klusek

Dawniej

Polecane posty

1rajdzik    15

Dzisiaj jest tylko tak jak babcia się dowie że powiększamy areał - "potrza wom juhoce" a my z tatą się śmiejemy :P I nie pamiętam by bardzo dziadkowie się wtrącali gdy przepisali tacie gospodarstwo - choć teraz już ja chcę mieć coś do powiedzenia, ale jak to się mówi - dwóch gospodarzy w jednym obejściu być nie może ...:P


all rights reserved

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabek27    1

U mnie tego problemu nie ma, ja z szwagrem gospodarze ale jak dziadzio żył to on rządził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

u mnie babcia już sie nie wtrąca dawno do gospodarki. Ja mam tez coś do powiedzenia ale nie jest ot tak ze ja żądze (narazie :P )


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adik_ziel    3

U nas babcia nie chce słyszeć o nowym ciągniku to wujek mi gada żebym nagadywał babcie ze zetor już stary coraz częściej sie psuje itp.. (Ale to nie prawda) Babcie nie chce słyszeć o nowym ciągniku a kiedyś kupili zetora i wiedząc co nowe to nowe i jak sie kupi nowego to będzie tyle chodził co nasz zetor tera i zetorek do tej pory śmiga bez zarzutów a ma już 20lat ;]


«Adik_ziel will do anything for you.»

Jeżeli, ktoś, komuś, coś ewentualnie nikt nikomu nic... To z punktu widzenia masz ode mnie pzdr...... xD

Kocham to co robię, robię to co kocham, choć czasem muszę robić to, co tylko lubię, ale wtedy za to mi płacą. I znowu mogę robić to co kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
r56ha    1

Tylko dzieki mojemu dziadkowi tak dobrze znam sie na gospodarowaniu. Ojciec lekarz weterynarii.

Do dziadka mam wielki szacunek. Gospodarstwo, by nie działało sprawnie gdyby nie On.


2m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

jak nie chcą "rządzic" to zawsze mogą pomoc.bo rózni są ludzie jeden to głodówke rozpocznie żeby czasem kochanego ursusa nie zamienić na coś lepszego a drugi sie nawet ucieszy że sie gospodarstwo zmienia na lepsze


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniek1480    0

Moja babci też się rządzi w gospodarstwie ale wszyscy ja serdecznie olewają. W tamte żniwa zrobiła awanturę, że w niedziele pojechaliśmy kosić rzepak po była ładna pogoda i mówiła że dzień święty trzeba święcić a tata ją wyśmiał. Powiedziała żeby nam się kombajn zepsuł i to będzie kara od Boga. I WYKRAKAŁA :angry: !!!!!!!. Został nam ostatni rządek i jak kosa pękła to do południa ja robiliśmy następnego dnia. Oczywiście nic nie powiedzieliśmy babce, ale opłaca się niekiedy pomodlić :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DawidMalw    1

U nas to nie wiadomo co byśmy nie zrobili to i tak będzie źle.Kupiliśmy ciągnik-nie podoba się,wymieniliśmy okna-nie podoba się,wyremontowaliśmy kuchnię-tez się nie podoba.Babcia ma 80 lat,ale i tak jej nikt nie słucha.Zawsze porównywała naszą gospodarkę na której żyło 8 dzieci(chodzi o rodzeństwo mojego taty),do gospodarki na której było jedno dziecko wychowywane :angry: .Babka swoje,a my i tak swoje ;)


U-R-S-U-S C-385A RZĄDZI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartus16    10

a u mnie byla tak sytuacja bo moj wujek stary kawaler miszeka sam i prowadzil gospodarstwo rolne o powierzchni chyba 8 ha to od małego mu pomagalismy ale on ma zryty charakter ze bez niego to nic sie dobrze nie zrobi on wszystko wie najlepiej jak zrobic nawet mi na ciagnik nie pozwalal siadac ale od kad przepisal na nas gospodare to calkiem inny czlowiek do niczego sie nie wtraca bo jak mowi bierze emertyurke i jest git ;)


Jeżeli każdy pomysł wydaje Ci sie genialny to dopij wódkę i idz spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
330CUrsus    0

U mnie dziadek to tylko zawsze gada kiedy pojadę do lasu po drzewo.I tak zawsze co roku w lato gada kiedy do lasu kiedy do lasu.Ale jak jest robota to pomaga i to z wielką chęcią.Babka to się wszystkiego czepia(dziadek też z Nią nie gada) że to to że to tamto i sramto.Ostatnio się czepiała że szope stawiałem normalnie męki Pańskie.Teraz się przygotowywuję jak będę wywoził złom i popiół.Tyle że ja na Nią nie zwracam uwagi tylko weź coś tu rób jak Ci stoi nad uchem i glendzi,dziadek to nie pomoże i nic nie gada tylko się pyta gdzie to zanieść gdzie to użnąć itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejorz    3

U mnie to dziadek główny ,,dyrygent"


John Deere 6830 Premium | John Deere 6920 S - my dream's
Lech Poznań - Duma i tradycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel2    0

U mnie nikt się nie wtrąca bo tylko babcia żyje ale ona się do niczego nie wtrąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

330CUrsus babka wam ględzi i marudzi bo wy macie ją w d*pie ,a wy macie ją w d*pie bo ględzi i koło zamyka się z coraz większą prędkością .Nikt nie chce być wyrzutkiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
330CUrsus    0

Byś ją zobaczył i usłyszał to byś też ją miał w d*pie.Jak ona nam nie pozwala płotu robić(a już się rozsypuje) nie pozwala nic kompletnie i to dkąd tata był mały to już na dziadka tak gadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DawidMalw    1

Starzy ludzie to by chcieli żyć jak za dawnych lat i najlepiej nic nie zmieniać...


U-R-S-U-S C-385A RZĄDZI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody12    2

A umnnie babcia jest zabujcza zawsze twierdzi ze cos zle robie raz sie wkurzyłem i powiedziałem siadaj jedz i od tamtej pory sie zamkneła hahah ;)

I twierdzi ze muj wujek zawsze wszystko lepiej robi od taty tata sie niezle wkurza bo przyjedzie zora jej to pole a jej jeszcze nie pasuje <szok>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tanco96    10

u mnie jest tak że co zrobie w polu to wujek pójdzie na drugi dzień i zobaczy a jak wróci to tam źle podorane tu źle zasiane itd ale jak sam to nigdy na traktor nie wsiądzie


Autor niniejszych postów, nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ich treść,a co za tym idzie w przyszłości nie mogą być one wykorzystywane przeciwko niemu...udzielanych wskazówek proszę nie traktować jako WYROCZNI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robert812    101

U mnie w dość krótkim czasie jeden dziadek zmarł, drugi bardzo podupadł na zdrowiu, ojciec ma nawet dobrze płatną pracę więc to mi pozostaje zająć się gospodarką, nawet mi to pasuje, tylko żeby mi sie nikt nie w*ierdalał.

A jeśli chodzi o śmieszną sytuację to w 2006r jak przyprowadziliśmy John deere'a na podwórko, to wszyscy zlecieli się obejrzeć. Jednak dla nas najbardziej liczyło się zdanie seniora rodu - dziadka. Stał i patrzył na ciągnik bez słowa a my latamy i mu opowiadamy jaki do będzie dobry i mocny traktor. Dziadek w pewnym momencie powiedział mojemu ojcu: "Kapote byś se lepi jako kupił" i poszedł :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie z kolei babcia jest chora na ścinanie lub podcinanie drzew :P Z kolei mam sąsiada który nie odda 1cm swojej ziemi chodzi z nożem i rowniutko odcina co jego :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody4564    12

heh współczuje

Po co BEZSENSOWNIE odkopujesz temat?

Edytowano przez danielhaker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj