abuk14

Wypadki w rolnictwie i naszym domu

Polecane posty

rafal88    13

moze nie powinienem tego pisac, bo to naszczescie nie byl wypadek ale..... jak sobie przypomne lato-kiedy wchodzilem do zbiornika kombajnu jak kosilem u kogos i zboze nie chcialo wyleciec,wystarczylo zeby noga zeslizgnela mi sie z blachy ktora jest nad slimakiem no i mialbym powazny problem :) albo podczas gdy prasa(z-224) pracowala grzebalem przy aparatach a czasem zdarzylo sie zeby nawet odwijac sznurek ktory zainal sie wokol palca :P Wiadomo...wszystkim kierowal pospiech i chyba glupota.

A pracujac kiedys szlifierka katowa(mala) bez oslony tarczy rozciolem sobie skore a raczej mieso do kosci bardziej do kostki przy palcu wskazujacym, dobrze ze tylko zostala sie blizna :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janis12    0

mam takiego trochę rypniętego kolesia w klasie co 2 razy tym samym ciągnikiem sobie wkręcił palec paskiem klinowym bo sie oparł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal88    13

Znam takiego goscia ktoremu pasek klinowy przyczynil sie do straty wszystkich palcow procz kciuka u prawej dloni. A rzecz miala sie tak-dwoch gosci jezdzilo bizonkiem, cos im sie zepsulo, no i wiadomo po naprawie jeden poszedl wlaczyc maszyne, a ten drugi stal i przygladal sie jak to bedzie pracowac, niestety opieral sie reka na pasie klinowym ktory po uruchomieniu kombajnu po prostu ucial mu palce :angry:

 

 

/// po przecinku stawiaj spacje

Edytowano przez andrzej2110

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    267

No ja kiedyś sobie naciąłem palec szlifierką kątową (tak jakoś samo się stało :lol: ) ale palec nie był mocno zniszczony, tylko nadcięty i ładnie się zrósł- stało się to na paznokciu (wystarczył plaster, bez żadnego szycia :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

jakies 3 lata temu bylem u kuzyna na wakacjach a jego rodzice pracuja w lesie i pojechalismy z nimi i po odpaleniu rusa wujek kazal mi przestawic takie gowienko (nie wiem od czego gdzies tam obok paska klinowego z lewej strony) i nie umielaem przelaczyc i reka mi sie uslizgnela i mnie popiescilo po 2 palcach ale tylko czulem takie mrowienie czy cos jakby mi ktos mlotkiem przywalil i tak przez godzine ale oczywiscie nikomi nie opwiedzialem ze mnie popiescilo tylko wsadzilem znowu reke i sie wkurzylem i przelaczylem


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silver    0

To w naszym domu: układałem płytki i wybijałem dziure w stropie do piwnicy przecinakiem i tak tłukłem i tłukłem młotem w przecinak aż się ześlizgneła ręka i zamiast przecinak w ręke j*błem oj bolało, ale to nic potem wbijałem kołek młotem 5cio kilowym i ta sama sytuacja tylko w kolano a ja myslałem ze tamto w ręke uderzenie to mocno bolało - myliłem się w kolano bolało bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

moj wujek sobie przywalil w palca takim 5-cio kilowym mlotem (dzialo si to w pracy) nic nie czul bo mial rekawice wyszedl za warsztat zdjal rekawice i palec zmiezdzony i caly we krwi do tej pory ma krzywego paznokcia

drugi wujek przybijal jakis kolek siekiera odwrocil ja i sie zamachnal ale tak nie fortunnie ze jak ciagnal siekiere do gory z za plecow to kantem ostrza przywalil sobie w tyl glowy ale zyje i ma tylko blizne


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kon23    0

a mi cegła taka co sie nią fundameny buduje tzw."emka"na palec wskazujący spadła ,palec zmiażdzony paznokiec wisiał na skurce i głupi byłem że go nie wyrwałem bo mi palec pod paznokciem gnił i z pod paznokcia wydzielał sie nie przyjemny zapach i go po paru dniach wyrwałem i mi sie nawet teraz ładnie zrusł :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabek27    1

mi to dziadzio opowiadał że x lat temu ja po nawozy sie w swojich worka jezdziło to nie równo rozładowali i bym wywaliło wszystkie nawozy na zakrecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

szkoda tego rolnika i jego maszyn +


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silver    0

Kierowcy tirów to są chamy i myślą ze są królami dróg i mogą zpie*dalać po 100 km/ha a potem a audycjach słyszę jeszcze że się zalą ze ktoś im wyjechal a niemogli wychamować, zebym w powiatowym mieście na bocznej drodze wyjechał przed jadący tir a ten mnie wyprzedzał chyba ze 110km jechał, to samo po trasie nagminne przyśpieszanie w trakcie wyprzedzania, a mój kolega to rowu kiedyś uciekał jak tir jechał sibie środkiem drgi dosłownie środkiem a wszyscy albo zjeżdzali na pobocza albo do razu do rwów uciekali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
quercus    7

No to mój kolega (troche ma ebee) jechał swoim TIRem z serwisu 135 km/h kumpel jego za nim jechał i mu Octavia miezył speeda.

 

Przypomne że TIRy maja na licznikach do 125 km/h


,, Idę dalej żeby być jak najbliżej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silver    0
No to mój kolega (troche ma ebee) jechał swoim TIRem z serwisu 135 km/h kumpel jego za nim jechał i mu Octavia miezył speeda.

 

Przypomne że TIRy maja na licznikach do 125 km/h

No i co to taki rozum ma tylko ze nie rozpędza tonę z kawałkiem co się złoży jak harmonijka na przydrożnym drzewie ale coś jak wagon o masie 30 -40 ton, na fizyce miałem że zderzenie czołowe tira z osobówką zwolni prędkość tira tylko o 15km/h czyli nic się kierowcy nie ma prawa stać, był taki kozak u nas co jeździł tirem i zawsze powtarzał jak to najwyżej po osie weźmie jakiegoś gówniarza w osobówce co się wyrywa z wyprzedzaniem a sam zginął pod Berlinem bo inny tir nie oznakował nic że stoi a sam szybko poginał

Edytowano przez andrzej2110
ort + lit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Załadować tiry na kolej, nie będzie wypadków, nie będzie tyle ofiar na drogach, nie będzie kolein, nie będzie narzekania.. W mojej okolicy (4km od mojej wioski) leci krajowa 2. Kilkanaście lat temu zginął tam rolnik na C360, jak mu wyleciał tir zza zakrętu 100km/h+ Zawsze się tam boje wyjeżdżać bo nie ma dobrej widoczności, a jak wyskoczy ci na drodze tir nic nie zrobisz...


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabek27    1

ostatnio wujcio ja palił mf255 to sprzegła nie wcicną i jebną w dzwi od studoły ale nic mu sie nistało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek1961    2

U nas kilka dni temu był "śmieszny" wypadek. Mężczyzna w średnim wieku rozwoził obornik rozrzutnikiem obornika. Coś go zaniepokoiło w pracy maszyny więc wysiadł z kabiny nie wyłączył napędu i podszedł do rozrzutnika. Poślizgnął się na oborniku i oparł rękę o mechanizm napędowy adaptera, który nie posiadał osłony. Niestety dłoń trafiła w przekładnię i ucięła cztery palce. Rolnikowi został na pamiątkę tylko kciuk w lewej ręce. A gdyby była zamontowana osłona przekładni palcom by się nic nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zefirek    0

Smutna historia. Ojciec kupił nową rotacyjną z osłonami. Miał dwoje małych dzieci, bawiły się pod osłoną cichutko. Wsiadł chciał wyprobować sprzęt i jechać w pole kosić. Wyciął dzieci na miejscu. Smutne ale prawdziwe, większość wypadków dzieje się dzięki naszej głupocie i bezmyślności. :angry:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal88    13

Oslona wiele daje,jednak w tym przypadku gdyby jej nie bylo pewnie nie doszloby do wypadku i dzieciaki zyly by dalej. Ale niektorych wypadkow nie da sie przewidziec,moj ojciec zawsze powtarza "gdybym wiedzial ze sie przewroce-wczesniej bym sie polozyl"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adik_ziel    3
Smutna historia. Ojciec kupił nową rotacyjną z osłonami. Miał dwoje małych dzieci, bawiły się pod osłoną cichutko. Wsiadł chciał wyprobować sprzęt i jechać w pole kosić. Wyciął dzieci na miejscu. Smutne ale prawdziwe, większość wypadków dzieje się dzięki naszej głupocie i bezmyślności. :angry:

 

małe dzieciaki powinno sie jak najdalej trzymać od maszyn rolniczych wujek ma 4 dzieci i żadne z nim nigdzie nie jeździ ;] tylko ja ale ja mam 14 lat i wiem co może sie stać przez przypadek


«Adik_ziel will do anything for you.»

Jeżeli, ktoś, komuś, coś ewentualnie nikt nikomu nic... To z punktu widzenia masz ode mnie pzdr...... xD

Kocham to co robię, robię to co kocham, choć czasem muszę robić to, co tylko lubię, ale wtedy za to mi płacą. I znowu mogę robić to co kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abuk14    1
małe dzieciaki powinno sie jak najdalej trzymać od maszyn rolniczych wujek ma 4 dzieci i żadne z nim nigdzie nie jeździ ;] tylko ja ale ja mam 14 lat i wiem co może sie stać przez przypadek

... przecież jesteś już dorosły ;) .

Jak tak czytam to dziwie sie, że u mnie w okolicy jest tak mało wypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samson    0

u nas pomimo mojego wielkiego prostestu syn kuzyna (9 lat) podjeżdża przy zbiorze kapusty albo marchewki, a raz lub dwa zdarzyło się że cofał z takiej dupnej góry. Już nie raz kuzynowi mówiłem że to za wcześnie ale mały nadal jeździ. Ja mam 17 lat i nie raz posrany byłem na naszych górach a co dopiero łebek który ma 9 lat i zero pojęcia o jeździe. Jeszcze jakoś bym zrozumiał płaskie pola ale nie takie góry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

abuk14 napisales to tak jakby nawet jesli ktos ma 14lat dalej jest glupim dzieciakiem nie wiedzacym nic o zyciu.... ehhh wkurzaja mnie tacy ludzie Sorry za OT


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Bialy8011
      Siema Panie i Panowie. Macie jakiś sposób na to by się plecy nie pociły no i siedzisko 😁 np. się siedzi cały dzień w kombajnie albo traktorze to jest masakra. Niestety foteli nie mam wentylowanych, myślałem o jakiejś skórze owczej, koraliki mnie jakoś odrzucają.
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj