Wypadki w rolnictwie i naszym domu

[Mati2812820 3588]

https://ciechanowinaczej.pl/artykul/tragiczny-wypadek-podczas/502464

[bieniek_88 69]

https://lubartow24.pl/informacje/lokalne/112570/6-latek-zginal-w-maszynie-rolniczej/

 

 

 

[daron64 4256]

Tragedia. Powinni, ku przestrodze dla innych, podać jak najwięcej szczegółów. 

Nie dopilnowali  dziecka? Za dużo mu pozwolili? Jakbym dopuścił do czegoś takiego z córką swoją, gdyby to było z mojej winy, to chyba zaraz po pogrzebie bym wisiał na gałęzi

 

[Gość]

https://www.dziennikwschodni.pl/zamosc/tragedia-na-polu-rolnik-chcial-przepchac-kombajn-buraczany-maszyna-go-wciagnela,n,1000228221.html

[daron64 4256]

Różne rzeczy mało związane z bhp się robiło na tej gospodarce,  ale jak zawsze pamiętam, to podchodzić do włączonej maszyny,  gdzieś w pobliżu ruchomych części nigdy rodzice nie pozwalali i nie wyobrażam sobie czegoś takiego. 

[gelandra 0]

Najlepiej by nie działo się nic złego.

[kamil16251290 381]

http://kutno.net.pl/artykuly/aktualnosci,zdjecia-nietypowe-utrudnienia-na-drodze-z-przyczepy-wysypalo-sie-zboze,93989.html

[daron64 4256]

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-warminsko-mazurskie-52-letni-rolnik-zginal-zaatakowany-przez,nId,3274542

[Luke16 135]

Kilka dni temu przed moim domem kierowca busa przewożącego osoby wjechał w sąsiada rozrzutnik obornika. Godzina 16.15 sąsiad zjeżdżał do domu, było już ciemno ale lampy uliczne się świeciły. Sąsiad chciał skręcić w lewo ale widział busa i zjechał maxymalnie do prawej krawędzi by go przepuścić. Ni z gruszki ni z pietruszki kierowca busa wbił się w rozrzutnik, nie mam pojęcia jak mógł go nie zauważyć tym bardziej że uderzył już prawą stroną. Prawdopodobnie nie ocenił odległości. Sąsiad już stał w miejscu po prawej stronie. Fakt jest jeden że nie miał w rozrzutniku oświetlenia ale kto go ma w rozrzutniku z lat 80tych? Za to miał odblaski. Ogólnie sąsiad to tzw pedancik. Czyli po każdym rozrzuconym rozrzutniku czyścił tył by na drogę nic nie wywieźć. I odblaski były czyste. Oczywiście kierowca busa był winny ale mandatu nie przyjął i sprawa trafi do sądu. Rozrzutnik zgiął się w pół. A sąsiad z fotela spadł. Nikomu nic się nie stało, ale jak widzę jak kierowcy busów jeżdżą to sorry nóż się w kieszeni otwiera sam wiadomo przepisów średnio przestrzegam ale jeżeli jadę 70km/h w terenie zabudowanym a Ci mnie wyprzedają to ile oni jadą? Policjant próbował mu wytłumaczyć że jechał by ktoś na rowerze bez oświetlenia to by go rozjechał. Ale nic to nie dało

[Uziu92 7975]

świateł sąsiad nie mial i sprawa prostą dla sadu będzie

[Luke16 135]

37 minut temu, Uziu92 napisał:

świateł sąsiad nie mial i sprawa prostą dla sadu będzie

Widzisz nie koniecznie, bo policjant tłumaczył jeżeli sprzęt fabrycznie ich nie posiadał to skąd miał by je mieć? A takowy wymóg był bodajże od 1990roku. Rozrzutnik nie podlega rejestracji i przeglądom technicznym, obowiązkowemu OC i taka maly absurd jeżeli nie miał by adaptera a burtę by był tolerowany jak przyczepa zaś z adapterem nie. Jeżeli uderzył by w przyczepę bez świateł wina obustronna. Byłem i rozmawiałem z policjantem. Tym bardziej że kierowca busa musiał go widzieć bo uderzył prawą stroną a nie centralnie środkiem. Co jeszcze, w aucie masz światła, droga oświetlona, a jeżeli by drzewo leżało to by w nie wjechał? Dużo jeżdżę po nocach i jakoś przeróżne rzeczy na drodze widziałem i w nic nie wjechałem, tym bardziej jakie jest ograniczenie prędkości na wiosce? 50km/h... Policjant bezapelacyjnie stwierdził winę kierowcy busa

[Pigmei 1868]

Jeśli na końcu zestawu tu  ciągnik - rozrzutnik nie było trójkąta dla pojazdów wolnobieżnych (bo fabrycznie kiedyś żaden nie miał a teraz być musi)  to też wina była by busa?

 Z reszta dziś żadna maszyna nie moze zasłaniać świateł  ciągnika ,a jak tak jest to światła na końcu być muszą i nie ma znaczenia czy to rozrzutnik czy zawieszany opryskiwacz

Edytowano Listopad 30, 2019 przez Pigmei

[Luke16 135]

10 minut temu, Pigmei napisał:

Jeśli na końcu zestawu tu  ciągnik - rozrzutnik nie było trójkąta dla pojazdów wolnobieżnych (bo fabrycznie kiedyś żaden nie miał a teraz być musi)  to też wina była by busa?

Też.  Prawo nie działa wstecz i jeżeli pojazd, nie posiadał kiedy został wyprodukowany mieć ich nie musi. Tutaj były odblaski.

W swoim mam trójkąt którego i tak nie widać

Edytowano Listopad 30, 2019 przez Luke16

[Pigmei 1868]

Ale trójkąt  wyróżniający?  On jest dziś wymagany i data wyprodukowania nie ma nic do rzeczy, a jak chodzi o OC to jest ubezpieczony, dokładnie to jest podpięty pod obowiązkowe  OC gospodarstwa

[Luke16 135]

1 minutę temu, Pigmei napisał:

Ale trójkąt  wyróżniający?

Ja mam którego po rozrzucaniu obornika i tak nie widać ogólnie to i tak się po nocach nie widzi mimo że posiada oświetlenie. 

3 minuty temu, Pigmei napisał:

dokładnie to jest podpięty pod obowiązkowe  OC gospodarstwa

Ale osobnego nie posiada.

Policjant bezsprzecznie uznał za winnego kierowcę busa, tym bardziej w oświetlonym miejscu. Trzeba naprawdę być ślepym żeby ciągnika nie zobaczyć z rozrzutnikiem z odblaskami. 

[MF675ursus 1455]

Pewny jesteś że rozrzutnik fabrycznie nie miał świateł? Nie wiem jak inne, ale Czarna Białostocka z lat 80 miała, z przodu i z tyłu...

[Gość]

4 godziny temu, Pigmei napisał:

Jeśli na końcu zestawu tu  ciągnik - rozrzutnik nie było trójkąta dla pojazdów wolnobieżnych

Tak z ciekawości . Gdzie taki trójkąt na rozrzutniku umocować ?

[Pigmei 1868]

Z pewnością nie na wałku adaptera Wystarczy poszukać dogodnego miejsca pod podłogą , ewentualnie do osi . Gdzie dokładne to zależy od konkretnego rozrzutnika, a Polak głupi nie jest i samodzielnie takowe miejsce sam określi 

[Gość]

Hmm . Czy ktokolwiek widział rozrzutnik w pracy z trójkątem ? 🤔

[Pigmei 1868]

 Tak, ja i moi znajomi , za resztę nie odpowiadam

Z resztą w okolicy to chyba wszyscy w rozrzutnikach mają, może to z racji przylegania do dróg tranzytowych.

[Gość]

W którym miejscu ??

[Pigmei 1868]

 Mam ruska i to ci coś da? Do lewego wspornika wałka, tego napędzającego adapter

Nawet w opryskiwaczu mam, patrz i bierz dobry przykład

[Gość]

Spoko . Tylko pytam , bo jeszcze nie widziałem .

[Gość]

Wjechał w d... więc bus wina.

Nikt mu nie wymusił pierwszeństwa, tylko jechał bądź stał na tej samej jezdni  w tym samym kierunku, a czy oświetlony czy nie to nie ma znaczenia. Busiarz nie zachował ostrożności i doprowadził do kolizji.

[Gość]

Wina może i tak , ale brak oświetlenia też nie bez konsekwencji .