Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
agroFakt.pl
Tylko na agroFakt.pl:

Profilaktyka w dbaniu o racice

galeria
Bydło
mati2411    3

trochę na pewno straci, ale już jest lepiej, staje na nią i zwiększył mu się apetyt :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco    73

Mam problem z 9-cio miesięcznym bykiem. Od kilku tygodni ma on problem z tylnymi nogami, ciężko mu wstawać, przy wstawaniu drżą mu lekko nogi, paszę je bardzo chętnie, ale praktycznie nie porusza się ( muszę go popchnąć żeby się ruszył). Uraz mechaniczny jest wykluczony, nie wiem jak moge mu pomóc. Jeśli ktoś ma jakieś rady czy przemyślenie proszę o podzielenie się poniżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halex    1

Może się urwał ostatnio ??? 

Zobacz czy jest spouchnięty może być tak że opuchlizna uciska na jakiś nerw ;D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco    73

Nie ma opuchlizny, nie urwał się też,ale dzięki za rade. Sam nie wiem co o tym nyśleć, czy przyczyną może być fakt że szybko rośnie? ( Wygląda prawie jak byki starsze o 4 miesiące)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że szybko rośnie może być przyczyną. Nazywa się to "mięśniochwat porażenny bydła".

Edytowano przez zootechnik1982

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco    73

A weterynarz nie potrafi nic konkretnego powiedzieć, a ewentualna sprzedaż na ubój wchodzi w grę dopiero gdy byk ukończy 12 miesięcy? Tak słyszałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zygmuntj    0

Ja mam też problem ze stawami u cielęcia. U mnie wystąpiło zakazenie stawów od pępka. Najpierw cielę przeszło stan zapalny pępka - podane były antybiotyki i sie rozeszło, ale zaraz zostały porazone stawy. Jest silny obrzęk stawów (głównie nadgarstkowego w prawej nodze i skokowego w lewej), obrzek jest miekki i bardzo bolesny - cielę nie wstaje z powodu silnego bólu. Weterynarz podał antybiotyki (oxywet bodajrze) oraz maść rozgrzewającą na obrzeki, ale niestety po tygodniu leczenia jakoś nie widzę poprawy. Ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł, lub lepszy antybiotyk? Zastanawaim sie takze nad otwarciem (grubą igłą) najbardziej obrzekniętego stawu - w obrzękach jest wyczuwalny dość rzadki płyn w sporej ilości.

 

mam ten sam problem, czy i jeśli tak to jak udało się wyleczyć cielaka?

gdy by ktoś mógł pomóc - był bym wdzięczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

u mnie byk miał podobnie,oxywet nie zadziałał tylko combi-jet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TelefonyRadom    213

Witam wszystkich mamy problem  byczkiem takim 200 kg z MAja Ma on problem z tylnymi nogami chwilowe drgawki  początkowo była to jedna noga teraz obie. Cielak dostał mikroelementy ph byłooo 5.5 teraz już około 7 był leczony na kwasice apetyt pH w normie już ciężko wstaje pasze pobiera normalnie nie jest osowiały. Może to być jakiś zanik mięśni ? Gdy wstanie ma tylne nogi jak by rozciągnięte Raczej bym odrzucił uszkodzenie kręgosłupa ponieważ jeden już mi padł w podobny sposób co robić ? 

Tematy połączone

Edytowano przez danielhaker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekfarmer   
Gość marekfarmer

mykoplazmoza najprawdopodobniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

chodził na powietrzu latem?i czy był odrobaczany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

nie mowie ze to to ale czasem się zdarza że po odrobaczeniu larwy gzy zdychają przy samym kręgosłupie i tam gniją,co wywołuje stan zapalny,i ucisk na rdzeń,i bydło zaczyna padać na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

ciężko stwierdzić co mu jest,jak cos z układem nerwowym to można by spróbować sterydy podać.a jak wet leki bez karencji dał to lep urżnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tyj123
      poraz pierwszy nam takie coś sie zdążyło parę dni temu zdechł nam cielak mięsny(brąz) 4 miesięczny wszystko rozegrało sie w 15 min zaczął ryczeć potem piana i krew mu z nosa leciała a po chwili sie położył i było po nim . Jak weterynarz przyjechał zrobiliśmy mu mała sekcje nie był on nawet wzdęty ale miał takie dziwne serce gąbczaste miękki czy z was ktoś miał podobną sytuację i co to mogło być bo weterynarz stwierdził że to wada wrodzona........
    • Przez kat
      Ktoś przerabiał w swoim stadzie takową? U nas w ciągu 3 dni 5sztuk zaczęło obficie laksować. Weterynarz dał jakieś zastrzyki kazał dawać kredę pastewną i Enterogast. Mogę jeszcze dodać ze zarażone sztuki są bardzo podatne na zapalenie płuc.
      Miał ktoś do czynienia z tą choroba wirusowa? Jak najlepiej łagodzić skutki biegunki?
    • Przez Bercik92
      Witam. jakiś miesiąc temu zakupiłem jałóweczke. wszystko było ok ale tydzień temu byłem z nią u weta bo dostała zapalenia pępka/pępowiny (pewnie dlatego że u poprzedniego właściciela jałówka przebywała w nieposłanym cieletniku) lekarz dał 2-3 zastrzyki i mówił że powinno przejść. po tygodniu  "guz" jest wielkości pięści jest dość twardy i nie widać żeby znikał...weterynarz coś wspominał że może wytawrzac się ropa i że cielak ją wchłonie i czy to jest normalne aby po tygodniu nic się nie działo? może znowu interweniować? trochę wciskałem ten cały pepek i nie wchodził do brzucha i cielaka zbytnio to nie bolało...boje się trochę aby nie powtórzyła się sytuacja z przed paru lat jak wyszły całe bebechy z innego cielaka.. 
    • Przez STRUGII
      witam. mamy problem z 1 rocznym bykiem- ma około 350kg (HF) od kilku dni zrobił się osowiały- przebywał w stadzie z 5-ma innymi i na poczatku myśleliśmy że może go biją albo go odrzucily bo ciagle siedział w kącie, po pewnym czasie zauważyliśmy że ma biegunkę- a w zasadzie to była zielona woda, przestał jeść, wezwaliśmy weterynarza- byk miał 40st gorączki, płuca i żwacz mu nie pracował, dostał leki, drożdże, ale żadnej poprawy z dnia na dzień wyglądał gorzej- po oczach widać że był bardzo odwodniony, ale nadal sam wstawał,wczoraj  ponowna wizyta weterynarza - kroplówki, 20l jakiegoś roztworu do żwacza, leki, dziś oczy wygladają lepiej nie są już tak zapadnięte ale pojawiły się skrzepy krwi z odbytu i krew , nadal wstaje, gorączki nie ma ale nadal nie chce jeść  wygląda na bardzo słabego- podejrzewamy że może coś zjadł- gwożdzia, kawałek siatki czy sznurka, albo czym się zatruł- mamy w stadzie 40 sztuk bydła i wszystkie jedzą to samo więc to chyba nie od paszy..... czy ktoś już miał taki przypadek- czy jest sens ponownie wołać weterynarza czy spisać byczka na straty?????
    • Przez Bercik92
      witam. od paru dni u cielaka występują opadłe uszy oraz powoli cielak traci apetyt i wygląda na "przygnębionego" czy ktoś się orientuje co to jest ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj