Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[marko-kolo 709]

No patrz juz nie pamietasz jakie dyrdymaly pisales ?
Kurka jakie ty debilne porownamia tworzysz wiejski filozofie to normalnie rece opadaja
Czlowiek to ma rece do roboty i nalerzy dawac pieniadze za prace a jak niechce sie to jego problem

Edytowano Wrzesień 19, 2017 przez marko-kolo

[Zbyszko 695]

Ręczna robota to się trzyma mocnego i głupiego. 

[marko-kolo 709]

Celpwo nie wspomnialem o tych co maja glowe na karku i inni robia na nich ...nie chcialem ci robic przykrosci

Edytowano Wrzesień 19, 2017 przez marko-kolo

[Ulman 5575]

Wiesz co Ulman ty wszystko odwracasz kota ogonem . Gdzie pisałem płacenie za kradzenie . Nie daj psu jeść to pójdzie do sąsiada  i zagryzie kurę .Czyja będzie wtedy wina psa czy twoja ? Mówisz o praktykowaniu wiary . To popatrz ile teraz chodzi ludzi do kościoła a ile chodziło za Gierka . Zdecydowanie za Gierka ludzie więcej chodzili do kościoła i byli bardziej praktykujący . 

Pewnie gdyby PIS popierał Niemcy pewnie też byś inaczej gadał .   

Czemu pisałbym inaczej gdyby PIS Niemcy popierał? Bo tak ci z telewizora wmawiają?. Nie stać cie na lepszą ripostę i odrobinę własnej refleksji. :blink:​ 

Jak ktoś nie zgadza się z PIS to popiera komunę, PO albo niemców,, ruskich UE, ekologów, masonów i pedalstwo.  

PIS oazą jedynej nieskażonej prawdy i madrości a poza nimi tylko sodoma i gomora

 

Pisałeś o dawaniu socjalu by nie kradli czyli o płaceniu za niekradzenie. Tu nie trzeba nic odwracać ogonem. To taki sam poglad jak Merkel w sprawie uchodźców która jest tak przez ciebie i sympatyków PIS krytykowana.  

[BoskiElwaro 155]

uczciwością i pracą ludzie sie bogacą

[Gość marekfarmer]

 

Za Gierka o którym pisałem było opiekuńcze państwo socjalne (jak teraz) ale kościół był na boku i nie było zbyt mile widziane praktykowanie wiary.

 

Co ty   za kolejne  brednie  piszesz. 

Jakie  Państwo  Socialne  było  za Gierka ??

500+  dawali  czy co ????

Za Gierka  budowali  zakłady  Pracy  Mieszkania   nie  rozdawali  socialu  tak jak teraz.

Co do  Kościoła  to  właśnie za Gierka  było    ocieplenie  stosunków  Kościół  Państwo.

To Gierek  zgodził  się  na  Pielgrzymkę  Jana Pawła II  do  Polski.

To  Gierek  jeździł  do  Prymasa  na  rozmowy.

To  Gierek  pozwolił  na  Solidarność 

[Zbyszko 695]

Czemu pisałbym inaczej gdyby PIS Niemcy popierał? Bo tak ci z telewizora wmawiają?. Nie stać cie na lepszą ripostę i odrobinę własnej refleksji. :blink:​ 

Jak ktoś nie zgadza się z PIS to popiera komunę, PO albo niemców,, ruskich UE, ekologów, masonów i pedalstwo.  

PIS oazą jedynej nieskażonej prawdy i madrości a poza nimi tylko sodoma i gomora

 

Pisałeś o dawaniu socjalu by nie kradli czyli o płaceniu za niekradzenie. Tu nie trzeba nic odwracać ogonem. To taki sam poglad jak Merkel w sprawie uchodźców która jest tak przez ciebie i sympatyków PIS krytykowana.  

Nie pisałem o dawaniu socjalu by nie kradli tylko brak pieniędzy stwarza złodzieja ale pewnie to rozumiesz ale tego nie napiszesz .

Weźmy sobie firmy ochroniarskie niejednokrotnie ludzie którzy pobierali haracze teraz pracują legalnie . Płacisz aby cie nie okradli . Jeśli odmówisz zaraz zostaniesz okradziony albo pobity . Taki demokrata powinien zrozumieć że lepiej dać parę groszy niż utrzymywać go w wiezieniu .

Ale biedota to biznes dla bogatych .

Ciekawe czy zrozumiesz ? 

uczciwością i pracą ludzie sie bogacą

Duchowo

[mirro 6402]

 

Co ty   za kolejne  brednie  piszesz. 

Jakie  Państwo  Socialne  było  za Gierka ??

500+  dawali  czy co ????

Za Gierka  budowali  zakłady  Pracy  Mieszkania   nie  rozdawali  socialu  tak jak teraz.

Co do  Kościoła  to  właśnie za Gierka  było    ocieplenie  stosunków  Kościół  Państwo.

To Gierek  zgodził  się  na  Pielgrzymkę  Jana Pawła II  do  Polski.

To  Gierek  jeździł  do  Prymasa  na  rozmowy.

To  Gierek  pozwolił  na  Solidarność 

 

No to mamy komplet. Gierek pozwolił na Solidarność, natomiast Regan ją finansował. To dwu takich co obaliło komunizm. Można ich więc uznać również za ojców wojny hybrydowej. Tak posterowali ruchami w narodach że mamy to co mamy. 

[Zbyszko 695]

Mirek kiedyś oglądałem program o Gierku . Kupował nowe technologie i jak zobaczyli ruskie to go od władzy odsunęli a technologie do szuflady . Za Gomółki bułki za Gierka cukierka za Kani ani ani .  

 

Walizka pieniędzy i dobry gadulec i ustrój obalony Teraz była walizka pieniędzy tylko głupi  gadulec i kicha       

Edytowano Wrzesień 20, 2017 przez Zbyszko

[Ulman 5575]

uczciwością i pracą ludzie sie bogacą

Niektórzy nie pracą a socjalem 

 

 

Co ty   za kolejne  brednie  piszesz. 

Jakie  Państwo  Socialne  było  za Gierka ??

500+  dawali  czy co ????

Za Gierka  budowali  zakłady  Pracy  Mieszkania   nie  rozdawali  socialu  tak jak teraz.

Co do  Kościoła  to  właśnie za Gierka  było    ocieplenie  stosunków  Kościół  Państwo.

To Gierek  zgodził  się  na  Pielgrzymkę  Jana Pawła II  do  Polski.

To  Gierek  jeździł  do  Prymasa  na  rozmowy.

To  Gierek  pozwolił  na  Solidarność 

 

Widać jakim sentymentem te czasy darzysz bo pochwałom nie ma końca. 

Niestety było to państwo opiekuńcze które i tak lepiej wychowywało bo by coś dostać trzeba było pracować i cokolwiek za to zapłacić. Takie zjawisko nazywało się przydziałami - na traktor, samochód, mieszkanie, materiały budowlane. Z przydziału było za pół darmo,  ale  pierwsze pół trzeba było samemu wypracować. Teraz nie trzeba . 

Ocieplenie kontaktów z kosciołem było ale patrząc na teraźniejsze realia to wtedy stosunki były lodowate. 

Jeśli twierdzisz że za Gierka państwo nie było socjalne i opiekuńcze tak jak teraz, bo "pińcet" nie dawali, to oznacza że popierasz wiekszy socjal jak za komuny a mienisz się prawicowcem i popierasz PIS

 

Nie pisałem o dawaniu socjalu by nie kradli tylko brak pieniędzy stwarza złodzieja ale pewnie to rozumiesz ale tego nie napiszesz .

Weźmy sobie firmy ochroniarskie niejednokrotnie ludzie którzy pobierali haracze teraz pracują legalnie . Płacisz aby cie nie okradli . Jeśli odmówisz zaraz zostaniesz okradziony albo pobity . Taki demokrata powinien zrozumieć że lepiej dać parę groszy niż utrzymywać go w wiezieniu .

Ale biedota to biznes dla bogatych .

Ciekawe czy zrozumiesz ? 

 

Weź ty przeczytaj co napisałeś :blink:  Ty nie dość że chcesz płacić by nie kradli to jeszcze traktujesz to jako haracz dla nierobów. Ty się godzisz na terroryzowanie ciebie przez nierobów i płacenie im. Może powinienem płacić sąsiadowi pijaczkowi by mnie nie okradł? Nie , ani grosza złodziejowi i jeszcze psy spuścić i kijem obić. 

Wszystko co cały czas piszesz sprowadza się do tego by płacić nierobom bo jak nie to będą kradli. Tak samo robi Merkel z beżowymi 

[Gość Luke16]

Ja jestem ciekaw co będzie dalej z gospodarstwami. Jako że jestem tech. wet. działając czynnie ponad 8 lat w zawodzie. Na moich terenach gospodarstwa, albo już się zamknęły, albo będą się zamykać. Wczoraj rozmawiając z klientem, sam stwierdził że dzieci krowy będą na zdjęciach widziały i też jestem tego zdania że obecne pokolenie jest pokoleniem ostatnim trzymającym bydło. Młode osoby? Na sporej ilości klientów na palcach jednej ręki policzę kto chce zostać i jeszcze jakiś palec zostanie. Nie mogę zrozumieć jedynej rzeczy, którą opowiadał mi dziadek, tata czy klienci że kiedyś gospodarstwo dziedziczylo się z dziada pradziada. Teraz młodzi nie chcą nawet słyszeć. Już widzę co raz to więcej wyprzedanych gospodarstw. Co najwyżej ziemia zostaje i tyle. Niestety chodząc po tych oborach aż ciarki przechodzą bo piękna obora wyciągi a tam jedna krowa. A rząd? Wymyśla obowiązkowe umywalki w oborach zamiast zachęcić młodych. Ile jeszcze dopłaty będą? 3 lata? I co wtedy? Jak spora część pseudo rolników z tego żyje... U nas o dzierżawie na umowę nawet szans nie ma. A za niecałe 2ha za życzą sobie po 1000zl plus podatek. I nie zale się tutaj tylko pamiętam ok. 15 lat do tyłu ile inwestycji się czyniło i nie tylko my czy inni, teraz nie wiem czy połowa tych osób została. Praktycznie w każdym gospodarstwie ktoś pracuje. Syn sąsiada krowy się boi, a córki dawno już w mieście. Gdybym miał z 50/100ha to z chęcią wystawiłbym oborę bo to lubię no ale... Szans na to nie ma

Edytowano Wrzesień 20, 2017 przez Luke16

[daron64 4256]

Ostatnio miałem w domu ciąg dalszy sporów o ziemię. Tzn oczywiście jak ja już pojechałem to wtedy bratowa z bratem do matuli atak. Bratowa stwierdziła, że z 30ha to można żyć na bardzo wysokim poziomie. Oczywiście sami na gospodarkę nie chcą wrócić żeby żyć na tym poziomie, tylko czym prędzej żeby spieniężyć swoją część.
U mnie we wsi nie ma nikogo młodego. Było 5gospodarzy. Od jednego syn wyjechał do miasta, od drugiego to samo, trzeci-no tu jeszcze młody siedzi ale uczy się jeszcze, starsi bracia w mieście, u czwartego miał zostać syn-jak poszedł na studia tak plany się skończyły. Wyszło, że ja jestem najmłodszy, a też nie planowałem wracać. Ale oczywiście też pracuje. A w gminie? Takich co naprawdę przejmują te gospodarki to jak 10na cała gminę, to dobrze by było. Większość co najwyżej na dzieci mr bierze i sami obrabiają ziemie.

Edytowano Wrzesień 20, 2017 przez daron64

[Gość]

Co Wy za farmazony gadacie mamy najwięcej młodych rolników w Europie a Wy gadacie że młodzi na gospodarkach nie chcą zostać

[Gość Luke16]

staszek każdy wie jak u nas w PL wyglądają młodzi rolnicy. W bydle nikt nie chce pracować... Zarówno młodzi jak i inseminatorzy czy lekarze weterynarii. Do korekcji racic nikogo praktycznie nie ma, a inseminatorzy najczęściej są już na emeryturze a młodzi w tyłkach krów grzebać nie będą bo się ubrudza i śmierdzi. Z mojej klasy technikum weterynaryjnego zostałem w zawodzie tylko ja na 27 osób. Z klasy młodszej też jedna osoba. A jak próbowałem zaangażować do krów koleżankę to powiedziała że się boi i tyle...

[Gość marekfarmer]

Ja jestem ciekaw co będzie dalej z gospodarstwami. Jako że jestem tech. wet. działając czynnie ponad 8 lat w zawodzie. Na moich terenach gospodarstwa, albo już się zamknęły, albo będą się zamykać. Wczoraj rozmawiając z klientem, sam stwierdził że dzieci krowy będą na zdjęciach widziały i też jestem tego zdania że obecne pokolenie jest pokoleniem ostatnim trzymającym bydło. Młode osoby? Na sporej ilości klientów na palcach jednej ręki policzę kto chce zostać i jeszcze jakiś palec zostanie. Nie mogę zrozumieć jedynej rzeczy, którą opowiadał mi dziadek, tata czy klienci że kiedyś gospodarstwo dziedziczylo się z dziada pradziada. Teraz młodzi nie chcą nawet słyszeć. Już widzę co raz to więcej wyprzedanych gospodarstw. Co najwyżej ziemia zostaje i tyle. Niestety chodząc po tych oborach aż ciarki przechodzą bo piękna obora wyciągi a tam jedna krowa. A rząd? Wymyśla obowiązkowe umywalki w oborach zamiast zachęcić młodych. Ile jeszcze dopłaty będą? 3 lata? I co wtedy? Jak spora część pseudo rolników z tego żyje... U nas o dzierżawie na umowę nawet szans nie ma. A za niecałe 2ha za życzą sobie po 1000zl plus podatek. I nie zale się tutaj tylko pamiętam ok. 15 lat do tyłu ile inwestycji się czyniło i nie tylko my czy inni, teraz nie wiem czy połowa tych osób została. Praktycznie w każdym gospodarstwie ktoś pracuje. Syn sąsiada krowy się boi, a córki dawno już w mieście. Gdybym miał z 50/100ha to z chęcią wystawiłbym oborę bo to lubię no ale... Szans na to nie ma

 

Co ty za  brednie  wypisujesz.  Co nabór  na MR  to  za mało  środków  i  ty  piszesz  bzdury  że  młodzi nie chcą  zostać na WSI  dobre.  Może  są  miejsca  gdzie  jest  mniej  chętnych  ale w skali  Kraju  mamy  Więcej  Młodych  Rolników  jak  środków  na premie.

1000zł za 2ha  +  podatek  to  dużo  dobre  :D

W mojej okolicy  trzeba  dać  od 1500zł -2500zł/ha  i  chętnych  więcej  jak  tych którzy  chcą  wydzierżawić

Tak to  już  jest  że  jedni  rezygnują  drudzy  ich  kupują.

Ile  krów  było w PRL  a ile  teraz  i  co  mleka  mamy pod dostatkiem

Czy  tuczników  to samo  ile w PRL  miałeś  a ile  teraz.

Chciałbyś  na siłę  robić  z ludzi  Rolników  jak ktoś  niechce  to  poco  ma to  robić  na siłę,  jaki to ma sens.

Zachęt  do  przejmowania  gospodarstw  jest  aż  nadto  bo  masz  Premie  MR  +  dopłaty  do  ha  przez  5 lat 

Główną   bolączką  rolników  są  Ceny   które  są  nie  stabilne  raz  masz  mleko po 0,8zł  raz po 2zł  i tak  z każdą  gałęzią.

[daron64 4256]

Do takiego jednego młodego rolnika zaszliśmy kiedyś po pomoc. Stary gospodarzy na jednej gospodarce a on na drugiej(niby wspólnie, ale osobno). Gospodarz pełna gębą - nowe ciągniki, hala itd. Zaszliśmy o 7rano, ktoś w oborze chodzi. Zachodzimy a to jego babcia 70paro letnia(albo i lepiej) sama typie obrządki a młody jeszcze śpi.
@Luke
O inseminator ach nic nie mów. Potrafią u nas do krowy po 5 razy przyjeżdżać. A jak się chce kogoś z gminy obok wziąć to mówi, że nie bardzo bo się umówili z naszymi że się sobie nie będą wpierniczac. Swoją drogą, tak abstrahując nieco-jak stare nasienie jeszcze jest ok? Pewnie zależy czy było dobrze przechowywane itd, ale jest jakaś zasada, że powiedzmy po ilustracji latach luz się go nie używa? Czy jak dobrze przechowywane, to nie ma żadnych takich widełek czasowych wykorzystania?
@up
U nas większość mr to starzy gospodarze, którzy na dzieci pobrali dotacje.
2.5 tys zł za ha dzierżawy? 4tony pszenicy żeby tylko dzierżawa się zwróciła? A gdzie nakłady na uprawę? To ile z hektara zostaje? Pół tony zysku? No chyba, że jakieś warzywa czy co tam jeszcze, to się nie wypowiadam.
Kuźwa pierniczona autokorekta.

Edytowano Wrzesień 20, 2017 przez daron64

[Belicoff 5]

Nie wiem gdzie wy widzicie obecnie młodych rolników. Sam bardzo często jestem na wsi i z biegiem lat gospodarstw ubyło. Kiedyś jeszcze widziałem krowy, świnie a nawet koni. Na tej samej wsi został już tylko jeden koń i w niektórych miejscach kury. Pola, które kiedyś jeszcze były uprawne zarosły i co najwyżej ludzie sadzą sobie ziemniaki koło domu. Rolnictwo powoli upada, a jeżeli nie upada to zanika.

[Gość Luke16]

Oczywiście pisałem o 1000zl za niecałe 2ha łąk nie zalewnych plus podatek i oczywiście dopłaty dla właściciela. U nas raz że mało kto z dofinansowania korzystal. A dwa nawet dofinansowania nie zachęcają u nas młodych do prowadzenia gospodarstwa.

Co do inseminacji. Jeżeli jest nasienie w azocie i nigdy nie było rozmrożone to może sobie być i być. Ja na skuteczność narzekać nie mogę. Zdarzy się jakaś powtórka ale nie po 7 itd.

Edytowano Wrzesień 20, 2017 przez Luke16

[Gość]

No co Wy za głupoty gadacie http://www.pomorska.pl/wiadomosci/swiecie/art/6421136,miss-ziemi-swieckiej-i-chelminskiej-2014-julia-ktora-nie-chce-byc-modelka,id,t.html

[Zbyszko 695]

Ulman chcesz czy nie chcesz będziesz płacił . Merkel płaci bezowym bo jak nie dostaną będą kradli . Dlaczego bezowi chodzą jak chcą i robią co chcą . Bo nic nie mają aby im zabrać a zamknąć w wiezieniu dodatkowe koszty . Gdybyś ty tam  pojechał albo ja i tak samo robił jak oni to byś już siedział i by ciągli z ciebie gotówkę . 

Ja nie jestem aby płacić na nierobów tylko innego wyjścia nie ma no chyba ze ty masz lepszy pomysł tylko pamiętaj według prawa bo ty tak bardzo go przestrzegasz .

 

Jeszcze jedno . jak  można się wzbogacić na socjalu to po co pracować ? 

[Gość]

 

 

.

Edytowano Wrzesień 20, 2017 przez staszek131415

[daron64 4256]

Co do inseminacji. Jeżeli jest nasienie w azocie i nigdy nie było rozmrożone to może sobie być i być. Ja na skuteczność narzekać nie mogę. Zdarzy się jakaś powtórka ale nie po 7 itd.

Ok, dzięki. U nas niestety ostatnimi czasy po 4-5razy standardem się stało u naszych inseminatorow. Rekord to chyba 7. Za każdy przyjazd jak kasuje, to na koniec jak sprzedaje się cielaka to wychodzi, że się do niego dopłacilo.

W tym roku najstarsze nasienie jakie było, to na kwitku widziałem 2009r. Zastanawiałem się, czy jeśli było odpowiednio przechowywane to nie ma problemu, czy jednak może być. Nasi chyba sobie zrobili z tego źródło dochodu. Najgorsze, że właśnie z ościennych gmin nie bardzo chcą przyjeżdżać.

Koniec ot

 

@staszek

Twój link odesłał mnie na jaką stronę o miss ziemi chełmińskiej? Czy jakoś tak.

[Gość]

No i jakbyś go przeczytał to byś problemu z zacieleniami nie miał

[rolnik34 246]

w polsce tak jest ojciec daje 15 ha dzieci dostojo 1000 tys a potem dzieci ido do pracy na czarno ojciec ma traktor  i potem  w pl so mlodzi rolnicy i znam takich duzo paranoia

[Gość Luke16]

Ja znam kilku co z dofinansowan pokupili ciągniki, maszyny które poszły do garażu a po 5ciu latach olx i tak się biznes robi. U nas krowy ostatnie pokolenie trzyma. Też może mieć to odzwierciedlenie w tym że mamy sporo miast w okolicy i większość woli robić na magazynie niż krowy doić. Sporo też ludzi wyjechało za granicę. Chociaż czy tam jest tak kolorowo? Mam teściową w Anglii w tamtym roku byłem tam na tydzień i powiedziałem nigdy więcej. Syf z gilem a różnorodność narodowa że szok