Matey

Dopłaty bezpośrednie 2016

Polecane posty

Nikita_Bennet    314

Przeczytaj całość jeszcze raz to co napisałem a później się unoś.

Bo idąc waszym tokiem myślenia to dla krowiarza dopłata do TUZ a do ornych nie bo po co?

 

Dla mnie nie ma problemu kupić 10 kóz lub owiec i zamykam Ci buźkę, zgadzasz się? ;)

Budynki dla zwierząt mam włącznie z płytą gnojową i zbiornikiem na gnojowicę (zrobione bez dotacji UE), sprzęt do skoszenia i zebrania mam, mam gdzie trzymać siano.

A jagnięcinę chętnie bym na stole zobaczył częściej.

Po prostu kwestia pewnych przesunięć, obetną dla warszawki co ma ziemię dla dopłat ale nie dla mnie bo ja dalej jestem rolnikiem ;)

 

Natomiast też jestem za wyłączeniem płatności najbardziej dla warszawki co ma u nas ziemię i nawet nie wie dokładnie gdzie, wszystko w ptaszkach,sraszkach i bóg wie w czym jeszcze.

 

EDIT

-------------

PS: czyszczenie rowów, wycinanie krzakoci to tez utrzymywanie zadarnionych terenów w dobrej kulturze rolnej (a nie jak ANR doprowadził do powstania lasu z samosiejek). A dobra kultura rolna to był kiedyś wymóg do dopłat wg doradców ODR ;)

Edytowano przez Nikita_Bennet

pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nikita, rozumiem to że stracą też normalni ludzie tacy jak ty czy darn64. Ja jestem na tej samej pozycji co ty bo też około 3 ha nie użytkuję rolniczo a pobieram dopłatę TUZ. I tak samo są to łąki które kupiłem łącznie z gruntami ornymi, był warunek albo całość albo nic.

 

Mimo wszystko wolał bym nie dostać tych dopłat do 3 ha TUZa którego kosi mi sąsiad bo jemu akurat siano potrzebne. A w zamian za kasę którą urwą mi, tobie = grosze + mln. od cfaniaczków z wiejskiej, w zamian za tą kasę zwiększyć stawkę dopłaty podstawowej, dodatkowo wprowadzić obowiązek udokumentowania prowadzenia działalności rolniczej po przez zakup energii i np. jak ktoś wspomniał wyżej dowód rej. ciągnika, jeśli usługa, FV od usługodawcy, jeśli wynajem maszyn tak samo FV.

Dodatkowo dokument potwierdzający sprzedaż., czy to zboża, czy to siana czy to mleka bez różnicy.

 

A jeśli znalazł by się taki co sieje ręcznie, zbiera sierpem i plon z tych 5 ha zjada sam to pismo mu wysłać że jełop albo nadwaga bo skoro z 5 ha sam zjada to jak to nazwać. A skoro jełop czy tymbardziej nadwaga to dopłaty skonfiskować aby więcej się nie roztył.

 

Pozostawić gospo eko, i skanseny. Ale pod ścisłą kontrolą już panujących jednostek, a niech patrzą, niech nagrywają fotografują jak kosi sierpem. Jeśli nie kłamie dopłaty mu dać. Jeśli kłamał pismo że jełop dopłaty skonfiskowano.

 

Darn64 jeśłi kasować dopłaty to w całej UE, albo z uni wyjść i granice zamknąć. Innej rady na brak dopłat nie ma.

 

EDIT: Tak po łepkach przeczytałem a po fakcie zobaczyłem kozy owce i zamkniętą buzię. Nikita, jak najbardziej takie rozwiązanie ok. Już wcześniej powiedziałem prawdziwi rolnicy sobie poradzą i kupią kozy. A krawacik inkasujący mln. zł. za 500ha łączki na pewno będzie miał to utrudnione. Wiadoma sprawa mln. na drodze nie leży i będzie kombinował jak tylko się da, ale zaraz może się okazać że na te kombinacje mln. zbraknie i utrzymywanie łąki dla dopłaty stanie się nieopłacalne.

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LukaszT6030    0

Ciekawe jak to jest z tymi zaliczkami ze wszystkim wypłacaja! Właśnie sprawdziłem konto a tam żadnego przelewu z agencji, ale i tak powiedzą ze wszystkim wypłacili w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

Nikita, rozumiem to że stracą też normalni ludzie tacy jak ty czy darn64. Ja jestem na tej samej pozycji co ty bo też około 3 ha nie użytkuję rolniczo a pobieram dopłatę TUZ. I tak samo są to łąki które kupiłem łącznie z gruntami ornymi, był warunek albo całość albo nic.

 

Mimo wszystko wolał bym nie dostać tych dopłat do 3 ha TUZa którego kosi mi sąsiad bo jemu akurat siano potrzebne. A w zamian za kasę którą urwą mi, tobie = grosze + mln. od cfaniaczków z wiejskiej, w zamian za tą kasę zwiększyć stawkę dopłaty podstawowej, dodatkowo wprowadzić obowiązek udokumentowania prowadzenia działalności rolniczej po przez zakup energii i np. jak ktoś wspomniał wyżej dowód rej. ciągnika, jeśli usługa, FV od usługodawcy, jeśli wynajem maszyn tak samo FV.

Dodatkowo dokument potwierdzający sprzedaż., czy to zboża, czy to siana czy to mleka bez różnicy.

 

....

EDIT: Tak po łepkach przeczytałem a po fakcie zobaczyłem kozy owce i zamkniętą buzię. Nikita, jak najbardziej takie rozwiązanie ok. Już wcześniej powiedziałem prawdziwi rolnicy sobie poradzą i kupią kozy. A krawacik inkasujący mln. zł. za 500ha łączki na pewno będzie miał to utrudnione. Wiadoma sprawa mln. na drodze nie leży i będzie kombinował jak tylko się da, ale zaraz może się okazać że na te kombinacje mln. zbraknie i utrzymywanie łąki dla dopłaty stanie się nieopłacalne.

jakieś 7-8 lat temu też tak myślałem, teraz widzę że w tym szambie pływają najlepiej właśnie Ci z warszawki, Ci co sieją ST po talerzówkę itp.

Tak więc wolę też mieć te dopłaty do TUZ-RS a nie wspomagać krowiarzy (płacić za dzierżawę nie chcą, no najlepiej darmo im oddać).

Po prostu nie ma żadnej woli w tym kraju aby to ukrócić, ani PIWET, ani ARiMIR ani skarbówka ani UG (podatek rolny) nie interesuje co jest na kogo i kto co dostaje, ważne żeby popłacił to co należne państwu/urzędom. Nawet jakby była wola naszych włodarzy to uwierz mi ale nie masz tak wykształconych kontrolujących co by dali radę to sprawdzić (rolnik/cwaniak z miasta).

 

Co do kóz i owiec, jagnięcina ponoć zdrowa, kozy wezmą imigranci na gwałt ;) a ja dogadam się z sąsiadem co bierze ode mnie trawę z łąk aby przepisał mi w ARiMR 2 cielaki które mu przepiszę przed tym jak będzie je chciał sprzedać (oczywiście będą stały u niego w oborze i na moim polu ;) , strata na VAT będzie niewielka także i tak będę do przodu). Tylko po co kombinować? Czy teraz jest to źle jeżeli by pozostawili tak do 10% powierzchni gospodarstwa na te TUZ/ptaszki?

 

 

PS: dostał ktoś dopłatę do ptaszków (ochrona lęgowisk ptasich na obszarach n2000). Zawsze na koncie w listopadzie a teraz ni widu ni słychu.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie dogadamy się, u każdego panuje inny mikroklimat i co się sprawdzi u mnie u ciebie będzie do bani. Ciężko każdemu dogodzić. :(

Przeczytałem drugi raz po łepkach i mam rozumieć że ta cała natura 2000 to polega na tym że nie można orać a jedynie brać dopłatę za to że się nie orze tylko kosi kiedy oszołom ornitolog wskaże? Nie ma możliwości rezygnacji z dopłaty natura 2000 na rzecz rozpoczęcia uprawy np. wierzy energetycznej czy lucerny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

nie cała natura 2000 , tylko  ta cenna przyrodniczo 

jeśli ktoś sprowadził sobie tego ''oszołoma'' na życzenie to teraz nie wyskoczy z tego 

 


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludwik1983    4

witam mieli wszystkim wypłacić zaliczki do końca listopada a u mnie nie ma nic czy ktos jeszcze nie dostał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Więc tak, kto był za tym aby dawać dopłatę do ha użytków zielonych itp. pierdół bez posiadania kozy na tym użytku??

 

http://beneficjenciwpr.minrol.gov.pl/search/index/page:1/year:2015/sort:total/direction:desc#outrec

 

tak te marne parę groszy nie warte uwagi, co to jest raptem na pierwszej str. nie wiele do miliarda brakuje. Olać i żyć dalej, bo przecież kukiz to debile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PATr    409

Zazwyczaj tam gdzie jest natura 2000 to prócz łąki tam nic innego nie urośnie, no może wierzba energetyczna, ale żadne zboże, strączkowe czy kukurydza nie urośnie bo jest zbyt mokro, zresztą czym to zebrać jak trochę mokrzejszy rok i w lato trudno utrzymać się na łące ciagnikiem z prasą
Jedyny ogranicznik przez naturę 2000 jest to że nie. Można zmeliorowac tej ziemi i wypuszczają na dodatek tam bobry żeby miały raj a to jeszcze pogłębia bardziej zalewanie tych terenów

Edytowano przez PATr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

Nie dogadamy się, u każdego panuje inny mikroklimat i co się sprawdzi u mnie u ciebie będzie do bani. Ciężko każdemu dogodzić. :(

Przeczytałem drugi raz po łepkach i mam rozumieć że ta cała natura 2000 to polega na tym że nie można orać a jedynie brać dopłatę za to że się nie orze tylko kosi kiedy oszołom ornitolog wskaże? Nie ma możliwości rezygnacji z dopłaty natura 2000 na rzecz rozpoczęcia uprawy np. wierzy energetycznej czy lucerny?

Obszar natura 2000 nie nanoszą rolnicy, nie mamy tutaj nic do gadania.

U mnie oprócz n2000 jest jeszcze obszar chronionego krajobrazu.

 

Wierzbę u nas jeden miał i zlikwidował bo nie wyszedł na zero.

Lucerna - hmm, 2 tygodnie temu stała tam woda, jak teraz byłaby prawdziwa zima to do kwietnia tam jest morko że niczym nie wjedziesz. Lucerna lubi wodę (aż się wyciska) przez większość okresu wegetacji? Chyba nie?

Zazwyczaj tam gdzie jest natura 2000 to prócz łąki tam nic innego nie urośnie, no może wierzba energetyczna, ale żadne zboże, strączkowe czy kukurydza nie urośnie bo jest zbyt mokro, zresztą czym to zebrać jak trochę mokrzejszy rok i w lato trudno utrzymać się na łące ciagnikiem z prasą....

dokładnie, tylko łąka a jak rok za mokry to i dziury poryte a jak sucho to i trawa usycha mimo że 100metrów dalej rzeka płynie.

nie cała natura 2000 , tylko  ta cenna przyrodniczo 

....

 

obszar chronionego krajobrazu czy jakoś tak, dowiedziałem się 2 latka po tym jak to kupiłem przypadkiem przeglądając mapy. Co do dokładnej nazwy musiałbym poszukać tej mapy.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daron64    4224

Nie dogadamy się, u każdego panuje inny mikroklimat i co się sprawdzi u mnie u ciebie będzie do bani. Ciężko każdemu dogodzić. :(

Przeczytałem drugi raz po łepkach i mam rozumieć że ta cała natura 2000 to polega na tym że nie można orać a jedynie brać dopłatę za to że się nie orze tylko kosi kiedy oszołom ornitolog wskaże? Nie ma możliwości rezygnacji z dopłaty natura 2000 na rzecz rozpoczęcia uprawy np. wierzy energetycznej czy lucerny?

 

Natura 2000 nie jest rownoznaczna z ptaszkiem. Jak @nikita napisal - rolnik nic tu nie ma do gadania. Ani do tego, gdzie ustalaja nature, ani nie ma zadnego wypisywania sie. Do tej pory specjalnie ta natura u nas w niczym nie przeszkadzala, ale w tym roku wprowadzili takie cos jak wlasnie tuzy cenne przyrodniczo. Z tym tez nie masz nic do gadania - przyszly mapki na doplaty i wszystkie tuzy zaznaczone jako cenne i pozamiatane. Teraz nic z nimi nie mozna zrobic. Malo tego - jesli miales tuzy, ale np zboze tam siejesz od ubieglego roku, a wskaznik w skali kraju odnosnie ilosci tuzow spadnie ponizej pewnego poziomu, to moga Ci nakazac przywrocic tam tuzy i tez nie masz nic do gadania.

Zazwyczaj tam gdzie jest natura 2000 to prócz łąki tam nic innego nie urośnie, no może wierzba energetyczna, ale żadne zboże, strączkowe czy kukurydza nie urośnie bo jest zbyt mokro, zresztą czym to zebrać jak trochę mokrzejszy rok i w lato trudno utrzymać się na łące ciagnikiem z prasą

Jedyny ogranicznik przez naturę 2000 jest to że nie. Można zmeliorowac tej ziemi i wypuszczają na dodatek tam bobry żeby miały raj a to jeszcze pogłębia bardziej zalewanie tych terenów

 

Nie u mnie. Takie podmokle tereny to mam 1,4ha tylko. Torfowa ziemia, mokro jak diabli, trawy krowy nie chca jesc. Jeszcze kiedys sie robilo siano tam, czy puszczalo krowy na wypas, jak bylo wiecej sztuk. Teraz nie ma potrzeby, to sasiad ma przez miedze tam pastwisko to sobie wypasa. Reszte ziemi mam klase 3b. Zero podmoklych gruntow, tyle co pare dolkow na polu, gdzie na wiosne woda stoi czasem. Reszta glina taka ze ho ho i i tak jest natura 2000.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ENDURAK91    22

witam mieli wszystkim wypłacić zaliczki do końca listopada a u mnie nie ma nic czy ktos jeszcze nie dostał

 

Łącze się z tobą w bólu, też brak zaliczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Ciekawe co Jurgiel ma do powiedzenia tym co nie dostali ,można maile pisać do ministerstwa ale ciężko dostać odpowiedz od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ci co nie dostali teraz dostaną całość czyli zaraz będziecie wrzeszczyć że też byście tak woleli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

W pierwszej kolejności podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
feliksio    2

W pierwszej kolejności podobno

 

Z tym że niektórzy dostali zaliczki i resztę też już w listopadzie, więc nie wiadomo jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

zaliczki dostali ci którzy spełnili wymagania i przeszli  kontrolę administracyjną  

więc niezbyt dobrze to brzmi dla reszty  ;) 

ale tu wiemy że nic nie wiemy co dalej  :D

 

Według zapewnień urzędników zaliczki trafiły do wszystkich, którzy spełnili warunki do przyznania dopłat bezpośrednich za 2016 r., a ich wnioski przeszły kontrolę administracyjną.

https://www.agrofoto.pl/articles/aktualnosci/zaliczki-wyplacone-czekamy-na-reszte/

 


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Z tym że niektórzy dostali zaliczki i resztę też już w listopadzie, więc nie wiadomo jak to jest.

 

Reszty na pewno nie gdyż wypłaty zaczynają się od wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukejro   
Gość lukejro

U mnie zaliczka wpłynęła ale ONW i RŚ ani widu ani słychu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
    • Przez Leni933
      Witam,
      w tym roku muszę odbyć miesiąc praktyk administracyjnych w urzędzie związanym z rolnictwem. W pierwszej kolejności pomyślałem o ARiMR jednak nie wiem co tam każą robić studentom na praktykach. Nie chce cały dzień siedzieć i przekładać czy liczyć kartki. Może ktoś był na takich praktykach w tym urzędzie i jest w stanie co nieco powiedzieć czego tam wymagają, jakie zadania dostają studenci. Z góry dziękuje za odpowiedź!
    • Przez aga19892010
      witam,czy jest tu ktoś miał w zeszłym roku kontrol z Arimr odnosnie obszarowki i wzajemnej zgodności ?w tym roku znowu kontrol,dzis kontrolerzy zawitali,czy ktos tez mial 2 lata pod rząd kontrol?ile lat jeszcze tak bedzie?moze ktos podzielic sie doswiadczeniami...
    • Przez livebird
      Ile maksymalnie można uzyskać dopłat do 1ha łąki ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj