Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
zeus11    23

Witam wczoraj byłem u znajomego co na dobę uzyskuję 11 000 litrów mleka

I waszym zdaniem jest duży czy już średni ?

Jego sytuacja nie jest do pozazdroszczenia mając 1000 sztuk bydła i w tym prawie 600 krów dojnych zatrudnia 40 osób i jedna osoba kosztuję go przeszło 5500 zł miesięcznie, i teraz 5,5x40=220 tyś miesięcznie teraz meko 11000 litry x 1 zł= 11000 zł dziennie x 30dni = 330000-220000 to zostaje mu 110 tyś miesięcznie na resztę kosztów, a dziennie bydło zjada łącznie 60 ton i tu jest problem.

On twierdzi że nie jest w stanie konkurować z małymi przy takich cenach czyli 1 zł za litr, u niego zysk zaczyna się powyżej 1,5 zł/l.

Więc nie a co się bać dużych oni mają dużo a to bardo duże problemy.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PATr    409

To akurat jego problem, zatrudnienie ma jak w dawnych pgr'ach, wypłata wysoka a pracownicy się obijają, bo co to jest 1000 sztuk na 40 osób? po 25 sztuk bydła na osobę? przecież to pół godziny roboty, maksymalnie do godziny a nie cały dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artek84    104

Więc jeśli jego zysk jest powyżej 1,5 zł to już powinien być bankrutem na ten czas bo przy tych kosztach jeśli by nie miał choćby małego zysku to rok i kilka milionów straty więc to trochę naciągane przez tego gościa i te zarobki to kosmiczne bo u nas na południu zatrudniają pracowników ale 3000-4000zł to wszystko więc ciekawa sprawa.


A efektywność tych pracowników jest powalająca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeus11    23

Tylu ma pracowników bo jeszcze obrabiają 1000 ha ziemi i 4 wspólników.

A co myślicie że ktoś będzie doił krowy za 2 tyś, daje im od 3,5 do 4 tyś na rękę i doliczcie zusy i inne opłaty.

Teraz ma 1 zł a wcześniej ile miał to nie wiem i od kiedy ma tyle to też nie wiem.

Tyle mi mówił że nie ma szans z tymi małymi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artek84    104
Napisano (edytowany)

A 40 pracowników  na 1000 sztuk bydła to kosmos no chyba ze zero automatyzacji i pracują jak za dawnych czasów ale to oczywiste ze nie .


I choćby te 1000h bo to oczywiste no przecież krowy mleka z powietrza nie dadzą . Pomyśl sam po co by to miał przy takich stratach a tym bardziej ze jest ich 5 do podziału.

Edytowano przez Artek84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeus11    23

Może się wydaję dużo, ale ludzie muszą mieć urlopy, wolne soboty niedzielę itp i ktoś musi być na zmianę, to nie jest jak u siebie że robicie 7 dni w tygodniu, tak niestety jest w FIRMACH. 

Miejcie to też na uwadze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artek84    104
Napisano (edytowany)

Z tego co wiem to u nas na Południu jak ktoś na udoju to zero wolnego no może pół dnia w tygodniu a reszta robota no więc jeśli tam tak mają to super robota za dobrą kasę no chyba ze miedzy sobą ustalą ze po całym dniu wolnego ale na zmiany i tylko 1 dzień w tygodniu.

Edytowano przez Artek84

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco    73

Haha, ma tak duże gospodarstwo i twierdzi że nie może konkurować z małymi? Zatrudnia 40 osób na na 1000 sztuk? Dobra i genialna rada : niech sprzeda swoje udziały i niech kupi z 5 ha : wtedy będzie miał małe gospodarstwo i bez problemu bedzie zarabiał więcej :) I jeszcze zostanie gotówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nightmare    81

Witam wczoraj byłem u znajomego co na dobę uzyskuję 11 000 litrów mleka

I waszym zdaniem jest duży czy już średni ?

Jego sytuacja nie jest do pozazdroszczenia mając 1000 sztuk bydła i w tym prawie 600 krów dojnych zatrudnia 40 osób i jedna osoba kosztuję go przeszło 5500 zł miesięcznie, i teraz 5,5x40=220 tyś miesięcznie teraz meko 11000 litry x 1 zł= 11000 zł dziennie x 30dni = 330000-220000 to zostaje mu 110 tyś miesięcznie na resztę kosztów, a dziennie bydło zjada łącznie 60 ton i tu jest problem.

On twierdzi że nie jest w stanie konkurować z małymi przy takich cenach czyli 1 zł za litr, u niego zysk zaczyna się powyżej 1,5 zł/l.

Więc nie a co się bać dużych oni mają dużo a to bardo duże problemy.

dla mnie to jest jakas bzdura, nie realne jest za 110 tys zl wyprudokowac 330 tys litrow , zastanawialbym sie nawet czy przy cenie 1.5 zl mialo by to jakis sens, czy za 260 tys zl dalo by rade wyprodukowac 330 tys l mleka,   facet  zatrudniajac tylu ludzi przy cenie 1 zl po odliczeniu pensji dla nich ma ok 33 gr za litr mleka, takie gospodarstwo ekonomicznie nie ma prawa istniec , bo to co uzyskuje za litr mleka po odliczeniu pracownikow nie wystarczy nawet na pasze dla bydla, nawet na te uzyskane z wlasnej ziemi. Albo autor postu pisze bzdury, albo ktos mu bzur naopowiadal.  

mam znajomego ktory ma ok 300 szt bydla, w tym 160 dojnych, mozna by powiedziec ze ma wszystkiego 3 razy mniej niz ten o ktorym mowa,  wiec powinien zatrudniac 13 ludzi, a zatrudnia dwoch, w sezonie trzech do czterech, plus czlonkowie rodziny, zona brat...z tym ze jeszcze ma czas chodzic po uslugach, kosza na dwie sieczkarnie z bratem, wozenie traw zbierajaca, i inne prace wedle zapotrzebowania, pracownikom raczej nie placa wiecej niz 2 tys, kilka lat temu 1200 zl na reke,  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marju12    44
Napisano (edytowany)

5500 liczymy na reke 4 tysia to super wyplata dobrze placi

 

kolego masz racje on 1000 sztuk nie da rady pastwiskowac u niego krowa nnie wie co to trawa i np a tmr dla tylu sztuk to ile  samego paliwa dziennie idzie

masz w 100% racji ze mna nie poradzi sobie bo ja moge wyjsc na swoje  majac 60gr litr a on nie.co prawda ppewniie mialbym 200zl zarobku ale naa plus

 

kolego napisales swieta prawde tak wlasnie jest 

 

dla tego my mali zgnoimi tych duzych juz nie dlugo....

Edytowano przez marju12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

nie ma reguły czy to "duży" czy "mały" każdy aktualnie dostaje po d*pie!!! :(

Jak do tej pory reguła była jedna jest susza i jest lepsza cena, która w mniemaniu ludzi przy władzy jest w d*pie. 

Zapowiada sie "jeszcze lepszy" rok niż ten ubiegły jak i z ceną tak i z Ipokosem a cena aktualnie rewelacyjna, a perspektywa jeszcze niższej ceny i LICHYCH sianokosów człowieka "zacheca" do .........  

 

 

0,75PLN brutto 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotwczapce    30

Ten duży sprzeda tylko krowy, zwolni nierobów ( bo i tak nie mieli żadnej wydajności) i będzie żył z produkcji roślinnej. A Ty właśnie jesteś gnojony


.trzeba być szalonym, żeby nie zwariować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12162

na okrągło niektórzy tylko biadolo a prawda jest taka że przetrwa ten który będzie miał niższe koszty od ceny za surowiec który sprzedaje i nie jest ważne czy pasie krowy łące czy żywi je w oborze z paszowozu trzeba poprostu umieć ciąć koszty . apropo nowych maszyn ,ciągników czasami nowy ciągnik czy prasa poprawia wydajność . apropo ceny mam nadzieje że bez zmian możliwe jutro faktura to podam cenę w rykach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

Możesz sobie uciąć koszty.... to nie zależy od tego czy umiesz je ciąć a od tego czy możesz je ciąć. 
 

Dla tych co tak płaczą mając 100 i więcej krów proponuję sprzedać 70 sztuk i mieć niższe koszty produkcji mleka. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotwczapce    30

Nie niższe koszty tylko końcowy wynik finansowy, musi jeszcze starczyć na dom i nas samych, nie ważne ile zostaje na sztuce.Małe stado o małych kosztach ma także małą cenę, i pomimo, że zostaje na plus na sztuce to i tak mnożąc przez sztuki  jest za mało by przeżyć     Każde stado ma inne realia finansowe : kredyty, opady, intuicja i wiedza właściciela, jego rozrzutność lub skąpstwo, na ostateczny wynik finansowy ma wpływ przede wszystkim szczęście.  Np. moje oziminy po zimie były super, gdzie w okolicy wszystko było do zaorania ze względu na przemarznięcia. Jeśli jednak nadal nie będzie padać moje wręcz nadmiernie rozkrzewione uprawy nie poradzą sobie a rzadsze, nie wymagające tyle wody mogą przynieść zysk. Deficyt opadów od lat wynosi 50%, 250-350 mm


.trzeba być szalonym, żeby nie zwariować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Im większe gospodarstwo tym więcej dopłat do ziemi, a to też jest dochód. Ten co ma 1000 hektarów to ile ma dopłaty rocznie? Jak tak dużym rolnikom hodującym krowy jest źle to niech sprzedadzą ziemię, hektar teraz w cenie i niech idą do pracy. Rolnikom nie jest tak źle tylko nauczyli się narzekać i najlepiej żeby do wszystkiego mieli dopłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mati5720    44

Przy produkcji mleka to raczej nie da sie ciąć kosztów to automatycznie zmniejsza wydajnoś stada. W produkcji roślinnej to może i tak bo można pole raz mniej pobronować albo siewy bezorkowe to zmniejsza nakłady ale w produkji mleka się nie da moim zdaniem


"John Deere bez kompromisów" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizon1    242

Nie zapominajmy że gospodarstwa korzystały z różnego rodzaju PROWu i mają zobowiązania wobec ARiMR i nie mogą sobie zmniejszyć produkcji a wręcz przeciwnie i czy będzie cena 1,5 czy 0,5 zł muszą produkować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeus11    23

Co do wydajności to ten rolnik ma super wydajność średnio pokazywał ma 9500 l  od krowy, ale uzyskując takie wydajności też jest kosztowne.

Co do ludzi 5500 brutto może jest duże, ale u nas jest bardzo małe bezrobocie z tytułu  bliskości do Niemiec i druga strona nikt u nas za 2500 na rękę przy krowach nie będzie się szarpał. Tak to wygląda w każdym rejonie jest inaczej i to wpływa na koszty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

Im większe gospodarstwo tym więcej dopłat do ziemi, a to też jest dochód. Ten co ma 1000 hektarów to ile ma dopłaty rocznie? Jak tak dużym rolnikom hodującym krowy jest źle to niech sprzedadzą ziemię, hektar teraz w cenie i niech idą do pracy. Rolnikom nie jest tak źle tylko nauczyli się narzekać i najlepiej żeby do wszystkiego mieli dopłaty.

 

Zapomniałeś dodać trzy grosze o podatkach i KRUS-ie, no i o czasie pracy, przywilejach emerytalnych i jeszcze kilku sprawach tak chętnie opisywanych na wyborczej, onecie i innych. Po coś tu przylazł?  To portal rolasów i o ich problemach i dniu dzisiejszym  się tu mówi.

 


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AleksanderX    522

rolnicy to jednak najbogatsza czesc spo łeczenśtwa /jakie mają traktory,chaty,ile kasy w bankach,jakimi autami jezdzą,ilu maja parobków i tak dalej to wszystko mówi samo za siebie ja też kilka lat temu byłem średniakiem teraz powodzi mi się bardzo dobrze stać mnie na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak jest cena mleka w Piątnicy czy jakoś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

rolnicy to jednak najbogatsza czesc spo łeczenśtwa /jakie mają traktory,chaty,ile kasy w bankach,jakimi autami jezdzą,ilu maja parobków i tak dalej to wszystko mówi samo za siebie ja też kilka lat temu byłem średniakiem teraz powodzi mi się bardzo dobrze stać mnie na wszystko

 

 No proszę można ?....można !!! Ach przypomnę tylko że greckie wyspy są na sprzedaż .........ale to tak jeśli stać Ciebie na wszystko ;)

     Miłej niedzieli :)

 


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AleksanderX    522

 No proszę można ?....można !!! Ach przypomnę tylko że greckie wyspy są na sprzedaż .........ale to tak jeśli stać Ciebie na wszystko ;)

     Miłej niedzieli :)

 

 

to se kup ja jej nie potrzebuje do życia

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEWCA    24

to se kup ja jej nie potrzebuje do życia

 

 

No i wróciłeś na ziemię !! mnie też stać na wiele rzeczy ale takich wyświechtanych obiegowych opinii nie podzielam :lol:


kto sieje ten zbiera....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez dawid141413
      Wiitam, stoję przed wyborem nowego schładzalnika do mleka i prosiłbym o opinie na temat firmy EUROTANKS
    • Przez kris14
      Witam wszystkich
       
      Zwracam się z uprzejmą prośbą o wypełnienie poniższej ankiety, której celem jest uzyskanie informacji na temat zachowania konsumentów na rynku mleka spożywczego. Ma ona charakter anonimowy i służy wyłącznie celom badawczym. Zebrane w ten sposób dane pomogą w sformułowaniu wniosków, które zostaną zawarte w pracy magisterskiej. Proszę o szczere odpowiedzi.
      https://www.webankieta.pl/ankieta/254656/zachowanie-konsumentow-na-rynku-mleka-spozywczego.html
       
      Z góry dziękuję za udział w badaniu w imieniu swoim i przyszłej Pani Magister.
    • Przez Robert_Mobile
      Witam wszystkich, 
      obecnie mamy w fazie testów oprogramowanie dla weterynarzy: http://getcloudvet.com/
       
      Jesteśmy w trakcie zbierania wymagań co do aplikacji mobilnej dla hodowców bydła, obecnie na liście mamy: 
      zarządzanie stada (dodawanie bydła przez skan kodu z kolczyka za pomocą aparatu), dodawanie wydarzeń (inseminacja, choroba, szczepionka, wycielenie) kalendarz stada - na podstawie informacji uzupełnionych w stadzie propozycje zasuszania, wycielenia etc. Co waszym zdaniem, zdaniem praktyków powinno się znaleść w aplikacji. 
       
      Jeżli ktoś chce testować aplikację zapraszam do zapisania się na stronie http://getcloudvet.com/.
       
      Ucinając dywagacje o cenę, aplikacja ma być darmowa dla gospodarstw poniżej 35 sztuk bydła. Powyżej symboliczny abonament lub chamskie reklamy - opcja do wyboru  
       
       
    • Przez atomik
      zapraszam do dyskusji, 
      czy coś ktoś wie na temat ceny za styczeń w nowym roku ? bo już ploty różne chodzą, zapewne nie było jeszcze rady i jest to nie ustalone, chyba że ktoś ma pewną informację 
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez marconi965
      Witam, mam problem z mlecznoscią swoich krów. W tej chwili dojonych jest 9 krów (HF), dziennie mam tylko ok. 90l. mleka. Krowy dostają dziennie ok 15 kg kiszonki z kukurydzy, 10kg siana, 10 kg sianokiszonki, 3kg śruty zbożowej ( owies, jęczmień, pszenica, pszenżyto) oraz 1 kg. śruty rzepakowej. Czy miał ktoś podobny problem? Nie wiem czy popelniam błąd w żywieniu, czy to jest już problem w genetyce. Proszę o pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj