Ceny pszenicy 2016

[Albercik99 93]

9 lutego USDA opublikuje swój raport, który zapewne będzie traktowal o tym ze usa zasialo o 7% mniej pszenicy, ale ich stan i warunki pogodowe są znakomite. Zbiory mimo mniejszej powierzchni bez zmian. Ponadto sytuacje w Rosji i na Ukrainie określą jako zadowalającą do dobrej poniewaz regiony te otrzymaly nadwyżki wody w postaci sniegu, co uzupelnilo dotychczasowy deficyt. Zbiory na +. W zachodniej Europie oziminy w znakomitej kondycji. Moze wspomna o wymarznieciach u nas, ale w bilansie to nic nie zmieni. Zbiory na +. Susza w RPA będzie skutkować zmniejszeniem zbiorów o 25%. Brazylia ma wyśmienite warunki wegetacyjne, w Argentynie susza (do raportu ma popadac?). Zbiory na+. Wszystko jak dotąd wygląda bardzo blado, albo jak kto woli różowo.

Edytowano Luty 5, 2016 przez Albercik99

[Gość]

no to jak nie bdzie jakiejs katastrofy klimatycznej (typu ze pół Europy wymarznie/zaleje/ wyschnie), albo poważniejszego konfliktu zbrojnego gdzieś na  świecie, to ci co jeszcze nie sprzedali pszenicy beda ją oddawali za pare miesiecy za 500zł.

Super perspektywa.

 

ps kolego @tomektroszynski

nie cytuj posta na ktory odpowiadasz o ile on znajduje sie od razu nad toba, bo Cie moderacja obdaruje ostrzeżeniem.

 

No mam nadzieję że cena spadnie bo w maju muszę kupić łódkę pszenicy

[jahooo 9205]

W Argentynie susza, w Brazylii zwiększyły się zasiewy soi w stosunku do zbóż, w RPA susza i raczej nie ma nadziei na zbiory. Na Ukrainie susza na jesieni i problemy ze wschodami. Teraz pytanie jest takie - jakie będą intencje tych, co będą publikować raport ? Jeśli utrzyma się tendencja do dołowania wszystkiego, czym handluje Rosja, to zboże będzie tanie. Te 150 euro za tonę chyba jednak do wiosny pęknie.

[mareczek525 25]

No mam nadzieję że cena spadnie bo w maju muszę kupić łódkę pszenicy

jaki Ty gł...i jesteś, a ja mam nadzieję, że Ci wszystko wymroziło i wszystkie zwierzaki się pochorowały

[Gość]

Wiadomo że każdy chce kupić jak najtaniej ja tam Ci życzę aby nie wymarzło i abyś miał Ty i inni rekordowe zbiory to wtedy ja kupię taniej a Ty będziesz zadowolony bo to co byś wysiał zrekompensuje niskie ceny

[Lewy410 15]

 

Panowie juz się potwierdzają wymarznięcia pszenicy i rzepaku jęczmienia ceny tylko do góry kwestia dni

Edytowano Luty 5, 2016 przez Lewy410

[thug 236]

marne szanse  na matifie tragedia

[andrzej1988 293]

dużo zapasów jest. Małe szanse na gwałtowne wzrosty. Mozna spodziewać sie wzrostów może po zniwach z nowych zbiorow ale to tez takie wrozenie z fusów. Ja po niedzieli chyba sprzedaje reszte około 15 ton bo kasa mi bedzie potrzebna a podwyżek raczej szybko nie bedzie.

Edytowano Luty 5, 2016 przez andrzej1988

[read 22]

czytam sobie prognozy zbiorów rzepaki Oil World - zakładając normalne warunki pogodowe - unijna produkcja tego surowca może wynieść ok. 22 mln ton, czyli będzie zbliżona do tej z bieżącego sezonu.  

Prognozy ekspertów oparte są na założeniu nieco niższej powierzchni zasiewów i niewielkiego wzrostu plonów w stosunku do niskich ubiegłorocznych - informują analitycy BGŻ BNP Paribas. Według Oil World, powierzchnia zasiewów rzepaku ozimego w UE pod zbiory w 2016 r. wyniosła ok. 6,39 mln ha, czyli była o około 110-120 tys. ha mniejsza niż przed rokiem.

Spadek zasiewów odnotowano m.in. we Francji, Polsce oraz Wielkiej Brytanii. W Niemczech oficjalne szacunki wskazują na minimalny wzrost powierzchni w stosunku do zredukowanej w ubiegłym roku

Edytowano Luty 5, 2016 przez read

[gen 50]

Panowie juz się potwierdzają wymarznięcia pszenicy i rzepaku jęczmienia ceny tylko do góry kwestia dni

mówisz o materiale siewnym ?

[koniu 841]

pracuje jako magazynier w grupie producenckiej i skupujemy zboża od okolicznych rolników. Rocznie skupujemy około 20 tys ton (dla jednego dużo dla drugiego mało). Od 25 stycznia dziennie przyjmuje po 70-100 ton pszenicy. Cena 650 brutto, gdzie 20 stycznia było po 675br. Większość rolników sprzedaje bo nie ma dopłat a wiosna i nawożenie coraz bliżej, zaś inni sprzedają bo boją się że będzie jeszcze tańsza. Jak wygląda sytuacja w skupach w waszych stronach? Poza tym jest spory problem z robactwem które znajduje w próbach (trojszyk). Może 2-3 transporty na 10 są czyste.

[Gość]

Panowie juz się potwierdzają wymarznięcia pszenicy i rzepaku jęczmienia ceny tylko do góry kwestia dni

 

Ale jaki wpływ mają wymarznięcia na ceny nie bardzo rozumiem ?

[gen 50]

pracuje jako magazynier w grupie producenckiej i skupujemy zboża od okolicznych rolników. Rocznie skupujemy około 20 tys ton (dla jednego dużo dla drugiego mało). Od 25 stycznia dziennie przyjmuje po 70-100 ton pszenicy. Cena 650 brutto, gdzie 20 stycznia było po 675br. Większość rolników sprzedaje bo nie ma dopłat a wiosna i nawożenie coraz bliżej, zaś inni sprzedają bo boją się że będzie jeszcze tańsza. Jak wygląda sytuacja w skupach w waszych stronach? Poza tym jest spory problem z robactwem które znajduje w próbach (trojszyk). Może 2-3 transporty na 10 są czyste.

kolego -to co kupujecie to od razu gdzieś sprzedajecie na kontrakty ,czy czekacie na zwyżki cen ?

[koniu 841]

podejrzewam że wymarznięcia nie mają żadnego wpływu. Chyba że tak jak ktoś wyżej napisał: ceny w górę ale materiału siewnego... To że w 2012 też wymroziło zboża i ceny były kosmiczne to nie znaczy że teraz tak będzie.

[marek1977 1305]

Panowie do żniw jeszcze 5 miesięcy i diabli wie co będzie?,kto musi ten sprzedaje ,a kto nie, ten będzie czekał choćby do czerwca ,jednego roku sprzedawałem na początku lipca i się nie zawiodłem.Czas pokaże???.

[tomektroszynski 140]

Wyobrażasz sobie skupowanie tysięcy ton zboża w ciemno bez gwarancji ceny? Kontrakty pisze się na bieżąco na to, co jest skupowane.

[koniu 841]

sprzedajemy na bieżąco. powierzchnia magazynowa to zaledwie około 1000 ton więc nie ma mowy na magazynowanie. Część pchamy na kontrakty, a część od razu. Mamy inne ceny przy dużych ilościach. Gdyby nie kontrakty i gdyby człowiek patrzył ,,bo może będzie droższa" to rok czasu a może i mniej i nie było by firmy...

Edytowano Luty 5, 2016 przez koniu

[Renault85-15TX 190]

To dobrze że mam dużo jęczmienia jarego, jak wymrozi zboża to jęczmień puszczę przez wialnie, zaprawię i będę kręcił kasę na tym chociaż w części odbiję straty tych niskich cen 

[Lewy410 15]

Ale jaki wpływ mają wymarznięcia na ceny nie bardzo rozumiem ?

poczekaj a zobaczysz za pszenice jarą z centrali wołają już 230 zł

[koniu 841]

Rocznie sprzedaje 200-250 ton pszenicy. Jakoś nigdy nie czekamy z tymi tonami bo będzie droższa. Zawsze sprzedajemy na raty. Trochę sprzedajemy na jesień, w zimie, na wiosnę i ewentualnie w maju. Zawsze to jakaś średnia cena wyjdzie. Tak to się kupi nawozy na jesień itp. Poza tym uważam że pewniej sprzedawać na raty bo sprzedając całość można się nieźle przeliczyć.

[Pajej 231]

ja juz nie bede patrzył na ceny, jak obeschnie podwórko i obrobie sie z robota to wyworze. znając zycie bedzie to po siewach jarej pszenicy wiec moze doplaty rusza i cena pójdzie do góry, jak nie to trudno. nie czekam juz do lata

[tomektroszynski 140]

Panowie, Ci co liczą, że zarobią kokosy, sprzedając swoje zboża jare na siew, są niezłymi optymistami. Zbyt głośno było w 2012 o oszustach, co sprzedawali ozimą jako jarą, sam Chemirol popłynął z tematem. Swoją drogą dziwię się ludziom, co kupują jakiś syf ze strychów i płacą za to po 1200-1400 złotych. Po odwianiu część pójdzie w piz...u, do tego robota, zaprawa, gra niewarta świeczki. Fakt, że zwroty za materiał obcięli i nigdy do końca nikt nie wie, ile będzie do hektara, ale i tak nigdy nie kupiłbym materiału siewnego niewiadomego pochodzenia. A znam takich, co kupują pszenicę jarą na targu. Chyba lubią emocje. Znam ludzi, co takimi okazjami zapieprzyli sobie pole owsem głuchym.

[jelonek6620 2]

Dziś sprzedany kolejny transport pszenicy paszowej po 640 netto 10 zł mniej niż w tamtym tygodniu .okolice legnicy

PABLO gdzie taką cene dostałes ? jesli mozna wiedziec

[Pajej 231]

Panowie, Ci co liczą, że zarobią kokosy, sprzedając swoje zboża jare na siew, są niezłymi optymistami. Zbyt głośno było w 2012 o oszustach, co sprzedawali ozimą jako jarą, sam Chemirol popłynął z tematem. Swoją drogą dziwię się ludziom, co kupują jakiś syf ze strychów i płacą za to po 1200-1400 złotych. Po odwianiu część pójdzie w piz...u, do tego robota, zaprawa, gra niewarta świeczki. Fakt, że zwroty za materiał obcięli i nigdy do końca nikt nie wie, ile będzie do hektara, ale i tak nigdy nie kupiłbym materiału siewnego niewiadomego pochodzenia. A znam takich, co kupują pszenicę jarą na targu. Chyba lubią emocje. Znam ludzi, co takimi okazjami zapieprzyli sobie pole owsem głuchym.

ja od kilku lat na wszystko kupuje kwalifikat dla mnie sianie swoim to troche pomyłka. sam nigdy dobrze nie doczyścisz, jakość zaprawiania domowym sposobem pozostawia wiele do zyczenia, a co najwazniejsze to wzrost plonu i oszczedność czasu

[S-Piotr 58]

Pewno na kurnikach bo tyle nawet za konsumpcje nie dostaniesz w okolicach Legnicy.