Bób na świeży zbiór- rozstaw międzyrzędzi

[Gość]

bób lubi azot tak czy inaczej, blisko 200kg czystego składnika N trzeba mu podać żeby coś sensownego zebrać

[Tomasz0611 5580]

Dałem w zeszłym roku 85kg azotu na hektar i zebrałem średnio 8t zielonego ziarna z ha, na 4 klasie. Nie wiem czy to sensowny plon według ciebie

[Gość]

napisać cyfrę 8 to każdy potrafi trzeba było porobić fotek i pokazać jak krzaki wyglądają w czasie zbiorów

prawda jest taka że ta cena w tym roku była dobra bo nikt nie miał 8

[Tomasz0611 5580]

Nie chcesz, nie wierz, to ja mam pieniądze na koncie  Nikt mi wierzyć jeśli nie chce to nie musi

Miałem trzy kawałki, z siewu 25.03 miałem 9,2t/ha, siew 6.04 8,1t/ha i siew 14.04 6,9t/ha. Ten ostatni trochę słabo mi wyszedł bo miałem za mało ludzi i nie nadążałem ze zbiorami, wszyscy na około krzyczeli, że słabo plonuje to nie załatwiałem rwaczy, później się okazało, że nie można zdążyć i ten ostatni jak go robiliśmy zaczął przyżółkiwać i było sporo odrzutu, myślę że jakbyśmy weszli w niego na czas to spokojnie przekroczyłby 7,5t/ha.

Edytowano Listopad 24, 2020 przez Tomasz0611

[Gość]

tu jest pełno takich kolesi co mają plon bliżej maksymalnego 😁

tak samo z truskawkami ludzie piszą że nowo posadzonych nie podlewają, mniej o nie dbają czy  nawet wcale nie zbierają a potem w następnym roku od razu 30ton pęka.

Jak się widzi dane rośliny to nikt nie musi nawet nic mówić co one warte

[Tomasz0611 5580]

Żałuję, że żadnej fotki nie strzeliłem, bo bym tu wrzucił, bób miał 1,5m, na pędzie po 5-6 strąków w każdym zazwyczaj 4 ziarna(nieraz 5 a nieraz 3).

Nie widzę sensu żeby kłamać, co mi to da, że na forum sobie napiszę. Liczy się kasa, a nie to co piszą w necie.

Jak w tym roku też tak będzie plonował, to obiecuję zrobić fotkę i wrzucić tu na forum.

A co do truskawki, to zasadziłem frigo 2 lipca i myślę że spokojnie 20t/ha w przyszłym roku ta truskaweczka przeskoczy.

Edytowano Listopad 24, 2020 przez Tomasz0611

[diwad8900 8]

jaki jest średni plon bobu z hektara na świeży zbiór ? wiem że to zależy od pogody itp ale biorąc pod uwagę sezon 2020

[Tomasz0611 5580]

To zależy, jak rozmawiałem z ludźmi co handlowali na Broniszach, to byli i tacy co 3t/ha mieli a byli i tacy co i 9/t ha w tym roku przekraczali, wszystko zależy od agrotechniki, od rozłożenia opadów, nawożenia itd itd. To jak ze zbożem, dla jednych 3t/ha owsa to sukces a dla innych 7t/ha pszenicy to porażka.

[Gość]

z bobem to jak z każdą jedną uprawą w pierwszych latach nie osiągnie się max plonów. każdą uprawę trzeba się nauczyć uprawiać. w tym momencie jest bodajże tylko jeden legalny środek na robaka w tej uprawie

A w tym roku gdyby ludzie mieli porządne plony to i  by takiej dobrej ceny na bób nie było

Z bobem to trzeba powiedzieć uczciwie że jak jest pogoda korzystna to owszem jest plon  ale ceny na niego nie ma i trzeba się przygotować na oddanie po 2-3zł

[diwad8900 8]

a według was opłaca się wchodzic w te uprawę?

[Tomasz0611 5580]

Zależy jaki rok się trafi, w takim jak był ten to spoko, ale jak bób jest po 2-3zł/kg w hurcie to słabo, same nasiona na ha to od 2tys/ha(nasiona z olx) do 4tys/ha(nasiona z centrali nasiennej). Koszty produkcji(robocizna,nawozy,opryski,nasiona itd) to około 2-3zł/kg. Jak masz nie za mocne gleby i brak nawadniania to chyba brak sensu takiej uprawy, przyjdzie lepsza susza + niska cena i na koszty ci się nie zwróci. Znajomy co pracuje w centrali nasiennej mówi że w tym roku spore zainteresowanie nasionami jest, więc jak nie przyjdzie jakaś klęska to może nie być za wesoło.

Edytowano Grudzień 8, 2020 przez Tomasz0611

[aezakmi666 21]

Jak masz w domu ludzi i czas to ok ale do najęcia ludzi i poświecić dużo czasu to odradzam . wypadnie na koniec czerwca zabierz żone dziewczyne kochankę dzieci na wakacje bo szkoda na to czasu. Roboty multum a jak idzie to oddac nawet po 4zl to się narobisz a nie zarobisz. Tym że towar szybko się psuje. Też bylem desperatem bobowym ale po tym roku mimo dobrej ceny odpuszczam. Zostalo mi 20kg nasion od pewnego odbiorcy i chyba sprawdze kielkowani jak git to popchnę to. Opryski strąkowiec i chwasty to wymaga głaskania a i przygotowanie do sprzedaży to też sporo pracy. Policzyłem i daje sobie spokój. Są lepiej dochodowe warzywa mniej pracochłonne ale to musisz spróbowac. 

[diwad8900 8]

uprawiam na większą skalę tylko ogórki i czosnek i chciałem coś dołożyć z warzyw do płodozmianu ale większość warzyw się nie opłaca dlatego zainteresowałem się bobem bo w okolicy nie są sadzą tego

[Tomasz0611 5580]

Bób w tym roku się akurat opłacał, ale bywają i lata że jak masz trochę gorszej jakości to wgl nie sprzedasz jak masz gorszy towar, a na tym lepszym wychodzisz tylko na lekki +. To jak z każdymi warzywami, jak w zeszłym roku był ziemniak drogi to nasadzili i teraz jest tani, z bobem pewnie tak samo będzie.

[diwad8900 8]

a jaka odmiana była by najlepsza na ciezka ziemię Rędzinie klasa 3a

[Gość]

Dnia 9.12.2020 o 06:29, Tomasz0611 napisał:

Bób w tym roku się akurat opłacał, ale bywają i lata że jak masz trochę gorszej jakości to wgl nie sprzedasz jak masz gorszy towar, a na tym lepszym wychodzisz tylko na lekki +. To jak z każdymi warzywami, jak w zeszłym roku był ziemniak drogi to nasadzili i teraz jest tani, z bobem pewnie tak samo będzie.

ziemniak i przez sezon letni był w cenie a od jesieni jest dno dla tego że sporo biznesów stoi i nie ma go kto jeść

Nasadzić owszem nasadzili ale takiego dna z powodu braku odbiorców jeszcze nie było na ziemniaka

[mds212 2131]

A co ludzie z powodu koronawirusa przestrali jesc ziemniaki na obiad?

[Gość]

A ile ci prywatnie ludzie w rodzinach zjedzą tych ziemniaków 😁 30kg na 3 tygodnie 😁

A taka restauracja, bar chociaż 150kg na tydzień a stołówka w szkole, garmażerka 1t i więcej też na tydzień

 

zbiór bobu akurat przypada na okres kiedy tego świństwa jest mniej to i ludzie się kręcą

[mds212 2131]

Ale ludzie jedza i jedli tyle samo jedzenia. Niewazne czy ejdza w restauracjach czy w domu. A jak ktos idzie jesc do restauracji to raczej rzadko je ziemniaki. Predzej je w domu zje.

[Gość]

Ludzie w domach to nie są konkretnymi odbiorcami. raz kupią u ciebie, raz w biedronce, potem w lidlu i tak dalej.

A taki handel na pojedyńcze worki bo nie mają gdzie trzymać to jest dziadowanie a przy tej obecnej cenie to wręcz żebranie

Były kiedyś czasy że ludzie na zimę brali po 100kg i więcej a teraz to kupują sobie po woreczku i najlepiej 15kg a potem idą po nie do marketu

 

Nie tylko problem jest z ziemniakiem w tym roku, to samo jest z marchwią, cebulą

[mds212 2131]

Niestety albo stety ludzie kupują gdzie im wygodniej

[Tomasz0611 5580]

Dlatego trzeba szykowac się pod handel z marketem/grupa producencką co ma wejście na market a nie na bazarki i handel bezpośredni.
Takie teraz czasy.

[Gość]

więksi producenci maja problemy ze zbyciem a co dopiero tacy drobni na bazarach. ziemniaków tak nie widać w moich stronach bo i pochowane ale ogłoszęń pełno po 30gr/kg, natomiast  gdzie się nie pojedzie to pryzmy marchwi leżą pod włókniną

 

mówisz grupy akurat i grupy tak samo tanio sprzedają żywiec

[Tomasz0611 5580]

Tylko jak taki co ma 10ha np ziemniaka ma podpisać umowę z takim np Lidlem, a grupa 100 takich producentów to już jakiś kontrahent dla takiego marketu. Tego nie unikniemy, albo się dostosować albo zwijac interes.

[tomek84pl 41]

niech wieksi sadza pod markety lub przemysl, mniejsi pod stolowki, warzywniaki  nikt nikomu nie wchodzi w parade.

Problem pojawia sie jak nagle z dnia na dzien zamyka sie cala gastronomie i nie ma gdzie sie pozbyc towaru, nie mowie tu tylko o ziemniakach.

@mds212

To tak nie dziala, na weselu masz 10 potraw, wiekszosci zjesz 50% reszta do odpadu ale przygotowac i podac dla kazdego trzeba, w domu zrobisz surowke dla 4 osob i calosc jest zjedzona.

Edytowano Grudzień 22, 2020 przez tomek84pl