Bób na świeży zbiór- rozstaw międzyrzędzi

[Bartek72511 81]

Pomoże ktoś ?  mam zasiane troche bobu na własny użytek, rósł pięknie aż do przedwczoraj, pojawiły sie takie brązowe duże plamy na liściach, miejscami nawet dziurki, co to może być ? prysnąłem owadobójczym ale czy na pewno to? Nie mam żadnego doświadczenia w tej uprawie a w google też nie wiele na ten temat. 

[bartek500 17]

To pewnie grzyb. Musisz pryskac.

[Szczepanitoo 199]

 

Przekwitac w sensie że pierwsze kwiaty (pierwsze piętro) już zapylone? Może nie będzie źle. Możesz dla pewności powtórzyć czymś układowym np Dursban, nurella.

Życzę powodzenia, dursban i nurelle. Nie wolno stosować takich środków na bób! Później się dziwić czemu pszczół nie ma. A jak Ci kontrola z piorinu wpadnie to masz pozamiatane. Na bób karate, proteus i mospilan. Środki, które działają wybiórczo na pszczoły. A i tak dopuszczony jest tylko mospilan.

Edytowano Czerwiec 1, 2016 przez Szczepanitoo

[grzeglat 6]

Dokladnie zadnej nurelli w okresie kwitnienia ma ona 3 dni prewencji dla pszczol. Dbajmy o owady zapylajace. Polecam jak kolega wyzej srodki jak najmniej szkodliwe dla pszczol bo calkowicie nieszkodliwych w 100% niestety nie ma.

[grzeglat 6]

Dokladnie zadnej nurelli w okresie kwitnienia ma ona 3 dni prewencji dla pszczol. Dbajmy o owady zapylajace. Polecam jak kolega wyzej srodki jak najmniej szkodliwe dla pszczol bo calkowicie nieszkodliwych w 100% niestety nie ma.

[cerpol 0]

Witam
Chciał bym się was spytać gdy zrobicię to oglawianie to czy później jakiś oprysk stosujęcię np na grzyb czy tez nic i czym wykonujecię ten zabieg

[RubenDesiewicz 3]

Tak, pierwsze kwiaty zaczynają spadać to wtedy spryskałem, mam nadzieje że nie będzie robaka.. Bo porażka.

 

Przekwitac w sensie że pierwsze kwiaty (pierwsze piętro) już zapylone? Może nie będzie źle. Możesz dla pewności powtórzyć czymś układowym np Dursban, nurella.

Dokładnie jak reszta mówi, takimi środkami się nie pryska w czasie kwitnienia bo wybijesz pszczoły, nie patrzcie tylko na zysk.

 

Bób spryskałem dzisiaj dodatkowo na robaka, mam nadzieje że to wypali.

A powiedzcie mi jeśli wiecie jak jest z  tym strąkowcem bobowatym. Kiedy i w jakim okresie on wbija do tego strączka te larwy? Od razu jak przekwita czy dopiero jak się wykształci nasionko?

 

Czy gdy bób przekwitnie, i już ma większe stronki. To nadal trzeba dbać o pryskanie na niego, czy wtedy już nie żeruje na strąkach i nie ma szans na larwę w nasionku? Do kiedy trzeba na to pryskać.

Szczepanitoo

Kiedy sadziłeś ten swój bób, to z rozsady nie? Podzielisz się trochę informacjami?

[bartek500 17]

Te nocki mnie wykończa. Na bob jest mospilan a Dursban był na rzepak. Ps ale wszyscy się ruszyli:-)

[Szczepanitoo 199]

Z rozsady, sadzone 7-14 marca bo tego mam 2 ha. na strąkowca jak pierwsze kwiatki okwitną, i po 10 dniach poprawka i nie zdarzało się u mnie żeby był.

[bartek500 17]

I wszystko pod włókninami?

[Szczepanitoo 199]

1,4 ha, reszta bez

 

[RubenDesiewicz 3]

No to ładnie tego masz, ja aktualnie mam 0,5 ha bo dzisiaj liczyłem. Żeby to jakiś zysk był w tym roku to by było fajnie, ale nie wydaje mi się żeby było nie wiadomo co bo jest bobu a bobu..

[RubenDesiewicz 3]

Ile w ogóle ludzi trzeba, by zebrać 2 ha bobu? Rwanie, łuskanie na łuskarce bez taśmy. Ile ludzi by trzeba na takie zbiory przyjmując prace 8h dziennie.

[Szczepanitoo 199]

A bo to tylko bobu jest w tym roku, jeżdżę teraz z zimową cebula to niczego na giełdzie nie brakuje. A ceny już bardzo niskie. Ciężki rok się szykuje na warzywa. Co do ludzi to około 12-14 osób codziennie pracuje. Zależy jaka wydajność na polu.

[bartek500 17]

Nie nakrecajcie się z tą nurella bo cała noc jechałem i jak pisałem rano to myślałem o czym innym i co innego napisałem. Każdemu chyba się to może zdarzyć. Rok to będzie można podsumować na koniec bo już nie takie złe początki były a rok wyszedł dobry. Będziemy jeździć z bobem to wtedy będzie widać ile go rzeczywiście jest, teraz to tylko gdybanie. Teraz co roku sądzę 5ha tyle że ja robię też późny. Robimy w 10-12 osób po ok 10 godzin dziennie. Łuskamy od 500kg do 900kg dziennie zależnie od Bobu. Czy pierwsze rwanie drugie czy ostatnie. Wiadomo na późny we wrześniu już robimy po 200-300kg. Dwa lata temu miałem 8ha i przez cały rok przerobiłem ponad 50t.

[RubenDesiewicz 3]

To dobrze liczyłem, że jakieś 12 osób. A powiedzcie mi jak jest z takim areałem - jaki jest czas na zbiór żeby to nie dojrzało za bardzo? W 2 tygodnie 2 ha się zdąży zanim dojrzeje za bardzo?

Spoko, to się nie ma czym przejmować każdy ma wiele na głowie i się może w czymś rąbnąć. Sporo masz tego bobu, łuskarkę taśmową masz do takich ilości co nie?

 

 

A jak jest z bobem na piaszczystych ziemiach? Urośnie tam co, był by jakiś plon dobry czy nie było by rewelacji? Bo mam 4 ha i na powierzchni około 1 ha mam strasznie piaszczystą ziemie. Wiem, że bób lubi ciężką ziemie, ale nie wyczytałem nigdzie jak by to rosło na piaszczystej - ma ktoś z was doświadczenie w tym?

[bartek500 17]

Ja sadziłem mniej więcej 0,5 ha co 10-14 dni. Dopiero w tym roku jest taśmówka, a do tej pory były dwie zwykłe 120 cm. Co do ziemi to wszystko zależy od roku. Mam różne pola od 3 do 6 klasy. Mam jeden kawałek gdzie na górce żyto ledwie co wyszło i w tamtym roku był tam kawałek bobu, wyszedł tak że nie mogłem się nadziwić a w tym roku na podobnym kawałku praktycznie nic nie ma. a dalej zależy czy dasz zwykłą polifoske czy np complex i podstawa PH.

 

1.4 ha pod włokniną to naprawdę dużo, Ja mam ok 0,8 ha. 

 

Ja liczę tak, że jak całą sadzonkę sprzeda się że średnia wyjdzie powyżej 10zł to jest dobrze. A potem w lipcu-sierpniu aby tylko nie było poniżej 3 zł za kg bo to poniżej kosztów samego zbioru. Jak dla mnie to jak przez cały rok średnia wyjdzie ok 7-8zł  za kg to jest ok.

[RubenDesiewicz 3]

No to ładnie, ja mam ziemie I-II klasy, zobaczymy jak to będzie z tym rokiem. A jak sadzicie bób, macie jakieś sadzarki czy ręcznie? Bo w tym roku to ręcznie robiłem.

A moczycie ten swój bob z łuskarek? Czy od razu w worki leci? 

A bo to tylko bobu jest w tym roku, jeżdżę teraz z zimową cebula to niczego na giełdzie nie brakuje. A ceny już bardzo niskie. Ciężki rok się szykuje na warzywa. Co do ludzi to około 12-14 osób codziennie pracuje. Zależy jaka wydajność na polu.

 

No widzisz, raz ceny pozwalające zarobić, a na następny rok wysyp wszystkiego i poniżej kosztów produkcji tak się kształtuje polski rynek.. 

[bartek500 17]

Sadzarka, są różne popatrz w internecie. Po maszynie trzeba go wypłukać, tylko trzeba go pakować w miarę suchego i właśnie mam pytanie jak to można zrobić. Myślałem o małym tasmociagu i nad nim jakieś dmuchawy bo narazie to go trzymam w skrzynkach i czekam aż woda odsiaknie.

[RubenDesiewicz 3]

No właśnie też myślę jak to wysuszyć po płukaniu, ale rozłożę pewnie w paczkach albo na jakiejś siatce i jakoś w tym roku sobie poradzę. Nadmuch dość ciekawe, ale ciekawe jak by na to reagowały nasiona. No i kolejne koszty produkcji.

A gdzie sprzedajecie ten bób? Giełdy, stali odbiorcy, jakieś przetwórnie, czy może kontrakt? 

Sadzarka, są różne popatrz w internecie.

Jaką masz tą sadzarkę, taką w pełni automatyczną czy z takimi miseczkami że trzeba ręcznie nasionka wkładać?

[stalpin8145 1]

Bronisze bób 40zł/kg

[bartek500 17]

Koszta zmniejsza się robiąc samemu takie coś, na złomowiskach jest dużo rożnych części. Ja zrobiłem taką sadzarkę ze idzie taśma ok 1m długści i ok 15cm szerokości, pośrodku niej jest drut rozdzielający ja na dwie sekcje i poprostu sypię recznie na nią bób a on potem leci rurami do redlic. Nie jest to może idealnie ale średnio wychodzi 1 ziarko co 10cm. Napęd jest brany z koła łańcuchem i zębatkami od roweru. Kupę hektarów tym już zasadziłem. 

[RubenDesiewicz 3]

No to ciekawie, ja myślę może coś kupić na następny rok. Uprawiacie coś jeszcze oprócz bobu? Czy poświęceni tylko temu?

[rudinho11 208]

bartek500 jak możesz to zrób zdjęcia sadzarki. Ja sądzę taką od kapusty 4 osoby ręcznie.

[RubenDesiewicz 3]

A sadzarka ta taka z talerzami, nadaje się to do sadzenia bobu oczywiście tego z rozsady? Bo bób ma dość grube pędy.

Edytowano Czerwiec 2, 2016 przez RubenDesiewicz