Ciśnienie oleju

[dzarjan8111 271]

U mnie też jakiś czas temu pojawiły sie silne wibracje, odkręciłem miske sprawdziłem czy na korbowodach wszystko ok i nadal to samo było. Naszczęśćie same ustały po paru godzinach i znikneły bezpowrotnie. U kumpla na kabine silne drgania przenosiła kierownica bo zatarła sie w miejscu gdzie jest teleskopowy drążek (pod pulpitem), czytałem tez ze moga przenosic drgania ze skrzyni, pionowe wodziki od wom, zajaca albo gazu jesli sie zatra w kolumnie. Zeby wrócic do tematu, w moim 8111 turbo na gorącym na wolnych 2 a po dodaniu gazu 4.

[XaWi 1]

Witam w moim ursusie na zimny cisnienie na wolnych obrotach jest okolo 3 na wysokich 5 lecz gdy sie rozgrzeje cisnienie na wysokich obrotach spada do 3 i mniej nieraz na tłokach nie ma luzu czy to zawór jakis czy pompa olejowa puszcza

[Gość Profil usunięty]

Na jakich tłokach nie ma luzu, co mają tłoki do tego? Jakie masz ciśnienie na obrotach jałowych, Możliwe ze jest już wał do remontu, lub masz fatalny olej.

[locke 293]

ile masz ciśnienia na wolnych po rozgrzaniu?

[nunu85 499]

Przy w pełni rozgrzanym silniku ciśnienie 3 bary na wysokich obrotach jest bardzo przyzwoite. (a jeśłi jeżdzisz na jakimś badziewym superolu sae 30, to wręcz bardzo dobre)

 

Jeśłi na jałowych nie spada do zera, tylko trzyma przynajmniej z pół bara (a najlepiej koło 1), to wsio masz ok.

 

Luzy na tłokach (jakkolwiek byś to rozumiał) nie mają żadnego wpływu na ciśnienie oleju.

Tu liczy sie wał, panewki i pompa. Nic wiecej.

[DJhaku 0]

a takie pytanie o pompę podnośnika.

Podnosi bardzo dobrze, ale opuszcza strasznie wolno, czy to może być wina oleju?

[damianbudzyn 271]

Na rozgrzanym silniku i pełen gaz ciśnienie 3 atm a na wolnych obrotach ma 1 atm .

[Gość Profil usunięty]

To jeszcze może być śmiało

 

a takie pytanie o pompę podnośnika.

Podnosi bardzo dobrze, ale opuszcza strasznie wolno, czy to może być wina oleju?

Może być zawór pod siedzeniem zbyt słabo odkręcony, o ile jest tam takowy.

[DJhaku 0]

jest ale było już wszystko z tym zaworem kombinowane i dalej nic

więc sam już nie wiem co to może być

[Gość Profil usunięty]

Albo coś jednak w tej kostce od tego zaworu, albo coś w rozdzielaczu, innej opcji nie ma, gdzieś tłumi spływ.

[adrianJD8330 8]

Witam tak jak w temacie. Co to może być za przyczyna uszczelka pod głowicą została wymieniona i dalej idą bąbelki do chłodnicy <_< podczas cięższych prac woda w chłodnicy wylatuje tak jak by sie gotowała.

Co to za przyczyna?

[rosolinnio 38]

Pęknięta tuleja w silniku, głowica może być tego przyczyna.

Edytowano Styczeń 1, 2014 przez rosolinnio

[leszekd 110]

Pęknięta głowica na bank.

[locke 293]

Pęknięta głowica

[balcerek1 92]

A masz założony termostat.Jak nie masz to ostatni gar od kabiny się gotuję i też będzie wywalać wodę.

[Jonek132 0]

to zależy czy na zimnym też idą czy nie. bo termostat na zimnym jest raczej zamknięty i on nie może być powodem niedomagania. chyba że jest uszkodzony i jest zamkięty obieg, bądź przepuszcza tylko trochę. U mnie w 1014 wysiadł termostat i po tależowaniu ok 2,5 ha cały płyn się zagotował i wygoniło nadmiarem...

[balcerek1 92]

Jak jest termostat i po odpaleniu zaraz wywala płyn czy wodę to walnięta głowica ale jak nie ma termostatu to po odpaleniu woda nie pracuję miedzy blokiem a pompą tylko miedzy chłodnicą a pompą co powoduję też wywalanie wody z chłodnicy.

[Jonek132 0]

no zgadza sie, to pytanie do autora tematu czy ma termostat, ja tego nie wiem

i drugie pytanie z ką te bąbelki? może uszczelka pod głowicą albo głowica cała...

[adrianJD8330 8]

A wiec tak termostatu nie ma. Głowica raczej cała jest, Juz nie wiem co to może być za przyczyna. Gdy założyłem termostat problem ustał ale znowu zaślepek na głowicy wylatuje woda <_<

 

Pęknięta tuleja w silniku, głowica może być tego przyczyna.

Co tuleja ma z tym wspólnego? Kompresja szła by wtedy w olej <_<

[rosolinnio 38]

@adrianJD8330 A tuleja w tym oto ciągniku nie ma kontaktu z cieczą chłodnicza?? Chyba że coś pokręciłem i się myle. Edytowano Styczeń 4, 2014 przez rosolinnio

[Stefano1 40]

No to ciekawostka :blink: , też zawsze myślałem, że tuleje w tym silniku są "mokre", tj otoczone płaszczem wodnym

[wpsowa692 1]

Trza było głowicę oddać do sprawdzenia szczelności.

Adrian tu masz tuleje mokre tzn. przerdzewieje wysoko to wali komprecha do chłodnicy a jak nisko albo oring pusci to woda kapie do oleju , a jak chłodniczka oleju peknie to olej zapierdziela do wody i mamy gejzer z chłodnicy itd.

Jak rozbierasz to nie wyścigi nie F1 popatrz gdzie ciapało itd itd kiedyś tez w 12-stce naprzykrzało mi się już sciągać głowicę okazało się że rant tulei był jakby wgnieciony w jednym miejscu i ciapało no i co tulej wymieniona koniec problemu .

Ten motor niby prosty ale ma swoje knyfy , jak pisze balcerek szóstka się zawsze przegrzeje zawsze tam ropa czy olej z wydechu siąpi czy to wina termostatu piorun wie , każdy zawsze zakłada uszczelkę pod głowicę ze wszystkimi dziurami bo lepsze chlodzenie no w sumie nie wiem .

Rozbierał ktoś leylanda?

Tam wielkość kanałów wodnych jest zróżnicowana na początku bliżej pompy sa małe by na końcu motora mieć największa przepustowość po co tak by cały motor był równo rozgrzany a tu w martinie każdy zakłada ze wszystkimi dziurami i silnik blisko pompy jest chłodny a na 6 garnku się przegrzewa.

[padre1989 13]

dać nobla za nowe odkrycie w mechanice

[adrianJD8330 8]

u góry raczej sie rzadko przegnije tulej wiec u mnie raczej z tuleją nie ma nic wspólnego bo były wymieniane niedawno w czymś innym tkwi problem.

wpsowa692 -

 

chyba bedzie trzeba tak zrobic jak mówisz dać głowice do sprawdzenia

 

dać nobla za nowe odkrycie w mechanice

 

Dać w morde za głupie komentarze nie masz nic ciekawego do powiedzenia nie spamuj mi tematu kretynie i idz popatrz jak sąsiedzi rolnicy mają maszyny a ty dalej udawaj rolnika haha żal mi takich ludzi co nie mają własnego kawałka ziemi a się fascynują że jacy to z nich rolnicy. <_<

Trochę szacunku dla innych ja chcę sie czegoś tu dowiedziec a ten konus mi z noblem wyjedza. sobie tego nobla wsadz wiesz gdzie w du*pe :lol:

 

@adrianJD8330 A tuleja w tym oto ciągniku nie ma kontaktu z cieczą chłodnicza?? Chyba że coś pokręciłem i się myle.

Nie no ma zgadza sie. Ja nic nie pisałem że nie ma.

[nunu85 499]

zawieź głowice do sprawdzenia do specjalistyczneg zakłądu.

JA też co roku zmieniałem uszczelki pod głowicą, a i tak już po paru godzinach zaczynało dmuchac do wody.

Okazało sie, ze jest jakieś mikropęknięcie wewnątrz głowicy i po rozgrzaniu zaczyna puszczać ciśnienie do wody.

 

Koszty: nowa ponad 4 tysie, regenerowana koło 2.

 

ps pęknięta tuleja też być może.

NAleży cały cylinder dokładnie oczyścić szmatką (oraz u góry sadzę nożem i papierem sciernym) i opukiwac z góry młoteczkiem raz przy raz. Jeśłi jest pęknięcie, to uwidoczni sie czarna ryska. Zacznij od tego.

Jeśłi okaze sie ok, to nie zostaje nic innego niż głowica.