SzymonWoowski

Pług w odstawke

Polecane posty

W tym roku, mogę powiedzieć, że rozwinąłem się do końca z technologią bez orkową. To samo mogę powiedzieć na temat orki na zimę. Pod koniec sierpnia zakupiłem Pług Dłutowy "Terraland Profi". Jest to nic innego jak głębosz, wyposażony z tyłu w wały zębowy i w dwa wały talerzowe. Głębokość pracy wynosi 65cm. Posiadam wersję czterometrową. Moc mojego ciągnika wynosi 405 km. Mniejsze ciągniki mogą mieć problem z pociągnięciem tak szerokiej maszyny. Moim zdaniem jest to lepsze rozwiązanie, niż tradycyjna orka. Zaoszczędza nam czas. Lepiej penetruje glebę. Polecam każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

jeszcze nic nie zebrałeś z pola stosując ten wynalazek w uprawie a już się chwalisz nie mając czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Podobny temat jest ;,, czy talerzówką da się zastąpić orkę '' i tam proszę pisać swoje spostrzeżenia .. Wiadomo że głębosz coś daje ale tutaj na 1m maszyny mamy 100KM jakieś foto tej maszyny można bo galeria troszkę pusta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fireseba    224

Głęboszem nie zastąpimy orki! Jak pozbyć się głęboszem resztek pożniwnych? Jak wymieszasz ziemie? Do tego w tym roku jest tak sucho że głębosz na twardszych kawałkach wchodził na 20cm więc odpuściłem sobie go do wiosny! Dobrze wykonana orka i zatrzymanie parowania na wiosnę to 60% sukcesu


Sprzedam wode w proszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj aż, zaakceptuja moje zdjecie, i zobaczysz jak głębosz, może dobrze wymieszać ziemię. Terraland jest w stanie pokryć wszystkie resztki pożniwne. To nie jest zwykły głębosz. Tylko połączeni głębosza z gruberem. Nawet po odpięciu tylnych wałów, same zęby zrobią robotę lepszą niż pług.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wilk3    4

nic nie zastąpi orki metoda bezorkowa byla juz dawno temu wprowadzana ale cos nie wychodzilo. Jest to bardziej na zasadzie mody w rolnictwie. ziemia sie kiedyś odwdzieczy za to jak jest uprawiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastąpi, Znam gościa, który od 15 lat, po żniwach głęboszuje całe pole, jeździ dwa razy gruberem i agregatem przed siewnym i sieje. I plony ma takie same jak przy orce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajgor94    9

tu się zgodze że bez pługa da się. My w tym roku zminimalizowaliśmy system uprawy i teraz idzie takerzowka i siewnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko gdzie tu ta rzekoma oszczędność zarówno czasu jak i paliwa, jeżeli trzeba jeździć głębszem co roku do tego 2 razy gruber i agregat, a przy tradycyjnej uprawie głębsz raz na 4 lata, orka i uprawa agregatem, według mnie wygrywa tutaj tradycyjna uprawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jeżdżę dwa razy gruberem i raz agregatem. Pisałem, że znam człowieka co tak robi, bo ma tylko zwykły głębosz. Mój posiada jeszcze dwa wały wirnikowe i dwa wały talerzowe. Czyli od razu po tym można siać. Pod pszenice w tym roku jeździłem raz Horshem Terrano i od razu siew. Rzepak od razu siewnikiem. Oszczędność czasu jest wielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Miałem sie nie wypowiadać ale normalnie nie zniese hehe

Jeśli posiada sie odpowieddnie maszyny to uprawa bezorkowa jest swietnym sposobem na ograniczenie nakładów finansowych, ale tez i na oszczednosc wody w glebie sam w tym roku obserwowalem wiele pol i po uprawie bezorkowej wschody były rownomierniejsze i wczesniejsze niz po orce nawet o 2 tygodnie, a to niesamowita roznica. Jesli zaoszczedzimy czas  i wode to mamy prostą droge do sukcesu.

Znam mase gospodarstw na Żuławach i mazurach z wybitnie ciezkimi glebami i uprawa bezorkowa sprawdza sie bardzo dobrze tak samo w uprawie zbóż, ważyw jak i cukrówki. Jeśli  ktoś obawia sie tej metody uprawy ze wzgledu na zachwaszczenie to jego obawy sa nieuzasadnione fakt czesciej trzeba stosowac glifosat ale ze wzgledy na warstwe mulczu na wierzchu w której tez znajduja sie nasiona chwastów ulegają one wczesniejszej mineralizacji. Juz nawet nie chce mi sie wspominac o odbudowie zycia biologicznego w glebie dzieki braku przewracania ziemi, ale jesli ktos nie chce przyjąć argumentów to i tak nie zrozumie. Zresztą w temacie - czy talerzówką mozna zastąpić orke, jest całe kompendium wiedzy na temat bezorki jak i uprawy pasowej

Edytowano przez timasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

głębosz i pronto pod rzepak może zdać egzamin chyba że ciężka ziemia to doprawić trzeba.ja robię terrano raz później jak trzeba brona wirnikowa i idzie pronto .zdjęcia rzepaku z tego roku w galerii. zboża też bezorkowo robię. jeden warunek jeśli jest zaj.mokro to lepiej czasami będzie zaorać bo szybciej obeschnie to jeden z nielicznych plusów pługa. po za tym przy coraz częstszych posuchach przy bezorkowym siewie lepsze wschody sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz1995    111

Pod buraki też uprawa bezorkowa,mój sąsiad po zniwach zaorał,potalerzowałi zasiał poplon,na wiosnę przeleciał raz talerzówką i posiał buraki,w maju zrobiła sie taka skała,że nawet rydla nie dało rade wbić,wschody były marniutkie,jakby nie podadał wtedy porządny deszcz,to teraz nie miał ,by co zbierać ,a i jedno pole miał zaorane na zimę i tam były najlepsze wschody i są najlepsze buraki,szkoda że na wiosnę nie porobiłem zdjęć,jak to wyglądało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

bo wiosną powinien ruszyć głebiej ziemię. a później nic niezastapi pługa normalnie średniowiecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Pod buraki też uprawa bezorkowa,mój sąsiad po zniwach zaorał,potalerzowałi zasiał poplon,na wiosnę przeleciał raz talerzówką i posiał buraki,w maju zrobiła sie taka skała,że nawet rydla nie dało rade wbić,wschody były marniutkie,jakby nie podadał wtedy porządny deszcz,to teraz nie miał ,by co zbierać ,a i jedno pole miał zaorane na zimę i tam były najlepsze wschody i są najlepsze buraki,szkoda że na wiosnę nie porobiłem zdjęć,jak to wyglądało ;)

no i co w zwiazku z tym? 

wiec jak piszesz twoj sasiad orał? i na wiosne ruszył płytko koło malborka i dzierzgonia jest kilka gospodarstw które buraki sieją bez orki np @klos - nie wiem czy tu jeszcze sie udziela ale sa tam strasznie ciezkie ziemie i swietnie na bezorce wychodzi wiec twoj sasiad pewnie orząc zamiast głębokiego spulchniana agregatem bezorkowym popelnil błąd i to nie moja wina

Edytowano przez timasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5565

Jak wygląda u was strona kosztowa uprawy bezorkowej vs tradycyjna? Osobiście nie mam doświadczeń ale kilka osób które znam twierdzi że w paliwie są niewielkie różnice a głowną korzyścią jest lepsza wydajność i utrzymanie wilgoci


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak koszt paliwa są niewielkie? Policz sobie gruberowanie, orke, uprawę i siew a gruberowanie i siew. W bez orkowej przejedziesz dwa razy, a tradycyjnym sposobem 4 razy. Do tego dolicz, to, że przy orce spalisz dużo więcej niż przy gruberze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3035

odkrywacie ameryke-wszystko juz dawno zostalo zbadane i policzone, zamiast paru flaszek lepiej oplacic prenumerate bo tylko wiedza oplacona jest cos warta, reszta to artykuly sponsorowane i wypowiedzi typu-wydaje mi sie lub sasiad szwagra powiedzial :lol:

 sam stosuje jedna i druga uprawe zalezy od gleby i rodzaju upraw, oszczednosc jest oczywista szczegolnie na ciezkich glebach, natomiast w przypadku upraw warzyw,okopowych rzepaku i kukurydzy straty plonu sa wieksze niz oszczednosci, 

w tym roku sasiad zaoral pod pszenice i 8 razy  bronowal i agregatowal[nawet w poprzek pola], ja za miedza 3 razy talerzowka i 2 agregat -gleba to ciezki il typu kolem na bryle i sie nie skruszy. on sial tydzien wczesniej i jego wyglada lepiej ale zniwa pokaza prawde.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukejro   
Gość lukejro

W mojej okolicy jest takie gospodarstwo Barycz Ryczeń. 2 tys hektarów uprawianych bezorkowo. Z perspektywy lat można powiedzieć, że szału nie ma. Kilka razy widziałem jak przesiewali rzepak czy buraki. Pola na których podlewają wszystko wygląda super, ale tam gdzie nie mają deszczowania uprawy wyglądają słabiej niż przy uprawie tradycyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan34533    26

W roku ubiegłym po dobrym życie (słoma pocięta) poszła talerzówka. Na wiosnę w połowie maja gruber i siew gryki agregatem.Ziemia klasa iv i v.

Plon był lepiej jak dobry pomimo suszy jaka była. Uważam że to zasługa grubera i braku orki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5565

Jak koszt paliwa są niewielkie? Policz sobie gruberowanie, orke, uprawę i siew a gruberowanie i siew. W bez orkowej przejedziesz dwa razy, a tradycyjnym sposobem 4 razy. Do tego dolicz, to, że przy orce spalisz dużo więcej niż przy gruberze.

Jak będziesz gruberem lizał po wierzchu to pewnie z 8l/ha ale chyba przy bezorkowej gruberowanie to raczej płytkie głęboszowanie (25-30cm) więc pewnie spali jak w orce. W mojej okolicy są gleby lessowe -  b.łatwe w uprawie. Osobiście zrywam ściernię - orka- siew uprawo-siewnym biernym i koniec. Sąsiad : zrywa ściernię - Mashio Attila na 30 cm - siew uprawowo siewnym biernym na talerzach. Jak liczyliśmy to koszty paliwa podobne a graty do bezorkowej  droższe. Z kolei inni sąsiedzi mają rędziny i bawią się bezorkowo Kockerlingami i tam to ma wiekszy sens ale tez nie jest tak że koszty paliwa o 50% mniejsze jak tradycyjnie.


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

JD 8370 Horsh Terrano 6m zagłębiony na 23cm na 1700 obr/min spala w granicach 24l/ha

JD 8370 Terraland na 65cm na takich samych obrotach w granicach 29l/ha

Nie miałem okazji nim orać, ale JD 8400 palił w okolicach 28/ha

Do tego jesze trzeba by doliczyć agregat, JD 6210 o mocy 240 km palił w okolicach 12l/ha a przy siewie ten sam ciągnik 8l/ha.

JD 8400 w gruberze w okolicach 14l/ha

John Deere są paliwożernymi traktorami.

 

Teraz troche rachunkowości: 

W tradycyjnym siewie: 

Gruber :14l/h

Orka: 28l/h

Agregat: 12l/h

Siew: 8l/h

Czyli razem 62l/ha

 

W systemie bezorkowym:

Agregat: 24l/ha

Siew: 8l/ha

Do tego można doliczyć głęboszowanie: 29l/h

Bez głęboszowania: 32l/h

Z głęboszowaniem: 61l/h

 

Na pszenice i na rzepak nie głęboszowałem. Tylko teraz na zimę wjechałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie idźcie do tematu czy talerzówką można zastąpić orkę i poczytajcie. Zasada jest jedna spulchnić jak najgłębiej mieszać jak najpłycej.
Ja w tym roku po zakupie sprzętu i ciągnika wszystko zasiałem bezorkowo. Ale ja nie latam po żniwach samym gruberem czy talerzówką ale spinam "głębosz" z agregatem talerzowym i lecę. Jak jest dużo słomy to zakładam podcinacze i lecę płytko a przed samym siewem jeszcze raz ale juz bez podcinaczy i na głęboko czyli ok. 40 cm a talerzówkę ustawiam aby wyrównać za głęboszem i ugnieść wałem. Po takim przygotowaniu pola mogę siać samym siewnikiem fakt mam talerzowy.

W tym roku sucho było każdy wie. U mnie efekt był taki że ci co uprawiają tradycyjnie zaczęli orki siewne zaraz po pierwszych deszczach i odrazu praktycznie siew. Ja uprawki rozpocząłem ok 7 dni po nich i moje oziminy szybciej wzeszły niż ich. I teraz zachodzi wszystko w głowę jak to jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez FasolaFasola
      Witam.
      Potrzebuję zdjęć pielniko-obsypnika Akpil Piel 7 (7 sekcyjny), ponieważ chciałbym zobaczyć jak jest rozwiązanie składania ramy przy tej szerokości, na internecie niestety nie znalazłem zdjęć pielnika 7 sekcyjnego tej firmy.
      Proszę o pomoc.
      Pozdrawiam.
    • Przez kingway
      Witam , po qq chciałbym zasiać jęczmień jary . Na zimę zrobione talerzówką i teraz chciałbym to przejechać gruberem Vibro Flex . Myślicie , że to będzie ok ? Czy lepiej orać ? To samo chciałbym zrobić pod łubin przed plon było żyto z tym , że tam jest poplon - rzepak - minimalnie ale jest . Klasa ziemi 5 klasa 
    • Przez Majstero17
      Witam, wiecie może jak ścignąć ten element chodzi mi o lej próbowałem kilka razy i napotkałem takie rzeczy macie pomysłu?



    • Przez karbex
      Witam. Mam pytanie - może ktoś ma doświadczenie.na jaką głębokość maks można uprawiać gruberem z systemem lemken thorit z podcinaczami. Te podcinacze są wąskie i mają nieco inny kształt niż standardowe i myślę nad założeniem ich do uprawy na głęboko (25 cm mi wystarczy) - czy to się sprawdzi? Gruber mam 2 belkowy 2.2 m 5 łap a ciągnik 100 km. Czy lepiej beż podcinaczy I wąska redlica? Choć tu się obawiam że trochę za żadko łapy a z podcinaczami to zawsze bardziej zruszy
    • Przez kingway
      Witam , mam  pytanie . Po kukurydzy na ziarno zrobiłem talerzówką na zimę , nawet ładnie wyszło a że warunki są jakie są i jest mokro i z orką może być różnie to mam pomysł żeby zasiać  po samej talerzówce jęczmień jary po kukurydzy . Jak myślicie to się uda ? Czy lepiej orać ? Ziemie lekkie 5 klasa choć no dołeczki mokre się zdarzają . Zawsze orałem a teraz się zastanawiam bo szybko nie wjadę a  jednak orka musi się trochę odleżeć moim zdaniem 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj