kirzuch89

zakup prasy hesston 5670 do c 360

Polecane posty

kirzuch89    0

Witam Was wszystkich drodzy użytkownicy.

Jestem nowicjuszem wiec proszę o wyrozumiałość i wskazówki żeby nie zaśmiecać forum.
Wiem temat wałkowany miliony razy ale mi wydaje się że mój przypadek trochę inny. :rolleyes:  Planuje kupić prasę do c-360, wybór padł na Hesstona 5670 (tylko trochę podbierak mały) i w związku z tym mam kilka pytań. Będę prasował słomę po Super Bizonie ZO-56 czy podbierak nie za wąski i jak da sobie radę ten podbierak w sianie? Czy c-360 da sobie z nią poradzi? W zamyśle będę prasował ok 100-150 szt balotów rocznie (słoma i siano bez sianokiszonki) o średnicy max 120x120 i bez pośpiechu na luzie. O usługach też nie myślę z braku czasu (praca, a gospodarstwo po godzinach) no i mocy ciągnika . Proszę Was o pomoc pisać wszystko co myślicie, rzeczy pozytywne i negatywne będę bardzo wdzięczny. :) 
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buszmen11    268

miałem zestaw c 360 plus hesston 5670H, model ten ma hydrauliczny docisk pasów. zrobiłem tym zestawem ok 4 tys bali przez 5 sezonów. silnik w ciągniku zajechany na amen. prasa ciężka, potrzebuje chociaż 80 koni aby ją w pełni wykorzystać. podbierak wąski, słoma po bizonie idzie ok, gorzej po np e 514, bo jak  koło od ciągnika najedzie brzeg pokosu to zostaje na polu. zaletą modelu jest owijanie na 2 sznurki (idą na krzyż) i podnoszenie całej prasy (przydatne na nierównościach i gdy mokro). do 60 jest to maszyna zdecydowanie za duża. lepszym rozwiązaniem jest model 5650. jest mniejsza i lzejsza, robi baloty do max 130 cm, owija na jeden sznurek, sterownik jest idento jak 5670. docisk też sprężynowy. podbierak tej samej szerokości. siano idzie ok, gorzej krótki potraw i zjarzała słoma, zwłaszcza żytnia. potrafi zabić sie tak podbierak, że nie idze wyskubać.  tendencja do zapychania się występuje w maszynach z wytłuczonym podbieraczem (luzy). dobrym rozwiązaniem jest zakup maszyny z gwiazdami nagarniającymi lub dorobienie czegoś podobnego-łatwiej sie prasuje i czyściej zbiera. no  i odrzutnik bel też wskazany

Edytowano przez Buszmen11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kirzuch89    0

Więc nie ma co się spodziewać że ciągnik będzie miał lekko. Po za tym nie planuje zwijać takiej ilości bel w jednym sezonie co Ty a z czasem (kilka lat) może kupie mocniejszy ciągnik jakiegoś Jumza. Jak było z awaryjnością tej prasy, skąd brałeś części od czego pasowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conny    111

Mam taką prasę z hydraulicznym dociskiem, współpracuje z Jumzem i jest w sam raz. Czasami ma problemy ze złapaniem sznurka.

Mocno zbija, jak za te pieniądze to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Alchemik
      Czy części od JUMZa 6 AM/AL (starsza wersja -mała kabina)  pasują od JUMZa 6 KM/KL (duża kabina - zależnie od kraju itp chyba od 1988roku). Pomijając silnik gdzie w starszej wersji można trafić wersję bez wtrysku bezpośredniego, przekładni kierowniczej, czy są jeszcze jakieś różnice? Głównie interesuje mnie skrzynia biegów(Czy np. otwory pod przekładnię kierowniczą  różnią się? Cała pokrywa skrzyni?), ale informacja o innych podzespołach również będzie cenna.
      W skrócie: Jak bardzo starsza wersja JUMZa nadaje się na dawcę części dla nowszej wersji?
    • Przez Alchemik
      W czasie pracy ładowarką, gdy pociągniemy za dźwignię, żeby podnieść  ramię, lub ładowarkę na "łapach" w pierwszym momencie zamiast unoszenia to mamy gwałtowne opadanie kilka cm w dół  ( z 1000kg w łyżce podejrzewam że obecnie mogłaby się ładowarka przewrócić przy maksymalnym wysięgu, a przy ładowaniu normalnych ładunków przedni lemiesz odrywa się na moment od ziemi.... )
      ładowarka jak kolegi zwc18 z forum:

      schemat hydrauliki na 95% jak tu:
      schemat
      Problem się nasila z biegiem czasu, mimo, że pracuje sporadycznie.  Ramiona same nie opadają - 500kg można za zgaszonym silniku zostawić na kilka godzin, minimalnie opadnie, ruchy ramion przy pracy są dosyć szybkie, czasami silnik nawet pracuje na za niskich obrotach ze względu na szybkie ruchy ramion.
      Gdzie szukać przyczyny?
      - zatrzaski hydrauliczne przy siłownikach?
      - rozdzielacz (który?)
      - zawory przelewowe, bezpieczeństwa w rozdzielaczach?
      - zawór łączący pompy zasilające przy rozdzielaczu?
       
    • Przez WojtaS141095
      Witam. Piszę do Was jako osoba niezwiązana w stu procentach z mechaniką. Kilka dni temu zakupiłem koparko-spych Bialorusa JUMZ 6 AM w wersji budowlanej, głównie do własnych celów budowlanych. 
      W maszynie poki co muszę wymienić płyny, oleje. Do wymiany mam też dwa przewody hydrauliczne. Gdzie znajdę filtry paliwa,oleju silnika ? 
      Może macie jakieś porady, dzięki którym uda mi się jak najlepiej przygotować do pracy ?
       

    • Przez WojtaS141095
      Witam,proszę o pomoc! Po chwili pracy nie skręca mi ani w lewo ani w prawo łapa koparki. Wszystkie inne funkcje działają. Zero reakcji podczas ruszania wajchami.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj