Ciągnik używany do 80tys. na 40ha

[fergi99 15]

Witam.

Jestem nowy na forum wiec jak coś zrobię lub napisze żle mea culpa.

Razem z ojcem prowadzimy gospodarstwo o profilu typowo sadowniczym o pow. ok 40ha i cały czas staramy się je powiekszać, główna uprawą jest porzeczka czarna czerwona i agrest a tagże pszenica ( w tyk roku 15 ha) . Posiadamy 2 Zetory 7211 (w obu bliskie jest przekręcenie licznika) i sadowniczego NH 75. Szukam używanego ciągnika do 90 max 110km o niedużych gabarytach będzie to ciągnik główny do ciężkich prac w polu ( I- III klasa ziemia ciężka sporo górek) jak i transporcie. Myslałem nad fendem lub valtra ale jestem otwarty teżna inne marki oprócz Belarusa, zetora, ursusa new hollanda i bliżniaczego case.

[przemek28_28 2095]

Nie duże gabaryty to naprzyklad jd 5100r ma kolego 100 koni a swoje tez pociągnie. U mnie w okolicy śmigają 2 80r i 1 100r i złego słowa nikt nie mówi o nich. Jest tez 1 80m ale bardzoawaryjna wieczorynka o jd R 5100 lub 5090r

[czmochu97 17]

on chce do 80 tys, więc coś używanego. Bierz johndeere

[zyzio405 13]

zależy o czym dumasz czy napchany elektroniką patrz napewno na moze nie tyle ceny czesci a na niezawodnosc maszyny ja bym polecil renault z silnikiem fendta jakis 6 cylindrow najlepiej bez turba oszczedna maszyna na paliwo a i prosta w budowie sam posiadam i w okolicy maja nawt na 25 ha kupuja 6 cylindrowe i sa zadowoleni

[KacperDemczuk 309]

polecam jakiegoś John Deere są one stworzone do ciężkiej pracy

[fergi99 15]

Elektronika podstawowa by sie przydała ale bez przesady.

Oglądałem starsze renie i fendy najbardziej do gustu przypadła mi 311 martwi mnie tylko to że są one jednak strasznie duże i promień skretu też duży a do upraw sadowniczych przydało by się jednak coś zwinniejszego bo kupować maszynę 115km i używać jej aby w transporcie i kasacji plantacji ewętualni przy uprawie a drugą sprawą jest wymiana całego parku maszynowego co niejednokrotnie kosztuje i to dużo a jak wiadomo dobre czasy porzeczkowców mineły i niezapowiadaja sie szybko a kredyty już nie jednego wykonczyły.

Co myślicie o 308 ewetualnie 309 są one juz sporo mniejsze to i na siłe nie trzeba wszystkiego na raz wymieniac a 40ha to bez problem i takim obrobi tylko z tego co czytałem to silnik ma strasznie małą pojemność bo tylko 3200cm, a 311 z podobnego rocznika 2 gary wiecej i już 6200cm

Edytowano Październik 21, 2015 przez fergi99

[autoostrowski 25]

te małe pojemności to silniki deutz i to już w modelach z literką c i ci jeśli nie przeszkadza ci trochę elektroniki to serja 509 510 bardzo fajne miękka oś i prędkośc 50kmh

[KacperDemczuk 309]

Jd mają bardzo duży skręt

[fergi99 15]

Tak wiem 510 511 też oglądałem wg mnie od seri 300 niewiele sie różni tylko ma pare bajerów wiecej ale to nadal gabaryt, jednak jak nie znajdę czegoś innego to pewnie wybór padnie na któryś z tych modelii.

Jd też ciekawy pare u nas jeździ daja rade ale są to głównie nowe maszyny za grubsze pieniądzie a te sprowadzone z germani wyglądają już na dość zmęczone.

Czy ktoś z forum posiada valtre?? Byłem parę lat temu w skandynawii i wiekszość maszyn jakie tam lata to właśnie valtry i jak wiadoma sa to ciagniki stworzone do lasu wiec cieżka praca i bezawaryjność to dla nich norma, tylko w razie awari to może być problem z serwisem i częściami

[autoostrowski 25]

valtra drogo

[fergi99 15]

domyślałem się tego

[autoostrowski 25]

do kolegi wyżej dlaczego jd ma duży skręt i czy więkrzy od fenda i dlaczego jestem bardzo ciekawy

[fergi99 15]

Straciłem nadziej że kupię zwrotny mocny ciągniczek i decyzja padła na fenda, i tu jest problem czy ktos z was może mi polecić który model bedzie najlepszy 309, 310, czy 311 wszystkie maja podobne gabaryty różnia sie tylko mocą i ilością cyl. rocznikowo 1994-2000r. Tylko gdzie kupić?? sporo jest w zbuczynie ługi-redki modliborzyce, kupował może już ktoś tam swoje ciagniki da radę cos wybrac?

[autoostrowski 25]

1 co kacpra nie ma na forum pytałem dlaczego ma taki duży skręt i więkrzy od fendta,

gdzie kupić na to nie ma regóły może tylko ten co sprzedaje polecić ci siebie

z tych modeli co napisałeś to sam sobie dałeś odpowiedz czym się różnia

ja osobiście wybrał bym zwykłą skrzynię z mechanicznym rewersem , dlatego że jak szukałem dla siebie te z tym rewersem na przycisk wszystkie sie zawieszały i td.nie mogłem trafić na dobry model który dobrze działal wtedy zmieniłem zdanie i zaczołem szukać zwykły i tak bardzo nie żałuję

[Mikruss 536]

A ja z czystym sumieniem polece valtre 6550. Mam z 2002 roku, rewers pod kierą w pelni elektrohydrauliczny, nic sie nie wiesza, wszystko pod ręką, silnik mocny, zwrotny, most w tej seri szedł do 150 km bez żadnych zmian więc go niczym nie zarwiesz, skrzynia tak samo. Części cenowo jak do innych ciągnikow

[autoostrowski 25]

to jak kto ja do silnika valmet sisu  takich dobrych opinii nie mam może kolego powiesz gdzie kupić blok lub wal i ile kosztuje najlepiej uzywkę poprostu do tego nic nie ma na całym świecie  a do innych coś przynajmniej kupisz może nie tanio ale jest

[Mikruss 536]

U znajomego chyba ze 2 rozne bloki od valtry leżą

Do tego to juz trzeba miec pecha  zeby wał kupowac albo blok no nie wiem...

Zresztą są na olx firmy co mają roznego rodzaju valmety na czesci

A czemu nie masz dobrych opini o sisu??

W starych mf seri 36xx te od 180 km to byly sisu, w nwszych 82xx tez chyba. Ja mam od roku Valtre i zlego slowa nie powiem a bylo widac po niej ze nie stała

Znajomy ma Valmeta 900 juz dobre kilka lat i tez nic nie robił. Ja u siebie musiałem zrobić ukald wtryskowy to mnie zabolało ale nie żałuje. Co do silnika jeszcze to ma na chwile obecną 10300 godzin i od roku grama oleju nie ubyło na bagnecie, a robiłem nim sporo, m.in. agregat ścierniskowy expom ajax 3 metry oraz pług unia xms 4+ i radził sobie jak mf 3120 z tym sprzętem.

[autoostrowski 25]

kolego życzę ci żeby jak najdłużej chodziła twoja valtra bo jak padnie silnik poważnie to jest nie mały problem a naprawa nieporównalnie drogo np. do fendowskich silników nawet tych z silnikiem deutz co też niczym szczegulnym sie nie wyrózniają kolego kupię blok do sisu 612 od twojego kolegi podaj jakieś namiary bo na olx i całym świecie bardzo ciężko o części swój sprzedaję na olx i mam zapytania z całego świata dlatego wiem jaki ludzie w całym świecie maja z tym problem .

osobiście jak szukałem dla siebie to znalazłem tylko na  ukrajnie cena zabójcza irlandji  danji okazały się inne modele kupiłem w niemczech było najdrożej ale najbardziej zbliżony do mojego po przeróbkach urohomiłem

[Mikruss 536]

kurcze jak taki problem to chyba zaczne zamiast aut ściągać valtry na części.....

 

[krzysiek1979 328]

Ja mam kombajn dronningborga z silnikiem VALMETA i juz nigdy nie kupie takiego wynalazku. Jedna tuleja z tlokiem prawie 1400 zl gdzie do perkinsa za ta kase kupilbym wszystkie...

[autoostrowski 25]

kolego nie śmiej sie nie chodzi o 1400 pytałem cene bloku napisz jaki jest tani i łatwo dostępny bo właśnie mnie terz siadł w kombajnie podkreslić chce że nie jestem tak bogaty jak niektórzy oczywiści ktoś kto ma 1000h i w góre to ceny nie zrobia na nim wrażenia dodam tyle że mam 3 sztuki fendta i łatwość pozyskania cześci a nawet gdy bym miał drugi kupić na części to nić do sisu

[krzysiek1979 328]

Ja napoczatku szukalem na wlasna reke czesci do mojego valmeta ale im bardziej sie zaglebialem w temat odnosnie tych tulei z tlokami.. okazalo sie ze jest 5 rodzai tloka w tym modelu silnika i bez rozbierania nie wiadomo co kupic i gdzie bo ciezkie czesci do zdobycia...W paciorkowej Woli k/Zwolenia jest duzy zaklad naprawy silnikow i tam mi robili ten silnik mieli org.czesci zestawy naprawcze i mowia ze wszystko zdobeda do kazdego silnika ..zadzwon i popytaj .

[autoostrowski 25]

ja kupiłem drugi silnik bo było najtaniej ,ale jak by to był traktor to bym pewnie sprzedał albo kupił drugi a ten by został na części ale z kombajnem to nie wiadomo co zrobić .wszystko po za blokie i wałem można jeszcze zrobić cena do wytrzymania choć nie za darmo

[fergi99 15]

Więc valtre już sobie na pewno odpuszczę dzięki za uświadomienie mnie. Co do rewers i elektroniki to zobaczymy co się trafi, zima idzie będzie czas pojeździć i poszukać. Narazie wybieram się do zbuczyna mają tam parę sztuk a MF mają o których słyszałem też bardzo pozytywnie opinie

[szostek1515 36]

Kolego pojedzi do RAF-ROLU Ługi Rętki kolo Zbuczyna tam coś znajdziesz