Polecane posty

bocianlask    3

Witam,
Mam problem z moim MF’em  6180.
Wszystko zaczęło się gdy podczas orki zauważyłem, że wyrzuca płyn z chłodnicy.
Pierwsze o czym pomyślałem to, to że poszła uszczelka pod głowicą, ale tą usterkę wstępnie wykluczyłem.
Kolejne o czym pomyślałem to zanieczyszczona chłodnica, przez co nie ma dobrego obiegu i wyrzuca płyn. Szybki demontaż chłodnicy wizyta w zakładzie gdzie czyszczą chłodnice i niestety nie była zbyt zanieczyszczona.
Po zamontowaniu chłodnicy i zalaniu układu płynem (pod korek) znów to samo, tzn na wolnych obrotach poziom płynu się podnosi. Gdy zwiększę obroty silnika poziom płynu w chłodnicy maleje (jakby silnik zasysał płyn). Gdy ciągnik się zagrzał i otworzyły się termostaty problem z podnoszeniem się płynu ustał.
Podczas gaszenia ciągnika płyn tak się podnosi, że wyrzuca go przez wlew chłodnicy (otwarty –bez korka)
Nagrzewnica grzeje się normalnie.
Co może być przyczyną takich cudów?
Dodam, że termostaty założyłem nowe.
Płynu do układu weszło stosunkowo mało około 16-17 litrów, z tego co wyczytałem na forum powinno wejść 25 litrów.
W jaki sposób prawidłowo odpowietrzyć układ? Są jakieś odpowietrzniki czy powinien odpowietrzyć się sam?
Gdyby ktoś miał podobne problemy lub znał rozwiązanie mojego  proszę o podpowiedź, co, gdzie i jak.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i sugestie.
Pozdrawiam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laval    11

Korek musi być. To ważne.
Temperatura w normie sprawdzałeś obecność CO2 w płynie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krupson    10

moze za duzo jest nalane.nie moze byc pod sam korek bo nadmiar ci bedzie wyrzucac, rozumiem ze nie ma zbiorniczka wyrównawczego w tym modelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego miałem w mf 3060:) Gdy kupiłem go handlarze zmieniali uszczelkę pod głowicą i niestety założyli złą , były zatkane wloty chłodzenia silnika 3 z 4 . Radzę to sprawdzić , bo ja musiałem silnik przez taką rzecz robić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bocianlask    3

Korek musi być. To ważne.

Temperatura w normie sprawdzałeś obecność CO2 w płynie ?

Korek jest tylko nie zakładałem go, ponieważ chciałem aby układ się odpowietrzył. Temperatura jest ok około 80 stopni. Jak sprawdzić obecność CO2 w płynie? Bąbelek żadnych w chłodnicy nie widać.

 

 

moze za duzo jest nalane.nie moze byc pod sam korek bo nadmiar ci bedzie wyrzucac, rozumiem ze nie ma zbiorniczka wyrównawczego w tym modelu?

Zbiorniczka nie ma. Ile mniej więcej od korka powinno być płynu w chłodnicy?

 

pompa wody ?

W sensie, że zepsuta? Pompa jest napędzana z rozrządu i po dodaniu gazu płyn się cofa (wciąga go), więc gdyby była walnięta to chyba takiego efektu by nie było, chyba, że się mylę.

 

korek może jest zepsuty

Korek jest nowy, na razie nie zakładałem go chcąc odpowietrzyć układ, gdy go założyłem na chwilę to po jego odkręceniu miałem małą fontannę.

 

Coś podobnego miałem w mf 3060:) Gdy kupiłem go handlarze zmieniali uszczelkę pod głowicą i niestety założyli złą , były zatkane wloty chłodzenia silnika 3 z 4 . Radzę to sprawdzić , bo ja musiałem silnik przez taką rzecz robić :/

Ciągnik mam już jakiś czas i nie było do tej pory problemu. Chyba, że rzeczywiście poszła uszczelka pod głowicą i nie widać tego "gołym okiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laval    11

Korek musi być!!! Wskaż mi jakiekolwiek źródło wiedzy które twierdzi że tak się odpowietrzy.CO2 testerem się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Musi działać i bez korka. Po co zmieniałeś termostaty? Na jakiej podstawie wykluczasz uszczelkę pod głowicą? Wyjmij te termostaty z powrotem złóż bez. Zobacz co się będzie działo. Do sprawdzenia napęd i łopatki pompy. Jeśli po wyjęciu termostatów problem nie ustąpi. Generalnie przy zamkniętym termostacie powinien być mały obieg.

Też ma perkinsa 1000 w swoim 4270. U mnie jest zbiorniczek ale to w sumie to samo. Bez korka nic nie wywala. Mogę nawet w upał na gorącym odkręcić. Płynu weszło mało bo nie ruszałeś układu ogrzewania kabiny. Tam jest tak porobione, że jak nie ruszysz tego układu wszystko nie zleci.  Latem zmieniałem czujnik temperatury to z głowicy tylko wiaderko 7 - 8 l spuściłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian20    29

U mnie jest troszke inna sytuacja ale się podlacze. Przecieka mi chlodnica w miejscu laczenia czesci metalowej z palstikowa góra. W dwoch Mf- ach w identyczny sposób. W 6180 wozilem chlodnice do naprawy. Zostala ponownie sprasowana na laczeniu. Po dwoch miesiacach znow cieknie. Zastanawia mnie to dlaczego raz ucieka a raz nie. Dolewam płyn i niezaleznie ile jest cieknie w nieregularny sposób. Ktos coś podpowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamillo96    3

mi też ciekie tak jak tobie marian20 tylko że na łaczeniu na dole cieknie tylko jak dłużej postoi lub na zimnie bo jak ciągnik jest ciepły to rozszeżają się szczelinki i wtedy nie cieknie a jak jest zimno to się kurczy i ceciutko przecieka ale muśle żeby wsypac tego proszku do uszczelnień chlodnic i może pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem taki problem wiec pospawane było gazowo z topnikiem miedzi i wszystko w porządku jest . a ucieka a raz nie ucieka to znaczy ze korek od chłodncy sie zasie dobrze wiec sie rb próżnia i nie puszcza płynu lub wody :P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6465    12343

Odkopuje temat dziś zauważyłem że przecieka mi z chłodnicy w MF6465, cieknie u dołu po środku  chlodnica nie ma znaków uszkodzenia. I trudno mi zdiagnozowac gdzie dokładnie leci. Macie jakiś sposób aby to uszczelnic? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

yyyyy wyjąć i zawieść do gościa co chłodnice naprawia?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sznajdik    573

Mi jak ciekła zawiozłem to fachowców przelutowali na nowo dół i górę z wymiennikiem ciepła i bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalP    60

Chciałem od świeżyć temat.

Mam  perkinsa 1006.6 mf6170 po remoncie , nawet podwójnym :/  Przed remontem silnika miałem problem taki, że brał olej itp i nadmiernie się grzał, aż syczało z układu chłodzenia. Po pierwszym  remoncie ciągnik przestał się grzać, ale nie zakładałem termostatów , bo musiałem na szybko ciągnik złożyć. W tym roku po drugim remoncie, była ponownie robiona głowica, zmieniana uszczelka itp  Po tych zabiegach dalej mam jeden problem. Ciągnik  na wskaźniku osiąga  temperaturę   do połowy wskaźnika, ale  z chłodnicy dobiega syczenie,  i potrafi  wyrzucić płyn chłodniczy strasznie gorący.  Ciągnika nie mam od początku, więc ciężko mi powiedzieć co było wcześniej robione.  Uszczelkę  pod głowicę kupowałem i dobierałem w sklepie  kunert.  

Chłodnica była czyszczona i jest drożna, nie jest brudna... 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plati    105

Moze termostat który wlozyles  był niesprawny? Sprawdzales go?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalP    60

założyłem nowe, bo myślałem ze tak jest ;)   ale zauważyłem jeszcze jedną rzecz, dzis podczas pracy, że  problem  troszkę ustępuje jak odkręcę ogrzewanie w kabinie....  :/  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

Ja tam nic nie sugeruje ale jeśli głowica szczelna ( o ile w ogóle ktoś ją dobrze sprawdził) to blok masz pęknięty. Test na CO2 w płynie prawdę Ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalP    60

test  zrobiony .. negatywny ..  więc to można wyeliminować ...  a głowica  była sprawdzana szczelność  itp. przeszła generalny remont,. 

Edytowano przez MichalP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MichalP    60

płyn nowy, pompa nowa , termostaty nowe,  jak pisałem, problem maleje po odkręceniu ogrzewania  w kabinie.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Michał6180
      witam mam problem z ciągnikiem 6180 polega on na tym ze traktor nie chce jezdzic po rozgrzaniu ostatnio prasowałem słome ok 8ha po przepracowaniu 4 hektarów traktor ustał na polu nie chciał jeździć biegi bez sprzegła wchodziły po jakimś czasie traktor zaczął jezdzić cały czas sie to działo wymieniłem pompkę sprzęgła był jakiś czas spokój a później przyszedł czas na kukurydzę woziłem nim jakiś czas był spokój po paru godzinach traktor na pusto nie dawał rady podjeżdżać pod z górkę na drodze silnik nie tracił obrotów tylko było czuć jak traktor spowalniał a wjazd na pryzmę nie było mowy zebym wjechał szosowymi biegami traktor stawał w miejscu i nie chciał jechać z terenowymi miał nawet problemy wjezdzać zdecydowałem wymienić pompę w skrzyni wymieniłem ale okazało sie ze nadal ciężko podjeżdża pod górę i teraz stoi na podwórku i nie chce jezdzić biegi wchodzą bez sprzęgła i nie wiem co robić więc prosze was o pomoc co z tym robić za wszelkie odpowiedzi Bardzo Dziękuję :)
    • Przez Adi118
      Mam problem z hamulcami z moim aresem  556. Jakiś miesiąc temu wymieniłem płyn hamulcowy lhm i odpowietrzyłem układ, wszystko było ok. Ostatnio padła mi pompa hydrauliczna która została wymieniona i po tej naprawie zniknęły mi hamulce. W zbiorniczu na płyn hamulcowy też jest pusto. Co się mogło stać istnieje możliwość ze płyn hamulcowy dostał się do skrzyni?
    • Przez marcin00
      Witam. Mam problem z moim MF bo coś szwankują mi hamulce. Mam go już z 4 lata i wszystko było ok i nagle pedał hamulca zrobił się miękki i wpada w podłogę. Hamować coś tam hamuje ale to już nie jest to. I teraz takie pytanie za co najpierw się złapać bo tu są chyba te hamulce hydrauliczne bez zbiorniczka i wogole nie tak jak w moim starym ursusie 1012. I tak naprawdę nigdy nie miałem doczynienia z takimi hamulcami. Szukałem czegoś na forum i w Googlach ale nic nie znalazłem. Może ktoś coś podpowie co z tym zrobić. Teraz jesień jeszcze przemęczenie ale na wiosnę pasuje to ogarnąć.
    • Przez ursusikc330m
      Mam pytanie czy wyciągał ktoś już chłodnice cieczy silnika z Zetora Proximy Plus 110?Lekko się rosi gdzieś od góry i nie wiem czy się może przetarła o coś czy może puściła gdzieś na zgrzewie,albo może spróbować wsypać jakiegoś uszczelniacza i zobaczyć co się będzie działo
       
    • Przez MF3090
      Witam. Jakiś czas temu w moim MF 3090 nastąpiła awaria układu chłodzenia oleju silnikowego. W dużym skrócie olej silnikowy dostawał się do chłodnicy cieczy. jeżeli ktoś wie co mogę  z tym zrobić, czy da się to rozebrać w ogóle,  można to jakoś uszczelnić ?  dodam jeszcze że na czas pracy miałem ja odłączoną z obiegu oleju. dołączam fotkę tej chłodnicy. z góry dziękuję. 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj