Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

o ile się nie mylę właśnie w tym topagra pisali o życie że cielakom nie należy go podawać a bykom o ile mnie pamięć nie myli to max 20% w mieszańce.

 

Jeśli ktoś pasie żytem i mu byki rosną to dobrze :)

 

Ja mam bina i ładuje zboża wszystkie do niego więc żyto już w żniwa sprzedałem chociaż może jak bym miał trochę to i 50kg bym dodawał do mieszanki bo podobno poprawia smak? czy ma więcej cukrów ale ogólnie ma za dużo antyżywienionych. Jak znajdę te gazetę to poczytam jeszcze raz i poprawię jeśli coś namieszałem :)

 

co do tego buforu to tak jak już ktoś pisał że to jest dobre jak podajesz dużo paszy treściwej inaczej nie zakwasisz żołądka a i kreda pastewna działa troszkę jak ten kwaśny węglan sodu i odkwasza :)

drożdże paszowe stosuję w opasie bydła ale odchodzę od tego bo z początkiem zauważysz że więcej jedzą i w korycie pusto ale po jakimś x czasie wydaje mi się już że to nie pomaga a i jak parę dni przestaniesz podawać to połowę mniej zjedzą bo z tego co mi wet mówiła że jak się zacznie to trzeba podawać dlatego jak powoli coraz mniej podaję tych drożdży żeby je odstawić :)

Opublikowano (edytowane)

w zeszłym roku w Top Agrar były testy w opasie bydła w róznym w wieku, na hf i mieszańcach. były chyba ze 3 grupy z 3 roznymi paszami, w tym jedna która głównie się opierała na życie. Przyrosty były oczywiście mniejsze ale o ok 0.1 -0.2 kg na dobę jak dobrze pamiętam, ale i tak powyżej 1 kg więc jak dla mnie nie tak źle gdzie głównym składnikiem było żyto.

Ja daje głównie żyto i pszenżyto bo takie miałem zboża ostatnie lata, jęczmień zostawiałem do trzody. Dodam że na 1 tonę daję tylko 200 kg sanbula i nic więcej, do tego ququ i sianokiszonka. Przyrosty ok 1 kg dziennie ale są też sztuki które lepiej rosły, do tej pory odstwiałem prawie same HF wiec wynik nie jest zły. Co do treściwej to też nie mam jak przygotować innej paszy (tzn za dużo roboty by było bo jeszcze ręcznie wszystko robię), mieszalnik czeka ale nie ma gdzie ustwić tak na szybko ale to się zmieni.

Co do robienia pasz treściwych nie wiem jak się wam opłaca ładować 700 zł na tone paszy na same dodatki, ja ze swojego wyliczenia jak zrobiłem że jak wydam 300 zł to już będzie max dla jakiejś tam opłacalności. Teraz nawet odstawiłem pasze a kilka dni bo cały czas daje wytłoki, ququ i kiszonke z grochopeluszki i widać że mają juz dosyc białka, jedynie delikatna posypka dla lepszego apetytu.

Ja w necie wyczytałem, żeby żyta podawać bardzo mało, albo nawet wcale i to nie na forum tylko wypracowania specjalistów itp., ale skoro były robione takie testy i pokazały że żyto naprawdę nie ma tak bardzo negatywnego wpływu to ok ;) Ja usiebie nie śrutuje żyta i tak pewnie zostanie, tym bardziej cielakom

Ja też uważam że wydawanie kupy kasy na dodatki to głupota, rozumie jak ktoś ma dobrą rasę lub dobrą mieszankę i chce osiągać najlepsze przyrosty, bo moim zdaniem ładowanie pełno koncentratów w zwykłe mieszance lub hf mija się z celem, bo nie wykorzystają na maxa paszy

Popieram stosowanie dodatków, ale w granicach rozsądku ;)

 

@Piotrek1975 w jednym z Twoich postów było "w kółko macieju" i nie wiedziałem czy to do mnie, ale to było do @Waldemar więc ok ;)

 

@Mat22889 co do buforow to masz rację, a o ich stosowaniu, jeśli ktoś daje dużo treściwych to moja wypowiedź :P

Edytowane przez maciejo360
Opublikowano

ja zyta nie daje ale mam tescia co daje cale gotowane zyto bykom i mowi ze nie ma nic lepszego..od razu sie poprawiaja...czegos takiego nie slyszalem ale to jakis stary zwyczaj ktory dzis sie nie sprawdza..daje ktos tak???

Opublikowano (edytowane)

Jak ostatnio zwiększyłem dawkę pszenżyta/żyta w paszy treściwej to zaczęły mi laksować, więc szybko powróciłem do mniejszej dawki. Byczki od 200 do 400 kg.

Edytowane przez mlodyhef
Opublikowano

może trochę nie w temacie ale mam własnie takie pytanko odnośnie paszy treściwej..... Od jakiego wieku cielaczkom podajecie śrutę ? Generalnie od samego początku mają u mnie cielaki owies cały w ziarnach, ale nie garną się do tego zbytnio, miałem owies z kukurydzą to już wgl nie ruszyły, teraz maja 3-4 tygodnie i już sianko ładnie jedzą, jednak brakuje mi tutaj paszy treściwej... Generalnie zawsze tak od 2-4 miesięcy podawałem śrutę zaparzoną w wodzie, jednak znajomy mi gadał że od razu daje suchą śrutkę, ale ja się trochę boję tak spróbować. Dziękuję za każdą sugestię :)

Opublikowano

witam wszystkich...trochę soi trochę kukurydzy zmielonej trochę śruty zaparz to w górącej wodzie na noc albo starter dla cieląt jak nie masz czasu na zabawy:-) ja takie coś daje od 3-4 tygodnia

Opublikowano

 

może trochę nie w temacie ale mam własnie takie pytanko odnośnie paszy treściwej..... Od jakiego wieku cielaczkom podajecie śrutę ? Generalnie od samego początku mają u mnie cielaki owies cały w ziarnach, ale nie garną się do tego zbytnio, miałem owies z kukurydzą to już wgl nie ruszyły, teraz maja 3-4 tygodnie i już sianko ładnie jedzą, jednak brakuje mi tutaj paszy treściwej... Generalnie zawsze tak od 2-4 miesięcy podawałem śrutę zaparzoną w wodzie, jednak znajomy mi gadał że od razu daje suchą śrutkę, ale ja się trochę boję tak spróbować. Dziękuję za każdą sugestię :)

 Witam, niema limitu wieku u cieląt w podawaniu pasz treściwych . Są sztuki które zaczynają pobierać już po tygodniu życia . Dlatego im szybciej będą miały dostąp do takiej paszy tym lepiej, tylko należy pamiętać aby pasza była zawsze świeża .Dla cieląt stosuję rozdrobnione ziarno pszenicy i kukurydzy w stosunku 1:1 plus do tego śrutę sojową . Takiej mieszanki nigdy małym cielętom nie ograniczam , one bardzo dobrze wiedzą ile mają jej pobrać i potem niemam problemów z pobieraniem takiej paszy gdy są starsze .
Opublikowano

z tym magnezem to uważajcie bo jak za dużo to może paść na serducho a jak zaczniesz podawać to nie możesz przestać dawać bo będzie jeszcze gorzej jak było

 

to nie są sprawdzone informacje przeze mnie tylko wyczytane i mi to starczyło żeby tego nie podawać. Piszę bo wydaję mi się to ważną informacją i lepiej ten magnez przestudiować dokładniej :)

Gość nikolajjj
Opublikowano (edytowane)

witam, dzisiaj żywieniowiec zaproponował nam następującą dawkę na 1T paszy:

dla opasów

 

śruta rzepakowa-250 kg

śruta sojowa-50 kg

pszenżyto-230 kg

owies-390 kg

kreda-10 kg

Dolfos dolbuf Pro(bufor)-20kg

dolcell (drożdże)-10kg

dolfos bo (premiks)-20kg

dolmet (mocznik chroniony)-20 kg

 

koszt około 700zł + mój owies i pszenżyto.

Do tego kukurydza i sianokiszonka  do woli+słoma

 

I tak się zastanawiamy czy warto dawać te drożdże i bufor dla opasów?

 

Czy tą dawkę komponował żywieniowiec - przedstawiciel dolfosu, czy niezależny żywieniowiec?

 

Dla opasów luzem zamiast magnezu, jak bym zaleciła sól z mikroelementami w stałej diecie. Wtedy poziomy makro- i mikroelementów są w normie i to też wpływa na równowagę "psychiczną". Nadmiar mocznika może wpływać na nerwowość zwierząt.

 

Sól można im powiesić na linie pod sufitem, tak żeby mogły pyskiem do niej sięgnąć. Będą miały wtedy zajęcie.

Edytowane przez nikolajjj
Opublikowano (edytowane)

@ Nikolajjj, a który z mikroelementów ma największy wpływ na układ nerwowy?Właśnie magnez i on zadziała szybciej niż sól, ponadto w małych porcjach mg jest bezpieczny i nie ma się co bać że zejdą na serce ;) na szczęście dotychczas mam wyjątkowe zwierzęta trzymane ze sobą w kojcu od małego i nie walczą ze sobą, ale się tak "mocują" z czego się cieszę bo mięśnie będą się wyrabiać :)

Co do lizawek, są dobre dla opasów jak i krów mlecznych, ale ja podaję je jalowkom i będę podawał mamkom, głównie te z selenem, aby poprawiać płodność.Lizawki dostarczają dużo pierwiastków, które wpływają na trawienie, odporność, lepsze wykorzystanie paszy, regulują gospodarkę wodną i wiele innych pozytywnych skutków.W sianokiszonka i kiszonych często poziom tych elementów jest wystarczający lub niski co przekłada się na słabsze przyrosty, podatność na różnego typu zapalenia itp. W teorii dodatki paszowe powinny dawać wiele pozytywnych i pożądanych działań, ale teoria a praktyka.. ;)

Edytowane przez maciejo360
Opublikowano

Trouv Nutricion-LIDERMIX BO- mieszanka paszowa mineralna dla bydła opasowego------produkt zawiera naturalne molekuły kwasu walerianowego i iso-vitexiny ograniczające podatność na stres i nadmierną pobudliwośc byczków. najlepsze czerwone lizawki ze wzgl. na dużą zawartośc pierwiastkow

Gość nikolajjj
Opublikowano (edytowane)

Nie mówię o zwykłej soli tylko o lizawkach, właśnie tych czerwonych z zawartością mikro- i makroelementów, jak Mg. Poza tym, nie sam magnez wpływa na układ nerwowy, a prawidłowa gospodarka elektolitowa organizmu. Jeśli wystąpi nawet sladowy niedobór wit B6 odbija sie to od razu negatywmnie na ukł. nerwowym, zaś za prawidłowe przewodnictwo nerwowe odpowiada pompa potasowo-sodowa, a za jej prawidłowe działanie odpowiada i owszem Mg ale wraz z Ca. Do tego Jod który reguluje pobudliwość nerwową.

Więc nie tylko magnez, kolego. Podając sam magnez istnieje ryzyko przedawkowania, zaś lizawka dostarcza wszystkich potrzebnych składników do utrzymania w równowadze układ nerwowy.

 

Ja mam 35 szt, trzymanych luzem i nie mam problemu z agresją.

Edytowane przez nikolajjj
Opublikowano

Nie napisałem, że sam magnez ma wpływ na układ nerwowy, poza Ca pominęłaś Cu, a Mg odpowiednio dawkowany i z wystarczającą wiedzą nie jest bardzo niebezpieczny ;)

Takie pytanie, a Twoje byki są w kojcu ze sobą od małego czy od odsada?

Gość nikolajjj
Opublikowano

Pominęłam, bo nie chcę szpanować :D:P

 

Od odsadka 300kg, z różnych miejsc.

Opublikowano

To za to ja się popisałem :D

U mnie w kojcu jest 10 sztuk ze sobą od małego i prawie wogóle ze sobą nie walczą, no oprócz takich jakby "zabaw" w przepychanki, ale to nie groźne, a mają rogi i krzywdy sobie nie robią ;)

Gość nikolajjj
Opublikowano

U nas też te "przepychanki" występują,  to norma - raz ustalanie hierarchii w stadzie, dwa ćwiczenia do walki o samice (instynkt) - jak to u facetów ;) :lol:

Opublikowano

Moim zdaniem to duża zaleta obór wolnistnowiskowych, bo tłuszczyk ustępuje miejsca mięśniom, co daje ładniejsza budowę i cenę ;)

Nie wszyscy walczą o kobiety... Do mnie idą same :D:P

Gość nikolajjj
Opublikowano

Ale o hierarchie już wszyscy

A ja myślałam, że tylko buchajki trzymasz. To jałówki też? ^^

 

Co do otłuszczenia, to racja. Dużo lepszą mają klasowo mięsność, niż te z uwiązu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sawyer23
      Witam.Czy w wiacie bez pozwolenia do 50m2 moge hodowac bydło?
    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez KlaudiaRolniczka
      Mam zamiar pobudować oborę na 15 sztuk byków mięsnych interesuje mnie czy lepiej jest trzymać na uwięzi czy luzem i czy jak będą luzem to nie będą się bodły ?
       
       
    • Przez Mateusz221
      Witam 
      Miejsce do zagosporarowania to obora 11x5,5 myślałem nad obora na głebokiej sciułce. 1,5m korytarz od sciany i boks 11x4 podzielony na pół. Czy to dobre rozwiązanie?
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v