SylwiaGodawska

oszustwo po wbc SOKOLOW!!!

Polecane posty

piotr30piotr    168

jest jeszcze jeden wariant ciekali 60kg po 700 zł 

i tak ja kupiłem po 700zł byczki. w wieku 20 miesiecy miały 720- 740kg u mnie były 19 miesięcy

ojciec kupił odsadki 250 kg po 3 tyś i trzymał 15 miesięcy do wagi 750 kg

obaj karmiliśmy tak samo jedna stajnia ,śmiał się ze mnie że mam jakieś parszaki a nie byki on dostał za sztuke 5.4 tyś ja 5 tyś jemu zostało 2 tyś a mi 4.7 tyś no ja musiałem kupić po 3 worki mleka na sztuke jakieś 300zł no i trzymałem 4 miesiące dłużej musiałęm je poić ale zysk mialem dwa razy większy

kupowanie odsadków to słabo opłacalny interes na małą skale przy większej liczbie bardziej opłacalne , mniej pronlemów zdrowotnych , wyłacznie wolny wybieg to jeszcze jakoś się skalkuluje

dla rolników trzymających kilka sztuk polecam cielaki od rolnika mieszańce simentala 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

Takie pierdolenie szkoda czytać tego co ten @piotr30 napisał ;) Jego ojciec wykarmił byki za 400 zeta on za mniej jeszcze :D Hoho takie bajki to dla dzieci które twierdzą że mleko ze sklepu jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikruss    536

jemu nie chodziło na pewno o czysty zysk tylko jaka była różnica między ceną zakupu a sprzedaży, plus niemal identyczny czas odchowu.

Czytac ze zrozumieniem.

Dzisiaj jak sie nie wyłoży wszystkiego na tacy to już miedzy wierszami ciężko się czegoś dokapowac......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leonardo111    116

mikruss ''ale zysk miałem 2 razy większy'' czytać jeszcze umie a 4 miesiące to też jednakowy czas odchowu (przyjdz do mnie do pracy na rok ale zapłacę ci za 8 miesięcy bo to prawie rok) ... ale fakt jałowa dyskusja ...każdy wie swoje...

Edytowano przez leonardo111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny121    187

A z innej beczki. Masarnia wstawia na opas byczki 130 kg. Trzymasz je do wagi ok 750 kg . nie płacisz za cielaka bo oni kupują i masz zagwarantowaną cene 6 zł za kilo przyrostu. co wy na takie warunki? Cielaki krzyżówki mięsne sim.

Edytowano przez malorolny121

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

Jak tak czytam te wszystkie tematy i słyszę jak to rolnika nie wydymali na tych wszystkich umowach, kontraktach to jeden wniosek mi się nasuwa - nic nie podpisywać bez kontaktu z prawnikiem/radcą prawnym a najlepiej nie wchodzić w żadne takie umowy - za dużo można utopić  - nie masz kasy na 20 cielaków ? Kup sobie 10 a potem za te 10 weźmiesz sobie wstawisz 20 przy następnym rzucie - nigdzie nie jesteś uwiązany sprzedajesz gdzie chcesz i kiedy chcesz. 

 

Mikruss to Ty poczytaj ze zrozumieniem i zapoznaj się ze schematem i znaczeniem pojęć: Przychód - koszty = dochód, Dochód - podatek = zysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k0b    33

A z innej beczki. Masarnia wstawia na opas byczki 130 kg. Trzymasz je do wagi ok 750 kg . nie płacisz za cielaka bo oni kupują i masz zagwarantowaną cene 6 zł za kilo przyrostu. co wy na takie warunki? Cielaki krzyżówki mięsne sim.

 

Fajnie jakbyś sprawdził jak nazywa się ta firma. Wygląda to dobrze, za dobrze. Jeżeli liczą 6zł za kg przyrostu i nie płaci się za cielaka to super. Ale bardziej realne jest, że po rzucie odliczają cenę cielaka po swojej cenie to raz, a dwa to jak z upadkami? Znasz kogoś kto tak współpracował, najważniejsze to jaki towar dostarczają. Bo na razie nie widzę tu interesu masarni, chyba że szwagier cielętami handluje ma bazę i szuka stałego zbytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr30piotr    168

Takie pierdolenie szkoda czytać tego co ten @piotr30 napisał ;) Jego ojciec wykarmił byki za 400 zeta on za mniej jeszcze :D Hoho takie bajki to dla dzieci które twierdzą że mleko ze sklepu jest ;)

pier**lisz to ty czytaj ze zrozumieniem chodziło o przychów po odjęciu kosztów cielaka a nie zyska na czysto !!!!!!!! czyli kalkulacje co bardziej się opłaca zakup odsadka czy małego cielaka

mikruss ''ale zysk miałem 2 razy większy'' czytać jeszcze umie a 4 miesiące to też jednakowy czas odchowu (przyjdz do mnie do pracy na rok ale zapłacę ci za 8 miesięcy bo to prawie rok) ... ale fakt jałowa dyskusja ...każdy wie swoje...

chodziło o przychód dwa razy większy a zysk był kilka razy większy bo po odliczeniu paszy , robocizny dla ojca prawie nic nie zostało. a mi jakieś kilkaset zł zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny121    187

Po rzucie odliczają kilogramy cielaka . 3% skidki na cielakach 6% opasy. wstawiali BB ale teraz gość mówi że simy lepiej rosną i takie wstawia.A interes masarni to kilka tysięcy super towaru po którego mogą sięgnąć gdy złapią dobrego odbiorce. Ja tak to widzę a jak bedzie to zobaczymy jak koledzy zaczną sprzedawać po opasie.

Edytowano przez malorolny121

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2467

Nie, to jest z okolic warszawy. podobno mają juz wstawione tysiące szt cielat do opasu 

 

Mojemu sasiadowi też firma z pod Warszawy przywiozła wstawiła 15szt do opasu i gwarantowali mu 12zł za 1kg przy sprzedaży tylko te cielaki przywiezli w nocy szybko szybko bo sie kerowcy spieszy a za 2 dni 6 z 15 padło i sasiad musiał za nie płacić po 1500zł a to takie małe cielaki i szybko z nimi rozwiazał umowe polubownie ale nie wiem co to za firma wiec może to jest inna nie chce nikogo wporwadzać w bład ale naprzykład  dwóch znajomych z 3km od mnie opasa do sokołowa bynajmniej tak oklejome samochody je przywoża i widze ze chłopaki chyba niezle na tym wychodza bo co i rusz jakies nowe maszyny widze u nich na podwórku tylko chyba na rzut biora z 50-70szt 


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k0b    33

Po rzucie odliczają kilogramy cielaka . 3% skidki na cielakach 6% opasy. wstawiali BB ale teraz gość mówi że simy lepiej rosną i takie wstawia.A interes masarni to kilka tysięcy super towaru po którego mogą sięgnąć gdy złapią dobrego odbiorce. Ja tak to widzę a jak bedzie to zobaczymy jak koledzy zaczną sprzedawać po opasie.

 

Dzięki za odpowiedź, a możesz podać nazwę firmy czy to tajemnica? Ale przede wszystkim jak jest z towarem, jak upadki cieląt, skąd je biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korsarz    7

Cwane zakłady mięsne wykorzystały dopłaty do bydła i niejeden pewnie poleciał po łatwą i szybką kasę miało być kolorowo a tu się okazało że nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pit17    185

To ja moze przedstawie swoja historie jest poczesci zwiazana z sokolowem. Otoz ns wiosne tego roku sprzedawalem 3 sztuki. Akurat moj znajomy pomagal chwilowo swojemu znajomemu ktory prowadzi skup bydla wiec postanowilem mu sprzedac choc ten moj znajomy kazal mi na niego uwazac. Przyszedl dzien sprzedazy kupiec przyjechal razem z moim znajomym po bydlo. Na poczatku nie moglismy zgodzic sie co do ceny na wage zywa wtedy zaproponowal mi sprzedaz na wbc (oddawal on wlasnie bydlo do sokolowa).Doszlismy do porozumienia co do ceny, byki zwazylismy i po uboju mial przywiezc rozliczenie i sie ze mna rozliczyc . Po tygodniu przywiozl rozliczenie na poczatku nic nie wzbudzilo moich podejrzen az do momentu gdy na rozliczeniu z sokolowa zabraklo nr faktury. Oczywiscie kupiec zaczal krecic ze to z mejla wydrukowal i moze dlatego tak ale orginalu nie chcial przywiezc. Akurat tak sie zdazylo ze mam znajomego w arimr i jak sie pozniej okazalo nie zgadza sie waga ktora podalo sokolowo a co bylo w rozliczeniu od kupca(ktore takze bylo z sokolowa). Sprawa poszla na policje i z sledztwa wyszlo ze kupiec podrobil rozliczenie akurat jutro jest rozprwa w sadzie. No i teraz takie moje przypuszczenia bo niestety nie mam twardych dowodow. Na rozliczeniu z sokolowa jest taka sama kwota jaka zaplacil mi ten kupiec czyli musi sie cos dziac pod stolem. Wedlug mnie na rozliczeniach pisza mniejsza wage niz w rzeczywistysci byla a reszta gdzies znika...

Edytowano przez pit17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu506    196

Ameryki nie odkryłeś tak było jest i bedzie wszyscy żyja z rolnika i wszyscy kantuja rolnika przecież pośrednik też musi zarobic na rolniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gajny    4

To ja moze przedstawie swoja historie nie jest poczesci zwiazana z sokolowem. Otoz ns wiosne tego roku sprzedawalem 3 sztuki. Akurat moj znajomy pomagal chwilowo swojemu znajomemu ktory prowadzi skup bydla wiec postanowilem mu sprzedac choc ten moj znajomy kazal mi na niego uwazac. Przyszedl dzien sprzedazy kupiec przyjechal razem z moim znajomym po bydlo. Na poczatku nie moglismy zgodzic sie co do ceny na wage zywa wtedy zaproponowal mi sprzedaz na wbc (oddawal on wlasnie bydlo do sokolowa).Doszlismy do porozumienia co do ceny, byki zwazylismy i po uboju mial przywiezc rozliczenie i sie ze mna rozliczyc . Po tygodniu przywiozl rozliczenie na poczatku nic nie wzbudzilo moich podejrzen az do momentu gdy na rozliczeniu z sokolowa zabraklo nr faktury. Oczywiscie kupiec zaczal krecic ze to z mejla wydrukowal i moze dlatego tak ale orginalu nie chcial przywiezc. Akurat tak sie zdazylo ze mam znajomego w arimr i jak sie pozniej okazalo nie zgadza sie waga ktora podalo sokolowo a co bylo w rozliczeniu od kupca(ktore takze bylo z sokolowa). Sprawa poszla na policje i z sledztwa wyszlo ze kupiec podrobil rozliczenie akurat jutro jest rozprwa w sadzie. No i teraz takie moje przypuszczenia bo niestety nie mam twardych dowodow. Na rozliczeniu z sokolowa jest taka sama kwota jaka zaplacil mi ten kupiec czyli musi sie cos dziac pod stolem. Wedlug mnie na rozliczeniach pisza mniejsza wage niz w rzeczywistysci byla a reszta gdzies znika...

 

co do rozliczeń to faktycznie nie są numerowane przez zakład ( S....w), dostawca je numeruje i odsyła do zakładu. Wagi w agencji mało kiedy będą się zgadzały z wagami z rozliczeń (większość zakładów wpisuje wagi na tzw pałę czyli byczek np waga żywa x załóżmy 53% = waga podana do agencji, często zgłoszenie uboju jest wypełniane w czasie gdy bydło jeszcze po stajni lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pit17    185

co do rozliczeń to faktycznie nie są numerowane przez zakład ( S....w), dostawca je numeruje i odsyła do zakładu. Wagi w agencji mało kiedy będą się zgadzały z wagami z rozliczeń (większość zakładów wpisuje wagi na tzw pałę czyli byczek np waga żywa x załóżmy 53% = waga podana do agencji, często zgłoszenie uboju jest wypełniane w czasie gdy bydło jeszcze po stajni lata)

Skad masz takie informacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oloolosz    2

10-14 lat temu pracowałem w ubojni,płacili na wbc,kiedys mieli kontrole z urzedu i wszyskie sztuki miały zanizone klasy

byk na 50 procent?jałówka oklejona łojem sie lepiej wybije,

specjalnie łój zewnetrzny wycinaja by na mniej sie wybiły,powinno sie tylko wewnetrzny wycinac i przekrwienia-wybroczyny- na karku powstałe podczas upuszczania krwi

Edytowano przez oloolosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszekb    40

I tu Kolega napisał całą prawdę o WBC jak nie masz świętego na zakładzie to nie ryzykuj . Kilku znajomym jak oddawali np. 5 - 6 sztuk potrafiło brakować za jedną tylko numery na fakturach się zgadzał że tyle sztuk poszło . Mam w OSI ten ich certyfikat SFS ale póki co to wolę dać na żywo bo wiem co dostanę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarolGo    37

Mnie Sokołów rąbnął na tucznikach na wbc. To było rok temu przed targami w Bednarach. Dobrze że tylko 21szt poszło. Pani Alicja z biura w Robakowie stwierdziła że "była w chłodni i na pewno moje świnki nie miały za życia 120kg" średnia wagi moich tuczników była 94kg gdzie ważyłem te małe które zostały i one miały 100kg. Jednym słowem wszyscy tam od kierowcy który z uszkodzoną wagą przyjechał po biuro to OSZUŚCI!!!!!!! Dodam jeszcze że 2500zł w tyle miałem

Edytowano przez KarolGo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oloolosz    2

karol,żadna babka z biura niue pójdzie do chłodnii,nie wierz w to,jej sie niechce,pozatym jest tak ciasno miedzy tuszami,że sie niewejdzie raczej,wypycha sie od brzegu na rozbiór

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      W związku z prośbą użytkowników założyłem ten temat. Tu możemy rozmawiać o wszystkim i o niczym, aby nie zaśmiecać tematu "ceny mleka"
       
    • Przez lukasz2623
      Szukam czegoś dobrego, nie drogiego do wypalania rogów. Polecicie coś?
      Plus dodatkowe pytanie.. w jakim wieku wypalacie?
    • Przez ukaszKruszyna
      Cześć! Ostatnio trafiłem na młóto browarniane w paszy dla bydła. Wiecie może jak wpływa na wartość odżywczą? Chciałbym spróbować wprowadzić to u moich krów, które niedługo będą się cielić i w szukam informacji oraz sprawdzonego dostawcy.
    • Przez raven18
      Hej, da się zmienić ilość obornika w programie internaw bo w rzeczywistości mam go dużo mniej. Program liczy około 17 ton na głębokiej ściółce na 1DJP, to jakiś kosmos bo mam max 10 ton (licząc ilość wywiezionych rozrzutników 3,5 tonowych). Teoretycznie nie przekraczam max dawki azotu na działkach ale bardzo mało brakuje.   
    • Przez Młodyoporowiec
      dzień dobry czy warto zaczynać hodowle mam 20 ha ornego i 2 łąk ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj