Pawel36

Awaria podnosnika belarus 952

Polecane posty

Pawel36    8

Dzisiaj sialem rzepak i na uwrociu chce podnieść agregat a tu wogule nie chce podnieść tylko troszke od ziemi, i siewnika tez nie chce podnieść na hydropaku, a przedtem wszystko działało dobrze, ciągnik ma 7 lat, na pusto podnosi, doradzcie co poszło czy pompa od podnośnika czy coś może się zacieło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milioner8558   
Gość milioner8558

?

Edytowano przez milioner8558

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotr0224    11

Gdyby był za cięzki to by go wcale nie podniósł, lub co bardziej prawdopodobne podniósł sie przód. Wygląda to na pompę, najlepiej sprawdzić ciśnienie w przewodach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milioner8558   
Gość milioner8558

.

Edytowano przez milioner8558

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Tak. Najlepiej niech ciągnik wymieni. Marna rada. 

Trzeba znaleźć to co jest felerne a nie wymieniać na ślepo. 

Ciśnienie na wyjściach zewnętrznych sprawdzić. Jeśli jest ok to pompę ma dobrą.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel36    8

Wygląda mi to na pompe, bo jest słabe ciśnienie na przewodach co idą do siłownika, we wtorek ma przyjechać mechanik, najgorsze jest to ze niemam jak skończyc siewu rzepaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel36    8

Okazało się że wysiadła pompa hydrauliczna, po zmianie wszystko działa, sprawdziliśmy z mechanikiem jak podnosi agregat uprawowo siewny wszystko było ok, odczepiłem agregat i pojechałem ubijać kukurydze, chciałem podnieść cięgna ale wcale nie było reakcji, okazało się ze padł rozdzielacz od podnośnika, po wymianie wszystko działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milioner8558   
Gość milioner8558

.

Edytowano przez milioner8558

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Założe się o skrzynke wódki że zaczął zacinać sie zawór w rozdzielaczu. Tak samo było u kolego w takim samym modelu ciśnienie max 10 bar ale od razu padło wszystko wyjęłem zawór pukłem młotkiem przemyłem i 2 lata chodzi bez zastrzeżeń.  Takze kiepski majster skoro od razu wymienia sprawne części. Tak samo u innego klienta Bizon rekord, przestała reagować hydraulika, gamonie zaczeli pół kombajnu rozbierać, pompa do sprawdzenia, rozdzielacz wyjeli bez sensu a ja przypadkowo będąc tam wykręciłem zawór rozruszałem go i działa jak złoto 


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Zgadłeś ze pompa. Takie rzeczy się sprawdza, diagnozuje a nie wróży.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolas123    88

Założe się o skrzynke wódki że zaczął zacinać sie zawór w rozdzielaczu. Tak samo było u kolego w takim samym modelu ciśnienie max 10 bar ale od razu padło wszystko wyjęłem zawór pukłem młotkiem przemyłem i 2 lata chodzi bez zastrzeżeń.  Takze kiepski majster skoro od razu wymienia sprawne części. Tak samo u innego klienta Bizon rekord, przestała reagować hydraulika, gamonie zaczeli pół kombajnu rozbierać, pompa do sprawdzenia, rozdzielacz wyjeli bez sensu a ja przypadkowo będąc tam wykręciłem zawór rozruszałem go i działa jak złoto 

To troche dziwne, ze tak jezdzisz po ludziach i im zawory z rozdzielaczy wykręcasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

Bo to proste jak drut skoro od razu przestaje działać to znaczy że cos gdzieś nie kieruje oleju gdzie trzeba, W takich przypadkach pierwsze sprawdza się zaworki a nie wymienia podzespoły. A co w tym dziwnego że wykręcam zawory? Mam im pompy rozdzielacze i siłowniki moze wymieniac?  To są przykłady z życia wzięte gdzie niewidzialny paproszek potrafi narobić ambarastu także Twój bezsensowny komentarz jest nie na miejscu 


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Skoro Kolega podjechał jako mechanik, to miał chyba prawo rozebrać i sprawdzić.

 

To jest prawda:

-Nagle stanęło: to wpierw sprawdzamy zawory

-Hydraulika słabnie na ciepło: pompa się kończy, a w dalszej kolejności możemy mieć wyrobiony rozdzielacz itp.

-zużyty siłownik też można poznać


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj