jaki ciągnik pomocniczy na moje 23 ha (5 ha sadu i owoców miękkich)

[KRYNIA 0]

Dokładnie.Wszyscy wszystko za gotówke kupuja,ale jak co do czego to maja miliony!!!! długu w bankach.

[BomV 190]

u nas też ludzie daja rade wyżyć z 20ha ziemi troszke inny przykład sąsiad ma 15ha ziemi tylko rośliny i co roku kupuje sobie jakiś sprzęcik tylko że nie po 70tys. ma c 360 więc sprzet adekwatny do ciągnika, dochody z gosp. inwestuje w gospodarke + pracuje w normalnej robocie na utrzymanie rodziny i bez żadnych kredytów teraz szuka ciągnika używke ma na niego 70-80tys. ogląda się też za innym autem ale nie za drogim do 10k. i zyje mu się dobrze.

[KRYNIA 0]

Pracuje-a to jak sam przyznasz ,jest dodatkowy dochód, spoza rolnictwa,więc w tym wypadku nie ma nawet o czym mówić

[jahooo 9226]

Ja też pracuję, a gospodarstwo prowadze dodatkowo. Dzięki temu moge co roku kupić jakąś maszynę do gospodarwstwa lub zrobić jakiś większy remont. Bez kredytów. Nie zazdroszczę tym, co gospodarzą na niewielkim areale bez dodatkowych zarobków, chyba, że jakies plantacje.

I teraz sedno - w moim przypadku konieczny był większy ciągnik, ze względu na konieczność skrócenia czasu prac w polu, głównie orka i agregat. Wybór padł na MTZ - pociągnie 4 skiby i agregat uprawowy 3m. Do 20ha jeszcze mi trochę brak. Znam takich, co ciągnikiem wielkości 80KM obrabiają 40ha. I nie narzekają. Wszystko zależy od organizacji pracy i tego, co się uprawia. Nie wyobrażam sobie na 4-5 ha tytoniu pracy tylko jednym, i to stosunkowo dużym ciągnikiem w uprawie - szkoda paliwa i szkoda pola na ugniatanie.

[Gość Luke16]

A mnie nadal fascynuje ta wypowiedź a w szczególności osoba KRYNIA. Widać że ją naprawdę ściska jak ludzie biorą nowe maszyny. Ja akurat nie ukrywam Major jest w leasingu fabrycznym, no ale co z tego? Większość nowych ciągników jest w kredytach. Ale nie w tym sedno. Mam swojej ziemi 15ha ale teraz dokupiliśmy ok 20ha słomy (a raczej za darmo dostaliśmy bo jest jej od choroby) + 7ha łąk w dzierżawie... I powiem szczerze obrabianie tego wszystkiego Zetorem 7211 + C-330 było ogromną katorgą. Czemu nowy ciągnik? Proste, bo 7211 też był brany nowy. Dodam jeszcze jedną ciekawostkę mianowicie u nas ludziom na wiosce źle się nie żyje oprócz dwóch osób już C-360 się nie zobaczy... Średnia ilość ciągników w gospodarstwie to 3 sztuki, produkcja mleczna, gospodarstwa w przedziałach od 10ha do 25ha... U każdego budynki ładne, domy też... Dlatego bardzo się dziwie jak ktoś mówi że z 15/20 ha nie da się kupić nowych maszyn... Mój wujek mający 15ha kupił nowego Majora tak naprawdę za gotówkę bo z kredytu wzięli 30 tysi a resztę wpłacili...

Edytowano Sierpień 18, 2014 przez Luke16

[KRYNIA 0]

Przecież ja nie twierdzę ,że z 15-20 ha nie można się utrzymać.Można.Tylko niech mi tu jeden z drugim bzdur nie gada,że z takich małych areałów utrzymują rodziny,co rok nowy sprzęt za 200 tys.,auta z salonu,budowa/remonty budynków i wogóle świetnie im się wiedzie i to wszystko bez kredytów.A ci którzy pracują i te hektarki sobie po pracy obrabiają to niech nawet się nie wypowiadają.Niech rzuca pracę i wtedy pogadamy jak to będzie im się wiodło.Zał mi d..y nie ściska ,jak to STIG0013 powiedział tylko nie trawię takich bajkopisarzy.

[KRYNIA 0]

Przecież ja nie twierdzę ,że z 15-20 ha nie można się utrzymać.Można.Tylko niech mi tu jeden z drugim bzdur nie gada,że z takich małych areałów utrzymują rodziny,co rok nowy sprzęt za 200 tys.,auta z salonu,budowa/remonty budynków i wogóle świetnie im się wiedzie i to wszystko bez kredytów.A ci którzy pracują i te hektarki sobie po pracy obrabiają to niech nawet się nie wypowiadają.Niech rzuca pracę i wtedy pogadamy jak to będzie im się wiodło.Zał mi d..y nie ściska ,jak to STIG0013 powiedział tylko nie trawię takich bajkopisarzy.

 

 

Mój wujek mający 15ha kupił nowego Majora tak naprawdę za gotówkę bo z kredytu wzięli 30 tysi a resztę wpłacili... .....To nie jest za gotówkę!!!!!!

Edytowano Sierpień 18, 2014 przez KRYNIA

[Ziel 115]

W 100% popieram kolege wyżej i nie twierdze że kredyty to zło bo sam biore ale z głową żeby spłacić co roku i zostało jeszcze.

[KRYNIA 0]

Też nie twierdzę,że kredyty to zło.Wręcz przeciwnie,bez nich ciężko byłoby jakieś konkretne zakupy robić.Tylko po co kryć ,że się je bierze i wciskać ludziom kity.

 

Kolego LUKE16 ,co tak bardzo fascynującego jest w mojej wypowiedzi ? Chyba tylko prawda.Mnie z kolei zaciekawiła Twoja wypowiedź "ale teraz dokupiliśmy ok 20ha słomy (a raczej za darmo dostaliśmy bo jest jej od choroby) "to kupiliście czy dostaliście?i co ten fakt wnosi do dyskusji?

[Gość STIG0013]

Bez kredytów duże inwestycje nie przejdą, ale trzeba brać z głową, a nie nabrać aby sąsiadowi pokazać, a osobiście nic nie kryję jak biorę, dopiero mieliśmy zamiar wziąć coś na kredyt ,ale nie wyrobiliśmy się i czekamy jaki będzie nowy prow. Uprawa tytoniu pomimo trudu i masy pracy pozwala nam na zakupy bez zadłużania się, ile to jeszcze potrwa nie wiadomo bo szykują się zmiany

Edytowano Sierpień 18, 2014 przez STIG0013

[KRYNIA 0]

A ...i końcu dochodzimy do sedna sprawy.

Edytowano Sierpień 18, 2014 przez KRYNIA

[dzikidaniel 227]

Czyli do czego?

[dami9908 14]

"Mój wujek mający 15ha kupił nowego Majora tak naprawdę za gotówkę bo z kredytu wzięli 30 tysi a resztę wpłacili... .....To nie jest za gotówkę!!!!!!"

Miej 100 tysi a nie miej? :blink: Wziąłby wpłacił całość ale... chciał jeszcze kupić przyczepę...

 

"to kupiliście czy dostaliście?"

tego sam nie wiem bo to jak za darmo po 1zł za belkę albo za darmo całkiem... A co on wnosi że na przyszly rok podejrzewam że tą słomę będzie można sprzedać z zyskiem... czyli + dodatkowy grosz do tych 15ha...

 

"Kolego LUKE16 ,co tak bardzo fascynującego jest w mojej wypowiedzi ?"

A to że wszystkich oceniasz jedną miarą, że nie da się zarobić na tych 15/20ha... A właśnie, że się da i to w wielu przypadkach bez kredytów... Mój kumpel tak długo odkładał kasę że wziął nową Octavie z salonu, ale trzeba chcieć i miec też motywację do tego!!!

 

I nie wiem czemu ale strasznie ganisz tych co pracuja dodatkowo... Nie wiem co Cię tak w nich boli... Że mają dodatkowy grosz? Ja na takich patrzę właśnie z wielkim poszanowaniem, że tak jak w przypadku mojego sąsiada który ma krowy, 20ha ziemi i dodatkowo pracuje, że starcza mu na to wszystko sił i ma chęć do jednego i drugiego... Ile jest takich gospodarstw że mąż/żona pracuje? Masę, jeżeli gospodarstwo jest zautomatyzowane (wyciągi, dojarka przewodowa/hala, wóz paszowy, itp.) to jedna osoba da sobie rade a druga może spokojnie iść do pracy. Przykład moich rodzicow mojej mamy działka jest w tym żeby krowy wydoić resztę rzeczy robi tata i sama mama powiedziała że jakby miała pracę to by do niej poszła, w tamtym roku trafiła nam się fucha przy sypaniu poboczy i mama dala sobie z gospodarstwem sama rade i osobiście znam masę takich gospodarstw gdzie jedna osoba pracuje ...

 

P.S. Sorki napisałem z konta brata bo nie zauważyłem że jest zalogowany, a siedzę na jego kompie - Luke16

Edytowano Sierpień 18, 2014 przez dami9908

[Raptus902 128]

My mamy 15 ha i co roku kupujemy nowe maszyny!

Takie na nasze ciągniki np. w tym roku kupiliśmy nowy rozsiewacz i brone talerzową

[Galileusz 0]

Wracajac do tematu wyboru traktora, to jednak tamte kosztuja wiecej niz sie spodziewalem.

Na te moje 23ha potrzebuje ciagnik glowny, pieniadze ktore bede mial do dyspozycji to 150tys brutto i w tej kwocie chce sie zamknac.

Jak juz wczesniej pisalem, taki zeby nie spedzac calego dnia w polu, komfortowy i bezawaryjny.

Czy mozecie polecic jakies konkretne modele ?

Dzieki.

[KRYNIA 0]

My kupiliśmy New Hollanda 90 KM kilka lat temu ,śmiga bezawaryjnie,.Teraz na PROW wzięliśmy następnego,bo jesteśmy zadowoleni.Cena 156 tys.brutto,więc może taki ?

[Galileusz 0]

NH nie biorę pod uwagę, interesują mnie Case Farmall C, Claas Axos , Zetor Proxima i zauważyłem Kubote M7060.

Czy warto doplacac do Claasa i jaki model Proximy polecacie ?

[XMK13 411]

NH T4 to to samo co Case Farmall C więc nie ma co skreślać NH. Jakościowo te ciągniki wygrywają z Zetorami.

[Mikruss 536]

Ale NH jest troche gorszy od Case'a

Z tej trójcy najlepiej jest wyposażony Styer, na proxe to ja nawet bym nie patrzył - wyonany tak tandetnie ze szkoda gadać...

[Kipek1 7]

Przecież ja nie twierdzę ,że z 15-20 ha nie można się utrzymać.Można.Tylko niech mi tu jeden z drugim bzdur nie gada,że z takich małych areałów utrzymują rodziny,co rok nowy sprzęt za 200 tys.,auta z salonu,budowa/remonty budynków i wogóle świetnie im się wiedzie i to wszystko bez kredytów.A ci którzy pracują i te hektarki sobie po pracy obrabiają to niech nawet się nie wypowiadają.Niech rzuca pracę i wtedy pogadamy jak to będzie im się wiodło.Zał mi d..y nie ściska ,jak to STIG0013 powiedział tylko nie trawię takich bajkopisarzy.

Krynia to ty się nie wypowiadaj jeżeli nie masz pojęcia co to znaczy praca na etacie i prowadzenie gospodarstwa jednocześnie,masz wiek ale rozumu jak dzieciak.Właśnie takim jak ty pozabierałbym dopłaty i dofinansowania to zobaczylibyśmy co umiesz!Wiesz jest takie przysłowie "Każdy orze jak chce i może" i wirz mi to jest św.prawda!Mam 11ha i pracuję na etacie i tobie nic do tego bo w przeciwieństwie do ciebie nie korzystam z dofinansowań jak ty i mam,a i żal mi D.nie ściska bo ktoś ma a ja nie!Do tego jestem zc-ą naczelnika OSP.!Ale jak się chce to można nawet na małym!Czego wszystkim życzę.

[luxor-xp 10]

witam wszyskich:)

 

Jestem nowy na forum wiec prosze o wyrozumiałosc.

Potrzebuje pomocy w sprawie kupna nowego ciagnika, mianowicie znalazlem sie na liscie "mlody rolnik" przyznono mi z tego tytułu 100tys interesuje mnie ciagnik tylko i wyłacznie nowy za kwote okolo 170 tys netto.

Ma byc to ciagnik głowny w gospodarstwie o profilu roslinnym a dokladniej produkcja tytoniu.Bedzie pracowal na 20 ha a ciagnikiem pomocniczym bedzie MF 255. Sprzed bede musial dobrac juz do nowego ciagnika takze nie wiem z czym moglby wspolpracowac. Mysle ze gospodarstwo sie troszeczke rozrosnie i moc jaka mnie interesuje to 80- 100km.

Juz teraz interesuje mnie nowa seria JD 5M co o niej sadzicie?

[lukas0997 0]

Proponuje Ci porównać new hollanda 5.115 115km bedzie idealny w tym przypadku a i na sprzęt troche kasy zostanie

Sprzęt wiadomo jakiś pług agregat talerzówka itd dobierzesz brdzo łatwo w zależnosci jakie ziemie masz

pług juz na starcie możesz wziąśc 4 skibowy obrotowy 115km sobie spokojnie poradzi do tego jakis agregat ścierniskowy lub talezówka 2.6m lub 3m a co do agregatu uprawowego jak bys miał zamiar kupować to albo 3.6m albo 4.2m albo jak kto woli kupić odrazu cały zestaw agregat + siewnik to zestaw 3 m będzie wsam raz

[luxor-xp 10]

w sumie cenowo JD nie jest duzo drozysz niz new holand 115 a jego jakosc wykonania nie bardzo mnie przekonuje jest jeszcze jedno wazne kryterium mianowice rozmaiar ciagnika nie moze byc wyzszy niz 2,75

[tomacha001 5]

kto mi powie na 20 ha który będzie leszy ciągnik jako do pracy w polu itp zetor proxima 90 czy same explorer 3 90 proszę o doradzenie  

[piotrp88 175]

Szukam czegoś na nieco ponad 20 ha, głównie łąki. Cena najlepiej do 20-25tys. Zastanawiam się na zetorem 5211, 6211, 7011, 6011. Można coś przyzwoitego za tę kasę kupić? W moich okolicach jest ich jak na lekarstwo, więc aby obejrzeć coś trzeba wybrać się trochę dalej. Obecnie mam c-360, byłoby trzeba zrobić w niej  silnik, podnośnik, jest krzywa oś, pęknięty korpus skrzyni, wybite gniazdo łożyska w zwolnicy, kabina blaszanka więc zerowy komfort, opony tył w niedługim czasie do wymiany.