Rivierre Grenland problem z pasami

[Bartek13012 0]

Witam! Mam kłopot z pasami w prasie rivierre greenland rv136. Na pusto wszystkie chodzą jak należy, ale jak w środku jest już materiał na początku wszystko idzie ok, ale jak balot osiąga już średnicę około 80 to pasy tylne, licząc od prawej strony 1, 2, 3 zaczynają schodzić na lewą stronę i wywijać się. Wczoraj skończyło się to zerwaniem nowego pasa. Pasy były wyjmowane, kładzione na betonie i są równe proste nie pokręcone. Reszta pasów chodzi jak trzeba, problem jest tylko z tymi trzema. Jaka może być tego przyczyna, miał ktoś taki problem? Dodam jeszcze że nie dzieję się tak przy każdej belce, raz jest dobrze, a raz dzieje się tak jak opisałem. Proszę o pomoc bo już brakuje mi pomysłów

[pawlo36 5]

Przy prasowaniu czego się tak dzieje? masa jest równo rozłożona na podbieraczu i idzie równo na wszystkie pasy? bo to jest bardzo ważne

[Adam89 6]

kolega ma rację trzeba pilnować równego rozłożenia materiału, jeśli to nie pomoże to może być wina nierównego ustawienia walca prowadzącego. w moim przypadku tak było. Na pewno co najmniej jeden walec prowadzący pasy musi być regulowany. może być nie równo ustawiony. Ja miałem dokładnie to samo. jeden z walców był ustawiony pod kątem różnica ok 2-3 cm.

[Bartek13012 0]

staram się żeby masa była rozłożona równo. może wina leży po mojej stronie, pracuję tym sprzętem pierwszy sezon, ale baloty wychodzą równe więc to nie powinno stanowić problemu. regulowany jest walec na klapie, spróbuję tutaj, może coś to da. najgorzej jest w sianokiszonce, w sianie szło bardzo dobrze. nawet wałki się staramy grabić tak żeby były równe i idealnie w podbieracz wchodziły.

[pawlo36 5]

No właśnie najgorsza jest sianokiszonka, suche zawsze idzie bez jakiś problemów, grbisz zgrabiarką czy czymś innym bo miedzy zgrabiarką a gwiazdową jest przepaść w blotach. Ja jak ktoś zgrabi gwiazdową to nawet nie jade bo szkoda mojego czasu i sprzętu

[Bartek13012 0]

no właśnie grabiarką gwiazdową, tylko te wczorajsze wałki to strasznie skromne były po przez suszę drugiego pokosu mało co urosło. ciekawe jak to będzie szło w słomie. równe pokosy po kombajnie w sam raz na mój podbieracz, wtedy nie będzie mowy o nierównym rozłożeniu materiału.

[pawlo36 5]

W słomie musi iść dobrze bo jak wtedy będzie coś nie tak to będzie trzeba szukać winy w maszynie. Gwiazdowa to jest najgorszy wróg prasy zmiennokomorowej, jedyny sposób to grabić tylko dwie maszyny na pokos nie nakładając na siebie tylko obok, uzyskując pokos szerokości balota lub szerszy gdy jest szeroki podbieracz

[Bartek13012 0]

chodzi o to że grabi w warkocz, tak? dorwałem kontakt do człowieka który się na tym zna, zobaczymy co on na to wszystko powie. dzięki wszystkim za pomoc  

[pawlo36 5]

dokładnie tak

[Bartek13012 0]

a tak trochę inne pytanie jeszcze mam. nawija wam się materiał na wałki? tez tylko przy sianokiszonce i to praktycznie za każdym balotem musżę wysiadać i wyrywać tą trawę z wałków. mam takie coś co niby ma czyścić wałki, ale tylko się tam trawa nabija i guzik to daje