Polecane posty

Spike98    1

hahah, ale mi chodzi o to że sąsiad postawił mi pastucha (jeszcze nie jest podłączony) 3m od domu, a przecież dzieci mogą go dotknąć, musi być chyba jakaś odległość od domostwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stg    21

A co się stanie dziecku jak raz dotknie? Jak dotknie i się wystraszy to już drugi raz tego nie zrobi, a jak dotknie i się nie wystraszy to też dobrze. Pastuch to nie linia wysokiego napięcia że jak raz dotkniesz to już drugi raz nie dasz rady, a pastucha chcesz to złapiesz, a jak nie chcesz to nie. Sam pamiętam, jak byłem mały zakłady z kuzynem kto dużej utrzyma pastucha, aż w końcu doszło do tego że można było trzymać cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Risto    62

Ja myślę, że na to przepisów niema a wystarczy by nie było poza granicą danej posesji czy to w terenie zabudowanym czy poza i co ważna oznakowane tabliczkami dla niewiedzących na przejściach lub przy przejściach a nawet zawieszone wyrywkowo jaskrawe skrawki materiału bo po zmroku różnie bywa ze wzrokiem i jak się człowiek śpieszy nieświadom przeszkody oraz poinformować dzieci, dorosłych i z swej strony i jako osoba rozstawiająca ogrodzenie elektryczne też to będzie i wilk syty i owca cała. W zgodzie trzeba żyć z ludźmi, aczkolwiek nie z każdym się da. Z doświadczenia wiem, że krowa poza drutem wygryzie do 50 cm. nawet u sąsiada trawki albo co tam smacznego rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

właśnie chyba to jedyny warunek te tabliczki z oznaczeniem "urządzenie elektryczne" nigdy nic więcej nie słyszałem o tym. są też chyba wyznaczone odległości w jakich tabliczki muszą być wywieszone na drucie no ale na tym moja świadomość się kończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fireseba    224

Możesz się dogadać z sąsiadem i powiedzieć że będziesz tam gdzie nie ogrodzone kosił trawę co trzy tygodnie i wrzucał za ogrodzenie :P


Sprzedam wode w proszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetores    16

Powiedz zeby to oznaczyl sznurkiem albo ty mo oznacz. Albo jak blisko jakiegos plotu albo ogrodzenia. To niech oddzieli odcinek aby napiecia nie bylo. Kazdy by sie straszył paragrafami. Niewiem co za problem sie dogadać z nim. Zresztą jak popieści to nic sie nie stanie. Wystarczy raz pokazac i kazdy zapamieta


Zetor 7540
Zetor 5320
Ursus C330-M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650

Jak koledzy mówią jak popieści to nic wielkiego się nie stanie,pastuch jest po to aby bydło się nauczyło nie wychodzić za niego a nie usmażyło na miejscu :) .Na noc pewnie sąsiad wyłącza.Dogadać się jakoś i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spike98    1

Z sąsiadem się nie dogada bo postradał zmysły. Tabliczka jest jedna na ponad 4 ha -,- On ogrodził mi to koło podwórka. Piłka, nawet dziś, wyleciała dzieciakom za pastucha i co mam się przedzierać przez linie żeby wydostać? Ogrodzenie jest na malinach, nie dla bydła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

spójrz też z drugiej strony... poszedłeś po piłkę to naruszasz jego teren prywatny, ja myślę że nie ma co tu tragedii robić, dzieciaki szybko ogarną że prąd kopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mitek93ns
      Witam
      Planuję nająć firmę do wywiercenia studni głębinowej.
      Jestem nowy w temacie, proszę o porady na co zwrócić uwagę, jak się za te "przedsięwzięcie" w ogóle zabrać.
      Jak to prawnie wygląda ? Słyszałem że wiele osób decyduje się wiercić bez zezwoleń gdyż takowe uzyskać to droga przez mękę...
       
      Nawadniana działka ma powierzchnie 7ha, teren równy. Nawadnianie z deszczowni pole 55m szerokie.
      Proszę o porady.
      Pozdrawiam
    • Przez KlimekPL
      Witam,
      Mam dość poważny problem z silosem. Potrzebuje opróżnić go ze zboża (owies) ale nawaliła mi żmijka, która w nim siedzi. Niestety nie da się jej wyciągnąć żeby wsadzić drugą, prawdopodobnie kołnierz łączący rurę z rurą zapiera się o zboże i nawet koparka ze stalową liną się poddała. 
      Moje pytanie jest takie, czy macie jakiś pomysł na alternatywny sposób wyciągnięcia tego zboża. Silos ma 10 metrów wysokości, w środku jest około 50-60 ton owsa. Ja już w przypływie złości myślałem aby po prostu dziurę wyciąć z boku i przeładować wszystko w big bagi albo ewentualnie podstawić drugą żmijkę i przesypywać bezpośrednio na naczepę która po to przyjedzie. Tylko to jest trudniejsza opcja, bo patelni musiałoby być minimum 3 a to już spore wyzwanie logistyczne.
      Macie jakieś pomysły?
    • Przez Papkin
      Chciałbym (prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku) pobudować mały magazyn na zboże. Wymiary budynku mniej więcej 6x14, niestety ilość miejsca mnie ogranicza. 
      Może jest ktoś kto ostatnio coś budował? Jak to wygląda od strony prawnej, wystarczy zgłosić przed budową w gminie?  Jak jest z odległością od sąsiedniej działki? Z tego co wyczytałem to 3m jeśli nie będę miał okien,czy jest możliwość żeby to obejść np. za zgodą sąsiada? 
      Z jakimi wydatkami się liczyć na materiał? 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, planuje postawic wiate na maszyny o wymiarach 5x10 chcialbym postawić ja przy granicy ze spadem w moja stronę wysokość gora 4m dół 3m czyki od sąsiada 4m. Jest takie cos wgl.mozliwe? Musze sie odsuwac od granicy? Na taka wiatę? 
    • Przez Piotr1711
      Witam! Chciałbym się zapytać czy ktoś zwas zakładał lub będzie zakładał panele fotowoltaiczne na gospodarstwo
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj