PawelmanLS

Ciężkie Ursusy - Pytanie.

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

dzięki za info, ten traktor to 1224 z silnikiem od 1614 tak twierdzi właściciel, chodź może być i tak że tylko turbinę dołożył i mówi że to 1614, tego jeszcze nie wiem, jedynym atutem tego ciągnika jest przedni ładowacz i dobre opony i oczywiście niska cena , tyle wiem z rozmowy i ze zdjęcia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

witam jestem zainteresowany 1614 bądz 1634  aktualnie posiadam pług unia grudziąc tur 4+  odkładnice 35 chce kupić jeszcze jedną skibę . jakie było by spalanie przy takim pługu 5 skibowym z ciągnikiem 1614. ziemie od 4 klasy do 6 . w przyszłosci zmienię pług na obrotowy ale na chwilę obecną mam taki.interesuje mnie spalanie .po rozmowach z rolnikami niby 6 garów mnie spali jak 914 . proszę o rade jak z tym spalaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Głupoty to ci nagadali. W życiu nie spali tyle samo. Dużo więcej, ale i robotę to bardzo szybko zrobi. U nas  w orce palą z  pługami 5 skib około 20 litrów i mniej nie spalają na okolicy, z kom bym nie gadał to 20 a bywa więcej, a transporcie po zdrowo wpiepszaja, prawie wir w  zbiorniku powstaje. Koło domu jak się będzie kręcił to zdrowo  spali, 914 z połowę tego spali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

20 to może trochę za bogato, ale te 15l/h trzeba liczytć


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Też uważam że te spalanie przesadzone. 16tka aż tak paliwożerna nie jest, silnik ma o wiele lepszą kulturę pracy niż w 914, pod obciążeniem to też swoje robi. Mniej nie spali, ale zrobi szybciej. Przy 5 skibach się nie zmęczy więc i wiru w baku się nie spodziewaj. Oczywiście wszystko zależy od stanu silnika i ustawienia pompy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W normalnych warunkach jak najbardziej jest to możliwe.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli te 15 litrów to norma. dla 1614

Bo mam 385/914 i dużo pali .I się zastanawiam czy nie było by lepiej sprzedać tą mają 914 I kupić mozev1224 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

dużo czyli ile? i na ile ha? sprzedasz 914 to 1614 dajmy na to do kosiarki nie zapniesz bo dopiero bedzie przepał. A kupić 1614 żeby zaorał rocznie 10ha pola mija się z celem. 15 litr to ja pale Ursusem 5314 (nie polecam) z 3x35 w obrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

U nas w okolicy 1614  i podobne to 18-20  w orce to norma, a  i więcej się zdarza, tak sami rolnicy mówią. Mi 1224 paliła około 16, tak zawsze liczyłem a paliła 13-16 ale raz spaliła 40, orałem pługiem 5x45 B200. Ale 12 to mi w transporcie to też potrafiła spalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek    29

orałem na usłudze koledze ugór pod grykę kawałek 24 ha kwadratowy 4 obrotówką kongskilde 2m roboczej i on mi lał do zbiornika to spalanie wyszło 14,7l/ha, ziemia średnia 2,3kl miejscami zaperzony i pagórek z glina, opony z tyłu miałem radialki firestona stare i 10 proc bieżnika ,było sucho w końcem maja.Silnik w bdb kondycji.

W mnie gdzie średnio kawałek ma 200m długości to wychodzi ok.20l. 1222 z uprawo siewnym brona wirnikowa krone 2,5 + poznaniak  12l/ha.W transporcie 2 znajomi robili porównanie 912 i 12145 na takiej samej trasie w płaskim terenie i taki sam ładunek 2 przyczepy zrębków zetor spalił odrobinę mniej tylko on miał wtedy skręconą delikatnie dawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vademecum    25

Z ursusami jest tak, że jak go przeciążysz to zeżre i 20 Ja moją 1614 spalam około 15 ale jak jest długi kawałek 1800 metrów i małe górki na 4 terenowym 1500 obr. to spali 12 jak mu przycisnąć na gaz ostro to wir w baku. Kiedyś liczyłem przy talerzowaniu prostego i długiego kawałka i wyszło mi poniżej 5 litrów na 1ha. Norme ma na 17 litrów. U mnie jest założony ZTS , motor żyleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Tym co pali u nas z  18 to gazy trzymaja do 1800, i bardzo uważają. Mi jak ojciec orał 1224 to wychodziło jakieś 18, jaj ja siadałem to do 16, ale je gaz trzymałem do 1800.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk1222    136

U mnie 1224 w plugu na godzinę zadowoli się 12l ON grunt to nie cisnac gazu bo jedziemy troszkę szybciej a pali znaczenie więcej sam oram na 1500-1600 obr

Ps jak dla mnie lepiej 6cyl bo 4 to sama siebie ma co ciągnąć a 1014 jak turbo nie cisnie to też slabizna...

Edytowano przez Patryk1222

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vademecum    25

Jakby te ciągniki miały 2 razy mocniejszą hydraulike i byłyby 20 cm wyższe to byłyby dobre woły robocze, a tak to dylemat co mu zapiąć, ile waży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Bo to zestawienie czysto komunistyczne, czyli robione jak za karę. Mocy jak w ciężkim czołgu, a podnośnik, hydraulika, skrzynia i koła od 70-konnego C-385. Choćby chciał to nie wykorzysta ani w połowie potencjału, który siedzi pod maską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubas340    2

Bardzo dobre ciągniki jak na swoje czasy ,teraz to tylko cena części za nimi przemawia i łatwość naprawy,silnik nie ma tej żwawości co nowe,hydraulika nie narzekam, przód potrafi podnosić;koła z tyłu 38 to byle błotko nie straszne .Posiadam zts 12245,co do spalania to pług lemken obrotowy 4 x46 średnio 15 l na ha ,agregat uprawowo-siewny z wałem packer 3 m wychodzi koło 7-8 l na ha obroty utrzymywane 1600-1750 ziemia od piachu po glinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Masz ZTS to masz chociaż porządne koła z tyłu założone, całkiem inna jazda niż z tymi ursusowskimi R34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk1222    136

Ja mam R34 i nie narzekam podnosnik jest wystarczający (z silownikam dwiema) i aby był sprawny to dźwiga tyle że przód idzie do góry z obciążeniem hydraulika jest jaka jest mi wystarcza (mam tura i chodzi przyzwoicie) co innego ilość wyjść hydraulicznych u siebie mam dodatkowo rozdzielacz to mam 3+1 na ladowacz.
Napewno minusem jest to że podnośnik podnosi nie za wysoko i dodatkowo gdy maszyna ma duża wiezyczke wadzi o kabinę:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Zasadniczo mało co przeszkadza jeśli nie poznało się "na własnej skórze" lepszych rozwiązań. W 1214 czy 1614 tylne opony są niewiele szersze niż przednie, przez to w mokre lata zgroza tym jeździć w polu, po jak przednie koło zrobi koleinę, to tylne się w nią zapada. W ZTSach tylne opony są sporo szersze więc i lepsza trakcja. Co do podnośnika to największą wadą jest mocowanie, jak się nie uważa z ciężką maszyną, to łatwo można go wyrwać z tych paru śrubek. Z tym niskim podnoszeniem też prawda, pamiętam jak każdy wybój czy dziura, których nie dało się ominąć, to było modlenie się, żeby nie urwać lemiesza z pierwszego korpusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skręciłeś wieszaki żeby wyżej podnosił? U mnie tylko w głęboszu jest troche za nisko a w pługu nie ma zadnego problemu.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz222    2883

Przestawiałem nawet ramiona na wieloklinie, ale za wiele nie można było podziałać przez wieszaki od zaczepu hitch. W tym akurat ciągniku był problem tylko z pługami, grubera czy agregat uprawowo siewny podnosił na bezpieczną wysokość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz100
      Witam chciałbym zmienić paski klinowe od napędu alternatora wentylatora w ursusie 1614 rocznik 1999 ten ze ściętą maską. Stare są strasznie rozciągnięte. Tata wymieniał je kiedys lecz uważam ze sa za małę nie do końca to co powinno być choć nie wiem tego. oznaczenie tych starych to Z1250 ld10x1226. Moje pytanie czy takie powinny tam być czy inne? ktoś moze podpowie? Znalazłęm te mocnijsze z morgi na necie oznaczenie ich to SPA- 1257 ich szerokosć to prawie 13mm a te stare maja 10mm czy to jest duża różnica i będzie to pasować ? Jakie tam orginalne paski były montowane? Czy te co posiadam są dobre czy jednak zbyt małe? Wydaje mi sike że są zbyt bardzo wciete w koła pasowe choc możę ze starości już sie wytarł nie wiem. Dodam iż mam alternator i koło pasowe od wentylatora na dwa paski są tam dwa paski nie jeden.
    • Przez TwojaBabcia
      Witam
      Jaka ilość oleju silnikowego wchodzi do ursusa c385 by była prawidłowa na bagnecie. ?
      Pytam ponieważ u mnie według mojego bagnetu prawidłowy stanu oleju wynosi 15 litrów. po wymianie 
      Mechanik mówi że to o wiele za dużo , i mam dylemat, i chciałbym spytać  się innych użytkowników c385, jaka jest u nich odpowiednia ilosc oleju silnikowego.  
      Pozdrawiam Artur 
    • Przez ArthuR34
      Witam wszystkich,
      wybaczcie jeśli pisze w nie tym dziale- jeśli tak to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu, dziękuję.
      Mój ojciec jakiś czas temu nabył Ursusa 902 i chciałbym się was doradzić w kwestii wspomagania kierwolnicy, nieposiadania przedniego napędu, miękkie przednie zawieszenie.
      Otóż w wyżej wymienionym traktorze jest fabryczne wspomaganie które bardzo ciężko wspomaga (czasem trzeba dużo gazu dać), zaczynają się pojawiać spore wycieki z serwomechanizmu. Dowiedziałem się od znajomego że nieopłaca się tego regenerować ponieważ już to przerabiał i po roku znowu miał problemy- zastąpił to gotowym zestawem zastępczym jaki można kupić w internecie (siłownik, pompa itp.) i po tym zabiegu może paluszkiem kręcić kierownicą a nie tak jak wcześniej.
      czy już ktoś to przerabiał z was lub wie co i jak taki zabieg przeprowadzić ? Jaki produkt wybrać ? czy oferowane w internecie gotowe zestwy są tej samej jakości/trwałości bo jest lekka rozbieżność cenowa?
      czy moglibyście polecić dobry produkt który będzie służył i pieniądze nie pójdą w błoto?
      czy jestem w stanie zamontować to razem z ojcem?
      Następna sprawa to biegi.
      strasznie ciężko wchodzą (wszystkie cztery- prawa dźwignia) - lewa dźwignia od wstecznego i biegów bolowo-szosowych chodzi bez zarzutu. 
       
      i kolejna sprawa to hamulce, hamulce działają ale wydaje mi się że lewe koło chyba trzyma ponieważ prawe koło zaczęło boksować na trawie podczas ruszenia z miejsca i lekko (20cm) się wkopał w ziemię, ogólnie to w środę kiedy szykowałem traktor na strajk to chciałem nim troszkę pojeździć po wsi ponieważ nie jeździłem jeszcze takim traktorem tylko czasami 60-tką więc musiałem ogarnąć biegi i troszkę się do niego przyzwyczaić ale po tych wszystkich usterkach które w nim zalegają dałem sobie spokój, ale na strajku we Wrocławiu byłem, od początku do końca:)
      pozdrawiam
    • Przez Porfavor
      Witam, planuje obecnie remont silnika w swoim Ursusie 385 i myślałem nad dodaniem do niego turbiny. Wiem, że były już tutaj takie tematy ale te najpopularniejsze które znalazłem mają już swoje lata więc chciałem się spytać dziś jak to powinno waszym zdaniem wyglądać. Ursus 385 jest z rocznika 1976 i z tego co sie orientuje ma w sobie silnik z7501. Na youtube itd widziałem sporo doładowanych turbiną c385 i stąd też taki pomysł by dodać mu trochę mocy. Co by było trzeba powymieniać i czy wgl jest sens tak naprawdę? planowałem dodać na pewno wtedy intercooler i rozumiem, że trzeba by było wymienić wtryskiwacze, słyszałem jeszcze o różnicy na ilości pierścieni na tłokach. 
    • Przez Kurwer21
      Witam, w zimę będę najprawdopodobniej malował felgi w c385, i pytanie ile litrów farby około pójdzie na przednie felgi z dwóch stron i tylnie od zewnątrz (środek jest zakonserwowany). może ktoś malował i się wypowie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj