Hodowla tucznikow na glebokjej sciolce

[Gość Profil usunięty]

A co ma konstrukcja do zmniejszenia smrodu? I skąd wiesz ze stojąc pod swoja chlewnia czujesz zapach jego chlewni?

[marcin200711 0]

Nie wiem czy masz do czynienia ze świniami i chlewniami. Wgle zapach jest inny. Ja mam około 1100 sztuk trzody i mamy małe plany na przerobienie na ruszt. Smród jest ale roboty dużo mniej;) Chyba ze znajdzie się jakiś pracownik. Ze ściółką jest różnie czasami jest kiepski rok to niema zkad balotów brać a potrzeba mi ok 1000 sztuk kulek 120*120. Wiem bo stojąc pod chlewnią na głębokiej ściółce nie czuć smrodu. Chyba ze ktoś ma jakąś starą chlewnie i kiepską w niej technologie. Moja ma 3 lata więc jest dosyć nowoczesna

[Gość Profil usunięty]

U mnie ojciec trzyma 500 macior na rusztach, tygodniowo rodzi się 400 prosiaków wiec mam do czynienia z chlewnia. Mieliśmy tez chlewnie stara gdzie hodowaliśmy tuczniki na ściółce i nie widziałem różnicy w smrodzie. Obecnie jesteśmy w fazie wykończenia tuczarni tez na rusztach 3m głębokość, pomieści 1200szt tucznika. Smród intensywniejszy jest gdy mieszamy gnojowice. Wytłumacz mi jak się ma technologia do smrodu? Jakoś nie mogę tego pojąc

[frutis 0]

Ja również czuję różnicę między chlewnią na ruszcie a na głębokiej ściółce. Z chlewni na rusztach jest bardziej nie przyjemny zapach dla całego otoczenia budynku, bardziej się niesie zapach z wiatrem i czuć to w całej okolicy. Natomiast z głębokiej ściółki zapach nie jest aż tak intensywny i odczuwalny w okolicy chlewni. To są tylko moje doświadczenia zapachowe odczute na własnej skórze a raczej nosie :rolleyes: Podsumowując ruszt bardziej smrodzi okolice.

[Gość Profil usunięty]

Zgodzę sie...zapach , zwłaszcza po deszczach niesie się z wiatrem dość daleko, lecz mnie nurtuje pytanie jak się ma technologia, konstrukcje do zapachu? Swinie na słomę mniej sr**ą?

[Ikula 0]

Ja też przychylam się do przedmówców, na ściółce też śmierdzi ale odorek jest mniej "jadowity". I to nie kwestia tego, że na słomie mniej się załatwiają bo jest tak samo. Słoma też wchłania zapachy, jakoś gnije i z tąd inny zapach. Można też podsypywać preparaty które zapobiegają nadmiernemu wydzielaniu azotu. Zresztą co tu dużo mówić, jeśli ktoś ma kota w domu to wie jaka jest różnica kiedy ten załatwi się na podłodze a kiedy w kuwecie na żwirek :rolleyes: Druga sprawa to żywienie, od świń żywionych paszami wysokobiałkowymi po prostu bardziej czuć.

[marcin200711 0]

Dokładnie teraz się zgadzamy ;] Nieźle 500 macior u nas w okolicy to tak raczej najwięcej to do 200 macior maja rolnicy.

[Ikula 0]

U mnie ojciec trzyma 500 macior na rusztach, tygodniowo rodzi się 400 prosiaków wiec mam do czynienia z chlewnia.

 

Nie wiem czego koledze bardziej gratulować, super macior czy ułańskiej fantazji. 400 prosiąt tygodniowo przy 500 maciorach daje wynik rekordowy na skale światową a mianowicie 38,4 prosięcia od lochy w roku. Nawet duńczycy zostali w tyle. Żeby uzyskać taki wynik masz 2,5 wyproszenia na rok ze średnią w miocie 16szt. Aby uzyskać produkcję 19200 prosiąt rocznie (400szt tygodniowo) to w dobrej hodowli potrzebujemy 666 loch. Ludzie, po co piszecie takie głupoty, forum jest miejscem wymiany informacji a nie bajeru. Może najwyższy czas zacząć mieć do czynienia nie z chlewnią, a ze świniami.

[Gość Profil usunięty]

Sorki IKULA@ spojrzałem na post i rzeczywiście walnąłem głupotę. W tym poście chciałem napisać ze są tyg gdzie sprzedajemy 400 szt. Lecz tygodniowo rodzi się ok 200. Średnia urodzonych prosiaków to 9,8 a wyproszeń do roku jest 2,6. Mój błąd przepraszam

[marcin200711 0]

HubertOjdana powiedz mi jak uzyskujesz wynik 2.6??

to prosiaki odcadzasz 2 tygodniowe 2.3 jak dasz rade to tak dobrze

[Gość Profil usunięty]

Odsadza się 3 tygodniowe prosiaki.

365 dni ma rok, ciąża trwa 115 dni , prosiaki są przy maciorze 21 dni i 5 dni jest maciora luźna. Czyli poród jest co 141 dni. Dokładnie to 2,58 co w tym dziwnego?

[Gość Profil usunięty]

Hmmm a gdzie powtórki? To bardzo laboratoryjne wyliczenie. :blink:

[Gość Profil usunięty]

Nie laboratoryjne tylko prawdziwie i nie wyssane znikąd. Osobiście świnim nie zajmuje się i nie interesują mnie sprawy związane z nimi ale te wyliczenia podał mi ojciec.

[michalk 22]

Panowie zamierzam dostawić sobie wzdłuż chlewni budynek 25metrow długi i 7szeroki i planuje to zrobić na ruszcie możecie mi coś poradzić w jakie sposób to rozwiązać jakie duże zbiorniki powinny być tzn ile metrów pod rusztami żebym nie musiał zbiornika robić no i jak to robić wymurować z bloczka czy jak??

[sisuTL100JD5720 1]

koledzy co myslicie o takim pomysle:

za jakieś 2 miesiące będe miał wolne kojce po jałówkach na głebokiej ściołce ta część ma wymiary 8m na 30m i jest w oborze wolnostanowiskowej na 50 krów i chciałbym tam wpóscic tuczniki na jeden odchów podpowiedzcie mi cos na ten temat bo ja sie nie znam, czy to dobry pomysł i czy sie opłaca i ile na taka powierzchnie moge wpóscić sztuk ???

[Fazi18 0]

z tucznikiem to różnie

raz się opłaca

raz nie , zależy od ceny

pozatym są potrzebne automaty paszowe

nie wiem czy ten interes ci się opłaci

powinno tam wejść spokojnie 100 - 150 sztuk

[angus 0]

Witam. Mam pytanie do hodowców świń na głębokiej ściółce czy potrzebne są odpływy do szamba na gnojówkę czy wszystko zostaje w oborniku?

[Gibus 1]

@angus ja nie mam odpływow i nic sie nie dzieje

[andrzej261082 31]

To czy potrzebujesz odpływy zależy od rodzaju żywienia jaki stosujesz , przy żywieniu na sucho wycieki nie występują chyba że oszczędzasz na słomie

[Masseyy 0]

Ja mam 15 boksów na głobokiej ściółce. Do każdego wchodzi ok 50- 60 tuczkików. Obornik wybieram zawsze na koniec tuczu. Boksy są myte myjką po zakończeniu tuczu. Paszę podaje paszociąg koralikowy. Na ogół świnie nie kopią w oborniku chyba że w paszy jest na dużo "energii". Wtedy muszą ją gdzies rozładować. Trzeba właściwie dobierać składnikki pasz. Posadzka w boksie jest równa jak na stole. Nie ma co robić zagłebień bo potem są problemy w wybieraniem obornika. Do tego mam ładowarkę Weidemann.

[Kogut 1]

Co myślicie o kojcu na 250 szt.?

[xabi32 6]

Mam pomieszcenie ktore nie jest urzywane powierzchnia wynosi 10m długosci i 5m szerokosci.Ile mogł bym zmiescic tam tuczników.

[Kogut 1]

Pewnie ok. 50.

[xabi32 6]

@kogut a co o dobrostanie zwierzet jesli sie nie myle to jeden tucznik to 2m2 a tam jest tylko 50m2 czy mogli by mi dac jakas kare ze mam zaduzo zwierzet w jednym pomieszczenu

[Glon 0]

http://www.kpodr.pl/index.php/produkcja-zwierzca/43-trzoda/303-wymogi-dobrostanu-dla-wi -tu znajdziesz dobrostan świnek Edytowano Grudzień 29, 2011 przez Glon