slawus

Naprawa silnika w Bizonie Z056 - SW 400

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Zmiana oleju w pompie wtryskowej zajmuje 5min, sprawdzaj codziennie co jest w środku jak paliwo to spuszczaj i lej olej, a pompę zrobisz jak padnie.

Dokładnie tak,

 

jest trochę uciążliwe spuszczanie ropy i lanie oleju co chwilę,można jezdzić na tej ropie w pompie, specjalnie nie wykończy to pompy może jeszcze chulać parę lat z tą usterką,

[ u mnie jedna pompa leżała od 1990roku do 2003 na betonie w garażu po tych latach odpoczynku zalaliśmy ją ropą bo nam nie zależało i wrzuciliśmy do jednego silnika bez sprawdzania i jezdzi do dzisiaj na tej ropie zamiast oleju]

 

co do pompki zasil. to ona odpowiada za podanie paliwa i tyle,nic nie da jej wymiana,nie odpowiada za przeciek do wewnątrz pompy wtryskowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Akurat odpowiada po części, tłoczek pompki napędzany jest krzywką z wałka krzywkowego pompy wtryskowej, i jeżeli tłoczek jest nieszczelny to paliwo wlewa się do wnętrza pompy wtryskowej. Tylko wtedy zazwyczaj są objawy lekkiego braku paliwa, przytkanych filtrów itd.

 

@lisek korek jest w tej pompie po prawej stronie pompy na dole regulatora obrotów, śruba 17mm lub 14mm nie pamiętam, a korek wlewowy jest na górze regulatora obrotów też śruba 17mm, olej ja leje silnikowy jakiś tam orlen platinum czy lotos disel, wchodzi chyba 0.7-0.8L tylko nie wejdzie wszystko na raz, musi przesączyć się przez łożysko. Ja mam taką małą giętką buteleczkę z dziubkiem i tym wpycham olej w kilka sekund, są specjalne duże strzykawki do dozowania oleju, bo kto by się lejkami bawił.

 

Pilnujcie tego oleju, bo naprawa pompy nie jest ani tania ani przyjemna, a przy regeneracji większość zakładów wymienia sekcje bo w ich mniemaniu reszta się nie psuje, a sekcje akurat są smarowane paliwem, a reszta olejem, a te cięgiełka dźwigienki są strasznie drogie i mało dostepne.

Edytowano przez bobytempelton

Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

W sumie masz rację kolego, bo to przez wytarty tłoczek daje ropka w dół,

jeżeli dzieje się to w minimalnym stopniu to się tak nie odczuje tzw przytkanych filtrów, a chłopaki nic nie pisali o odczuciu żeby się nie chciały silniki wkręcać na obroty,więc jest też prawdopodobieństwo że ropa w pompie to też wina samej pompy.

jeśli ktoś nie sprawdza regularnie stanu oleju to niewiadomo nawet ile się z tym paliwem w pompie jezdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Co ty dziecko piszesz porównujesz jakiś malutki silnik do dużego 6-cyl monolitu, niektórzy spawali te bloki ale nigdy nic z tego nie wyszło zawsze pęknie obok on jest za długi za bardzo się kosi przy wysokiej temperaturze więc nie słuchajcie tych pseudo specjalistów.Sam kupiłem silnik sw-400 2 lata po remoncie tylko peknięty i doszedłem do wniosku że najlepszym rozwiązaniem jest dokręcenie w miejscu pęknięcia aluminiowego kawałka blachy pod który trzeba napchać silikonu. Kleje nie wytrzymują różnicy rozszeżalności cieplnej bloku i swojej dlatego po 2-3 latach odpadują

Ja swój kombajn kupiłem 10 lat temu z pospawanym blokiem i nie ma żadnego problemu. A jak nie umie się spawać żeliwa to nie ma się co dziwić że pęka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19710

@mlodymechanik uważasz,że samo spawanie bloku wystarcza????Sądzisz,że jesteś takim świetnym spawaczem i dasz radę to zrobić???Chciałbym to zobaczyć na żywo!!!

Teściu naprawiał już naście rozmrożonych silników i wiem jedno nigdy sam spaw nie daje 100% pewności!! Przy dużym pęknięciu blok należy "zszyć"a później klej,spaw jak kto chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Dokładnie @młodymechaniku, spawanie to ostateczność wiąże się z zepsuciem bloku przez narobieniem tysięcy naprężeń prowadzących do mikropęknięć.

 

Sam mam już kilka lekko przemrożonych blików po znajomych i będe je szył na początek śrubkami 5mm, jak nie wyjdzie zwiększam wymiar do 6mm następnie 8 i na gwint i zewnątrz klej.

 

Sam znam 3 naprawde wybitnych spawalników, 2 z nich ma własne firmy spawalnicze i spawaja bloki, butle cysterny, wszystko poprostu, a bloku silnika 6 cylindrowego nie chcą, no chyba że na odpowiedzialność klienta, czemu? już napisałem, to nie mały kawałek staliwa tylko olbrzymi monolit, tu się nic nie kosi w setkach czy dziesiątkach, a w milimetrach.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Czyli lepiej od razu jechać po nowy blok. przez kilkucentymetrowe pęknięcie... A czy jestem świetnym spawaczem? Nie wiem, ale jednak ten certyfikat i książkę spawacza zdobyłem więc wiem coś na ten temat. Ale nie zaczynajmy kłótni, nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

@mlodymechanik mój kolega też jest świetnym spawaczem i spawał blok za pompą wtryskową po rozmrożeniu i tak wyszło ze po włożeniu silnika do kombajnu woda poszła do oleju.W silniku SW 400 jest stosowane żeliwo z jakimiś domieszkami licencja LEYLAND i tak to się odbywa że podczas stygnięcia powstają mikropęknięcia tak jak pisał kolega bobytempelton i pospawanie czasami graniczy z cudem.To nie silnik c 360. :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

jesli to kilku cm, peknięcie to po prostu kup dobry klej, oczyść dokładnie aż do czystego metalu, od tłuszcz na kołkuj na końcach i zaklej po prostu... ja mam peknięty blok w 1224 za pompą i od 2 lat trzyma klej, a pęknięcie jest w 2miejscach jedno u góry ok 20 cm a drugie jakieś 10 cm niżej na ok 10 cm... i nawet nie cieknie nic... a co do spawania leylandów, to rozmawiałem ze spawaczami to właśnie mówili, że leylandy sa najgorsze, bo mają inny stop zeliwa... ale to jest możliwe, tylko czasochłonne. mówili, że silnik trzeba wyjąć, położyć na bok i tak spawać po 1-2 cm z każdej strony na.... dzień....


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19710

Wg mnie najlepsze rozwiązanie to kołki+klej w spawanie nie ma co się bawić

Edytowano przez Marcin91
ortografia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek123    1

witam mam podobny problem ale w 8145 mam małą dziurkę obok wtryskiwacza dziurka jest bardzo mała na 4 godz pracy ubędzie gdzieś 3 l wody chciałbym to pospawać elektrodą do żeliwa jak się za to zabrać ? zagrzać to miejsce ? a może pocynować dało by to rady ?


Witam Mam na imię Szymon posiadam gospodarstwo ale zajmuję się tym tylko czysto hobbistycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek43    0

-- połączono --

 

Witam. Kolejny problem z silnikiem w bizonie z056 . Kupiłem go w zeszłym roku, właściciel twierdził że bierze 1,5 litra oleju na cały dzień. Tak było na początku, nawet mniej oleju brał, ale pod koniec żniw silnik na wysokich obrotach zaczął nie równo pracować. Zaczął dymić na niebiesko i większe ilości oleju pobierał, a temp. oleju dochodziła do 90stopni . Dodam jeszcze, że silnik jest nominalny .

Edytowano przez Marcin91
dublowanie tematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Ile MTh ma nakręcone?

Po prostu nadszedł czas remontu.

Przestawił się kąt poczatku wtrysku na pompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek43    0

Na zegarze ma 2400 mth. Pewnie masz racje , bo wcześniej przy 10 stopniowym mrozie przelany gorącą wodą nie było problemów z odpaleniem . Jak silnik wchodził na obroty to na czarno zadymił i już później nie dymił (nawet z sieczkarnią). Kombajn jest od pierwszego właściciela , więc nie powinien być tak bardzo wytłuczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mistrzgtsv6    0

Prawdopodobnie bez grubszego remontu się nie obejdzie. Miałem tak samo jak kupiłem swojego bizona też od 1wł. to przez 6 sezonów dolewałem 5l oleju przez całe żniwa (ok.70ha), w 7 sezonie drastycznie wzrosło zużycie oleju pod koniec żniw to było 6-7l na dzień, dolewałem olej w ciągu dnia ale jakoś domęczyłem, ciśnienie miał bardzo dobre 3,5-4bar na ciepłym silniku, a na zimnym 4,5bara. Po wyjęciu silnika i rozebraniu okazało się że w kolektorze dolotowym było bardzo duże zapylenie co świadczy o nieszczelności (filtr powietrza - silnik) i to było prawdopodobnie przyczyną przyspieszonego zużycia tłoków i tulei. Okazało się również że wał jest po 2 szlifie więc go nie ruszaliśmy, zrobiliśmy tylko góre (nowe tuleje i tłoki), sprawdziliśmy głowice i przy okazji wymieniliśmy wtryski. Po takim remoncie wszystko wróciło do normy w tym sezonie dolałem 4litry oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo16    93

Witam. Kiedyś pytałem się tutaj o przyczynę intensywnego dymienia z odmy i korka wlewu oleju no i teraz rozebraliśmy ten silnik i tak jak tu pisaliście na jednym z tłoków były pęknięte pierścienie. I teraz mój problem polega na tym że silnik był robiony 3 lata temu w zakładzie króry naprawia silniki od ciężarówek ale chyba źle mi powkładali tłoki jak i nie korowody. Więc czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy korbowydy powinny być zamkami od strony pompy paliwowej czy od strony rozrusznika? I jak powinny być włożone tłoki? Bo wydaje mi sie że są obrócone o 180 stopni bo przecież zawór powienien ładnie wchodzić w te wgłębienie w tłoku a u mnie wygląda to tak jakby tłoki były obrócone i zawory delikatnie wybijają najwyższą płaszczyznę w tłoku. Z góry dziękuję za pomoc


Ursus C385A główny koń roboczy
Ursus C360 pomocnik C385A
Ursus C330M pomocnik pomocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

Zamkami panewek w stronę rozrusznika, a tłok musiałbym ci zdjęcie zrobić jutro rano, ale wstawie ok 20 jak z roboty wrócę, bo teraz mi się nie chce trochę, tj. piszesz wyfrezowania na denku tłoka mają pasować do zaworów, a komora wirowa o ile pamiętam ma być bliżej strony pompy, tzn. wtryskiwacza. Jutro o tej porze będzie zdjęcie.


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo16    93

Ok byłbym bardzo wdzięczny za foto. Z tymi tłokami to w sumie wychodzi że założono mi je na odwrót bo ta komora wirowa jest bardziej po przeciwnej stronie wtryskiwacza.


Ursus C385A główny koń roboczy
Ursus C360 pomocnik C385A
Ursus C330M pomocnik pomocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Wyżłobienia na zawory od strony rozrusznika jak i zamki na panewkach czyli do strony wałka rozrządu.A jak miałeś pozakładane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo16    93

Zamkami do rozrusznika i wyżłobieniami do pompy wtryskowej ;/. Poprostu super specjaliści musieli go robić aż strach myśleć ja reszta była poskładana. Dobrze że mamy mało żboża i usługowo też się mało jeździ.


Ursus C385A główny koń roboczy
Ursus C360 pomocnik C385A
Ursus C330M pomocnik pomocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Odwróć głowicę i będziesz widział ja powinny być zawory po odbiciu uszczelki widać że są bliżej kolektora wydechowego czyli od rozrządu.To porostu do dobrego zakładu oddałeś silnik.Porób zdjęcia i ściągnij gościa pokazać co za tandetę robią.Może jakieś odszkodowanie wytargasz bo przecież jest źle złożony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

@Pablo16 Jutro wstawie zdjęcie, wróciłem o 21 nie chce mi się szukać tego teraz, albo poszukam, edytuje tego posta i wstawie w tym poście zdjęcie.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/376488253079811b.html

Edytowano przez bobytempelton

Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo16    93

Dzięki za zdjęcie teraz mam pewność że mi spaprali silnik . Ten kombajn dużo nie kosi więc może powyjmuje poobracam tłkoki powkładam i będzie jeszcze chodził. Dziękuje za pomoc. :)


Ursus C385A główny koń roboczy
Ursus C360 pomocnik C385A
Ursus C330M pomocnik pomocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

@Pablo16 tak jak pisałem podjedź do gości bo spartaczyli robotę i to jest ich wina a nie twoja.Jest źle złożony silnik nie że jakieś części się zużyły tylko dali ciała przy składaniu i ja bym im tego nie popuścił.Jakieś odszkodowanie się należy.A jak pękły pierścienie to tuleja nie jest zarysowana.Raczej tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo16    93

Właściwie to masz rację ale mineły już 3 lata i przypuszczam że kłutnia i tak nic nie da no ale zobaczymy może i tam podjade i na pewno w tajemnicy tego trzymał nie będę tylko porozpowiadam jak to silniki składają. Ja specjalistą nie jestem ale jak coś rozbieram to dokładnie sie przyglądam co jak jest włożone żeby potem dobrze poskładać a oni fuszerkę dowalili na całego.

Co do tulei to była porysowana i wiemieniliśmy cały zestaw naprawczyn na tym garku.


Ursus C385A główny koń roboczy
Ursus C360 pomocnik C385A
Ursus C330M pomocnik pomocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Krzysztof_kc
      Pomocy. Jak wymontować pompę wtryskową w ciągniku Renaulr 145-14TX
    • Przez Dzidek122
      Witam. 
      Mam problem ze sprężarka w mf 255,bierze olej
      Nie jest mi potrzebna, dlatego chcę ją wymontowac, proszę o jakieś wskazówki 
       
    • Przez Blusik
      Witam 

      Mam silnik 1HC102 po remoncie (jeszcze na dotarciu) na nowym tłoku z PRL. Otóż gdy uruchomie silnik wszystko działa itp. Ale jak silnik jest nagrzany wydaje mi się za bardzo to nawet filtrem szczeliowym nie moge zakręcić. Za zimny zakręca lekko a jak jest rozgrzany to trzeba się silować z zaworem. Silnika po zgaszeniu nie da sie odpalić trzeba w 2 osoby. Samemu nie dam rady poprostu troche przekrece i już nie umiem przegwałcić . Niewiem czy winna jest dawka paliwa czy może regulacje wytrysku trzeba przeprowadzić. Jeśli tal to pod którym ma byc wtrysk miedzy PP 2000 a GMP w którym miejscu miejscu połowa, 3/4?. Z drugiej strony wydaje mi się,ze jak soe.nagrzeje na manometrzr pokazuje 0bar ciśnienia oleju na wolnych a na gazoe chyba z 1 jak jest zimny pokazuje z 4 bar a na wolnych z 1 i grosz. Czy tu tez cos trzeba regulować? Pozdrawiam
    • Przez ProMmm
      Witam mam problem ponieważ strasznie grzeje mi się ciągnik john deere 2140 bez napędu na kwadratowej kabinie. Wymienilem pompę wody oraz chłodnice na nową, uszczelka pod głowicą też jest nowa, a ciągnik jak się grzal tak się grzeje dalej. Proszę o pomoc bo już nie wiem co mogę jeszcze zrobic.

    • Przez Marecki2922
      Witam , dostałem myjkę która nie odpala grzania wody prawdopodobnie padł czujnik przepływu wody i moje pytanie jak go sprawdzić  ,czy można ten czujnik zmostkować w celu sprawdzenia ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj