Pytanie o skrzynie biegów z dziwnym reduktorem w XX-12/14

[Gość Luke16]

Rozchodzi mi się o skrzynie 12x12 na takim dziwnym reduktorze na tzw 3 czyli:

         1

          |__2

               |

              3

Dobrze wam to chodzi? Czy słychać na niej skrzynie biegów? 

 

U mnie wygląda to tak: ten reduktor dla mnie to jakieś przekleństwo trzeba trochę poszukać żeby coś wskoczyło... 4 biegi wchodzą perfekcyjnie ogólnie jak się wrzuca na reduktorze któryś z przełożeń też jest cisza najgorzej znaleźć jest jedynkę. Kolejne pytanie czy tą skrzynie słychać na małych obrotach przy wolnej jeździe? Po prostu zastanawiam się czy nie oddać tej renaty i wziąć inną z normalnym reduktorem jaki posiadałem w 77.12 czyli mniej więcej chyba tak to szło:

1

|-------|

2       3

[AlaCapone 5015]

Za mocno to skomplikowałeś i po drugie schemat reduktora jest troszeczkę inny.

 

Wszystko zależy od tego w jakim stanie technicznym dokonasz zakupu skrzyni (stopień zużycia synchronizatorów), w jakim oleju pracuje (jakość, rodzaj, ilość przepracowanych motogodzin) a także od sposobu użytkowana.

 

Jeżeli wszystko jest w porządku skrzynia chodzi, jak marzenie: cicho, płynnie, lekko i bez zgrzytów. Dodam, że skrzyni w ogóle nie słychać!

Reduktor przełącza się bez użycia sprzęgła bez najmniejszego problemu, oczywiście na postoju (piszę z własnego doświadczenia).

[Gość Luke16]

AlaCapone chyba wiem jaki mam reduktor w 95.14 jak mialem 77.12 byl on calkowicie inny i redukowaly sie tez calkowicie inaczej. W tej jest taki jak zrobilem nie wierzysz zrobie fote

[izydor6280 1154]

na początku też szukałem 1 i 2,  kwestia przyzwyczajenia

słychać skrzynię lub zwolnice przy dużym biegu i mniejszych obrotach

może wymiana oleju trochę wyciszy, ale ogólnie nie ma się czym przejmwać

[Gość Luke16]

izydor czyli wychodzi na to że tak musi być

właśnie rozwiązaliśmy z bratem problem reduktora. Wszystko wyjaśniło się jak wjechaliśmy na pryzmę i chcieliśmy wrzucić z 3 na 2 i została nam dźwignia w ręku... Gumy do góry od lewarków, odkręciliśmy osłonę obok schodków a tam wszystko luźno latało... Na reduktorze wszystkie śruby wyleciały, od biegów jeszcze się jakoś cały wybierak trzymał ale też już nie za bardzo. Poskręcaliśmy i nagle skrzynia zaczęła inaczej pracować...