JD 6630 Premium czy Fendt 712

[danield28 35]

Jd może zyskać trochę na tym, że nie posiada SCR a większość ludzi się tego będzie bać (chociaż pewnie sami nie wiedzą dlaczego), więc Fendt od 200 KM może trochę tracić... Pozdrawiam

[Gość Profil usunięty]

Ludzie wieżą w niskie spalanie, przecież to SCR powoduje, że ciągnik chodzi tylko na moczniku.

Edytowano Maj 8, 2011 przez Profil usunięty

[Lukasz1987 61]

ludzie wierzą w różne głupoty bo jeszcze się nie zdarzyło aby jakaś norma obniżyła spalanie, co najwyżej poprawa przebiegu procesu spalania może obniżyć zużycie paliwa.

[Gość Profil usunięty]

Zastosowanie SCR pozwala na sterowanie takie jak w EURO 2, resztę załatwi AdBlue. Spalanie powinno więc zmaleć.

[czopek 0]

ja wybrał bym JD. Kolega zakupił nowego Fendta i mu się łożysko po kilku miesiącach użytkowania w skrzyni rozsypało.Oczywiście nie mówię o tym modelu. Ale jakoś przestał mi się podobać

 

ciekawe czy wie jak należy takim ciągnikiem posługiwać ... jaki model ?

pracownik w Niemieckim gospodarstwie zajechał fendta 900setke hamując vario z 30 tonowym załadunku ze spadu więc obsługa też jest ważna ... 2 przypadek zapodany od serwisanta korbanka , w zimie nie chciał fendt mu odpalić i wpadł na oczywisty pomysł zaciągnąć go ale zapomniał o czymś nie rozłączył skrzyni i zabulił około 60 tyś ... także jak ktoś jedzie bo jedzie to można zajechać wszystko ... nawet pol-mota ;p

[Denis1997 0]

Cześć ja mam Fendta 936 vario gdy nim orałem od 7:00 rana do 1:00 w nocy, wysiedziałem w nim bez problemu przez całe 18 godzin z 1 godziną przerwą na obiad. Gdy miałem JD 8530 to rok temu go sprzedaliśmy bo był taki nie wygodny że tylko ja z ojcem umieliśmy nim robić 5 godzin przerw i znowu 5 godzin i tak na okrongło.

 

JD ;[

 

Fendt

[Gość Profil usunięty]

ja mam Fendta 936 vario gdy nim orałem od 7:00 rana do 1:00 w nocy, wysiedziałem w nim bez problemu przez całe 18 godzin z 1 godziną przerwą na obiad. Gdy miałem JD 8530 to rok temu go sprzedaliśmy bo był taki nie wygodny

W JD też jest możliwość montażu siedzenia dla operatora i nie trzeba siedzieć na twardym błotniku

Poza tym cienki bolek jesteś z ojcem, u nas na wsi koleś 1634 od 10 do 2-3 w nocy koszą i cały czas jeden operator w ciągniku

[jaro 166]

Cześć ja mam Fendta 936 vario gdy nim orałem od 7:00 rana do 1:00 w nocy, wysiedziałem w nim bez problemu przez całe 18 godzin z 1 godziną przerwą na obiad. Gdy miałem JD 8530 to rok temu go sprzedaliśmy bo był taki nie wygodny że tylko ja z ojcem umieliśmy nim robić 5 godzin przerw i znowu 5 godzin i tak na okrongło.

 

JD ;[

 

Fendt

 

To powyżej to z cyklu "a świstak siedzi bo wiewiórka była nieletnia" ?

[Gość Profil usunięty]

Jaro zgłaszam swoje pretensje, to powyżej można czytać dwuznacznie Ja też jestem powyżej, proszę o wyjaśnienia

[jaro 166]

To było (oczywista oczywistość) do Dennisa Rozrabiaki -jak JD 8530 jest mało komfortowy to znaczy że pierwowzorem Denisa była pewna bohaterka baśni J.Ch.Andersena...a w/w ma miejsce w którym to plecy tracą szlachetną nazwę wykonane zapewne z materiału używanego w najnowszej generacji wyrobów Always

[PRZEMEK321 2]

jaro a co w tym dziwnego ze fendt czy NH są ciągnikami wygodniejszymi? to oczywiste ale chyba nie jesteś znawcą ze sie z tego naśmiewasz i tylko piszesz wszystko o wszystkim byle nabić postów .ps jak tam oszczedy JD? bo u mnie we wsi w maju przybyły trzy takie zabawki i każdy przeklina jak może bo palą dużo więcej niż konkurencja.

[jaro 166]

Przemek-cóż jak to mówią "w prostocie siła" i niestety nie mam na myśli budowy ciągników Twojej ulubionej marki a raczej przebieg procesów myślowych pewnego ich zagorzałego fana...

[Gość Profil usunięty]

co rozumiesz przez słowo wygoda?

dużo znaczy ile? biorąc pod uwagę co u nas we wsi wołają to politykom nie życzę wizyty u nas :lol:

[hadler 0]

ciekawe czy wie jak należy takim ciągnikiem posługiwać ... jaki model ?

pracownik w Niemieckim gospodarstwie zajechał fendta 900setke hamując vario z 30 tonowym załadunku ze spadu więc obsługa też jest ważna ... 2 przypadek zapodany od serwisanta korbanka , w zimie nie chciał fendt mu odpalić i wpadł na oczywisty pomysł zaciągnąć go ale zapomniał o czymś nie rozłączył skrzyni i zabulił około 60 tyś ... także jak ktoś jedzie bo jedzie to można zajechać wszystko ... nawet pol-mota ;p

 

Ten drugi przypadek jest bardzo ciekawy <_<

"zaciągnąć go ale zapomniał o czymś nie rozłączył skrzyni" na luzie jest ciężko zapalić, sam osobiście nie próbowałem, ale wydaję mi się że jest trudno :lol:

[Gość Profil usunięty]

problemem skrzyń z dużą ilością hydrauliki polega na tym, że w przypadku nie rozłączenia napędu można ją uszkodzić w momencie holowania

[hadler 0]

Ja to wiem, tylko gdy rozłączysz napęd, nie odpalisz na zaciąg, więc kolega czopek chyba źle się wyraził, albo nie wiem o co mu chodziło B)

[PRZEMEK321 2]

jaro kto tu jest takim fanem swojego ciągnika jak na siłe wszystkich wciskasz ze jd jest oszczedny-bo tak pisałeś i mogę ci przypomnieć jak te ciągniki to smoki niesamowite a różnica jest taka ze po przepracowaniu 7tys mtg traci sie tyle że można by sobie kupić nowy ciągnik a kogo na to stać-nic tylko siadać i płakać jak to mowią właściciele JD.

[adikpl1 257]

Ach kolego i znów się zaczyna kolegi kolega powiedział co wiedział a drugi usłyszał i sieje propagandę. Może i ten NH spali mniej ale i moc zawyżona z tego co można wywnioskować choćby z wypowiedzi użytkownika kobra89 pod jednym z Twoich zdjęć

[Gość Profil usunięty]

Mam identyczny model jak JARO@ i też mogę powiedzieć, że jest oszczednym ciagnikiem. Na tle konkurencji wypada nie najgorzej. W dodatku jak na 85km to całkiem dobrze sobie radzi z ładunkiem 33t

[Gość Profil usunięty]

jaro kto tu jest takim fanem swojego ciągnika jak na siłe wszystkich wciskasz ze jd jest oszczedny-bo tak pisałeś i mogę ci przypomnieć jak te ciągniki to smoki niesamowite a różnica jest taka ze po przepracowaniu 7tys mtg traci sie tyle że można by sobie kupić nowy ciągnik a kogo na to stać-nic tylko siadać i płakać jak to mowią właściciele JD.

Masz JD?

Mój palił więcej niż konkurencja w tym przedziel mocy prze lekkiej robocie (opryskiwacz, rozsiewacz) ale jak przyszło robić na głęboko gruberem to jakoś F714 nie był wstanie zejść niżej na ha, nie wspominając już o takiej drobnostce, że pracował z mniejszą prędkością. A robiliśmy na tym samum polu Skoro one tyle palą to dlaczego duże gospodarstwa JD, Fendt i Case Magnum kupują?

[Gość Profil usunięty]

Ja Ci odpowiem. JD i Magnum - niezawodność a Fendty po to, by szefostwo wygodnie dupe woziło

[walek 0]

Najlepsze ciągniki to stare Case Magnum te kanciaste może nie za wygodne ale prawie niezniszczalne.

Te współczesne ciągniki to w porównaniu z nim słabo wypadają.

A zgodzę się z Jelonkiem że JD pewnie dużo pali w lekkiej robocie ale jak przychodzi do ciężkiej roboty to spalanie jest w porządku a ciągnik ciągnie.

Kto naopowiadał bajek ze w JD serii 8 jest niewygodnie to chyba miał naprawdę jakiś wielki problem z tym ciągnikiem bo to jest maszyan do roboty non stop.

A Fendt - nie jest może zły ale ten serwis monopolisty - porażka no i napewno ma niwygodne siedzenie operatora.

New Holland w małych ciagnikach ok ( może i lepiej od JD) ale w duzych może seria T8. coś pokaże bo poprzednie nie pokazały nic dobrego za krótkie i za klopotliwe w obsłudze

A nowy Case - nie taka jakość jak kiedyś a i serwis zmarniał

[Gość Profil usunięty]

Walek zgodzę sie z tym, że Magnum to potęga, stary Magnum oczywiscie. W okolicy chodzi taki z przebiegiem 38tys mth....

 

Głupoty tylko piszesz odnosnie siedzenia operatora w Fendzie Lepiej d*py nie woziłem

[jaro 166]

Myślę że @walek miał na myśli siedzenie pasażera...

[PRZEMEK321 2]

tu juz nie chodzi o to ze jd pali wiecej od nh ale on pali więcej od wszystkich ciągników na rynku i nie wciskajcie mi mjakiegoś kitu bo mam z jd doczynienia na co dzień i wiem co w trawie piszczy-poprostu jd w 80 % prac spala 0 2-3 litry wiecej i nie pitolcie o mocy bo możecie sobie kupić 20km mocniejszego DF lub choć by NH i to bedą paliły mniej .