JD 6630 Premium czy Fendt 712

[mav 1]

mówicie o zaletach większego silnika, ale JD nie miesci się chyba w tych argumentach bo z tego co podać dane techniczne to mniejsze silniki Fendta mają wiekszy moment obrotowy?

 

oczywiście że mniejszy lepiej ustawiony może miec lepsze parametry od większego gorzej ustawionego.

 

bo ja porównuje silniki tak samo skonfigurowane , a nie różnie..

[Pavel 12]

no to silnik Fendt'a czym się różni w ustawieniu (konfiguracji) od silnika w John Deere'ach?

 

jedno jest ciekawe... starsze fendty w porównaniu do JD zawsze maja malutki moment obrotowy...

 

teraz JD takie zmiany wprowadza, że coraz wiecej mocy a coraz mniejszy moment, fendt przeciwnie...

 

np.

JD6900 ~606Nm,130KM

JD6910 ~604Nm,135KM

JD7720 ~641Nm,170KM

 

co oni wyprawiają?

[Kasztanka 1]

he

 

1KM i 1Nm jest wszędzie taki sam.

 

Abstrahując od przeznaczenia.

To silnik w samochodzie osobowym też może miec np 4 cyl 100KM i 250Nm i silnik w ciągniku też tak można skonfigurować że bedzie miał przy 4cyl 100 KM i 250Nm. Ba! można to wszystko ustawić tak że będą oba te silniki miały te parametry przy podobnych obrotach.

 

(...), wkoncu 1KM=1KM a zawsze korzystniejszy jest mniejszy silnik

A to wszystko dlatego że są też inne parametry jak stopień sprężania, siła bezwładności, skok tłoka, gabaryty poszczególnych elementów itd itp które pośrednio dają coś, co nazywasz moim subiektywnym odczuciem

 

Jeszcze takiego prawa fizyki nie wymyślili żeby łatwiej było zatrzymać koło o średnicy 1m niż identyczne koło o średnicy 2m obracające sie z tą samą prędkością.

 

Mmmmm......Najpiękniejsza muzyka dla moich uszu!

[mav 1]

no to silnik Fendt'a czym się różni w ustawieniu (konfiguracji) od silnika w John Deere'ach?

 

jedno jest ciekawe... starsze fendty w porównaniu do JD zawsze maja malutki moment obrotowy...

 

teraz JD takie zmiany wprowadza, że coraz wiecej mocy a coraz mniejszy moment, fendt przeciwnie...

 

np.

JD6900 ~606Nm,130KM

JD6910 ~604Nm,135KM

JD7720 ~641Nm,170KM

 

co oni wyprawiają?

 

 

co ma wspólnego JD 7720 z serią 69xx? przecież to zupełnie inny ciągnik w dodatku ma nie 641 a 824Nm przy 1400obr/min

 

jak już porównywać to

 

wg DLG

 

JD 6900 125 KM przy 1700 obr/min i 577Nm przy 1300 obr/min

JD 6910 127 KM przy 1700 obr/min i 573Nm przy 1300 obr/min

JD 6920 157 KM przy 1800 obr/min i 656Nm przy 1500 obr/min

JD 6930 155 KM przy 2100 obr/min i 714Nm przy 1500 obr/min (dane producenta)

 

Wiec gdzie tu masz spadek momentu, jak i moc i moment rosną..

 

Fendt Favorit 515C 136 KM przy 2200 obr/min i 572Nm przy 1300 obr/min

Fendt 712 Vario 133 KM przy 1800 obr/min i 614Nm przy 1260 obr/min

Fendt 712 Vario TMS 132 KM przy 1800 obr/min i 574Nm przy 1400 obr/min

 

Ekologia jednym słowem

[zonk 2]

fendt 712 134km i 614 Nm 712

716 166km i 757 Nm 716 i jakie niskie jednostkowe zużycie!

[Pavel 12]

ja wziełem dane z profi tego 7720,

 

a to mają do siebie że oba to JD...

[adikpl1 257]

Czy ktoś mógłby tą tabelkę z testu przetłumaczyć na polski

[mirasek 13]

Nie będę sie włączał w dyskusje bo przeczytałem tylko tą strone chce powiedzieć że maksymalne wartości mocy i momentu obrotowego bardzo niewiele mówią o charakterystyce silnika i porównywanie dwóch jednostek tylko na podstawie tych maksymalnych wartości jest bezsensowne. Po pierwsze ważny jest przebieg mocy i momentu obrotowego, po drugie przełożenie tej mocy na koła (skrzynia biegów). Z reguły duży mniej wysilony silnik ma korzystniejszy przebieg mocy i momentu niż mały wysilony o podobnych parametrach szczytowych. Dlatego silnik A o max mocy 100KM może okazać sie w praktyce słabszy od silnika B o max mocy 100KM ze względu na gorszy jej przebieg do osiągnięcia tej wartości. Przecierz rzadko kiedy pracujemy ciągnikiem używając maksymalnej mocy silnika, w pracy korzysta sie z różnego zakresu prędkości obrotowych.

[Pavel 12]

o, to jest ciekawe... i brzmi prawdziwe

[katator 473]

Nie będę sie włączał w dyskusje bo przeczytałem tylko tą strone chce powiedzieć że maksymalne wartości mocy i momentu obrotowego bardzo niewiele mówią o charakterystyce silnika i porównywanie dwóch jednostek tylko na podstawie tych maksymalnych wartości jest bezsensowne. Po pierwsze ważny jest przebieg mocy i momentu obrotowego, po drugie przełożenie tej mocy na koła (skrzynia biegów). Z reguły duży mniej wysilony silnik ma korzystniejszy przebieg mocy i momentu niż mały wysilony o podobnych parametrach szczytowych. Dlatego silnik A o max mocy 100KM może okazać sie w praktyce słabszy od silnika B o max mocy 100KM ze względu na gorszy jej przebieg do osiągnięcia tej wartości. Przecierz rzadko kiedy pracujemy ciągnikiem używając maksymalnej mocy silnika, w pracy korzysta sie z różnego zakresu prędkości obrotowych.

widać że kolega zna się na rzeczy.

[mav 1]

Nie będę sie włączał w dyskusje bo przeczytałem tylko tą strone chce powiedzieć że maksymalne wartości mocy i momentu obrotowego bardzo niewiele mówią o charakterystyce silnika i porównywanie dwóch jednostek tylko na podstawie tych maksymalnych wartości jest bezsensowne. Po pierwsze ważny jest przebieg mocy i momentu obrotowego, po drugie przełożenie tej mocy na koła (skrzynia biegów).

 

przebieg charakterystyki to skutek zastosowania pewnych rozwiązan i ustawien, a ja pisze o przyczynie.

Skrzynia bigów i przeniesienie mocy jest oddzielnym tematem, narazie piszemy tylko o silniku

 

 

Z reguły duży mniej wysilony silnik ma korzystniejszy przebieg mocy i momentu niż mały wysilony o podobnych parametrach szczytowych. Dlatego silnik A o max mocy 100KM może okazać sie w praktyce słabszy od silnika B o max mocy 100KM

 

napisałem to już chyba z "x" razy na tym forum he

 

 

Mmmmm......Najpiękniejsza muzyka dla moich uszu!

 

Już czytam co drugi post bo chyba sie płyta zacięła Piszemy o tym samym w kółko

[mirasek 13]

Skrzynia bigów i przeniesienie mocy jest oddzielnym tematem, narazie piszemy tylko o silniku

Generalnie pisałem o silniku przecierz, o skrzyni biegów wspomniałem tylko żeby była jasność co i jak Intencja mojego posta była taka aby nie porównywać silników tylko na podstawie ich szczytowych parametrów. W temacie konkretnych silników JD/Fendt nie mam nic do powiedzenia

 

napisałem to już chyba z "x" razy na tym forum he

Nie będę sie włączał w dyskusje bo przeczytałem tylko tą strone

he?

 

[Kasztanka 1]

Już czytam co drugi post bo chyba sie płyta zacięła Piszemy o tym samym w kółko

 

No popatrz!- ale tylko Twoje słowa do mnie trafiają...

[kahaber 0]

Po przeczytaniu całego tematu dochodze do wniosku, że mav jest bezgranicznym fanem JD do którego nie docierają prezentowane przez innych argumenty, a całe wywody o jego subiektywnej "fizyce" są śmieszne. Na efektywność silników jak i całych ciągników wpływ ma wiele elementów.

O jednej z najważniejszych rzeczy wspomniał mirasek - przebiek mocy i momentu obrotowego. W wielu zestawieniach danych znajduje się też wzrost momentu obrotowego wyrażony w %. Większe wartości posiadają ZAZWYCZAJ silniki o większej pojemności co jest zrozumiałe.

Co do przewodniego tematu nie mam obiektywnego zdania, ponieważ nie miałem z nimi doczynienia z autopsji.

Wybór mógł by być na korzyść Fendta z powodu licznych głosów okolicznych użytkowników o słabej ekonomice JD (nie potwierdzam/nie zaprzeczam).

JD posiada jednak większą masę co z pewnością przekłada się na większy uciąg.

[MF2007 1]

Masz racje, że Fendt 308 Vario nie istnieje. Myślałem o 309 Vario

 

Zgadzam sie z miraskiem i kahaberem

 

Już od dawna próbuje wytłumaczyć mav'owi, że silnika nie można oceniać po pojemności. Najważniejsze są dane techniczne i wykresy osiągów

 

mav ma racje, że większe koło jest trudniej zatrzymać ale zapomina o tym, że trudniej jest je rozpędzić

 

Wiesz zonk co możesz zrobić z testami ciągników z 1999roku? Wyrzucić do kosza

 

Te ciągniki z testów które podajesz już dawno nie są produkowane :rolleyes:

[Axial 9]

A co to się dzieje? To dyskusja rolników czy wykład na polibudzie?

Dla mnie wszelkie charakterystyki, wykresy, pojemności mogą nie istnieć, bo po co mi one?

Czy mając świadomość że mam silnik o dużej pojemności z piękną /czyli płaską/ charakterystyką, pomoże mi ona w ekstremalnej sytuacji???

Najlepszym sprawdzianem maszyny jest tylko i wyłącznie codzienna, intensywna praca. Praktyka pokazuje co jest dobre a co niekoniecznie-można przytoczyć wiele przykładów z życia, kiedy super maszyny po roku pracy nie są już takie super np. Lex 480. Z kolei piszecie, że JD w wersji SE są zrobione z drewna i w niektórych zapomnieli zamontować ramę więc trzyma się na sznurkach?

Kolejna ciekawa sprawa, to masa ciągnika. Od kiedy to lepszy jest ciągnik cięższy? Chyba nikogo nie trzeba uświadamiać, ze traktor to nie kompaktor na wysypisku śmieci tylko maszyna która porusza się po delikatnej i wrażliwej strukturze czyli Ziemi Żywicielce. Łatwiej się odchudzić czy przybrać na wadze?

Maszyna rolnicza nie pracuje w warunkach laboratoryjnych i o sukcesie jej często decydują jakieś szczegóły które akurat odpowiadają jej użytkownikowi.

Nie ma najlepszej marki, bo gdyby taka była to nic innego by się nie sprzedawało. Dla mnie wyznacznikiem jakości są opinie użytkowników i jej cena na rynku wtórnym.

Ciągniki o których piszecie są jak najbardziej porównywalne, a o wyborze przesądziła zapewne dobra opinia po zakupie pierwszego ciągnika i niezbyt dobre głosy o dealerze Fendta /DH/.

ps. dyskusja zaczyna przypominać tę o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkiej Nocy... :rolleyes:

[mav 1]

może pokolei:

 

@kahaber

 

bezgraniczny fan JD jeździ też NH :rolleyes: (widać jak czytałeś temat)

śmieszne prawa fizyki (bez komentarza)

 

Gdzie są te argumenty prezentowane przez innych użytkowników? (przemawiające za Fendt jak rozumiem)

Napisz z dwa, ale takie konkretne :lol: (nie w stylu : mniej pali, ładniej wygląda)

 

@MF2007

 

twoja wypowiedz teraz wygląda tak:

 

-twoje pytanie:

Nie wiem więc dlaczego np. silnik o mocy 100KM i 450Nm ma być słabszy od silnika większej pojemności o mocy 100KM i 450Nm.

-moja odpowiedź:

Bo sie różni oprócz mocy i momentu również innymi czynnikami (i wymieniłem ich tam kilka)

- obecny twój komentarz:

Już od dawna próbuje wytłumaczyć mav'owi, że silnika nie można oceniać po pojemności. Najważniejsze są dane techniczne i wykresy osiągów

 

o czym my rozmawiamy?

 

ja od samego początku porównuje dwa silniki identyczne różniące sie tylko i wyłączanie pojemnością.

 

Bo gdyby były różne to oczywistą sprawą jest to że należałoby indywidualnie je porównać. Tak jak to uczyniłem właśnie z Fendt 308Ci i JD5820 w innym temacie.

 

@Axial

 

Po części bym sie zgodził z tobą, gdyby nie to że dokonujesz wyboru maszyny której nie znasz. Sugerując sie opinią niektórych użytkowników, bez własnego sprawdzenia w terenie pewnie kupiłbym coś czego bym później żałował. A to nie kosztuje grosze że można od ręki wymienić.

 

Dla mnie ktoś kto kupuje maszynę w wersji standard i taką byle była i cena ma w 100% decydujący wpływ, nie jest kimś kto mógłby mi coś zasugerować (a takich jest 99%).

 

Akurat jezeli piszesz ze o wyborze przesądziła opinia o DHK, to ja mam jeszcze gorszą opinie o dilerze JD u którego kupiłem pierwszy ciągnik. Gdybym to kupował ze względu na sprzedawców i obsługe to pewnie jeździłbym Fendtem.

 

Największą prawdą jest to, że każdy ma swoje wymagania w stosunku do maszyn. To co jest dobre dla mnie, nie koniecznie musi być dobre dla kogoś innego.

 

 

Apropo SE, nie jestem pewien ale chyba też ma ramę.. ?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

koniec tych dziwnych dywagacji.

 

bo OT jest już długi

[Gość JarekWLKP]

Wszystkie nowsze ciągniki JD mają konstrukcję ramową. Co ciekawe nawet MTZ, PRONAR i FORTSCHRITT mają konstrukcje ramowe :rolleyes:

[Pavel 12]

@mav

 

to ja myslałem, że uważnie czytam ten temat.. twierdzisz, że od poczatku porównujesz dwa identyczne silniki o róznej pojemnosci tylko z innym przebiegiem mocy-teraz, bo wczensiej mi sie wydawało ze: moc ta sama, pojemnosc wieksza i moment wiekszy u wiekszego z tym, ze o przebiegu mocy nie było wiele... ?

[MF2007 1]

Pavel ma racje

 

mav

 

Ta dyskusja trwa już troche zbyt długo i dlatego wychodzą takie rzeczy

[Gimo 0]

Przeczytalem ostatnie dwie strony waszych rozwazań jednak uważam że sprzet sprawdza się na własnym podwórku po przepracowaniu kilku lat tylko w taki sposób mozemy sie przekonac który lepiej pracuje ktory nie wytraca mocy tak szybko a który ma lepsze kopyto mam john deera i fendta i powiem tyle że fendt napewno jest zrywniejszy i nawet po pożądnym dostaniu w tyłek nie kopci z john deerem jest troche innaczej może minimalnie troche dyma dawać ale i tak z tym jest u niego lepiej niż u innych marek takich jak np new holland i wielu innych jednak już same wypuszaczanie dymu w trudnych i ciężkich warunkach pracy świadczy o jego przepalaniu paliwa i o kulturze pracy silnika. A zatem uważam że nie najwazniejsze są ustawienia pokazywane na wykresach choć i to jest w jakimś stopniu ważne. Według mnie najważniejszym czynnikiem jest to za pomoca jakich podzespołów ta moc jest wyciągana z tych silników czyli np turbo czy intercooler obecnie prawie każdy ciągnik ma jakieś dodatki pomagające mu uzyskac daną moc. Jednak czasami moze nas przerażać ilość mocy wyciąganej z silników o małej pojemności ale odpowiednie układy chłodzące i sterujace zapewnią prawidłowom prace takich silników i z pewnością przedłużom żywotność takich silników. Zreszta nie tylko sam silnik jest odpowiedzialny za generowanie mocy lecz i skrzynia która źle dobrana będzie powodować strate nawet 30 km.

[brzozak2 241]

Przeczytalem ostatnie dwie strony waszych rozwazań jednak uważam że sprzet sprawdza się na własnym podwórku po przepracowaniu kilku lat tylko w taki sposób mozemy sie przekonac który lepiej pracuje ktory nie wytraca mocy tak szybko a który ma lepsze kopyto mam john deera i fendta i powiem tyle że fendt napewno jest zrywniejszy i nawet po pożądnym dostaniu w tyłek nie kopci z john deerem jest troche innaczej może minimalnie troche dyma dawać ale i tak z tym jest u niego lepiej niż u innych marek takich jak np new holland i wielu innych jednak już same wypuszaczanie dymu w trudnych i ciężkich warunkach pracy świadczy o jego przepalaniu paliwa i o kulturze pracy silnika. A zatem uważam że nie najwazniejsze są ustawienia pokazywane na wykresach choć i to jest w jakimś stopniu ważne. Według mnie najważniejszym czynnikiem jest to za pomoca jakich podzespołów ta moc jest wyciągana z tych silników czyli np turbo czy intercooler obecnie prawie każdy ciągnik ma jakieś dodatki pomagające mu uzyskac daną moc. Jednak czasami moze nas przerażać ilość mocy wyciąganej z silników o małej pojemności ale odpowiednie układy chłodzące i sterujace zapewnią prawidłowom prace takich silników i z pewnością przedłużom żywotność takich silników. Zreszta nie tylko sam silnik jest odpowiedzialny za generowanie mocy lecz i skrzynia która źle dobrana będzie powodować strate nawet 30 km.

nie wiem jak ty porownujesz 2 ciagniki o calkiem innych gabarytach (bo gdzies czytalem ze fendt 824, a jd jakis mniejszy), poza tym jak kupisz pojezdzisz pare lat to juz i tak nic nie zmienisz, a to chodzi zeby rozwazyc co jest lepsze w momencie kupna

[mav 1]

Pavel ma racje

 

mav

 

Ta dyskusja trwa już troche zbyt długo i dlatego wychodzą takie rzeczy

 

 

akurat Pavel w tej wypowiedzi nie ma racji

a dlaczego?

 

twierdzisz, że od poczatku porównujesz dwa identyczne silniki o róznej pojemnosci tylko z innym przebiegiem mocy-teraz

 

gdzie ja napisałem że tylko przebieg mocy jest taki sam?

nigdy nie rozdzielałem żadnych parametrów , ustosunkowując sie do ogólnych porównanie silników.

 

Bo chyba logiczne jest że jak sie porównuje ogólnie silniki i jedyną zmienną jest pojemność, to porównuje sie silniki identyczne z tych samych materiałów w tej samej technologi i tak samo ustawione (adekwatnie do wyznaczonego celu, czyli żeby oba np miały po 150KM itp).

 

bo wcześniej mi sie wydawało ze: moc ta sama, pojemnosc większa i moment większy u większego z tym, ze o przebiegu mocy nie było wiele... ?

 

A jak sie juz chce porównywać różne technologie, tak jak to na początku pisałem o silniku Fendta 6,8l potem 7,1 i odnosiłem je kolejno do silnika JD 8,1l i 9l

a potem silnik 4l do 4,5 w mniejszych ciagnikach

 

To oczywiste jest że dochodzi porównywanie znacznie większej liczby czynników.

 

Charakterystyki mocy i momentu dla mnie są mniej istotne bo wynikają z pewnych rozwiązań. I są to wykresy uśrednione pokazujące ciągły przebieg bez żadnych wachnięc, a nikt nie jeździ z stałym obciążeniem ani prędkością. Np zmiana momentu może być przez doładowanie w odpowiednim miejscu.

Z charakterystyk wynikają takie wiejskie prawdy: że tyle paliwa daje tyle promili w danym organizmie, ale nie uwzględnia tego ze z tymi samymi promilami dwa "podobne" organizmy (np o różnych pojemnościach) mogą różnie sobie radzić :rolleyes:

 

-------------------

 

a co do wypowiedzi Gimo

 

który twierdzi że 924 ma większej kopyto od 5720,

to moge powiedzieć tyle że 8230 ma też większe kopyto od 308CI

ale mniejsza z tym.

 

tak to prawda skrzynia źle dobrana może powodować straty mocy nawet o 30KM. O to przykład:

 

http://www.pan-ol.lublin.pl/wydawnictwa/Mo...7/Zebrowski.pdf

 

:lol:

[piotrkram 0]

Gimo ja mam JD 3650 z 1992roku i tak jak pisałeś że JD po paru latach będzie dymił i z tym się nie zgodzę bo w moim dymka nie zobaczysz.

[dawid19 0]

bierz fenda