warchest

kury grzebia w oborniku

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
warchest    253

otoz mamy kury nioski dostaja pszenice oraz pasze zmielona pszenice kukurydze oraz koncentrat i krede pastewna i to wszystko zmieszane maja wybieg duzy . mimo to grzebua w kurniku w swoich odchodach czyli oborniku czemu tak jest niesc sie niosa w miare dobrze a i czesto zdfarzaja im sie jajak purchawki czego to moze byc wina  ? co im moze brakowac ? dostaja pasze z koncentratem to maja te rozne inne skladniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukaszPrzyby    21

wapnia wapnia i jeszcze raz wapnia. Kup krede pastewna a jak masz skorupki po jajach to miazdzone też możesz dać kurom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

po zadnym wypiciu nie jestem a krede to co mam dosypac im do tej paszy zmielonej jeszcze bo byla ta dosypywana i mieszane razem z tym czy jak im tą krede podac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

A  mają   piasek na  tym  wybiegu ?   najlepiej żwir.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Macin96    1

Kolego kura jest taka "głupia" że grzebie w swojim oborniku i szuka minerałów, możesz jej sypać

manne z nieba a dalej będzie w swojich odchodach grzebać, dodam jeszcze że jak dorwią się do obornika od świń to są w siódmym niebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

nie to nie po robaki grzebia ale dzieki tej kredzie miej przestały grzebac bo niegdy nie grzebaly tak ale teraz jzu jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kury grzebały, grzebią i będą grzebać zawsze- u mnie dostają pszenicę, QQ, ziemniaki, wysuszone skorupki z jajek a i tak jak wyrzucam obornik i otworzę furtkę do obory to wszystkie tam włażą i są w siódmym niebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

U mnie w chlewiku też grzebią zwłaszcza jak jest brzydka pogoda i nie chcą na zewnątrz wychodzić- zarówno ja jak i wszyscy domownicy uznają to za normalne- zawsze tak robiły, robią i będą robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

U mnie kury nie interesuja się swoimi odchodami, nie grzebią w nich. Obornik innych zwierząt to co innego, sa tam larwy much i inne ciekawe rzeczy

Możliwe że brakuje im gastrilotów czyli grubego piasku, drobnych kamyczków które potrzebne sa do trawienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez flackmistrz
      Witam. Chciałbym zająć się hodowlą kur niosek na jajka. Nie mam doświadczenia bo do tej pory siedziałem tylko w bydle. Jak kwestie żywieniowe sobie spokojnie ogarnę to może ktoś mi naświetlić temat czy trzeba gdzieś to zgłaszać i jak to wygląda od strony biurokratycznej? Będzie to wolny chów w kurniku 20x10 na początku bez wybiegu w ilości 300-400szt. Dziękuje i pozdrawiam wszystkich
    • Przez patrycjaa12345
      Witam, dziś rano zdechł mi kogut. Wczoraj zachowywał się jak zazwyczaj, normalnie jadł pił gonił za kurkami. Grzebienia też nie miał bladego i wypróżniał się normalnie. Był to najsilniejszy i największy kogut w stadzie. Wieczorem położył się spać w tym miejscu cl zawsze, a rano otwierając kurnik zauważyłam leżącego go na ziemi pod jego miejscem. Grzebień byl całkiem siny nawet fioletowy. Jaka mogła być przyczyna jego śmierci? Dodam że za 2mies kończył by 2 lata więc nie był stary. Miał ktoś kiedyś podobnie?
    • Przez EdwwardMaja
      Dzień dobry
       
      Mam następujacy problem z kurą. Ma rzadkie zielone odchody, praktycznie się nie rusza z miejsca, ma bladszt grzebień. odizolowalem ją i co dalej robić?
    • Przez kamcioch1
      Cześć. Martwi mnie pewne zjawisko, otóż wczoraj rano zauważyłem u perliczki krew na środkowym pazurze u jednej nogi, a pod koniec dnia już na obu nogach.
      Możnaby pomyśleć, że dokonała sobie jakiegoś uszkodzenia mechanicznego, ale jednak dosyć dziwne jest to, że stało się to na obu nogach w odstępie czasowym.
      Podejrzewam, że może mieć to jakiś związek z mrozem i lodem pokrywającym podwórko, jednak grupa perliczek liczy kilkadziesiąt sztuk i u innych nie zaobserwowałem czegoś takiego, no z wyjątkiem jednej, u której krwawił tylny pazur, ale widać, że jest też uszczerbiony.
      Oprócz tego perliczki mają sporo miejsca, które powinno im pomóc nie odmrażać sobie nóg tj. stos drewna, kurnik, zadaszenie, grzędy.
      Dodam, że ubiegłego lata i latem jeszcze rok wcześniej tej samej perliczce zrobił się czarny pazur i skóra wokół niego, co spowodowało ich odpadnięcie i zabliźnienie się.
      Mieliście może taki przypadek?
    • Przez MiGr
      Witam czy ktoś doradzi jaką pasze stosować dla kur niosek 23 tygodniowe 300 szt i ile dziennie podawać
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj