Pechowe ciagniki.

[przemek99 38]

pechowymi ciagnikami byly 1734 ursusy

[ursus1014turbo 1]

Popieram, ursusy 1734 byly naprawde wadliwe, a w szczególnosci skrzynie biegów siadały

[UrsusCzesio 310]

t25 - ten ciągnik to już jedna wielka wada fabryczna chyba 80% władymirców ma coś nie tak

Co ty pierdzielisz przecież tylu na AF ma wladka i nie narzekają jak sie nie znam na ciagniku to sie nie wypowidam

[bartus16 10]

Pechowe to były zetory ze starej serii z 1 na końcu oraz troche mniej ale też troche seria clasik, bo kto ma to narzeka na przecieki i że jest dużo drobnych awarii od elektryki po chydraulike, jak by te ciągniki były na odwal robione, niby to zetor niby takie wytrzymałe mają być, ale w rzeczywiśtości słabizna, podobnie jak to było z c360 oraz z 330 z końca produkcji, również bardzo krytykowane bardziej chyba c330 m, co jak co skończyli produkcje tej straej serii ale proxima to pzoa silinikiem to to samo co klasik chyba ciekawe czy taka super puki nowa, bo z tego co wiem drobne awarie się zdarzają dość często.

 

t25 - ten ciągnik to już jedna wielka wada fabryczna chyba 80% władymirców ma coś nie tak

co kur**!!!!!!!!!!!!????????????????????? ty sie lepiej nie wypowiadaj kur*** bo nie miales z nimi nigdy stycznosci a sie wpier*** ja mam 2 wladki i zlego slowa nie powiem to te wasze ciapki sa kur*** do d*p** i tyle ...

[UrsusCzesio 310]

brawo brawo, piwo mu dawać juz Żuberka

[DawidMalw 1]

Co do Wladkow to nie mam zbytnio z nimi do czynienia,ale zawsze slyszalem o nich TYLKO dobre slowa.Sa male,mocne,zwinne i to jest ich najmocniejsza zaleta.A wady?NIE MA!!!

[Gość Profil usunięty]

Władki?? Mój dziadek kupił w 1977 roku i działa do dziś, u nas w okolicy Ciapków mniej już jest a Władków pewnie ponad 30 i wszystkie na chodzie i co zdziwiony??? Ciapki chodzą chyba, że ktoś dba, ale o ruska nie musisz tak mocno dbać bo wytrzymalsze są, ciapki u nas są i w naprawie ile było. Oki mój ma przecieki, i co działa a ciapek znajomy ma i hu* trochę go zaniedbał i już się zj**** i Ivanem muszę go wyciągać z pola albo na zaciąg odpalać, a jak nie miałeś styczności albo nie dbałeś lub ktoś ci bajek nagadał to popatrz mają swoje lata i chodzą, ja go nie za mienie na innego bo wiem, że mozna go naprawić, i o części łatwo moge pojechac 8 kilometrów i już mam wszystko, od kloszy na lampy po inne części wały korbowe i, w necie poszukaj też znajdziesz. I proszę mi tu nie wmawiać że Władimirec to szajs

[bartus16 10]

brawo barwo tak trzymaj nie dajmy sie tym ciapkomaniakom

[UrsusCzesio 310]

Ja to powiem tyle jak ktoś mi gada ze ruski to ma luzy, że nie idzie nim nic robić, że wyglada jak pokraka albo że można te ciagniki do quda porównać lub że nie mają wygladu, to mnie krew zalewa, wygląd: Co wy chcecie od niego, zmiana prześwitu przewidziana fabrycznie, nie ma tego w innnych ciagnikach, 6 możliwości poszerzenia tylnych kól, cicha kabina, komfortowe siedzisko z podłokietnikami, nawiewy, dużo elektryki jak na tamte lata choc nieskomplikowana, BUDOWA: prosty w obsłudze, mało bardzo malo awaryjny, wycieki ma ale chodzi, mi tylko siłownik puszcza troche, wytrzymały silnik, orka 12 godzin na polu z górami ładnymi temp 110stopni nic ciagnik chodzi a co roku dostaje taki szok, piątka podorywkowa idzie jak kuna, jak masz obciażniki to się ciapek niech chowa bo mam taki uciąg że, ciągne wszystko i wszedzie, słoma zboże swinie, zwir, zrobie nim co chce a jak słysze że 80% to wady fabryczne to wiesz co myśle sobie ze wogóle wlada na oczy nie widziałeś, wkur.... mnie takie teksty, piszecie... sami nie wiecie co piszecie, tak samo z mocą sugerujecie sie nazwą tak jak by c-360 miał 60KM c-385 85KM a 914 może ma 14KM albo 914Km co mądrale, nie macie pojęcia o tych ciagnikach, zamiatam ciapki jak chce sąsiad po podorywce piątki brony ma problem ciągnąć ja większe pole władkiem szybciej pobronuje 5 niż on mniejsze też 5 brony tylko że ciapkie, nikt co ma ciapaja to nie pracuje nim ciężko bo nie chcą go przmęczać bo stary, mój wład tez do najmłodszych nie należy i jakoś mu daje do roboty orka, bronowanie piątkami w orance i jakoś na 3 daje rade spokojnie nawet na 4 opony po felgi ale idze, o niego nie trzba dbac i tak idzie sasiad swojego przez 25 lat na dworzu staiwał zima nie zima, ale ten ciagnik to jest zloto, tam nie ma wycieku, tam nic nie odkręcane, bo farba wszędzie jest a ciagnik iźle po d*p**** dostawal i dostaje, cały czas wszystkie władki ze swoimi pomocnikami orają uprawiają sieją i jest git, nigdy mnie nie zawiódł zawsze na niego moge liczyc wiem ze zrobie nim co chce Gadacie glupoty o nich a tak naprawde nic o nich nie wiecie

[bartus16 10]

ej znawcy od nie swojego sprzetu gdzie jestescie co biocie sie odezwac czy co ?????????????

 

 

 

 

 

czesiu brawo i tak sie 3miem

[PaWeL07 351]

Tak trzymać chłopaki. Ja sam mam 2 władki i nieraz miałem okazję zmienić na inny ciągnik, ale jak widzicie mam je do dzisiaj, po za tym w mojej okolicy jest ich nawet więcej niż ciapków. Nie twierdze że jest ciągnikiem idealnym bo takiego na pewno nie ma, zawsze komuś coś nie będzie pasowało, ale chłopie nie pisz że 80% władków ma wady fabryczne :angry: :angry:

[siemianow 13]

U nas to C4011- brat ją nazywał największą pomyłką w życiu poszła po 4 latach, ale trzeba przyznać że stara jak świat już była, więc pretensje można tylko do siebie mieć

 

Gorzej miał sąsiad ze swoim mf255. Kupił nówkę sztukę w 1987r. i do 1993 gdy go sprzedał wymienił w nim silnik zrobił chyba ze cztery kapitalki i tyle samo remontów tylnego mostu i skrzyni, a sprzęgło zdychało z podziwu godną regularnością. Gdy zrobił jedną rzecz siadała druga i tak w kółko. Po prostu trafił na pechowy egzemplarz, bo to jest człowiek który bardzo dba o sprzęt.

 

Żeby było ciekawiej razem z tym sąsiadem mój wujek kupił i przywiózł z fabryki identyczny ciągnik-razem wszystko załatwiali i przywozili z Ursusa i żadnych problemów do tej pory z nim nie ma.

[valtran111 1]

ja wam powiem jedno kazdy ciagnik jest dobry jak dziala a jak sie popsuje to hó... a co do wladków to sa psuja sie jak kazdy ale we wladka nawet sam poladujesz jak sie znasz

[Gość Profil usunięty]

Psuć każdy się kiedyś psuje

t25 - ten ciągnik to już jedna wielka wada fabryczna chyba 80% władymirców ma coś nie tak

To jest ku*** wymień mi te wady, bo ja jakoś ich nie zauważam. Sorry ale takie pisanie mija się z sensem.

I nie mów nam że Zetory z serii 5211 i 7211 i podobne to shit i że ma przecieki to jakieś nie porozumienie... przecieki mogą być jak się go roz****** jak w PGR.

[grzecho106 0]

We władu są dwie wady.

1 Zbyt wysoko kierownica.

2 Ciężko wchodzące biegi.

[Gość Profil usunięty]

No i co z tego, że kierownica jest wysoko?? Mi to nic nie zmienia w Rusku musi być tak i tyle ja bym nigdy nie założył krótszej np: od C-360

Biegi u mnie wchodzą bez oporu

[bartus16 10]

We władu są dwie wady.

1 Zbyt wysoko kierownica.

2 Ciężko wchodzące biegi.

 

 

cos ci sie chyba pomylilo z tymi biegami u mnie chodza elagancko .... ale z kierownica to fakt jest troszke w zlej pozycji ale mi pasuje

[Gość Profil usunięty]

Jeździłem Władkiem z kolumną od C-360 i nie taki nie może być bo się dziwnie ręce układają i jestem bardziej zmęczony niż w moim:) A poza tym lubię jeździć z wyprostowanymi rękami. Co do biegów do może ciężej wchodzą ale z Władimircami z jedną dźwignią zmiany biegów.

[bartus16 10]

ale chlopaki wracajmy do tematu bo zaraz bany sie posypia bo od wczoraj nowa kadra modów doszla to nie wiadomo na co ich stac hahahaha!!!!!!!!!!

[tommy66692 2255]

co kur**!!!!!!!!!!!!????????????????????? ty sie lepiej nie wypowiadaj kur*** bo nie miales z nimi nigdy stycznosci a sie wpier*** ja mam 2 wladki i zlego slowa nie powiem to te wasze ciapki sa kur*** do d*p** i tyle ...

kolego-zainstaluj sobie bluzgatora to bedziesz miał sie z kim powyzywac ale tutaj na forum nie!!

po za tym kazdy ma swoje zdanie a tym bardziej ma do niego prawo, wiec jak ktos napisze ze 330 jest lepsza od t25 to nie znaczy ze jest **&^$#^ skoro tak to i jaki taki jestem

sam pisałem ze wole 330 ale nikogo nie wyzywałem za takie cos, zaraz porozdaje bany

[Tobiasz912 1]

zastanówcie się co piszecie wielu z was nie jeździło niektórymi ciągnikami i g**** wie na ich temat, :angry: a je krytykuje no i poco wam to ???

 

każdy jak by dbał o swój ciągnik to by nie był pechowy

[grzecho106 0]

cos ci sie chyba pomylilo z tymi biegami u mnie chodza elagancko .... ale z kierownica to fakt jest troszke w zlej pozycji ale mi pasuje

Nic mi się nie pomyliło władkiem jeździłem nie raz.W twoim władku możę biegi chodzą lekko ale jak jeżdżę władkiem sąsiada to jak chce zredukować na wyższy bieg to władek prawie staje bo się nie da wcześniej włożyć bo zgrzyta w skrzyni

No i co z tego, że kierownica jest wysoko?? Mi to nic nie zmienia w Rusku musi być tak i tyle ja bym nigdy nie założył krótszej np: od C-360

Biegi u mnie wchodzą bez oporu

Jak to co ja jak pojeżdże cały dzień władkiem to mnie ręce bola z tego trzymania w górze, a komfort pracy się też chyba liczy nie :angry:

[brzozak2 241]

@tobiasz912 dodales cos nowego do tematu??? taki post jak twoj widzialem juz 5 razy w tym temacie, a juz warny zaczalem rozdawac!!!!

nie robic spamu!!!!

[Tyger 2]

pechowi to są kierowcy a nie ciągniki, wujaszek kiedyś miał t25 i głosił jaki to niby pechowy mu sie trafił, ciągle jakis wałek się w nim urywał czy coś innego nie wiem ale coś tam się psuło, mechanicy sie zmieniali i ciągle to samo, ale każdy radził żeby dawac więcej obrotów a wujaszek tylko dusił tego t25 na wolnych obr w każdej robocie bo niby mało wtedy pali, sprzedał tego t25 kupił używaną c330 i ciapek mu służył do śmierci,a nowy właściciel tego t25 też nie narzeka,

[DarekD 70]

We władu są dwie wady.

1 Zbyt wysoko kierownica.

2 Ciężko wchodzące biegi.

plus sprzęgło jednostopniowe i falowanie regulatora poniżej obrotów minimalnych . Biegi będą ciężko wchodzić jak jest włączony WOM . Trudno to wszystko zaliczyć jako "pechowe", tak już mają