emuel

władimiriec t25

Polecane posty

GoRAL1    63

Nigdy nie wolno nafty bo ma właściwości zacierające

 

Zdażyło mi sie tego lata na CPN facet nalał mi przez pomyłke 10 litrów bęnzyny do baku dolałem 30 ropy i spokojnie to wyjeżdziłem auto było tr5oche słabsze pozatym nic sie nie działo silnik to turbodiesel 2 litry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

A jeśli akumulator ma po kilku dniowym postoju 12,8 V ładowanie dobre a powoli kręci to tylko pozostają tulejki w rozruszniku chyba?


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

U mnie szczotki wytarły się i tylko je wymieniałem a tulejki nie ruszałem było bez luzu praktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3160

Jak będziesz miał rozebrany rozrusznik to możesz też szczotki wymienić,koszt przecież jest drogi bo szczotki chyba kosztują 12zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Wydaje mi się, że jest tulejka była rozwalona od strony koła zamachowego bo przy okazji sprzęgła widziałem ale dopiero na mrozach czuć, że wolniej kręci niż rok temu. Szczotki kiedyś zmieniałem a właśnie jakie są objawy zużytych szczotek? Chyba rozrusznik nie łapał by za każdym razem?


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piotruniu25    3160

W zimie olej gęstnieje i są zużyte tulejki to rozrusznik ma ciężej kręcić.U mnie jak były zużyte szczotki i nie łapał zawsze aż do kiedy wcale nie mógł odpalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Rozrusznik łapał zawsze latem poradzał sobie ale zimą kręcił na odprężniku jak oszalały tylko po wcisnięciu nie był w stanie obrócić wałem pierwsze myślałem że akumulator poszedła jakaś cela ale po sprawdzeniu wszystko było ok po rozkręceniu rozrusznika szczotki wytarte ledwo tarły i cały zawalony tym pyłem z szczotków jednak kilkanaście lat miał nikt tam nie zaglądał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Czy to nadawało by się do regulacji grzałki oleju w misce olejowej aby nie przepalało oleju http://allegro.pl/regulator-obrotow-silnika-elektrycznego-230v-nowy-i2848922634.html


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam-pisze tam że też do grzałki się nadaje, to powiem że to jest świetne rozwiązanie bo masz pewność że w razie zapomnienia nic złego stać się nie powinno ,przy okazji też z korzystam z tego regulatora i go kupię do grzałki, choć szczerze mówiąc myślałem nad termostatem :rolleyes: .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

A ja już chyba nie będę tego szukał i kupował bo wymieniłem tulejki w rozruszniku to do póki co na tych mrozach co są to pali prawie jak w lecie to nie będę szukał nic a jeszcze jest świeca na gorsze zimno.

 

Mam pytanie. Wymieniłem tulejki wszystko dobrze poskładane rozrusznik ręką lekko się kręci ale trochę teraz jest taki dzwiek jak się czasem założy nowy rozrusznik wyją tryby wieńca i rozrusznika taki jęk trochę. Kiedyś chyba tylko wyciągłem i wsadziłem znów ten sam rozrusznik i chyba też tak wyło z czasem przestało. Nie wiem przestawia się coś kąt jakiś? Przez to rozbierałem dwa razy rozrusznik bo myślałem, że coś jest źle poskładane ale siłę ma. Dziwię się tylko, że wcześniej zapalał nawet na mrozie (ledwo kręcił ale zapalał) bo jednej tulejki wcale nie było tej od strony wieńca.


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buszmen11    267

Nigdy nie wolno nafty bo ma właściwości zacierające

 

Zdażyło mi sie tego lata na CPN facet nalał mi przez pomyłke 10 litrów bęnzyny do baku dolałem 30 ropy i spokojnie to wyjeżdziłem auto było tr5oche słabsze pozatym nic sie nie działo silnik to turbodiesel 2 litry

 

jak miałem fieścinę to zalewałem za 20 zeta pb95 i do pełna on. wychodziło ok 4l benki i 30-32l ropy. dużo łatwiej zapalała. motor 1,8d, wtrysk z komorą wirową bodajże.

 

chłopaki na cpn-ie mają c330 do odśnieżania i też leją 5l benki na zbiornik, więc szkodliwości raczej brak

 

 

Napisany Dzisiaj, 19:36

A ja już chyba nie będę tego szukał i kupował bo wymieniłem tulejki w rozruszniku to do póki co na tych mrozach co są to pali prawie jak w lecie to nie będę szukał nic a jeszcze jest świeca na gorsze zimno.

 

Mam pytanie. Wymieniłem tulejki wszystko dobrze poskładane rozrusznik ręką lekko się kręci ale trochę teraz jest taki dzwiek jak się czasem założy nowy rozrusznik wyją tryby wieńca i rozrusznika taki jęk trochę. Kiedyś chyba tylko wyciągłem i wsadziłem znów ten sam rozrusznik i chyba też tak wyło z czasem przestało. Nie wiem przestawia się coś kąt jakiś? Przez to rozbierałem dwa razy rozrusznik bo myślałem, że coś jest źle poskładane ale siłę ma. Dziwię się tylko, że wcześniej zapalał nawet na mrozie (ledwo kręcił ale zapalał) bo jednej tulejki wcale nie było tej od strony wieńca.

 

miałem podobnie, samo przeszło.

 

wczoraj po przekręceniu stacyjki wogóle nie ruszył rozrusznik. odpaliłem na "krótko", po zagrzaniu znowu jest ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Nigdy nie wolno nafty bo ma właściwości zacierające

 

Zdażyło mi sie tego lata na CPN facet nalał mi przez pomyłke 10 litrów bęnzyny do baku dolałem 30 ropy i spokojnie to wyjeżdziłem auto było tr5oche słabsze pozatym nic sie nie działo silnik to turbodiesel 2 litry

 

Skoro sami Rosjanie napisali w instrukcji, że można dolewać nafty zimą do ropy i do leju z tego co pamiętam też, to jest duże prawdopodobieństwo, że 1,5 litra nafty na zbiornik ropy nie zaszkodzi ani silnikowi ani pompie wtryskowej. Tyle, że naftę polecali lać nie dlatego, żeby łatwiej było uruchomić silnik, a dlatego, że kiedyś ropa miała bardzo dużo parafiny i czasami dość sporo wody. Nafta rozpuszcza parafinę przez co nie zatykał się odstojnik i filtry. Dziś już właściwie nie ma tego problemu. Ropa jest zazwyczaj na tyle dobrej jakości, że parafina się nie wytrąca nawet przy -30 stopniach, a poza tym zimą jest też sprzedawana ropa tzw. zimowa, która nie zamarznie nawet w niższych temperaturach. Tak więc uważam, że dodawanie nafty jest dziś zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

Witam panowie potrzebuje porady mam ruskiego i stoji w nieogrzewanej szopie i gdy jest duzy mroz to ciezko go odpalic mam rorzusznik po remoncie i akumulatory sa naladowane i nie chce odpalic mam zimowe paliwo i mam dolany do paliwa dodatek zeby nie zamarlo mam tez swiece zarowa ale nie za duzo mu to pomaga ale wpadlem na pomysl zeby mu podlazyc pod miske olejowa grzalke na jakies 20-30 minut zeby troche podgralo olej bo olej zima jest gesty czy mozna to zrobic?i czy to zda egzamin i czy nie bedzie przepalac oleju?

Edytowano przez zibi16245

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Będzie przepalać chyba, że jakoś to przerobisz. Podobno są jakieś autotransformatory i można ustawić na mniejszy prąd to wtedy nie powinno palić. Regulator obrotów do silnika elektrycznego też chyba to takich grzałek zakładają aby nie paliła oleju. Mam grzałkę ale jej nigdy nie używałem także nie wiem czy strasznie przepala czy nie.


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Witek nie zrozumiałeś kolega się pyta czy jak podłoży pod miskę jakiś grzejnik a nie zamontuje w miskę wtedy mogło by przypalać ,pod miskę spokojnie zakładałem grzejnik kilkadzieści min i blok silnika już robił się ciepławy a miskę i tak nie nagrzejesz do takiej temperatury jaką masz w polu i olejowi nie zaszkodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witek2010    33

Rzeczywiście przeczytałem zamiast podłożyć to podłączyć. :) A co do ogrzewania od spodu to nie wiem nie próbowałem ale pewnie ciężko nagrzać już chyba lepiej farelkę do kolektora wsadzić przy odpalaniu jak to robi wiele ludzi.


"Wizualnie prezentował się naprawdę ładnie: szerokie nadkola, agresywne kształty i ultranowoczesne rozwiązania powodowały, że kobiety piszczały na sam jego widok" -> T-25 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dostępne wkłady filtrów oleju:

WO 10-51

WFO-17

to wkłady filtra oleju silnikowego (ten 1 na pewno)?

Są jakieś wkłady do filtra hydraulicznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

W nowszych silnikach w T-25 nie było już filtra odśrodkowego tylko zwykły jak w każdym innym silniku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Jeszcze nie dawno filtr odsrodkowy oleju uważałem za fajną sprawę nie potrzeba kupywać umyjesz i jedziesz tylko teraz już bym wolał puszkę kupisz 10-15 zł tyle kosztuje do 60-3p zakładasz czyste ręce trochę ropy musisz zmarnować aby umyć bąka chętnie bym przerobił władka robił ktoś to ile kosztuje taka przeróbka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volvo    47

A nasz farmexpert nie mógłby się postarać i ściągnąć kilka sztuk ze wschodu?Chętni są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam też bym się pokusił o taka przystaweczkę. Dorobić na pewno coś idzie, ale jakiś zgrabny fajny oryginał byłby jak najbardziej OK na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

To może jakiś sklep internetowy z częściami do władka sprowadzi i ogłośi się tutaj że ma już kilku widzę chętnych jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez dexter170
      Witam, wymieniłem głowice bo zawory latały już w tulejach i mam teraz problem bo oczywiście chińczyki zrobili źle odwiert pod śrubę smarowania i była za płytka przez co wyrwałem gwint. Są na rynku śruby M14 więc przegwintowałem, zamontowałem i działa. Nie bawiłem się w wymianę tuleji bo się naczytałem że powszechnie dostępne są kijowe.
      Martwi mnie tylko smarowanie czy nie za bardzo zablokowałem kanał oleju, tzn dźwigienki są smarowane, olej leci, ale sprężyny suche, oleju może kropla czy dwie pod nimi reszta spływa a tuleje wystają przecież ok 2cm nad poziom głowicy. To jest w porządku czy mam się martwić?
      Ciśnienie normalne 3,5 na zimnym i 2,5 przy 80. Nie chcę żeby te nowe zawory się zatarły jak pojadę w pole.
    • Przez Tomaszzt25
      lv_0_20231215164649.mp4 Witam Aktualnie mam stomile 11.2-28 i chciałbym kupić większe opony ze względu na to że t25 często wyjeżdża w trasy.
      I moje pytanie brzmi co wybrać? 12.4-28 czy 13.6-28.
      Ciągnie rotacyjną,zgrabiarke,kopaczkę, rozsiewacz nawozu,a rzadziej pług,poznaniaka i kultywator
       
       
    • Przez leszeksz2
      Witam. Przy okazji naprawy hamulców zauważyłem że na kole zębatym blokady mam uszkodzone zęby. Rozkręciłem śruby mocujące i wyjąłem kołki mocujące do korpusu mechanizmu różnicowego. Próbowałem zdjąć tą zębatkę, ale ani drgnie (ściągaczem, obstukiwanie itp.). 
      Jak zdjąć tą zębatkę. Czy trzeba wyjmować cały mechanizm różnicowy ze skrzyni?
       
       
       
    • Przez ZETORRRRRR
      Witam mam taki problem nie wiem co jest wymienialiśmy pompę olejową bo się klin wyrobił na nową silnik jest ustawiony jak mówi książka na 1,5 do 3,5
      jest ustawiony na 3 złapie lekko tem. i szaleje ciśnienie skacze i maleje.
      Co jest jak je dobrze ustawić co może być wadą może regulator. Piszcie czy mieliście takie problemy i jak mieliście jak je rozwiązaliście. Pozdrawiam
    • Przez MarcinKdziak
      założony nowy docisk i łożysko oporowe i dalej nie chce wysprzęglać.Bez odpalonego ciągnika jak jest bieg wrzucony i wciśnie się sprzęgło ,to nadal jest na biegu i wogule nie wysprzęgla tylko czuć załączony bieg .
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj