Ursussss

Uprawa pola

Polecane posty

Ursussss    1

Witam

 

Mam 12 ha ziemi w tym 3ha pola nie drynowane 3 i 4klasy. Co tam siać aby nie wygniło i jak uprawiać?

orka zimowa czy wiosena?

Edytowano przez Ursussss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lew908    210

Najlepiej to by było zasiać ryż :P a tak na poważnie musisz to pare razy prze głęboszować i spróbować zasiać jakieś zboże na jesieni bo jak jest mokro to wiosną możesz nie wjechać tam


"Ziemia to klejnot drogi, kto jej pilnuje nie będzie ubogi"

Jeśli zgadzasz się z moim postem to strzałkę w górę wciśnij to nic nie kosztuje a mnie motywuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursussss    1

co myślićie o przenżycie nie wygnije

 

w tym roku zebrałem z tego kawałka 3t przenżyta ale było barodzo zadkie a zasiane było gęsto

 

czy po nawiezienu ziemi wapnem zborzę będzie odporniejsze na wygnicie.

Dodam że wapno było stosowane od 20lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonkszi    66

Jak się da przekpoać rowy do odprowadzania wody to musisz je wykopać. Tylko jest pytanie czy woda na polu bije z pola ze źródła czy po prostu po deszczu dłuższy czas stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PeterG14    115

No to najlepiej głęboszować, chociaż w jednym miejscu mały rów zrobić żeby nadmiar mógł odpłynąć i siać mieszanki zbożowe z owsem albo np. pszenżyto jare z pszenicą, nawet na wiosnę tylko to już jest loteria kiedy się uda wjechać. Ja w tym roku nabyłem coś podobnego ok. 4 ha i z tego na niecałych 3 ha mam mieszankę ( owies+pszenica) i czysty owies. Zapowiadają się imponująco tylko teraz robi się problem bo w prognozach dużo deszczu :(. Pszenżyto z ozimin chyba najlepsze na takie ziemie i na zimę będę tam je siał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursussss    1

w tym roku miałem tam przenżyto ozime ale było bardzo żadkie nie wiem dlaczego czy to wina

 

nadmiaru wody ale w tym roku nie było tam tak mokro na wiosne spokojnie wjechałem

 

czy coś może wygryzać ziarno

 

.

 

.

 

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PeterG14    115

Zależy jeszcze ile wody bo jak za dużo to nic tego nie wytrzyma. Jeżeli to 3 i 4 klasa to pszenica też by była dobra. Ja mam 4b i trochę 5 więc pszenica nie wypali, najwyżej jara w mieszance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

Nie rozumiem Cię chłopie, nie lepiej jednak wydać trochę i zrobić meliorację do porządku ?? Te 3 ha to 1/4 twojego gospodarstwa ... Ja w tym roku też będę kupował 4 ha nieużytku ( stoi ponad 20 lat), do wyczyszczenia rowy, drenarka poniemiecka jest ale na pewno część trzeba będzie odtworzyć. Koszt może dojść do 15 tys., ale nie będę się zastanawiał kiedy wjeżdżać i czy cokolwiek wyrośnie <_< .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursussss    1

chociaż bym chciał to nie mogę bo tam cała wieś nie drynowana.A propo drynowania słyszałem że koszt drynarki to 25tys z 1h a to 1/3 wartosci ziemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

U mnie koszt kopania 1m rowu to 10zł, 1m drenu kosztuje 18zł. Nie będę wchodził w polemikę ale jak chciałem coś wiedzieć to zasięgałem opini specjalisty, kolesia co na terenie mojej gminy robi melioracje już ponad 30 lat. Skoro nawet nikogo kompetentnego nie zapytasz, to po co dyskusja ?? Ja też wiele rzeczy od ludzi słyszałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursussss    1

spróbuję to przegłęboszować i zasiać pszenżyto. A w sprawie tego zadkiego zborza chyba wiem co to

łokaś garbatek wygryza mi nasiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

Jeśli nic nie chcesz robić w sprawie melioracji to zasiej łąkę. A może nie musisz w ogóle odwadniać i Ci robale to zjadły, ale coś podejrzane że za każdym razem to samo. Tak czy owak nikt Ci nic nie powie na odległość, niech ktoś kompetentny to obejrzy. Wiem tylko tyle że jak jest za mokro to gó... a nie zboże wyjdzie, sam w na jednym polu mam parę arów podmokłe i już od lat wyrasta tam zboże "żabie po jaja". W tym roku muszę już tam zdrenować :wacko: .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanko jak uprawiacie swoje pola pod siew jakimi metodami orki,podorywki,agregatowanie.Jakimi sprzętami jakim zestawem i jak nawozicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W zależności od rodzaju gleby różna uprawa jeśli posiadasz agregat uprawowy z wałami to 2r azy agregat i siew jeśli kultywator i brony to kultywator potem brony ilość razy w zależności od efektu ale nie ma też co przesadzać :) nawożenie zależy od jakości gleby i tego co bd siane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matias95    80

U mnie sieje się nawóz przedsiewny, w tym roku Białofoska NPK(S) 7-20-30(2) w dawce ok 200-250 kg/ha. Póżniej raz kultywatorem UG 2.1 z podwójnym wałem strunowym z pływającym dociskiem i można siać. Zdjęcia efektu pracy tym zestawem jest widoczna w mojej galerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovi    210

w moim przypadku wygląda to tak- orka pługiem obrotowym, siew nawozu, uprawa broną wirnikową i siew. Wiosną dochodzi jeszcze bronowanie i wałowanie po siewie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasiu670    2

A powiedz musi się opłacić?u mnie we wsi mają po 5 ha i uprawiają po trochu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Jednym będzie się opłacać innym nie. To zależy. Jaka klasa ziemi? Posiadasz jakieś maszyny? Doświadczenie w uprawie? itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek1299    1

Założyłem osobny temat w dziale: Inne uprawy gdyż interesuje mnie w przyszłości uprawa wierzby energetycznej. Podobno jest to dobre rozwiazanie i gdy się dojdzie do 20ha to nawet może być już nieźle opłacalne
a jeśli chodzi o dodoświadczenie to trochę jest gdyż od małego pomagam w uprawie zarówno dziadkom jak i rodzicom (orka, żniwa itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stg    21

W mojej rodzinie jest gospodarz który mając 12 ha ziemi kl III-V hodował świnie. Jedni mówią że się nie opłaca, a on ma dwa domy, w tym jeden nowy i gospodarstwo 12ha, więc jakoś idzie bo jak z 12 ha jest w stanie utrzymać rodzinę i budować nowy dom i mieć jeszcze trzeci to już się musi jakoś kręcić. A mój wujek mając 18 ha IV-IV kl nie mając rodziny("stary kawaler") i sobie nie radzi, ma kredyty, nie stać go na opłacenie składek(KRUS), były nie raz takie sytuacje że nie miał na paliwo żeby obrobić ziemię, nie wspominając o tym jakie uzyskuje plony i ile sypie nawozu. Brakuje mu nawet podstawowych maszyn np. opryskiwacz i cała reszta sprzętu. Są też rodziny że z gospodarstwa 10 ha IV-Vkl żyją 4 dorosłe osoby i dzieci, mają cały sprzęt do uprawy, kilka samochodów na podwórku i nic im nie brakuje. Każdy gospodarzy inaczej i każdy ma inny zysk, ja na twoim miejscu bym się nie zastanawiał nad tym czy warto zając się uprawą.

Napisz jeszcze jaka kl, jaki masz sprzęt i czy masz jakieś budynki do dyspozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sambao
      Jeżeli ktoś ma doświadczenia jakiekolwiek na temat uprawy uproszczonej zapraszam do podzielenia się uwagami i spostrzeżeniami.
    • Przez volvofh12
      Sprzedam podłoże popieczarkowe z dowozem do klienta lubelskie podkarpackie mazowieckie świętokrzyskie 
    • Przez Klakier125
      Witam!!! Panowie co poradzicie na zwiększenie białka w przenicy?
    • Przez Holder
      Ze wzgledu na mokre warunki dopiero teraz bede aplikowal n2 w postaci RSM. Obawiam sie o poparzenia , rosliny sa juz dość wysokie i rozkrzewione . jakies porady jak zminimalizować to zjawisko?
    • Przez yanek_113
      Zakupiłem dzisiaj kwalifikowane nasiona gryki cena 500zl za 100kg. Przywożę do domu otwieram worek a tam pełno chwastów i to nie byle jakich - rzodkiew świerzpa,  dosyć sporo w polu widzenia. Jest to chwast trudny do zwalczenia, wiem bo sam mam kilka kawałków zapapranych i ciężko to wytępić a z gryki prawie niemożliwe do odczyszczenia. Co byście zrobili na moim miejscu? Próbować zwrócić do centrali  czy kontaktować się z producentem? Gdyby nie to że potrzebuje papier do integrowanej produkcji to miałbym to w głębokim poważaniu i zasiałbym swoją idealnie czystą… boję się za***ac sobie kolejne pola tym gownem
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj