Kiszonki

[Miki7211 8]

U mnie opony idą tylko na bok pryzmy ponieważ bez nich ziemia sie obsuwa i opony te przysypuje ziemią i jest good a na góre również wale opór ziemi i zawsze jest ok. folia tylko zawsze na rok starcza a mój główny problem to ptaki czyli sroki szpaki itp przylatują na kopiec i wala tyle dziur ze pózniej wygląda to jak by ktoś do pryzmy z kałacha strzelał

[petes 0]

powiedzie mi czy mogę pryzmę przykryć folia taka niebieską wygląda jakby worki na zborze tak jest robiona bo mam taką folię a chce zrobić pryzmę i czy dać na spód i czy mogę już kisić trawę taka do kolan bo mam taka na łące i bym chciał ja zakisić tak jak jest bo nie mam sieczkarni ani dostępu ani kasy thx za odp a i jeszcze po ile jest taka czarna folia budowlana około bo chyba będzie lepsza

[piotkorol 0]

A nie słyszeliście nic o siatce do przykrywania bel żeby koty i ptaki nie robiły dziur. ja kiedyś to widziałem w ulotce GRENE ale teraz nic nie mogę takiego znależć . Może ktoś takie coś ma ??

[ROPA 1]

o siatce nic nie słyszałem ja chcem w tym roku zucic folie boki obsypac piaskiem na foli a na góre opony

[grzecho106 0]

Mój znajomy kiedyś przykrywał oponami i stwierdził że nie jest to najlepszy sposób ponieważ tam gdzie leżała opona to była dobra a w środku jeż nie teraz przykrywamy wiązkami ze słomy i kiszonka sie tak nie psuje dopuki nie będzie myszy i szczurów

[dcnt 13]

my w 1 roku przykrylismy warstwa kostek slomy to po miesiacu sciagnelismy i slome i folie poszatkowana na sito i ok 30-40 cm warstwe zgnitej kiszonki oraz wypedzili/ubili setki myszy, koty nie mogly juz patrzec na myszy tyle ich bylo

[damian007 153]

ja posypuje piachem dół a reszta opony ja opony kłade w rzędach tak by woda jakspływa nie zmywała piach u dołu

[Jelcz 3]

No najlepiej na około obłorać no i przyryć ziemia i na góre opony

[farmer1995 0]

Nasz sposób na kiszonkę jest następujący: zakrytą kiszonkę obkopujemy dookoła ziemią, a później wtaczamy na nie tylne opony od ursusa c 360, bo mamy ich najwięcej i są najcięższe. Kiedyś zakrytą kiszonkę dookoła oraliśmy, ale to się nie sprawdziło, bo zamarzła ziemia zimą uniemożliwiała otwarcie kiszonki. Lepiej pomęczyć się w parę osób łopatą, a zimą mieć możliwość jej otwarcia.

[danielhaker 6900]

To było uciąć ją a wiosną byś wyjął.

[bobcat2250 382]

My przykrywamy na dole piachem a na górze oponami jedna koło drugiej i w zime można szybko zawsze folię odsunąć

[Jelcz 3]

A jak odkrywasz zimą to ten piasek nie jest zmarznięty?

[danielhaker 6900]

Od tego jest młot. Kilka uderzeń i całe tafle rękoma przenosisz.

[Jelcz 3]

a powietrze sie nie dostanie pod piaskiem jak się będzie kisić?

[danielhaker 6900]

Nie ma prawa. Chyba że zapasu folii dasz 5cm to wtedy czym byś nie przykrył to powietrze się dostanie.

A u ciebie czym się na dole przygniata?

[Jelcz 3]

Na około daje się worki a na góre opony....Koldzy wpadłem na taki pomysł ale niewiem czy wypali,a mianowicie chciałbym skośić kukurydze za tydzień ubić ją przykryś ją tylko workami na o koło a potem ją odkryć za 10dni i dać na qq wysłodki mokre i potem wszystko razem przykryć co wy na to?

[argoz 0]

Co można zrobic żeby kiszonka której folie podziurawiły ptaki się nie psuła? :rolleyes:

Czy za pół roku dużo kiszonki zepsuje się wokół podziurawionej foli? ;[

[emattti 68]

i to bardzo duzo ;/

[argoz 0]

No to mi doradziłeś

[hoodoowca 39]

Jak najszybciej zakleić i przywalić ziemią.

[argoz 0]

Jest ich tam pewnie ze 100 na 90m2, niektóre mają 10cm średnicy. Może jakby nakrył nową folią i jeszcze raz przysypac ziemią.

[Mati10 9]

Spróbuj pewnie coś więcej uratujesz.

[argoz 0]

Narazie to nic nie mogę zrobic bo ziemia zamarzła (-6 w dzień) ale przynajmniej więcej dziur nie zrobią

[hoodoowca 39]

Trzeba było przykryć folię ziemią niestety za lenistwo się płaci.

[argoz 0]

Folia była przykryta ziemią, ale jak przyszły roztopy to miejscami się odsłoniła, a nawet tam gdzie było pare centymetrów ziemi ptaki wygrzebią i dziury robią.