Zetor 8011 - ogólne informacje

[Gość Profil usunięty]

A jak jest ze spalaniem ,awaryjnością komfortem w taki zetorze http://moto.allegro.pl/zetor-8011-i1228965377.html chodzi mi czy jest tam w miarę cicho bo nawiewy on chyba ma w dachu no i czy opłacało by się takiego kupić

[hudy1997 0]

Ja rowniez sie dolanczam do pytania

[luck30w 0]

Ja kupiłem taki ciągnik ok 5 lat temu za podobne pieniądze .Przez ten czas użytkowania robiłem w nim remont kapitalny silnika ,podnośnika ,wzmacniacza momentu,pompę wtryskową ,wodną ,pompę wspomagania i hamulce .Koszt około 10tys złotych.Kupując ciągnik z tych lat trzeba się z tym liczyć ze sam zakup ciągnika nie jest ostatecznym kosztem.

Jeśli chodzi o komfort w porównaniu do 60tki to noc a dzień.Jest ciszej, da się posłuchać radia nie trzęsie tak dzięki amortyzowanej osi.

[bizonbs 4]

Ej, a w orce na 1ha ile spali litrów ropy? To że ma swoje lata to każdy rozumie :huh:

[dominik1882 1]

w orce 12l na ha

[robsonnn 0]

witam wszystkich :blink: jestem tu nowy

ja mam tez zetorka 8011 i jestem z niego bardzo zadowolony ;D

od nowosci nic nie wymienialismy w nim ja juz mam go jakies 3-4lata kupiłem od znajomego ona przyprowadzil z angli i musz powiedziec stan techniczny jest idealny nic nie zmieniane wszedzie sa plomby ! na wsi u mnie maja ludzie ursus c-385 i jak bronuje i bronuje c-385 tp ursus troche ma ciezko dymi i wgl beczy mowa o bronach ciezkich 5polowych mam takie same i moj zetor na 2 szosowej z nimi lata i to mu gazu do konca nie daje

[boryss 7]

zetor 8011 a ursus c385 niema róznicy naklep se broniaki to dasz na 1ke

[robsonnn 0]

nie musze klepac po sa nowe (dwa tygodnie maja)

[pimper21 61]

takie pytanie mam : kupiłem tak zwany samostart w sprayu i ja przy zetorze 8011 mam turbo i gdzie go psiknąć ?? w turbo czy w filtr ??

[oFsik 138]

Oczywiście ze do filtra wtedy kręcąc rozrusznikiem zassie go do komory spalania

[pimper21 61]

ale jak dokładnie bo jak jest turbo to w drugą stronę przy turbo na gumie czy muszę ściągać tą rurę tam przy samym filtrze ??

[pimper21 61]

a i takie jeszcze jedno pytanie oddałem chłodnice na gwarancje 1 miesiąc temu i ciągle dzwonie czy już jest i ciągle niema ile tak cze gdzieś czekać ??

[oFsik 138]

Co prawda nigdy nie stosowałem tego wynalazku osobiście ale pryska się do filtra powietrza

[kubektraktorzysta 0]

witam też miałem okazje jeździć ty ciągnikiem i powiem wam ,że jego wielką zaletą jest bardziej komfortowa kabina.

[pimper21 61]

tylko że jak ja mam to do filtra i bym musiał założy gumę szybko tylko ja mam turbo i nie jest tak jak na tym filmiku 1,47 min tylko z drugiej strony i od filtra Idze do turbiny i dopiero do komory spalania wiec w końcu gdzie psikać ten samostart bo już nie wiem a od filtra żadna inna nie idzie już rurka

[pimper21 61]

dziś mnie ten ciągnik naprawdę zawiódł B) robiłem kulig chłodnice świeżo co założyłem akumulator ładnie naładowany nalałem gorącej wody samostartu troszku i pale odpalił ładnie wszystko pochodził z płu godzinki wyjechałem po 15 minutach zagotowany 100 stopni potem aby szło więcej z pod maski zaczęło parować zgasiłem go szybko syczało w chole.. woda była jak korek młotkiem otwarłem to 20 metrów w gorę poleciał normalnie wszystkie węzę ciepłe woda leciała z obydwu kraników jak paczyłem ale chłodnica była od dołu zimna wiec myślę że chyba przymarzła i nie było opływu wody ostygł troszkę odpaliłem go i dolewałem wody (oczywiście na odpalonym ) ustabilizował się ruszam powrotem a on znów się zaczął gotować ale jadę powoli bo tylko 90 stopni to znów coś się z paliwem stanęło bo przestało lecieć jak pompowałem pompką to zero ciśnienia ciemno się już robiło wiec poszłem z buta z kolega do domu po MF255 aby spróbować go do domu zaciągnąć niestety Ferguson nie podołał zadaniu bo na zakręcie staną ;[ co tu powiecie jak myślicie stanie się coś z chłodnicą wodę oczywiście spuściłem zaraz jak stanął to niby zleciała oby się nic z nią nie stało bo dopiero nowa z 3 miesiące ma, a w tej drugiej sprawie to co by mogło być ?? paliwo jest czyste,może na filtrach woda była nie wiem bo nie były wymieniane z 2 lata czy gdzieś woda była i zamarzła co proponujecie.Niestety dzisiaj se przenocuje pod chmurką z 10 km od domy a no i było z 12 stopni na - wiec troszku zimno

[Gość Profil usunięty]

dziś mnie ten ciągnik naprawdę zawiódł B) robiłem kulig chłodnice świeżo co założyłem akumulator ładnie naładowany nalałem gorącej wody samostartu troszku i pale odpalił ładnie wszystko pochodził z płu godzinki wyjechałem po 15 minutach zagotowany 100 stopni potem aby szło więcej z pod maski zaczęło parować zgasiłem go szybko syczało w chole.. woda była jak korek młotkiem otwarłem to 20 metrów w gorę poleciał normalnie wszystkie węzę ciepłe woda leciała z obydwu kraników jak paczyłem ale chłodnica była od dołu zimna wiec myślę że chyba przymarzła i nie było opływu wody ostygł troszkę odpaliłem go i dolewałem wody (oczywiście na odpalonym ) ustabilizował się ruszam powrotem a on znów się zaczął gotować ale jadę powoli bo tylko 90 stopni to znów coś się z paliwem stanęło bo przestało lecieć jak pompowałem pompką to zero ciśnienia ciemno się już robiło wiec poszłem z buta z kolega do domu po MF255 aby spróbować go do domu zaciągnąć niestety Ferguson nie podołał zadaniu bo na zakręcie staną ;[ co tu powiecie jak myślicie stanie się coś z chłodnicą wodę oczywiście spuściłem zaraz jak stanął to niby zleciała oby się nic z nią nie stało bo dopiero nowa z 3 miesiące ma, a w tej drugiej sprawie to co by mogło być ?? paliwo jest czyste,może na filtrach woda była nie wiem bo nie były wymieniane z 2 lata czy gdzieś woda była i zamarzła co proponujecie.Niestety dzisiaj se przenocuje pod chmurką z 10 km od domy a no i było z 12 stopni na - wiec troszku zimno

 

 

To zależy jak długo woda ci cię gotowała przypuszczam że jak ci zamarzła woda to zaczęło wyciskać wodę z chłodnicy nim się zorientowałeś to już prawie wody nie było w układzie i jechałeś kilka km bez wody, przegrzałeś tuleje sprawdź czy niema wody w oleju a co do chłodnicy kiedyś oglądałem program w TV na temat chłodnic wytrzymują około 1MPa czyli 10 bar na pewno jakaś woda została w chłodnicy jak wiadomo mróz potrafi zniszczyć chłodnicę. Oby obeszło się bez remontu kapitalnego silnika, tu masz ciekawostkę jak się robi chłodnice

 

Obecnie posiadam zetora 8011 złego słowa o nim nie powiem pracuje u mnie od 15 lat jego rocznik to 1970 w tym roku dałem tylko wał do 3 szlifu mam jeszcze zamiar przejrzeć podnośnik i dołożyć siłownik wspomagający, ciągnik obecnie pracuje na 55ha jako główny większego nie mam, jego praca to pług 4 skibowy zagonowy, gruber 2.20, agregat uprawowy 3.60, podczepiliśmy agregat uprawowo-siewny 2.5m z broną wirnikową wał rurowy ale w polu męczył się.

[pimper21 61]

no jechałem z jakieś 8 km i był spokój i zaczęło się gotować potem zobaczyłem parę a korek mam szczelny wiec jak odkręciłem to go tak wywalił i pełno pary ale woda była w chłodnicy i w bloku tylko czemuś się gotował !!

[zorzyk2 56]

Termostat się nie otworzył na duży obieg albo przymarzła woda. Zabawa z wodą w układzie chłodzenia w zimie, potrafi dużo kosztować. Radzę przejść na płyn. Pierwsze zamarznięcie wody w chłodnicy zazwyczaj przechodzi bezboleśnie.

[pimper21 61]

bezboleśnie ?? tzn. nic się nie stanie bo tak chłodnica kosztowała 800zł chińskie gów.. ;[ ja się tych blaszek naciśnie to się wgniatają B) . W MF25 mam płyn ale jak zaleje Zetora płynem to przy nawet -5 stopniach nie odpali . A co z tym paliwem doradźcie mi coś do rana muszę go jutro ściągnąć do domu i po drodze na głównej gdzie droga jest czysta bym go próbował odpalić (zaciągnąć) a jak nie odpali to tylko zostawić do wiosny bo do garażu żeby napalić w piecyku to on nie wejdzie bo kabina zawadza

[zorzyk2 56]

Denaturat do zbiornika, albo depresator. Pewnie parafina w filtrach lub woda w odstojniku przy pompce paliwowej. Wyczyść odstojnik pompki paliwowej i próbuj pompować. Jeśli filtry masz zablokowane parafiną, i nie masz drugich wkładów na zmianę to tymczasowo je wyjmij. W domu założysz nowe.

Z tą bezbolesnością chodzi o to, że rurki chłodnicy mają kształt spłaszczonego owalu i przy pierwszym trafieniu przybierają przekrój koła, a więc zwiększa się ich pojemność, która kompensuje rozszerzlność lodu. Za drugim razem pękają, bo nie są z gumy i się nie rozciągną.

[pimper21 61]

czyli jest szansa że jeszcze będzie ok he he B) no drugich wkładów nie mam a to się pojedzie po nie, a do paliwa dali mi coś takiego że na 500l oleju napędowego wlać butelko czegoś co niby nie będzie się robić kasza anni nie będzie zamarzać. Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły co zrobić że by go odpalić bez problemu to piszcie ;[

[pimper21 61]

no jest już w domu ciężko było go dotargać MF25 i C-360 paliwo zrobione zamarzło przy kraniku teraz pozostaje kłopot z chłodnicą nic nie widać aby się coś stało ale zamarznięta jest na 99% trzeba było ją chyba teraz wyciągnąć i do domu do ciepłego gdzieś do wanny albo co żeby odtajała albo co no i trzeba będzie zalać płynem

[zorzyk2 56]

Kilka polewaczek gorącej wody z zewnątrz, a jak będzie leciało ze środka, to lej do chłodnicy i powinno puścić

[pimper21 61]

koło pieca stała przez noc i odtajała ale muszę jeszcze zobaczyć czy nie cieknie gdzieś a tak ap ropo ile tam wchodzi l. płynu bo mam zamiar kupić a nie wiem ile w całości wie może ktoś