Opłacalnośc zakupu nowej prasy zwijającej - przy ilu belach?

[Ferdek07 75]

No właśnie inne maszyny, samo zgrabienie tego zajmuje prawie cały dzień, może nie zawsze te 12 ha na raz wyrąbie, i różnej jakości są te łąki to fakt, bo ubiegły rok to była tragedia z wysuszeniem, ale te 4 - 6 godz prasa na jeden rzut pracuje.

Fajnie jest najmowac tylko w ostatnim roku troche mniej już wszyscy dobijali, taka zmowa, czy dlatego że siano nie za bardzo doschnięte bywało, ale belki za ciasne to nie były, i nie ważne czy ktoś robi na godz czy na sztuki,

[niewydostanieszsie 0]

ja uważam że za 4 czy 5 tys rocznie to nie ma sensu we własną zwijarke sie bawić

ja kupiłem 2 lata temu bo była mi potrzebna z tego względu że we wsi nie ma jeszcze nikt

jeżdze do sąsiada który ma rocznie po 1000 beli słomy do zwijania i nie myśli o prasie nawet....w żniwa kosi albo robi podorywki

też bym tak chciał ale ja mam troche więcej do zwijania i innej prasy sie ma

wyliczenia np 1000x5 nic nie mówią bo czasu który marnujesz na wożenie d...y ciągnikiem nie da sie przeliczyć

a części, paliwo i ciągnik który solidnie dostaje w kość w prasie też sie liczy a nie tylko to że skasujesz za zwijanie tyle i tyle

[1rajdzik 15]

kupiliśmy prasę praktycznie na własne potrzeby bo brakuje rąk do pracy a tu się okazało że więcej na zarobku zrobiłem jak u siebie... a zrobiła w tamtym sezonie ponad 600 wszystkiego. Mi sie wydaje że opłaca się kupić.

[Ferdek07 75]

Masz racje rajdzik, ale jak chce kupic ciągnik to po to żeby mieć spokój kilaknaście lat a nei wyrżnąc w kilka lat po ludziach, a ojciec dalej będzie zwoził bele i robił podorywki starym mf-em a ja będe zarzynał sprzęt po ludziach, pozatym złośliwośc ludzka i zazdrośc nie zna granic i te zarobki też nerwów kosztują, pozatym kto wie czy za kilka lat jak resztki mikrochodowców wyginą czy dalej będzie tak wielu chętnych na usługi?

[johny 2]

zrobię trochę OT @Ferdek i jak zamnieżasz ten ciągnik wkońcu kupić >>

[Ferdek07 75]

zrobię trochę OT @Ferdek i jak zamnieżasz ten ciągnik wkońcu kupić >>

to tylko zależy jaki kredyt bym dostał, a preferencyjne będą albo nie będa nikt nic nie wie

[mirasek 13]

Fajnie jest najmowac tylko w ostatnim roku troche mniej już wszyscy dobijali, taka zmowa, czy dlatego że siano nie za bardzo doschnięte bywało, ale belki za ciasne to nie były, i nie ważne czy ktoś robi na godz czy na sztuki,

Dziwisz sie? Jeździłem troche po zarobkach i powiem szczerze, nigdy nie dobijałem bel tak jak u siebie. Po co mam męczyć swój sprzęt? Trzaśnie wałek czy łańcuch i cały zarobek w plecy. Nikt nie marudził z tego powodu bo wtedy w okolicy były same Sipmy więc ogólne pojęcie dobrego zbicia beli było mocno wypaczone.

 

Przy takiej ilości bel rocznie nie pchaj sie w drogi/nowy sprzęt. Kup kilkuletnią niewypracowaną zachodnią prase dobraną pod swój ciągnik, bo sipma classic i 100KM o których wspominałeś to tragiczna pomyłka. Nie dziwie sie że po sezonie na zarobkach prasa klękła przy tym ciągniku...

[Ferdek07 75]

klękła ale po miesiącu napinacz jakiś rwało po 3 mc wymiana łańcuchów i jeszcze coś tam, ogólnei to u nas kto kupi ciągnik 100km to jakoś musi spałacac i bierze najtańszą prase czyli klasika i po zarobkach a potem narzekają ze sprzęgiełka się rwą i zaraz wszystko się sypie, no ale 2 letnią prase można ożenic i nową itd itd.

[KAROL0905 2]

Według mnie zakup na ok 700 balek siani itp to jest opłacalne

 

Ludzie ja za słoe presowanie biore po 6 zł od snopka a od siana 10 zł z tym że u mnie w okolicy są presy ale jak ci zrobią to różnica jest taka że na tej samej słomie u mnie jest 20 bali a po innej presie 25 i w tym roku nie chodząc nigdzie na zarobku zrobiłem 800 bali + 400 swoich a więc presa mi sie spłaca

 

Wracając do tematu prasa to tak samo jak kombajn puki go nie masz i najmojesz to jest dobrze ale jak kupisz swojego to pukniesz sie i pomyślisz czemu tego nie zrobiłeś 5 lat temu bo na niewielkim zarobku zarobiłeś na paliwo naprawy kombajniste a na swoje wjezdzasz kiedy chcesz

[Arni 1]

Z jednej strony to kupić warto a z drugiej nie. Bo jeżeli usługodawca będzie już miał klienta to będziesz musiał czekać. Ale to nie będzie twoja prasa i nie będziesz sie martwił o naprawy itp. A z drugiej co swoja to swoja kiedy chcesz to prasujesz ale jak coś nawali to ty płacisz. I zawsze są dwie strony medalu. Zależy tez jaką prasę kupisz. Tańsza sie szybciej zwróci ale może być bardziej awaryjna od droższych pras. Choć może być różnie z tymi maszynami

[arassso 3]

u mnie 180 belek idzie około 800 sztuk rocznie 180 wysokich czyli bydlackich siana słomy wszytkiego razem. kupilismy prase bo dwa sezony i mi sie zwraca no i jak tam kto przyjdzie to sie i ukreci komuś a 120 na 120 mam zamiar u siebie robić to myśle ze do 1000 moge dobić tych belek

[zielony 0]

u was sa takie niskie ceny :rolleyes: ?? u mnie za slome biora po 10 a za siano po 20 i sznurek moj i folia moja. robie 500 bel rocznie wiec nie mam problemy z odpowiedzia ze kupno prasy sie oplaca!!!

[pioter 46]

@zielony z jakiego regionu jesteś???na dobrą sprawę to cena powinna zależeć od ilości bel na 1ha.bo na 1ha można jeździć i szukać przez godzinę słomy, żeby ukręcić 10 bel, a można też zrobić 50 bel na 1ha i niezrobić tego w godzinę...

[Ferdek07 75]

niektórzy się poobrażali n takiego jednego usługodawce bo leciał po 5 zł od belki ale wałki musiały byc brube i słome kazał sobie grabic w grube wałki albo na godzine będzie leciał, więc ja grabiłem ale inni wysmieli, inni lecą po cienkich wałkasz szybko nawet po 15km/ha ale tu też nalatuje, z tym że jak cienki wałek to może i lepiej zbija.

 

ps. jak bym już o czymś myslał to chce jak njtańszą chyba metal fach sokówlka będzie najlepsza? bo sipma clasik jest u nas populrna ale na mój gust sokółka chyba dłużej pochodzi?

[zielony 0]

@zielony z jakiego regionu jesteś???na dobrą sprawę to cena powinna zależeć od ilości bel na 1ha.bo na 1ha można jeździć i szukać przez godzinę słomy, żeby ukręcić 10 bel, a można też zrobić 50 bel na 1ha i niezrobić tego w godzinę...

ja jestem z podlaskiego i tu nikt nie liczy ile bel z ha tylko biora za sztuke wiec nie narzekajcie bo niektorzy maja wyzsze ceny :rolleyes:

[mirasek 13]

niektórzy się poobrażali n takiego jednego usługodawce bo leciał po 5 zł od belki ale wałki musiały byc brube i słome kazał sobie grabic w grube wałki albo na godzine będzie leciał, więc ja grabiłem ale inni wysmieli, inni lecą po cienkich wałkasz szybko nawet po 15km/ha ale tu też nalatuje, z tym że jak cienki wałek to może i lepiej zbija.

Dlatego zawsze liczyłem od godziny. Miałem takiego jednego klienta co wałki grabił tak chaotycznie że nie dało sie tego normalnie zbierać mimo szerokiego podbieracza w Sipmie, masa cofek i kręcenia, dodatkowo łąki miał jak poligon więc nie pogonisz nawet w cienkim wałku.

[lukasz15 3]

A co powiecie na to jak u nas koles ze wsi pojechał prasować Ursusem C-360 i jeżdził godzine i zrobił 4 bailki. To to już wogóle nie miał interesu robić. Lepiej w tym przypadku było by prasować na godziny.

[raul1985 10]

ferdek a skad jestes bo ja jestem z okolic białej i u mnie ceny sa zdecydowanie wyzsze

a wedlug mnie to oplaca kupic prase zawsze mozna pochodzic po zarobkach i zniszczysz ten sprzet to bedziesz mial kase na jego wymiane a taki ciagnik 80 km to ciezko zniszczyc w prasie

[wojtas 75]

takie zgrabianie slomy do jednego wała to nie jest zbyt bezpieczne dla prasy. nie dośc śe wyciąga rżysko z korzeniami i ziemia to na dodatek zgrabia wszystkie kamienie. no a poźniej to wszystko do prasy i awaria gotowa

[Ferdek07 75]

ferdek a skad jestes bo ja jestem z okolic białej i u mnie ceny sa zdecydowanie wyzsze

a wedlug mnie to oplaca kupic prase zawsze mozna pochodzic po zarobkach i zniszczysz ten sprzet to bedziesz mial kase na jego wymiane a taki ciagnik 80 km to ciezko zniszczyc w prasie

ja z okolic chełma, a ceny są u nas niższe bo jest duża konkurencja.

[wojtas 75]

u nas pras jest "jak psów" ale nikt tak tanio nie robi. 10zł bela i wszystko w temacie, a jak komuś za drogo to nic nie stoi na przeszkodzie żeby sobie woził luzem

[Ferdek07 75]

Wojtas, a u was prasami usługi robią tylko rolnicy chodowcy?

U nas "działają" młodzi co duże ciągniki na spo lub kredyt pokupi, ale i jest kilku miejscowych pseudo buisnesmanów usługodawców co mają inne zającia ale i duże ciągniki i żeby dorobić pokupili prasy (wszyscy jak zaklęci tylko sipmy clasik ) posadzili pracowników, cena po 5 - 6 zł od bala.

[wojtas 75]

no tak -typowych usługodawców to u nas nie ma . kilka lat temu był jeden ,jak jeszcze nie bylo tyle pras ale jego sprzęt się rozsypał a inni pokupowali nowy i teraz tylko "chodowcy" świadczą sobie wzajemnie usługi (jak maja czas). dlatego nikomu nie zależy na obnizaniu cen. stawka ustalona i albo pasuje albo nie

[Ferdek07 75]

Rekatywacja

opłaca sie w moim przypadku kupno prasy czy nie? Tak jak pisałem ze słomą mam ponad 600bel max 700 doklądnie nei licze ale tak z zapasem jest ponad 600 co roku, tak jak podejrzewaliści za dobrze zbite to jednak nie są wszystkie.

Liczyłem że średnio 5 - 6zł kosztowało prasowanie w tym roku pewnie będzie zaczynało się od 6zł czy luźno licząc około 3,5 tyś rocznie na prasowanie wydaje, gdybym miał swoją prasę spalił bym ropy za conamniej 1000zł bo i przejazdy i czasami trudny teren. więc zaoszczędził bym 2,5 tyś (nie licze amortyzacji ciągnika i ewentualnych napraw).

Usługodawcy są ogólnie dostępni na telefon no i nie tracę czasu na przeczepianie się smarowanie prasy bo juz w tym czasie jak zgrabiam łąke koleś już prasuje.

Biorę pod uwagę najtańszą prasę sipmę lub warfamę za 42 tyś zł

 

Plusy z posiadania prasy to jestem niezależny i mogę gdzieś usługi robić ale z czasem krucho więc z tym będzie cienko.

Do używanych pras nie mam przekonania, a kupując nową prase nie kupie nowego rozrzutnika i kilku innych potrzebnych maszyn i musiał bym te graty odłożyć zakup na za kilka lat, więc

czy brać prasę, czy odłożyć ewentualnie zakup prasy a kupić duży rozrzutnik i inne maszyny dzięki którym skrócę czas pracy i umilę sobie życie?>

[abuk14 1]

Bierz inne maszyny. Wydasz te 3500 zł i masz spokój, a jak by nie patrzec inne maszyny też potrzebne.