Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

jak ktoś chce to po co mu zabraniacie siać 300 a  wy możecie siać i 100 kg  a Kulawa Koza wam tego nie zabrania Nauczcie się szanować siebie i innych a komentarz do postów zachawajcie dla siebie

Edytowane przez AleksanderX
Opublikowano

A co ma szacunek do wiedzy?

Tobie zresztą nikt też nie zabraniał sprzedawać pszenicy po 400zl/t ale nikt też nie twierdzi, że to było mądre. Tak jak siew w tak dużej ilości.

Opublikowano

Jak gospodarzy tam, gdzie myślę, to faktycznie potrzebuje wyższej normy wysiewu, bo warunki cięższe, śnieg dłużej leży a zimy ostrzejsze. Inna norma będzie w wielkopolsce, a inna koło Nowego Targu

Klimat to jedno. Największą różnicę robi gleba. Jest wiele gleb które są stosunkowo lekkie w uprawie powiedzmy w profilu glebowym piaski gliniaste, a skała macierzysta to glina, jak dla mnie jedna z najlepszych gleb. I tam poznaniakiem posiejesz super. A załóżmy na ciężkiej glinie czy glebie ilastej bez agregatu aktywnego i siewnika z dociskiem niewiele zwojuje.

 

To ja wolałbym zasiać nie po 300kg tylko normalnie "powiedzmy" po 150kg/ha a za cenę pozostałych 150kg wynająć porządny zestaw uprawowo-siewny i po problemie.

Tak byłoby idealnie, jednak nie zawsze jest to możliwe. Mój znajomy ma 2ha fatalnej gleby. Spora górka, z góry ciężka glina, od głębokości 30cm piasek. Bardzo ciężka w uprawie, ale mało urodzajna. Graniczy z rolnikiem 1000ha, i jak łatwo się domyślić na usługę nie przyjedzie. 2ha to on ma na nawroty :D

Choć w sumie już nie raz mówiłem niech tam trawę zasieje i będzie miał spokój.

Opublikowano (edytowane)

Gościu jesteś niereformowalny. Ile jeszcze razy będziesz wciskał ten swój żałosny kit że 250 kg/ha to jest odpowiednia  norma wysiew? ( zakładając mtz ok 50) Przecież to jest żałosne. Każdy kto sie zna śmieje sie z Twoich postów i z Ciebie. Poszukaj w internecie albo w literaturze jaka jest odpowiednia obsada i wtedy wejdz z kims w dyskusje bo Twoje posty sie czyta myslac że jestes w gimnazjum. I nie wciskaj kitu że na Twoich ziemiach sprawdza sie gesty siew bo to jest conajmniej śmieszne.

 

Milanreal też mam poznaniaka i siałem i po 180 kg/ha i wcale nie było żadko. Wbrew pozorom poznaniaki to bardzo przyswoite sprzety pod warunkiem że sie doprawi odpowiednio glebe i ustawi siewnik. Jesli zaniedbamy uprawe i pole to i 300 kg i tona na ha nie pomoga grunt żeby gleba była w odpowiedniej kulturze.

 

Czemu się czepiasz chłopaka. Ma w zasadzie racje. Na przepuszczalnej IIIb lub klasach IV można wysiać i 150 kg nasion na ha i obsada może być całkiem przyzwoita. Ale na ziemi ciężkich , gliny , iły  i itp. jeśli nie dysponuje się ciężkim sprzętem  można gówno zdziałać. Zakładam że nie każdego stać  i ma czym pociągnąć Horsch Pronto  tak więc najprościej jest zwiększyć normę wysiewu z nadzieją że polowa zdolność wschodów wyniesie 70 %.  Tak więc jeśli nie znasz wszystkich specyficznych  realiów uprawy ziemi  nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia. 

Podlasie to nie cala Polska. 

Edytowane przez major_89
Opublikowano

Wyobraź sobie że wypada siać ci pszenicę w tak przygotowaną ziemie. Czym gorsza wypada 3 tygodniowa posucha po siewie. Jak myślisz jak będzie wyglądać polowa zdolność wschodów mierzona po 60 dniach od siewu przy wysiewie 180 kg /ha ?

 

Właśnie te 30 % jak nie więcej nasion skiełkuje a nieukorzenione natychmiast zasycha. Nie wiem co ma mi się czkawką odbić jak nasiona te zwyczajnie zbutwieją. Tematyka ta dotyczy tylko nielicznych minutowych gleb w Polsce. Ale obowiązuje. Co nieraz teoria odbiega od praktyki. 

post-57639-0-38905100-1484250121_thumb.jpg

Opublikowano

Też mam gleby minutowe. Jest prosta recepta na nie. Nie czekać. Ale ich plusem jest to, że długo trzymają wilgoć, więc wschody nie koniecznie są kiepskie. Kolejnym mykiem jest to, że najlepiej się je uprawia gdy jest sucho a najgorzej w taką pogodę jak w ubiegłą jesień, dlatego sam wcześnie siałem.

Opublikowano

Wyobraź sobie że wypada siać ci pszenicę w tak przygotowaną ziemie. Czym gorsza wypada 3 tygodniowa posucha po siewie. Jak myślisz jak będzie wyglądać polowa zdolność wschodów mierzona po 60 dniach od siewu przy wysiewie 180 kg /ha ?

 

Właśnie te 30 % jak nie więcej nasion skiełkuje a nieukorzenione natychmiast zasycha. Nie wiem co ma mi się czkawką odbić jak nasiona te zwyczajnie zbutwieją. Tematyka ta dotyczy tylko nielicznych minutowych gleb w Polsce. Ale obowiązuje. Co nieraz teoria odbiega od praktyki. 

Co to fotka z marsa ? 

Opublikowano (edytowane)

Panowie to i ja coś dorzucę, https://www.youtube.com/watch?v=wA9GhsoOY_g (nie moja produkcja ani nie z moich stron ale gleba ta sama). Możecie cały obejrzeć albo samą końcówkę, najlepiej od 3.45. Zobaczcie co zostaje po wirówce i jak skaczą redlice i zagarniacze. Teraz co mają ludzie robić jak nie mają aktywnego? Sam też nie mam ale jakoś sobie w inny sposób radzę, mniejsza o to. 

 

W takich warunkach starym poznaniakiem można zasiać 180kg/ha ale trzeba na wiosnę jarą wsiać   ;) Więc z tą normą dajcie mu spokój. Wy macie racje ale Kulawa Koza też. Wszystko zależy od wielu czynników a przede wszystkim od gleby, danego roku, sprzętu, terminu itp. I nie zachowujcie się tak jakby wszyscy mieli taką samą glebę jak u was za stodołą/garażem

Sorry za niewielka dawkę niemieckie disco  :lol:

O a tu jeszcze coś lepszego znalazłem jako przykład. Filmik tego samego gościa. Inny rok a jak ziemia ładnie się sypie ;) 


Zrezygnował z niemieckiego disco w tle to pewnie i plony będzie miał wyższe  :lol:  :lol:  :lol: Edytowane przez melon10641
Opublikowano (edytowane)

Można 180kg te ~300szt ale napewno nie tak jak robi ten z filmu, lata z wirnikiem czy to piach, czy ciężka ziemia. To że masz wirnik czy talerzowy nie czynni cię panem wszystkich gleb. Nie trafisz z mokrą zaoraną gliną ( w sumie to po co orać taką?) to narobisz jak zdjęcie u majora kocich łbów albo kostek.  

 

edit: płodozmian też swoje robi. 

 

Edytowane przez Tomek90
Opublikowano

No i kolejny raz zgadzam się z przedmówcą.

Dlatego napisałem, że przy tego typu glebach najważniejszy jest czas. U mnie sa jeszcze ludzie którzy w dalszym ciągu nie nauczyli się uprawy takich gleb i przed siewem lażą z młotkiem po polu i bryły rozbijają. Tylko zamiast w bryły to powinni się w łeb puknąć.

Opublikowano (edytowane)

Wyobraź sobie że wypada siać ci pszenicę w tak przygotowaną ziemie. Czym gorsza wypada 3 tygodniowa posucha po siewie. Jak myślisz jak będzie wyglądać polowa zdolność wschodów mierzona po 60 dniach od siewu przy wysiewie 180 kg /ha ?

 

Właśnie te 30 % jak nie więcej nasion skiełkuje a nieukorzenione natychmiast zasycha. Nie wiem co ma mi się czkawką odbić jak nasiona te zwyczajnie zbutwieją. Tematyka ta dotyczy tylko nielicznych minutowych gleb w Polsce. Ale obowiązuje. Co nieraz teoria odbiega od praktyki. 

Wyraźnie napisałem w moim poście że i poznaniakiem można dobrze posiac w odpowiedniej normie i sam sieje w glebe która jest odpowiednio doprawiona i to jest warunek a Ty mi tu wyjeżdżasz z polem jakichś kamieniołomów i zakładasz że kulawa_koza takie ma i dlatego tak sieje. Wystaczy poczytac jego posty i tu chodzi o nastawienie a nie autentyczna sytuacje na polu. Czepiam sie bo ogladałem jego galerie  Ty pewnie nie i wiem czym sieje i na jakiej ziemi i możesz mi uwierzyć że ta ziemia nie potrzebuje 300 kg ziarna na hektar. Mówisz że sie czepiam a sam prowokujesz nie potrzebna dyskusje. Nie jestem idiota i wiem że siejąc w taka glebe jaka jest na obrazku czy filmiku to jak jest posucha to nalezy zwiekszyć norme wysiewu wiec nie wiem po co takie przykłady przytaczasz jak to ma sie ni jak  do mojego postu. Myslisz że na podlasiu nie ma zróżnicowanych gleb? Byłeś tu? Widziałes wszystkie pola ? Mysle że nie wiec uwierz że i u nas są i piaski i gliny zreszta mysle tak jak wszedzie wiec nie odnosze sie do jednego rodzaju gleb. Sam mam na jednym kawałku piasek 5 klasa dalej ciężki ił przez torf przez czarna żyzną glebe III-IV klasa dalej znowu piasek IV klasa i tak dalej mozaika jednym słowem.

Edytowane przez knoro93
Opublikowano

Macie w 100 % rację. Ale jak ktoś popełnia błędy w uprawie to nie może siać z optymalną obsadą bo to też byłoby błędem.  

Sprzęt kupuje się na swoje gleby a nie na wszystkie. I to nie do końca, mam talerzowy to spisuje się jesienią, wiosną już nie koniecznie. I z płodozmianem mogę być tego przykładem. Wcześniejszy właściciel kilka lat siał zboże po zbożu potem ojciec też i była skała jak się siało. Potem doszły buraki, potem soja teraz pewnie rzepak. Słoma od tego roku idzie w ziemie. Zrezygnowaliśmy z podorywki pługiem na rzecz grubera lub teraz talerzowego.Nie orzemy po burakach bo to strzał w kolano a i zdarza się, że i po zbożu też nie. I w efekcie końcowym brona aktywna nie jest niezbędna. I pewnie coś jeszcze się da zmienić na lepsze ;) 
Tylko jest jeden warunek, wszystko trzeba robić z głowa i w odpowiednim czasie. 

Wy się spieracie, że 250kg to za dużo. U mnie są tacy co sieją 300 i więcej  :rolleyes:

Opublikowano

Wiesz siać można na sąsiadów też można patrzeć ale czasem trzeba pomysleć gdzie w tym wszystkim jest sens i logika bo w dzisiejszych czasach patrzenie na sąsiada to już jest cofanie się. Sąsiad orze c330 to i ja mam sie przesiąść z classa na trzydziestke? Trzeba iść do przodu i z głową.

Opublikowano

Pewnie macie sporo racji pisząc o trudnych glebach itp ale patrząc na galerię kozy konkretnie chodzi mi o te zdjęcia:

[galleryimg=670307]

[galleryimg=670306]

[galleryimg=668901]

 

Zwłaszcza pole z delewarem widać, że gleba raczej nie jest taka jak na filmiku i na "marsjańskim" zdjęciu. Raczej określił bym ją jako gleba piaszczysta. I nawet patrząc na te fotografie mam wrażenie, że obsada jest dość wysoka. 

 

Najlepszym rozwiązaniem tego sporu była by wycieczka kozy na swoje plantacje i proste, rzetelne policzenie ile roślin jest na metrze. Wtedy wszystko było by jasne. 

Opublikowano

Niektórzy  nawet nie pozwolą roślinom się krzewić  :lol: , im lepsza i cięższa gleba to obsada może być coraz niższa, nieraz na glebie ilastej wschody ok 100 szt, w żniwa zboże gęściejsze niż w innych miejscach, siejąc 300 kg to rośliny w rządku po wschodach się nie mieszczą...

 

Każda roślina lubi światło i miejsce do wzrostu a często świadomie im to się zabiera i przeszkadza, a podstawa to jak najmniej przeszkadzać, ja już 3 rok będą siał 150 szt na m2 i nie narzekam...

Opublikowano

Witam panowie , pisalem wzcesniej , lecz prosilbym was o takie male ZWERYFIKOWANIE ;)

Natomiast pytajac tu i uwdzie odnosnie zabiegów FUNGICYDOWYCH stwierdzilismy ze najlepsza kolejnosc do zabiegów bedzie następójąca

 

T1 - Duett Star 0,8l + Mirage 0,8 ( Prochloraz ) + Regulator + Mikro

T2- Tocata Duo 0,8l + Gwarant 1l + Regulator + Mikro

T3 - Syrius 1l ( tebukonazol ) + Bulldock 025 ( 0,3l)

 

Jezeli cos jest do ponownego zweryfikowania prosze o odpowiedzi . Chodzi oczywiscie o ochrone Pszenicy;)

Opublikowano

Jaka odmiana? przedplon? kiedy wysiana? w jakim stanie? jakie nawożenie? spodziewany plon? ......... Tiazole na pierwszy zabieg to śliski temat jeszcze w połączeniu z regulatorem wzrostu

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v