Pszenica Ozima i jara

[ahten 177]

3 godziny temu, Tomek90 napisał:

Nieeeeeeeee

Dlaczego nie? ja czesto sieje lubin po pszenicy, kolo 5-10 sierpnia i do konca wrzesnia zazwyczaj bardzo ladnie urosnie. Siew psznicy do 10 pazdziernika. Moze sie zdarzyc, ze pszesuszy glebe, ale zazsyczaj koniec wrzesnia, pcozatek pazdziernika jest wystarczajaca ilosc opadow, nawet jak na siew ozimin po poplonie.

[koniu 841]

20 minut temu, Cihu napisał:

Podajesz plon razem ze słomą? Czy ogólnie tyle nakosiłeś wszystkiego z całego gospodarstwa?

a to jeszcze ze słomą można wyliczyć plon?

[soltys48 19687]

zawsze to więcej

[piotr4255 38]

Napisałem że 3 razy dała 8t a nie zawsze a tak srednio 6t a najgorzej 4,5 t a jara  raz na 10 lat się udaję na naszych ziemiach

 

 

[AleksanderXY 42]

Z 86 arów. Jak się dba, tak się ma.

[piotr4255 38]

Ale ty masz z głową 

[jahooo 9205]

To u mnie z 1ha jara dała 7,6t - razem z przyczepą

[Kondziu1832 202]

Macie do zaproponowania jakąś fajna odmianę pszenicy jarej? 

[KlimekPL 792]

1 godzinę temu, AleksanderXY napisał:

Z 86 arów. Jak się dba, tak się ma.

 

19 minut temu, jahooo napisał:

To u mnie z 1ha jara dała 7,6t - razem z przyczepą

Ta dokładnie, ten plon 12 ton to pewnie po wstawieniu zestawu na wagę. Pszenica, ciągnik i przyczepa.

[Tomek90 2248]

2 godziny temu, ahten napisał:

Dlaczego nie? ja czesto sieje lubin po pszenicy, kolo 5-10 sierpnia i do konca wrzesnia zazwyczaj bardzo ladnie urosnie. Siew psznicy do 10 pazdziernika. Moze sie zdarzyc, ze pszesuszy glebe, ale zazsyczaj koniec wrzesnia, pcozatek pazdziernika jest wystarczajaca ilosc opadow, nawet jak na siew ozimin po poplonie.

Przeczytaj jeszcze raz. Co do samych poplonów pod ozime tak ogólnie to cofnij się z 2-3 lata wstecz. 

[ahten 177]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Przeczytaj jeszcze raz. Co do samych poplonów pod ozime tak ogólnie to cofnij się z 2-3 lata wstecz. 

Dlatego napisalem zazwyczaj, w 2015 roku to nawet nie sialem poplonow jak od lipca do praktycznie konca wrzesnia nie padalo. A odnosnie rzepaku zazwyczaj jest zbierany kolo polowy lipca, wiec to idealny czas na siew poplonow pod ozime.

Edytowano Listopad 19, 2017 przez ahten

[miwigos 3497]

Rzepak po 25 lipca

[Cihu 151]

U mnie rzepak rekordzista zszedł z pola 14 sierpnia i dalej miał sporo zielonych łuszczyn. Miałem go na polu dokładnie 12 miesięcy, dokładnie co do dnia, może nawet co do godziny. 

Edytowano Listopad 19, 2017 przez Cihu

[Ulman 5572]

Rzepak stosunkowo wcześnie schodzi z pola więc do pszenicy zawsze trochę czasu jest. Jak suchy rok i stanowisko mało zasobne w wilgoć to  nie masie co wygłupiać ale przy odrobinie wyczucia jakis strączek zawsze można wsiać. Sprawa  oceny czy nie przesuszymy sobie zanadto gleby jest mocno indywidualna. Trzeba znac swoje ziemie, miec dobrą agrotechnikę dobór roslin na poplon obserwować pogodę

[AlaCapone 5015]

Teraz będą wywody o rzepaku, nieważne iż temat jest całkiem inny, ale kto by tam zwracał uwagę.

[dzidzia202 294]

no próchnica wiem że tworzy się tysiące lat. ale po dobrych poplonach które były by od połowy sierpnia i orane w mulczu zimą. to niestety ale dużo składnika pożytecznego zostaje w glebie do tego wapnowanie i stosowanie bakterii w uprawie bez orkowej dużo dżdżownice też zrobią. a na poplon dużo ciekawych mieszanek jest  rzodkiew, łubin, gryka, facelia gorczyca(choć może przesuszać ).  a zmieniając temat to czekam na pogodę by zasiać, choć mam tak mokro że co najmniej tydzień pogody i słonecznej żebym mógł coś myśleć. posieje choć bym miał  pod koniec roku najważniejsze żeby nie w błoto.

[Ulman 5572]

Wygląda że pod koniec tygodnia będzie okno pogodowe na herbicydy w pszeniczce.Jest  poczatek krzewienia a mam jedynie Experta w magazynie. Pryskał ktoś nim w takiej późnej fazie? Nie przepuści miotły?

[Roman176 4602]

tak ja 2 tygodnie temu na razie bardzo działania nie widać , a największą porażką jest bizon 

[Roman176 4602]

Dnia 17.11.2017 o 18:48, Ulman napisał:

U nas jest ten komfort że jara ma potencjał na 7-8 ton ale w wielu rejonach kraju to rzecz niewyobrażalna

tak tylko 2015/16 wiosenne susze a 2017 zimna i deszczowa  wiec wszystko zależy od pogody 

[20CBR12 209]

20 godzin temu, Ulman napisał:

Rzepak stosunkowo wcześnie schodzi z pola więc do pszenicy zawsze trochę czasu jest. Jak suchy rok i stanowisko mało zasobne w wilgoć to  nie masie co wygłupiać ale przy odrobinie wyczucia jakis strączek zawsze można wsiać. Sprawa  oceny czy nie przesuszymy sobie zanadto gleby jest mocno indywidualna. Trzeba znac swoje ziemie, miec dobrą agrotechnikę dobór roslin na poplon obserwować pogodę

A jak ty potrafisz w sierpniu przewidzieć ile będzie opadów we wrześniu? 

[losktos 356]

Dnia 19.11.2017 o 13:17, Kondziu1832 napisał:

Macie do zaproponowania jakąś fajna odmianę pszenicy jarej? 

monsun lub tybalt

[Ulman 5572]

1 godzinę temu, 20CBR12 napisał:

A jak ty potrafisz w sierpniu przewidzieć ile będzie opadów we wrześniu? 

Jak jest sporo wilgoci w trakcie wegetacji i przed żniwami to sieje poplony. Jeśli na 10-15 września jest popiół i się nie zanosi na wilgoć to talerzówka i kasacja poplonu.  Ziemie mam dość dobrze podnoszące wilgoć  więc nawet jak trochę przesuszę  to wystarczy wilgoci by zaorać i uprawić..  Kwestia wyczucia 

[Damiq 1]

Witam. Wybaczcie jesli zadaje to pytanie w nieodpowiednim temacie. Mianowicie ze względu na większe kłopoty finansowe nie bylem w stanie odpowiednio zadba na jesień o pokarm dla pszenicy i teraz zastanawiam się w jaki sposób mogę ją podratować, by nie zabrakło jej żadnego składnika. Z potasem i cala resztą mikroskładników oczywiście problemu nie ma, ponieważ potas dość szybko przemieszcza się w glebie, martwię się jedynie o fosfor . Wiem, że nitrofoski mają fosfor w takiej postaci, która umożliwia zasilanie roślin tym składnikiem sypiąc nawóz pogłównie. Niestety, nitrofoska ma również sporą wadę, jaką jest jej cena. Przechodząc do sedna, czy znacie jakiś inny nawóz jedno, lub wieloskładnikowy zawierający fosfor w postaci umożliwiającej przyswojenie przez rośliny, podany pogłównie wczesną wiosną ?

Może podanie w najbliższym czasie jakiegoś nawozu P lub PK będzie miało sens ( myślę, że fosfor może dostać się wgłąb gleby wraz z wodami, których w obecnym okresie i w okresie wiosennym przecież nie brakuje ) ?

Edytowano Listopad 21, 2017 przez Damiq
Niekompletny tekst.

[losktos 356]

przemieszczanie fosforu w glebie jest praktycznie zerowe, kiedyś czytałem o wartościach 1-3 cm w ciągu roku tak więc nie ma co liczyć na to że jakimś cudem sie przemieści głęboko.

Jaką masz zasobność gleby? Ja mimo wszystko nakłaniałbym Cię do pozostania przy nawożeniu bez PK (lub ewentualnie podać sam K) a na wiosnę przyłożyć się do azotu i mikroelementów. Ewentualnie gdyby wiosną rośliny słabo startowały to możesz podać dolistnie PK tak zeby nieco wspomóc wzrost korzenia do głebszych warstw gdzie składnika jest zawsze wiecej

[Zefir 75]

Można nawet teraz jak nie ma mrozów zastosować PK  a na wiosne to fosfor mało co da