Pszenica Ozima i jara

[jahooo 9227]

Hmm, zawsze warto coś nowego się dowiedzieć. A co do bronowania - czasem sam stosuję i nie jest to głupie. Ma WADY, ale także zalety. Moja pszenica była na wierzchu po 10 dniach. Wigor też ma, kolor ciemny, nie widać roślin z brakiem światła.

[piotr4255 38]

Jahoo dobrze piszę zależy od gleby i terminu 

 

[androproteam 23]

Panowie czy są to objawy ploniarki zbożówki?  Zauważyłem to na pszenicach sianych po rzepaku 16 września   w nie wielkiej ilości ale się trafiają rośliny uszkodzone. Natomiast pszenice siane po burakach tj 30 września to nie widać żadnych objawów.

Środki roślin uszkodzonych lekko wychodzą. Objawy występują z tego co zauważyłem  na roślinach do 3 liści a na roślinach rozkrzewionych nie widać. Było pryskane zapobiegawczo na mszyce. Odmiana to Hondia.  Mam powody do niepokoju? 

Edytowano Październik 25, 2017 przez androproteam

[drypek 0]

29 września siane :)

[ravoj 1284]

No ciekawe, bo u mnie w Hondii też się coś podobnego trafia, ale bardzo rzadko. Również wcześnie siałem tę odmianę.  De facto ploniarka żeruje na liściach, uszkadzając je a tu widać problem jakby z korzeniem, jakby coś uszkadzało system korzeniowy i cała roślina żółknie i zamiera. Chociaż larwy ploniarki też żerują niżej i ich za bardzo nie widać, bo zżera liść sercowy. Trzeba wydobyć roślinę i dokładnie obejrzeć. Ja też myślałem, że to może być podatność na środki ochrony roślin, gdzie jakaś słabsza, może chora roślina nie radzi sobie z rozkładem  i zamiera. Inną przyczyną może być szkodnik przygryzający korzenie, ale z uwagi na błoto nie grzebałem w ziemi. A czym pryskałeś mszyce? bo ploniarki  Pyretroidy raczej nie zwalczą, trzeba coś o działaniu wgłębnym, systemicznym. 

Edytowano Październik 25, 2017 przez ravoj
poprawka

[ravoj 1284]

I znalazłem przy okazji kolejny plus na korzyść orki - podorywki - zwalczanie właśnie ploniarki.  Ubija się wtedy sporo larw i matek. Zwolennikom chemii to się nie spodoba. 

A czy faktycznie w Polsce tylko jeden środek ma rejestrację na ploniarkę - Proteus 110 OD, bo nic innego nie widzę. 

Edytowano Październik 25, 2017 przez ravoj
korekta

[androproteam 23]

Pod niektorymi  uszkodzonymi roslinami znalazlem drutowca.A larwa ploniarki przechodzi z rosliny na rosline ? czy tylko uszkadza zainfekowana rosline? I czy larwa przetrwa zime I na wiosne dalej bedzie robila szkode na plantacji?

[ravoj 1284]

tak, larwa ploniarki zimuje i na wiosnę wychodzi na powierzchnię. Same larwy nie przechodzą na inne rośliny, dopiero dorosłe osobniki składają jaja na innych roślinach. A drutowca to ja bym Pyrinexem potraktował. Czyli wiesz co masz. 

[Bambi14 97]

Moja pszenica jest w fazie szpilkowania, czy moge juz teraz ja opryskac expert met 0.35 + Glean 7g czy czekac do 3 liscia?

[Uziu92 7969]

mozesz, z tego co tu koledzy pisza expert najlepiej działa na szpikę.

[bools 19]

Panowie jaka dac dawke experta + legato + glean  ? 

[m3tysek 2]

2 godziny temu, bools napisał:

Panowie jaka dac dawke experta + legato + glean  ? 

Expert met 0.35+ 0.2 legato + 8 glean takim zestawem pryskałem 

[leon8875 0]

Witam , 

jestem nowy w tym społeczeństwie  w moim przypadku hondie , ostroge i arkadie pojechałem kompletem (0.5l) z granstarem 20g

[m3tysek 2]

8 minut temu, leon8875 napisał:

Witam , 

jestem nowy w tym społeczeństwie  w moim przypadku hondie , ostroge i arkadie pojechałem kompletem (0.5l) z granstarem 20g

Tak z ciekawości koszt na ha ?? Expert+legato+glean 102zł brutto

[ravoj 1284]

18 minut temu, m3tysek napisał:

Expert met 0.35+ 0.2 legato + 8 glean takim zestawem pryskałem 

Standard, Myślę że można dawki legato i gleanu obniżyć o 20% a efekt powinien być podobny. Kolega dał 6g gleanu do podobnego zestawu ja również będę dawał podobnie. Opakowanie wystarczy na hektar gratis i rzepak powinno położyć. Przekonamy się wiosną. 

[leon8875 0]

Nie powiem dokładnie ale cos około 120zł na ha brutto

[kamilc017 163]

Mnie komplet 0.5l + 6g gleanu kosztowało 145zł brutto.

[pawlik794 20]

Prysnąłem pszenżyto expertem 0.3kg  +0.2l legato , czy tak samo dać na pszenicę czy experta dać 0.35 , gleanu nie mogę dawać z powodu uodpornienia

[ravoj 1284]

a co masz bardziej odporne chwasty na Experta w pszenicy a mniej odporne pszenżycie? jak podziała w pszenżycie to i  w pszenicy, zależy od fazy chwastów, ale raczej jeszcze są w fazie siewek, więc 0,3 też podziała jak dorzucasz legato. 

[Gość]

To dodaj nuance 7g. Zamiast gleanu..

[ravoj 1284]

31 minut temu, kamilc017 napisał:

Mnie komplet 0.5l + 6g gleanu kosztowało 145zł brutto.

drogo jak na jesień, jak wyjdzie poprawka to przegonisz ochronę herbicydową   najlepszymi najdroższymi środkami wiosennymi.  

Dziś Trinity kosztował 46zł, więc całkiem kompleksowy oprysk jesienny wyjdzie 90zł brutto i jest spora szansa obejść się bez poprawek 

[pawlik794 20]

pytam dlatego że jeszcze pszenicy nie pryskałem , a DFF stosuję pierwszy raz,staram się zmieniać środki , w zeszłym roku był Maraton ,(nie jestem zawodowym rolnikiem, ale jak coś robić to porządnie)

[kamilc017 163]

5 minut temu, ravoj napisał:

drogo jak na jesień, jak wyjdzie poprawka to przegonisz ochronę herbicydową   najlepszymi najdroższymi środkami wiosennymi.  

Jak wyjdzie poprawka to tak a jak nie to nie :) Lepiej zrobić droższą ochronnę czasem niż mają na skupie potem obcinać 20-30zł do tony za zanieczyszczenie.

[ravoj 1284]

Spokojnie Kamil, masz rację, ale trzeba też patrzeć na czynnik ekonomiczny i relację  koszt-efekt. Ja osobiście nie żałuję kosztów, bo to moje hobby, ale też zwracam uwagę na stosunek  cena-jakość. Wg mnie 145zł za ochronę jesienną to sporo i sam jestem ciekaw czy do żniw będzie czysto, bo przecież substancje ulegają rozkładowi a nowe agrofagi wschodzą nieustannie i wiosną mogą jeszcze przegonić pszenicę, która międzyrzędzia zakryje porządnie dopiero w maju. Ostrożeń, powój,  wychodzą dość późno. W tej cenie zrobisz naprawdę  porządną ochronę wiosną, która powali niemal wszystkie chwasty do żniw. 

Z drugiej strony jak zboże musi być zanieczyszczone u kupców w Twoich stronach żeby urwali 30zł z tony? Pracowałem kiedyś w skupie i z czymś takim się nie spotkałem. Chyba, że chodzi Ci o to, że z chlebowej zrobią Ci paszową, to ok, rozumiem. 

[Ulman 5574]

Jesień robi sie za ok  80 Pln,  potem wiosną za 40 Pln poprawka  i nie ma prawa być chwastów. Zabiegi jesienne za 100 Pln+ sa bez sensu a 140 /ha to jawne marnotrawstwo. Na wiosne 90% ludzi poprawia i nie dlatego że zrobili po taniości jesień tylko pozostałe 10% toleruje lekki bałągan na polu lub miało w danym roku szczęście.