Polecane posty

lukaszm    11

W poniedziałek o 17 skończyłem pryskać pszenicę ozimą herbicydem Granstar Ultra. Temperatura podczas zabiegu wynosiła 19 stopni, a teraz za oknem jest -2,5. Czy zabieg ten będzie w ogóle skuteczny? Na ulotce informacyjnej tego pestycydu pisze niby, że po sześciu godzinach wstrzymuje wzrost chwastów, ale ciekawe jak w rzeczywistości jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Jak byłem niedoinformowany i niewyedukowany to też chciałem sypać Saletrzak pogłównie, o zgrozo.

Saletrzak można sypać także pogłównie najlepiej przed spodziewanym deszczem.Na saletrze masz też napisane aby uniknąć strat azotu najlepiej wymieszać z glebą.Saletrzak to to samo co saletra tylko ma dodatek dolomitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1248

Spoko, ja wybieram saletrę, RSM oraz mocznik, czyli nawozy gdzie stosunek ceny do czystego azotu jest najlepszy.  Wiem kiedy najlepiej  stosować  saletrzak, a tego wapnia i magnezu to tam jest co kot napłakał.  Ale kto lubi albo potrzebuje dorzucić magnezu ten sypie. Ja osobiście tylko przedsiewnie. 


"seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych i najzdrowszych rzeczy, jakie można kupić za pieniądze"

Tom Clancy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie. Jako że jestem hmm początkujący to jeszcze nie za wiele wiem ale do rzeczy...

 

Nie dawno dostałem w prezencie siarczan magnezu siedmiowodny... Moje pytanie brzmi czy warto pryskać tym składnikiem pszenice ozimą? Kiedy to zrobić? Czy nie za późno? Noo i czy jak już tym bym pryskał to czy nie dokupić jakiegoś innego składnika lub składników jak tak to jakich?

 

Dodam że na pszenice ozimą w pierwszej dawce poszło 300 kg/ha saletry amunowej w drugiej dawce ( w sobotę) 90 kg saletry/ha i 2 tyg temu pryskałem Mustangiem Forte. Tyle jak na razie.

 

Obecnie pszenice oceniam w skali 6/10

 

Planuję początkiem maja opryskać zboże również Attributem z Chwastoxem. Co myślicie?  Pryskając tym siarczanem dodam również śrrodki na grzyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamson330    48

U mnie wszystko stoi 2 m nad ziemią i łapię wodę z dachów, więc pompy nie trzeba. Pomyślę nad zbiornikiem do rozcieńczania mocznika, nawet już mi się nasuwa kilka pomysłów. Mocznik sam się rozpuści czy trzeba mieszać, jak wrzucę 50 kg do beczki 300L i zakręcę szczelnie?

Pomysł z deszczówka fajny (miękka woda), ale przydało by się jakieś filtrowanie. Nie masz z problemów z zanieczyszczeniami?Skoro zbiorniki są wysoko to trzeba wnosić worki :) Ja rozpuszczam mocznik i siarczan przy pomocy pompy zatapialnej, stojącej na dnie zbiornika a przewód tłoczny kładę również na dno. Robi się "wir" który rozpuszcza nawóz. Zbiorniki mają obcięta "górę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2198

U mnie niektóre działki jeszcze nic nie dostały, a co tu mówić o chwastach  B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1248

Pomysł z deszczówka fajny (miękka woda), ale przydało by się jakieś filtrowanie. Nie masz z problemów z zanieczyszczeniami?Skoro zbiorniki są wysoko to trzeba wnosić worki :) Ja rozpuszczam mocznik i siarczan przy pomocy pompy zatapialnej, stojącej na dnie zbiornika a przewód tłoczny kładę również na dno. Robi się "wir" który rozpuszcza nawóz. Zbiorniki mają obcięta "górę".

Spokojnie, już objaśniam, przed każdym zbiornikiem mam odstojnik, który łapie pierwszą wodę z brudem następnie się szczelnie  zamyka, (łapie około 30 litrów pierwszej wody z piaskiem, owadami itp.  po deszczu brudna woda spada i odstojnik czeka na następny deszcz.) Także brudu nie ma ( nie ma dużych cząstek stałych i liści, owadów itp. )  Tę poprawkę wprowadziłem po roku, w którym ziemi w mauzerach miałem dobre 100 kg. 

Pod każdą beczką mam  filtr korpusowy calowy, o np. taki :

http://dobo.pl/product-pol-2251-FILTR-DO-WODY-OBUDOWA-KORPUS-NARUROWY-3-4-10-CALI.html

ale wkład filtra  nie musi być taki dokładny, wystarczy 50 mikronów i większe 

Cała instalacja jest  na rurach PVC kanalizacyjnych, szczelna, (odbiór z rynien i rozprowadzenia) można mauzery ustawiać szeregowo, a odbiór odbywa się  na rurach PP 32 (calowe) Przepływ wody około 100 litrów na minutę, także mały opryskiwacz zalewa się w mig. 

Pod cały układ podpinam Karchera, albo co tylko zechcę, węże ogrodowe itp. Po umyciu auta tą wodą, albo ciągnika, opryskiwacza czy całego sprzętu  nie ma śladu na karoserii 

Mam obliczoną powierzchnię jednego dachu i wiem ile deszczu spada na metr kwadratowy a to przydatna informacja. 

Dodam tylko, że za cholerę się to nie opłaca, bo jedna beczka 1000L wraz z całym osprzętem to koszt około 300-350zł, więc 100 m wody z wodociągów. Ale ja  ogólnie jestem inny. 

Mam cały czas zapas ciepłej wody, czystej, miękkiej, dostępnej od ręki. Ponadto mam też zbiorniki na wsi, gdzie wodociągów nie dociągnęli a  budynki z blaszanymi  dachami stoją.  Co rok dorzucam jeden zbiornik jak jakieś oszczędności się wygospodaruje. Wody tej dużo używam do podlewania, wtedy omijam filtry i biorę bezpośrednio ze zbiorników.  Przez filtr leci tylko  do karchera i oprysków. 

 

Ale wracając do tematu, mocznik planuję rozpuszczać w  zbiorniku ustawionym na podłożu, szczelnie zamkniętym. Opryskiwacz sam sobie będzie zasyłał roztwór w potrzebnej ilości. Nie wiem, czy wszystkie opryskiwacze  mają funkcję zasysania, ale chyba tak, bynajmniej mój takową posiada. 


"seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych i najzdrowszych rzeczy, jakie można kupić za pieniądze"

Tom Clancy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Murphys    152

Ktos pytal, to odpowiadam. Polecam Atlantisa jest dosc drogi, ale zalatwia duzo chwastow ja pryskam nim co rok w gornej dawce bo mialem problem ze stoklosa po burakach jak sialem, a po nim czysciutko jak na asfalcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek o 17 skończyłem pryskać pszenicę ozimą herbicydem Granstar Ultra. Temperatura podczas zabiegu wynosiła 19 stopni, a teraz za oknem jest -2,5. Czy zabieg ten będzie w ogóle skuteczny? Na ulotce informacyjnej tego pestycydu pisze niby, że po sześciu godzinach wstrzymuje wzrost chwastów, ale ciekawe jak w rzeczywistości jest?

 

Przy takim skoku temperatur to raczej nie wiele pomoże. Jak przez noc wzięło to dobrze. Ja stosowałem w zeszłym sezonie u siebie Biathlon 4D z adiuwantem na dwuliścienne i ten sobie poradził przy skoku temperatur, ale wtedy spadło z kilkunastu do 5-6 stopni. Jak miałeś -2 to w tej temperaturze nic nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

Spokojnie, już objaśniam, przed każdym zbiornikiem mam odstojnik, który łapie pierwszą wodę z brudem następnie się szczelnie  zamyka, (łapie około 30 litrów pierwszej wody z piaskiem, owadami itp.  po deszczu brudna woda spada i odstojnik czeka na następny deszcz.) Także brudu nie ma ( nie ma dużych cząstek stałych i liści, owadów itp. )  Tę poprawkę wprowadziłem po roku, w którym ziemi w mauzerach miałem dobre 100 kg. 

Pod każdą beczką mam  filtr korpusowy calowy, o np. taki :

http://dobo.pl/product-pol-2251-FILTR-DO-WODY-OBUDOWA-KORPUS-NARUROWY-3-4-10-CALI.html

ale wkład filtra  nie musi być taki dokładny, wystarczy 50 mikronów i większe 

Cała instalacja jest  na rurach PVC kanalizacyjnych, szczelna, (odbiór z rynien i rozprowadzenia) można mauzery ustawiać szeregowo, a odbiór odbywa się  na rurach PP 32 (calowe) Przepływ wody około 100 litrów na minutę, także mały opryskiwacz zalewa się w mig. 

Pod cały układ podpinam Karchera, albo co tylko zechcę, węże ogrodowe itp. Po umyciu auta tą wodą, albo ciągnika, opryskiwacza czy całego sprzętu  nie ma śladu na karoserii 

Mam obliczoną powierzchnię jednego dachu i wiem ile deszczu spada na metr kwadratowy a to przydatna informacja. 

Dodam tylko, że za cholerę się to nie opłaca, bo jedna beczka 1000L wraz z całym osprzętem to koszt około 300-350zł, więc 100 m wody z wodociągów. Ale ja  ogólnie jestem inny. 

Mam cały czas zapas ciepłej wody, czystej, miękkiej, dostępnej od ręki. Ponadto mam też zbiorniki na wsi, gdzie wodociągów nie dociągnęli a  budynki z blaszanymi  dachami stoją.  Co rok dorzucam jeden zbiornik jak jakieś oszczędności się wygospodaruje. Wody tej dużo używam do podlewania, wtedy omijam filtry i biorę bezpośrednio ze zbiorników.  Przez filtr leci tylko  do karchera i oprysków. 

 

Ale wracając do tematu, mocznik planuję rozpuszczać w  zbiorniku ustawionym na podłożu, szczelnie zamkniętym. Opryskiwacz sam sobie będzie zasyłał roztwór w potrzebnej ilości. Nie wiem, czy wszystkie opryskiwacze  mają funkcję zasysania, ale chyba tak, bynajmniej mój takową posiada. 

A nie masz problemów z glonami latem. Jak gromadziłem wodę to 3-4 dniach bardzo ciepłych robiła się zielona i trzeba było ją wylewać. To nie problem ale zbiorniki n=były do mycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszm    11

Oprysk skończyłem w poniedziałek o 17, i całą noc i cały wtorek, aż do dzisiejszego poranka przymrozku nie było. To na pewno zabieg będzie nieskuteczny?

 

Na Internecie można znaleźć zapis:

"Nawet herbicydy, które można stosować w niższych temperaturach lepiej stosować w temperaturze powyżej 5 °C i przynajmniej na kilka godzin przed nadejściem i to nieznacznego przymrozku. Wówczas ich skuteczność działania nie powinna być obniżona. Mniejsza skuteczność substancji może wystąpić jeżeli zabieg zostanie wykonany na krótko przed nadejściem przymrozku, np. wieczorem lub nastąpią znaczne spadki temperatur".

 

Kolejny zapis:

"Temperatury powyżej 0°C do ok. 10°C dobrze znoszą również preparaty typu: IPU, Solar 200 EC, Granstar 75 WG oraz większość sulfonylomoczników (...)".

https://www.agrofakt.pl/opryski-mrozami-sens/

 

"Stosowanie herbicdów w okresie występowania przymrozków nie musi mieć negatywnego wpływu na rośliny chronione. Ważne jest, aby przy wykonywaniu takiego zabiegu przestrzegać zalecanych dla preparatu temperatur stosowania i aby do momentu nadejścia przymrozku minęło kilka godzin. W celu spełnienia powyższych warunków zabieg powinien być wykonywany w ciągu dnia. Jednak jeżeli po wchłonięciu przez roślinę chronioną substancji czynnej gwałtownie spadnie temperatura poniżej 0ºC może dojść do czasowego zachwiania i spowolnienia procesów biochemicznych zachodzących w roślinie, w tym zahamowania jej wzrostu".

http://blog.cheminova.pl/co-powinienes-wiedziec-o-przymrozkach/

 

 

Zatem w moim przypadku minęło od zabiegu do przymrozku (-2,5 stopnia) ponad 24 godziny. Wiem, że przed wykonaniem zabiegu powinno być minimum trzy dni bez ujemnych temperatur i po zabiegu też trzy dni, ale kto mógł przewidzieć przymrozek, skoro we wszystkich prognozach, które sprawdzałem nie było go pokazanego.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

ja mam pytanie  czy jest sens siac      druga dawke azotu   przez opryskiem na chwasty?      bo po  swietach    chcialbym dac  oprysk   na chwasty bo do tej pory nie bylo warunkow  ale znow cos mowia  o przymrozkach  wiec mysle  czy nie wysiac najpierw drugiej  dawki azotu  poki bedzie wilgoc bo pozniej z tym roznie      ?


coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Dziś chyba zakończyłem z azotem poszło 170N Jak coś mnie najdzie to może dolistnie coś dołożę. Pozostało grzyba pilnować chwasty na jesień załatwiłem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareg    66

czy można mieszać Stabilan :

a) z herbicydem ? 

b) mocznikiem , siarczanem , odżywką ?

prosze o odpowiedzi bo są rózne opinie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

U mnie podobnie pszenice dostały po 175N i tylko arkadia skończyła się krzewic reszta ani myśli przestać- trochę gęsto mi się zrobiło na polach- ale żeby to zawsze człowiek miał takie problemy tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

czy można mieszać Stabilan :

a) z herbicydem ?

b) mocznikiem , siarczanem , odżywką ?

prosze o odpowiedzi bo są rózne opinie na ten temat

Kolego opinia powinna być jedna, herbicyd można mieszać tylko z wodą inne kombinacje obarczone są dużym ryzykiem uszkodzenia rośliny chronionej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19547

@panczo Te kilka kg. azotu wolę podać w nawozach stałych (saletra, saletrosan) Jak dla mnie, to szkoda zachodu z rozpuszczaniem tego, itd. Poza tym roztwór mocznika rozmiękcza kutykulę liści, przez co z jednej strony wzmaga wchłanianie składników roztworu (mikro, siarcz. mg.), ale z drugiej strony - ułatwia wnikanie w roślinę zarodników grzybów.. Tak że jak dla mnie, to więcej wad niż zalet.

też o tym słyszałem ale ile w tym prawdy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Audi213    143

Witam. Czy po oprysku lancetem można siać rzepak


WITAM.Czy po oprysku lancetem można siać rzepak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

Witam. Czy po oprysku lancetem można siać rzepak

WITAM.Czy po oprysku lancetem można siać rzepak

 

mozna siac a czemu nie u nas po lacecie sialismy rzepak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Audi213    143

Dzięki za opowiedz ja dopiero zaczynam przygodę z rolnictwem w jesieni dałem 500kg polifoskiej  na wiosnę dałem 300kg saletry i opryskałem lancetem co jeszcze muszę zrobić i kiedy w jakim czasie z góry dzięki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

Dzięki za opowiedz ja dopiero zaczynam przygodę z rolnictwem w jesieni dałem 500kg polifoskiej  na wiosnę dałem 300kg saletry i opryskałem lancetem co jeszcze muszę zrobić i kiedy w jakim czasie z góry dzięki za odpowiedz

 

mowisz zaczynasz przygode z rolnictwem a ta ziemia nawozona byla najlepiej zrob badania gleby o zwartosci wapna itd to nieduzo kosztuje bo proba ok 15 złi bedziesz wiedział co dawac bo niewiadomo co poprzednik na tej ziemi dawal i jak zadbana jest ta ziemia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj