Polecane posty

pszycha1    8

Druga dawka N i T1, a tu niektórzy jeszcze nie odchwaszczali ??? Matko Boska... a później lament, że herbicydy "słabe"

nie wszędzie były warunki na odchwaszczanie ja dziś dopiero skończyłem

na T1 za wcześno, z drugą dawką powoli można ruszać, ale wydaje mi się że dopiero po świętach

w życie dopiero 1 kolanko w pszenicy jeszcze 7-10dni i można ruszać

A jak jest z Huzarem aktiv? Można byłoby dziś opryskać czy lepiej się wstrzymać że względu na nadchodzące chłodne dni?

ja zaryzykowałem i pryskałem Huzarem oraz Lancetem zobaczymy efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jendreks    0

zostało mi ok 5 beczek gnojówki można ją bez obaw rozlać na pszenice ozimą? nigdy nie stosowałem gnojówki na rosnące już zboża i nie wiem czy to jej nie zaszkodzi 

 

Jak najbardziej mozesz, tylko tak jak pisał sołtys trzeba użyć węży, żeby po ziemi laciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jk33    3

Witam słabo się orientuje w temacie skracania zbóż ... może mi ktoś wyjaśnić nazwe ccc, wszędzie piszecie ze można podać np. 0,4 medax max +1l ccc , oco konkretnie zapytać sprzedawce aby mi sprzedał ten 1l ccc:) z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniu    841

Witam słabo się orientuje w temacie skracania zbóż ... może mi ktoś wyjaśnić nazwe ccc, wszędzie piszecie ze można podać np. 0,4 medax max +1l ccc , oco konkretnie zapytać sprzedawce aby mi sprzedał ten 1l ccc:) z góry dzięki

Powiedź sprzedawcy że chcesz CCC i będzie wiedział o co chodzi. Albo Ci sprzeda Antywylegacz albo Stabilan albo CCC. Substancje te same, różniące się jedynie ilością substancji w litrze środka. Stabilan ma chyba 750gr, CCC 720 nie wiem jak Antywylegacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

zostało mi ok 5 beczek gnojówki można ją bez obaw rozlać na pszenice ozimą? nigdy nie stosowałem gnojówki na rosnące już zboża i nie wiem czy to jej nie zaszkodzi

Mój sąsiad leje na potęgę gnojowice poglownie bez węży i nie widać negatywnych skutków - śmiało lej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1277

Cholera, głupio mi pytać, ale  zmęczony jestem i lekko wgięty po kręceniu kiełbasy na jutrzejsze wędzenie. Przepraszam za pytanie, bo gdzieś ten temat na AF się przewijał.

Wkurza mnie rozpuszczanie mocznika, straciłem na to dzisiaj za dużo czasu. Czy zamiast mocznika można wlać 20 litrów RSM na 80 litrów wody . Wiadomo, że w RSM  jest 8% azotu azotanowego  i 8% amonowego, ale jednak najwięcej bo 16% amidowego. 

25% roztwór mocznika w naszych zabiegach, to średnio 22 kg azotu amidowego na hektar. 

Za to 20 litrów RSM 32 zawiera 8,8kg azotu w tym 4,4 amidowego i po 2,2 azotanowego i amonowego. (czyli trochę mniej azotu)

Czy te 4,4 kg azotu saletrzanego i amonowego na 100litrów wody może poparzyć pszenicę?

 

Ciekawostka, bo Kula miał robić badanie to i ja zrobiłem. Rozrabiałem mocznik -  woda temp 13o po czym do 40 litrów wody z mieszadłem wsypałem 15 kg mocznika. Automatycznie temperatura spadła do 7 - niebywałe.  Za to 5 kg siarczanu  jednowodnego podniosło temp o 3 o

 

Edytowano przez ravoj

Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlimekPL    792

Może poparzyć.

Ja tam nie mam problemów z rozpuszczaniem mocznika, mam mały zwykły opryskiwacz z jakimś tam rozwadniaczem z którego sobie po prostu woda leci na 4 strony i tyle, zasypuje kosz rozwadniacza mocznikiem i to kwestia kilku minut aby się rozpuścił, a co zostanie to rozpuszczam wodą z węża gdy dopełniam opryskiwacz do pełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1277

No tak, ale ja mam mały kosz, jakby tam 25kg mocznika na cały opryskiwacz to ok, można poczekać, ale wczoraj dawałem 20% roztwór to 20 kg na 100 litrów i leje i sypie i czekam i czekam a to powolutku idzie


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel2678    56

A w wiaderku nie szybciej byłoby? Sypać i mieszać

 

20 procent mocznika na 400 litrów wody w opryskiwaczu? i tak z 5 opryskiwaczy ciekawe ile wiader by wyszło  aż mi się liczyć nie chce ale pewnie na drugi dzień to byś rąk do góry nie podniósł a w nocy wlewanie z wiader do opryskiwacza by się śniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1277

Żadnych wiader, ja mam mieszadło zrobione z pralki i podłączone bezpośrednio do opryskiwacza, który na wolnych obrotach pobiera sobie co tam do mieszadla wieje czy wyspie, tu wszystko idzie sprawnie, przewody calowe, szybkozlączki itp. Tylko długo się rozpuszcza ten cholerny mocznik trzeba te kilka czy kilkanaście minut poświęcić na te 20 kg a czas leci, a tu jakbym dodał 100 litrów Rsm na 500 wody to sama przyjemność. Ale pytanie jaki skutek?
Czemu RSM parzy a mocznik nie?


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszycha1    8

Żadnych wiader, ja mam mieszadło zrobione z pralki i podłączone bezpośrednio do opryskiwacza, który na wolnych obrotach pobiera sobie co tam do mieszadla wieje czy wyspie, tu wszystko idzie sprawnie, przewody calowe, szybkozlączki itp. Tylko długo się rozpuszcza ten cholerny mocznik trzeba te kilka czy kilkanaście minut poświęcić na te 20 kg a czas leci, a tu jakbym dodał 100 litrów Rsm na 500 wody to sama przyjemność. Ale pytanie jaki skutek?

Czemu RSM parzy a mocznik nie?

rozwadniany RSM może spowodować poparzenia roślin przez zawartość azotu w formie amonowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

mocznik podczas rozpuszczania pobiera energię(obniża temperaturę) z cieczy ja sypie do wiadra 20l max 10 kg mocznika i zalewam ciepłą wodą (70-90*C) rozpuszcza się w oczach a woda w momencie stygnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

chyba nie  woda szybko stygnie a na polu widać efekty zastosowania mocznika 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

My nie mamy problemu z mocznikiem, odkąd zaniechaliśmy jego stosowania dolistnie ;)

 

dlaczego zaniechałeś stosowania?

Doszedłeś do jakiś ciekawych wniosków?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr30piotr    168

to teraz parnik na przyczepę i w pole rozrabiać mocznik do oprysku , dzięki Bogu ja już kilka lat nie stosuję tego i ma  spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Wsypuję na sito 25kg leję wodę i jakoś się sam rozpuszcza Przy roztworach powyżej 10% wsypuję do wiader zalewam ciepłą wodą jak wrócę to częściowo już rozpuszczony

Od lat noszę się z zamiarem przygotowania wcześniej roztworu 50% w zbiornikach 1000l i rozcieńczania do potrzebnego stężenia 5, 10 czy 20%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9205

Rozwiązaniem jest woda ze zbiornika (ma zazwyczaj temperaturę wyższą niż ta ze studni/wodociągu). W ciepły dzień około 15-18 stopni, a nie 5-7, więc i mocznik się szybciej rozpuszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wilhelm    408

@panczo Te kilka kg. azotu wolę podać w nawozach stałych (saletra, saletrosan) Jak dla mnie, to szkoda zachodu z rozpuszczaniem tego, itd. Poza tym roztwór mocznika rozmiękcza kutykulę liści, przez co z jednej strony wzmaga wchłanianie składników roztworu (mikro, siarcz. mg.), ale z drugiej strony - ułatwia wnikanie w roślinę zarodników grzybów.. Tak że jak dla mnie, to więcej wad niż zalet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1277

Czyli jednak mocznik pomaga przedostać się grzybom do wnętrza roślin a ja myślałem że kumpel mi ściemnia. W ogóle dokarmianie dolistne tymi fosforowymi i potasowymi to kosmetyka ma sens tylko wtedy kiedy roślina ma utrudnione warunki do pobierania składników z gleby, np susza. Ale mocznik w roztworze wodnym to jednak spora dawka azotu.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj