Polecane posty

piotrdd    62

Drugą dawkę sypie się około 15 kwietnia, patrzyłem na zapiski z tamtego roku to dawałem 12 kwietnia tylko ja stosuje rsm   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilc017    163

Ty tak na serio? e66u4p5qdei6.gif

Powaliło mi się z rzepakiem... Edytowano przez kamilc017

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3520

Pod koniec tygodnia siejemy buraki ,a wy macie problem czy siać zboże

Jeśli ktoś stosował aminokwasy ,to jaka cena za litr i jaka dawke dajecie,bo mam oferte po 4 zł,w opakowaniu 1000 litrów,wydaje mi sie tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    833

kurde zimno nic jakoś nie chce rosnąć a wy o drugiej dawce już myślicie? ja jeszcze pełnej pierwszej nie dałem, bo chciałem podzielić ze względu na pogodę, poszło najpierw 40kg n w saletrze kędzierzyńskiej, teraz na tygodniu doleje rsm ok 60kg n i tak samo rzepak.. a buraki to już abstrakcja, życzę udanej walki z zachwaszczeniem, bo w najbliższych kilku tygodniach nie będzie pewnie dobrych warunki dla buraków chybaże coś się zmieni z pogodą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

kurde zimno nic jakoś nie chce rosnąć a wy o drugiej dawce już myślicie? ja jeszcze pełnej pierwszej nie dałem, bo chciałem podzielić ze względu na pogodę, poszło najpierw 40kg n w saletrze kędzierzyńskiej, teraz na tygodniu doleje rsm ok 60kg n i tak samo rzepak.. a buraki to już abstrakcja, życzę udanej walki z zachwaszczeniem, bo w najbliższych kilku tygodniach nie będzie pewnie dobrych warunki dla buraków chybaże coś się zmieni z pogodą...

a jak ja napisałem, że przez przymrozki warto podzielić pierwszą  dawkę N na dwie, to było wielkie halo i do dziś mam traumę. Tak się przejąłem że już cały azot startowy na polu. W sumie nie wiem czy dobrze zrobiłem, bo od trzech dni ciągle pada i mam już wszystkie zbiorniki deszczówki pełne.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a jak ja napisałem, że przez przymrozki warto podzielić pierwszą  dawkę N na dwie, to było wielkie halo i do dziś mam traumę. Tak się przejąłem że już cały azot startowy na polu. W sumie nie wiem czy dobrze zrobiłem, bo od trzech dni ciągle pada i mam już wszystkie zbiorniki deszczówki pełne.

 

dobrze ze u nas nie wysialismy azotu tylko na rzepak poszedl saletrosan a na zboza nic pojdzie dopiero saletra teraz to by nic nie dalo to

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Zanim Ty zaczniesz myśleć o kontynuacji rozsiewania nawozu to azot który podałeś wcześniej już będzie działał.

Pytanie, czy wykopywałeś rośliny razem z korzeniami?


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

Zanim Ty zaczniesz myśleć o kontynuacji rozsiewania nawozu to azot który podałeś wcześniej już będzie działał.

 

Pytanie, czy wykopywałeś rośliny razem z korzeniami?

 

Kula - a to do mnie czy do Warchesta?

bo nie pamiętam żebym coś kopał, poza chwastami i pobieraniem próbek gleby.

 

Azot już u mnie na polu jak zalecaliście, to niech sobie tam działa, pszenica stoi jak stała, ale liczę, że wkrótce się ociepli i przestanie padać. Ktoś z Was pisał, że sypał przed jakimś śniegiem i potem pszenica była piękna, więc pewnie ma racje. I tak nie rozpoznam czy te 60kg azotu podziała czy nie, bo nie mam do czego porównać.  Jak dalej będzie tak padać jak pada, to na pewno pójdzie głębiej. Pszenica ozima ma 86% korzeni do 20cm, zaledwie 5% sięga tylko do 50cm to wolałbym żeby ten skubany azot daleko nie poszedł, na szczęście RSM to forma amonowa to może go tak łatwo nie wymyje.

I żeby nie było, że panikuję - jestem spokojny, nie panikuję. :)

 


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Panikujesz właśnie.
RSM mówisz to jaka forma?
W sumie pytanie było do kolegi Warchesta, ale i do Ciebie może być. W takim razie wykop pszenice, ładnie umyj korzenie i wtedy oceniaj czy rośnie czy nie. Bo to, że część nadziemna "stoi" nie oznacza, że roślina nie wznowiła wegwtacji.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrdd    62

ravoj gdzie ty mieszkasz że ci pszenica nie rośnie bo u mnie złapała 2 dodatkowe rozkrzewienia przez te 2,5 tygodnia  i fajnie wygląda  :D  co to za odmiana z słabym wigorem   :)  na pewno to lubelskie jest  <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

azot amidowy, saletrzany i amonowy - RSM


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Jestem bardzo zadowolony że w piątek udało się wysiać pierwszą dawkę. Po tych deszczach to trzeba będzie czekać ze 2tygodnie A teraz planuje drugą dawkę w postaci mocznika za 3 tygodnie. A jak będzie widać nowe przyrosty liści i odpowiednia temperatura pójdzie mikro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

azot amidowy  - "Forma ta ma mały wpływ na hormony roślinne (cytokininy) i nie wpływa bezpośrednio na stymulowanie roślin do rozwoju. Aby mogła być pobierana przez system korzeniowy roślin, musi przejść hydrolizę do formy amonowej i nitryfikację do azotanowej (saletrzanej). Wymaga to czasu…

wg Kodeksu Dobrej Praktyki Rolniczej, pogłównie zastosowanie RSM w okresie wczesnej wiosny, jest efektywne, gdy gleba jest wilgotna, a średnie temperatury dzienne nie przekraczają 10º C."

dlatego mam nadzieję, że się ociepli i przestanie padać.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

TAk u was dolało? U mnie spadło w piątek i sobotę łącznie 9 litrów, i koniec końców było dziś lepiej na polu niż w piątek przed deszczem. Siało się dzisiaj rewelacyjnie, zero kolein, ziemia wilgotna, wiatru brak same plusy. Jeszcze jedno pole Hondii zostało tylko do potraktowania azotem, strasznie duży rozrzut mam w tym roku, niektóre pola posiane 3-4 marzec, sporo 14-15 a ostatnie 19-pewnie 21 marzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba55    501

   ja mam pytanie rozsialem azot na zboza w czwartek konkretniej saletrzak ilosc 250  kg,   wczoraj i  dzs spadlo 20 mm okolo deszczu , czy ten nawoz   moze wyplukac?


coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

pszenica ruszyła, pisałem o tym wcześniej i co do tego nie ma wątpliwości, ale wygląda to bardzo słabo. Jest cholernie zimno i mokro. Cieszę się, że mam I dawkę N za sobą i liczę  teraz na ciepłe suche dni, Ale jeżeli spadnie więcej deszczu - a nadają tydzień opadów, to nawet Ogar i Tomek się będzie musiał zgodzić, że część tego azotu może być stracona, może niewiele ale te formy azotanowe. Nie wiem ile, ale jakaś część na pewno przy ciągłych opadach. Dlatego dobrze, że w RSM jest więcej formy Amidowej, bo ona dłużej będzie się przekształcać w azotanową  i trudniej się przemieszcza więc ten okres deszczów przetrzyma.  Tak ja to rozumiem, może się mylę ale po to tu piszę i polemizuję z mądrzejszymi w temacie. Zawsze jak miałem wątpliwości to pytałem, żeby mieć pewność.

Sprawdzałem korzeń pszenicy  i ma maksymalnie 7 cm, nie znalazłem dłuższego a całego pola nie będę kopał.


   ja mam pytanie rozsialem azot na zboza w czwartek konkretniej saletrzak ilosc 250  kg,   wczoraj i  dzs spadlo 20 mm okolo deszczu , czy ten nawoz   moze wyplukac?

zanim odpiszą Ogar, Kula i Tomek to Ci odpowiem, że nic Ci jeszcze nie wypłukało, bądź spokojny


TAk u was dolało? U mnie spadło w piątek i sobotę łącznie 9 litrów, i koniec końców było dziś lepiej na polu niż w piątek przed deszczem. Siało się dzisiaj rewelacyjnie, zero kolein, ziemia wilgotna, wiatru brak same plusy. Jeszcze jedno pole Hondii zostało tylko do potraktowania azotem, strasznie duży rozrzut mam w tym roku, niektóre pola posiane 3-4 marzec, sporo 14-15 a ostatnie 19-pewnie 21 marzec.

padało trochę  do czwartku, w piątek było  ładnie  słonecznie i wtedy wieczorem rozlałem RSM, w nocy zaczęło padać i pada do teraz. Niech sobie pada, oby nie długo.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogar118    65

I można tłumaczyć wyjaśniać a wystarczy, że jedna osoba napisze swoje przemyślenia i tyle z tłumaczenia. 

Mam wrażenie że co niektórzy myślą że jak już nawóz rozsiany granula rozpuszczona to nawóz działa... Pozostaję jedynie życzyć dobrych plonów.

W tygodniu przynajmniej u mnie nadają do 15 a w nocy poniżej 5 ma nie zejść i wtedy pewne osoby się obudzą i będą płakać bo nawóz jeszcze nie posiany a być może znowu będą problemy z wjazdem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

Ludzie co roku to samo. Na wiosnę azot wypłuka. Przyjdzie czas drugiej a szczególnie trzeciej dawki jak będzie sucho, po co siać jak nie będzie deszczu i nie zadziała. 15 litrów w ciągu tygodnia bodajże, nie powoduje żadnego przemieszczenia azotu z tego co pamiętam, spadło 25-30 litrów więc idealnie, a wy panikujecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

I można tłumaczyć wyjaśniać a wystarczy, że jedna osoba napisze swoje przemyślenia i tyle z tłumaczenia. 

Mam wrażenie że co niektórzy myślą że jak już nawóz rozsiany granula rozpuszczona to nawóz działa... Pozostaję jedynie życzyć dobrych plonów.

W tygodniu przynajmniej u mnie nadają do 15 a w nocy poniżej 5 ma nie zejść i wtedy pewne osoby się obudzą i będą płakać bo nawóz jeszcze nie posiany a być może znowu będą problemy z wjazdem. 

no i dlatego ten zabieg trzeba dobrać do swoich warunkaów, odmiany, temperatury, gleby a nie pytać tych z zachoodu czy już sieją nawozy  ,  jak tam 15 stopni i pszenica jara już wschodzi, jak u umnie nie mogą nawozów rozsiać bo woda stoi.

 

A co do tego :

"Mam wrażenie że co niektórzy myślą że jak już nawóz rozsiany granula rozpuszczona to nawóz działa... Pozostaję jedynie życzyć dobrych plonów"

to nie kumam, Mocznik w temperaturze 10 stopni i na wilgotnej glebie jest dostępny w 1 dzień. a w temp 2 stopni dopiero po 10 dniach.  To weź mi to Ogar rozjaśnij, bo to nie reguła. U jednego nawóz znikł i działa u drugiego nie

tlko nie krzycz.


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

Hydroliza mocznika w temperaturze 10 stopni, trwa z tego co pamiętam 21 dni więc nie wiem, w 5 stopniach 30 dni a w 20 stopniach 5 dni więc nie wiem skąd masz takie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ravoj    1287

Ludzie co roku to samo. Na wiosnę azot wypłuka. Przyjdzie czas drugiej a szczególnie trzeciej dawki jak będzie sucho, po co siać jak nie będzie deszczu i nie zadziała. 15 litrów w ciągu tygodnia bodajże, nie powoduje żadnego przemieszczenia azotu z tego co pamiętam, spadło 25-30 litrów więc idealnie, a wy panikujecie:)

tu nikt nie panikuje, tu trwa polemika na temat wpływu temperatury, opadów atmosferycznych  i terminu siewu nawozów  na optymalne  wykorzystanie azotu z pierwszej dawki nawozów sztucznych  przez pszenicę ozimą,

Hydroliza mocznika w temperaturze 10 stopni, trwa z tego co pamiętam 21 dni więc nie wiem, w 5 stopniach 30 dni a w 20 stopniach 5 dni więc nie wiem skąd masz takie informacje.

dr inż Agnieszka Krawczyk  - dr nauk rolniczych w zakresie agronomii. Ja mam gównianego magistra, nie wiem co  Ty masz Koczas, może habilitowanego, ale zacznę mniej tu zaglądać i czytać te  rady, jak większość "z tego co pamięta, coś tam pamięta"

 

 

"Tempo przekształcania mocznika w formę amonową, uzależnione jest od temperatury gleby i jej wilgotności. Mocznik aby mógł być dostępny dla roślin musi rozpuścić się w wodzie. Następnie w glebie musi znajdować się enzym – ureaza, której aktywność uzależniona jest od temperatury gleby. Ureaza odpowiada za przekształcenie mocznika w węglan amonu, po którego rozpadzie rośliny mogą pobierać jon amonowy. Proces ten trwa średnio od jednego tygodnia do jednego dnia. Dla przykładu w temperaturze gleby 2°C, po 4 dniach mocznik jest przekształcony do amoniaku, natomiast przy temperaturze 10°C proces ten zachodzi już po 2 dniach. Dalszy wzrost temperatury przyspiesza proces hydrolizy, w 20°C – już tylko 1 dzień. Tak więc stosując mocznik w wyższych temperaturach, pod warunkiem dostępności wody w glebie, jon amonowy jest dostępny dla roślin szybko."

 

Więc po pierwsze musimy rozróżnić jaki kto nawóz stosuje i jaka jest forma azotu w tym nawozie.

Po drugie temperatura ma znacznie,

po trzecie wilgotność ma znaczenie.

Dobranoc


Być jak Adam Cisowski. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj