Pszenica Ozima i jara

[ogar118 65]

Polecam Huzara 

No faktycznie rotacja substancji genialna piroksysulam (sulfonylomocznik) z lancetu na miotłę i z huzaru na miotłę jodosulfuron też sulfonylomocznik... 

[bizonlukaszZ056 36]

U nas ludzie odchodzą od huzaru już bo puszcza miotłę i gdzieniegdzie przytulię, ale i na lancet już narzekają że miotłę przepuści. Tylko że jak coś ludzi najdzie to i 10 lat będą huzar stosować. Rozmawiałem w tym roku ze znajomym to mówił ze 1,25 huzaru lał i miotła została także coś na rzeczy jest. Ja w tym roku planuję Harpun 2,5l+Mustang Forte1l/ha. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce, na jesienny zabieg nie miałem czasu niestety. Myślałem najpierw o Goldzie zamiast Mustanga ale stanowisko po rzepaku więc myślę, że Mustang lepiej poradzi sobie z fiołkiem i przytulią. Na t1 pewnie tilt+mondatak, na t2 zależy od pogody i chorób ale myślałem nad Acanto+epoksy/epoksy+tebu/duett ultra. Na skrócenie moddus 0,3+ccc1l.

[chuck00 207]

Ja już Huzara dawno nie stosuję, drogo to trochę wychodzi (oprysk wykonuję wiosną). Ostatnio był Atlantis, Sekator i Granstar Ultra - było czysto. Co roku staramy się wprowadzać coś innego, aby efekt był pożądany.

[marian2011 113]

Huzar bardzo czuły na poranne przymrozki ,chcesz opryskać w terminie a wieczorami zaskoczą przymrozki i nie działa i temu go nie stosuję ,chociaż znajomi zeszłego roku zadowoleni ,pole mieli obok to też widziałem efekt, pryskali dość póżno chwasty duże ale było ciepło i po 3-4 dniach było widać działanie

[Raptus902 128]

U mnie z Huzarem problemu nigdy nie było i oby tak zostało

Po zbożu ściernie czyściutkie 

[marian2011 113]

U mnie z Huzarem problemu nigdy nie było i oby tak zostało

Po zbożu ściernie czyściutkie 

 

Ok zgodzę się z tobą tylko jak potwierdzisz że trafiłeś na dni ciepłe i przymrozków nie było

[SawekBraczyk 458]

Czy pszenica Hondia jest wrażliwa na chlorotoluron czy nie ? Bo mam kawałem nie opryskany jesienią i myśle czy dać Nomad czy tolurex razem z mustangiem forte . Czy może coś jeszcze innego dobrego i sprawdzonego byście polecili  no i dość taniego . 

[KULAWA_KOZA 156]

A tobie coś wymarzło rok temu? Że piszesz o powtórce.

 

troche wymarzło , ale innym to masowo

Tak to jest jak się patrzy na grubość ziarna i nic więcej  :mellow:

 

a po cóż mi poślad w polu? i kto mi potem kupi taki poślad?

[Tomek90 2248]

Siej rzadziej to nie będzie pośladu. 

[Kula07 163]

Siej rzadziej to nie będzie pośladu.

Prawda.

Edytowano Styczeń 11, 2017 przez Kula07

[KULAWA_KOZA 156]

Macie racje ale od odmiany też dużo zależy.Na jesień posiałem rzadko , zobaczymy co z tego będzie.Czuje że przy takich mrozach co były to nie bedzie ciekawie , bo ziemia lekko przykryta sniegiem a listki pszenicy na wierzchu.

[Kula07 163]

Rzdko czyli ile? Listi są nie ważne, najważniejsze żeby węzeł krzewienia nie przemarzł.

[KULAWA_KOZA 156]

Kulka popatrz na fotki w mej galerii tam jest pokazane jak posiane .

230kg/ha -+

[Kula07 163]

I to jest rzadko? 100kg mniej byłoby rzadko.

[KULAWA_KOZA 156]

U nas rzedko to jest w okolicach 200kg , wsam raz jest 250kg , a ciut gęsto to 300kg

są ziemie gliniasto kamieniste że trzeba siac 300kg by coś było na polu widać

[Kula07 163]

Też mam ziemie gliniate.

[yogi710 0]

Witam koledzy dzis workowalem pszenice i zauwazylem ze gdzie bylo grubo rozsypane lekko pachnie stechlizna oczywiscie nie ladowalem tego i teraz mam takie pytanie czy jest jakis sposob by pozbyc sie tego zapachu? zboze wygladem jest ok nie jest zaplesniale tyle ze nie chce aby komus zwierzeta sie pochorowaly co radzicie? Dziekuje za pomoc☺

[Raptus902 128]

Ok zgodzę się z tobą tylko jak potwierdzisz że trafiłeś na dni ciepłe i przymrozków nie było

 

Tak przymrozków nie było ale za ciepło też nie. Ale chyba mało który środek lubi przymrozki 

[Tomek90 2248]

Jak ktoś nie czyta etykiety i wali na przymrozki to potem mu miotła wychodzi, bo już pal licho te niskie temperatury.

[milanreal1 319]

jak już wirtuoz to raczej tylko w pełnej zalecanej dawce (bodajże 1,25)

W wielu sytuacjach sądzę że dawki wirtuoza rzędu 0,75-1l w ozimych zrobią robotę, choć przy 0,75 mączniak może uciec. Nie wiem jaka jest u Ciebie kondycja zbóż ale wiele pszenic jest w bardzo wczesnych fazach, podstawa źdźbła nie jest porażona bo go nawet nie ma. Oczywiście wiele zależy jeszcze od odmiany, odporności na choroby, bo załóżmy w arkadii nawet jak jesienią była czysta to wiosną potrzebuje mocnego środka na mączniaka.

 

Wiecie może panowie czy w sezonie 2017 będzie dostępny medax top ? Bo coś mi się o uszy obiło, że ma wejść jakiś nowy medax i nie wiem czy poprzednika nie wycofają.

BASF szykuje alternatywę dla moddusa start, więc będzie nowy, stary też winien zostać.

 

Mogą być uodpornienia na sulfonylomoczniki. 

Mogą ale nie muszą. Odporność miotły na całą grupę sulfonylomoczników to zjawisko regionalne, największe skupisko to chyba Warmia. Huzar wg mnie jest przekombinowany, poszedłby w formulacji WG i waliłby lepiej miotłę. W obecnej formulacji jest bardzo silnie uzależniony od warunków, oraz wielkości chwastów.

 

Czy pszenica Hondia jest wrażliwa na chlorotoluron czy nie ? Bo mam kawałem nie opryskany jesienią i myśle czy dać Nomad czy tolurex razem z mustangiem forte . Czy może coś jeszcze innego dobrego i sprawdzonego byście polecili  no i dość taniego . 

Kiedyś rozmawiałem z kimś z Danko i usłyszałem że chlorotoluron zniszczył Hondię w 1 na 100 przypadków stosowania, dlatego czasem można znaleźć informację że Hondia jest wrażliwa. Jeżeli masz małą pszenicę i małą miotłę to tolurex czy nawet inne doglebówki z jesieni mogą być skuteczne bo pójdą przez glebę i załatwią ją. Oczywiście jak pójdą wczesną wiosną.

 

Też mam ziemie gliniate.

Nie pamiętam jaki masz siewnik, ale na pewno sieje precyzyjniej niż poznaniak. Więc ilość wysiewu czasami taka jest konieczna ze względu na słaby sprzęt.

Choć akurat w tym przypadku tez uważam że taka norma to przesada.

[jahooo 9206]

Jak gospodarzy tam, gdzie myślę, to faktycznie potrzebuje wyższej normy wysiewu, bo warunki cięższe, śnieg dłużej leży a zimy ostrzejsze. Inna norma będzie w wielkopolsce, a inna koło Nowego Targu

[Wojtek987 63]

Panowie nie spinajcie się tak. Mieszkam niedaleko od niego (osobiście go nie znam, 50km) ale też mam jedną małą dzierżawę którą chyba ostatni rok mam i odpuszczam- będzie trawka dla samej dopłaty . Swojego ziarna sieję w granicach 200kg, kwalifikatu ciut więcej niż zalecają (jak zalecają 140 daję ok 20 kg więcej) i jest ok. A na tym polu zawsze problem ze wschodami, jak liche warunki to nie wzejdzie wcale lub placami, jak idealne to jest o połowę mniej roślin. Tam zawsze siałem gęściej, w tym roku zwiększyłem ponad 350 i dalej nie jest idealnie. Jak wzejdzie to nawet jakoś rośnie, tyko te wschody!!!! Ziemia bardzo gliniasta, małe drobne kamienie, zawsze zbrylona, słabo przepuszczalna, jak wyschnie to skała i pewnie dla tego.

Skoro osiąga plon pow 8t to ja bym się nie czepiał, tym bardziej uprawa c330 i ciężka ziemia! Ci co od dawna sieją agregatami aktywnymi i porządnymi siewnikami niech sobie przypomną prace c330 i podobnymi. Oczywiście rejon polski i ziemia robi swoje.

[Kula07 163]

To ja wolałbym zasiać nie po 300kg tylko normalnie "powiedzmy" po 150kg/ha a za cenę pozostałych 150kg wynająć porządny zestaw uprawowo-siewny i po problemie.

[20CBR12 209]

Kula masz rację ale pamiętaj że teoria z praktyką nie zawsze idzie w parze w życiu różnie bywa, no i zapewne też sporą różnicę robi nowy precyzyjny siewnik w porównaniu ze starym poznaniakiem a ludzie ciągle myślą kategoriami że jak ma swój sprzęt nie ważne jak to sie nim robi a rzadko kiedy komuś przyjdzie do głowy że jednak lepiej i taniej byloby wziąść usluge

[knoro93 215]

U nas rzedko to jest w okolicach 200kg , wsam raz jest 250kg , a ciut gęsto to 300kg

są ziemie gliniasto kamieniste że trzeba siac 300kg by coś było na polu widać

Gościu jesteś niereformowalny. Ile jeszcze razy będziesz wciskał ten swój żałosny kit że 250 kg/ha to jest odpowiednia  norma wysiew? ( zakładając mtz ok 50) Przecież to jest żałosne. Każdy kto sie zna śmieje sie z Twoich postów i z Ciebie. Poszukaj w internecie albo w literaturze jaka jest odpowiednia obsada i wtedy wejdz z kims w dyskusje bo Twoje posty sie czyta myslac że jestes w gimnazjum. I nie wciskaj kitu że na Twoich ziemiach sprawdza sie gesty siew bo to jest conajmniej śmieszne.

 

Milanreal też mam poznaniaka i siałem i po 180 kg/ha i wcale nie było żadko. Wbrew pozorom poznaniaki to bardzo przyswoite sprzety pod warunkiem że sie doprawi odpowiednio glebe i ustawi siewnik. Jesli zaniedbamy uprawe i pole to i 300 kg i tona na ha nie pomoga grunt żeby gleba była w odpowiedniej kulturze.