Pszenica Ozima i jara

[slawek2209 161]

trynity zawiera chlorotoluron tak jak  lentipur i ma rejestracje od drugiego liścia.Moim zdaniem możesz pryskać jeśli masz odmianę nie wrażliwą na ten środek.Robiłem zabieg trinity przy wychodzącym 3 liściu i nie ma negatywnych objawów na pszenicy

[misio3p 2127]

Jak już jesteśmy przy wiosennym odchwaszczaniu, pamiętacie może mój problem z wyczyńcem polnym? Na polu obecnie papka taka, że buty można zostawić, więc nie mam kompletnie żadnych szans, aby tam teraz wjechać. Stąd moje pytanie, jaki herbicyd polecicie mi do stosowania na wiosnę, aby pozbyć się na jakiś czas wyczyńca polnego? Uodpornił się on na sulfonylomoczniki, jedynym sposobem aby go zatrzymać był póki co axial, ale sezon 2017 będzie trzecim pod rząd w którym musiałbym go stosować, co za bardzo mi nie odpowiada. A, i co mógłybym dodać do tego na chwasty dwuliścienne? Koszty nie grają roli, gdyż w ubiegłym roku odchwaszczenie najgorszej działki i tak  pochłonęło 280zł/ha.   

[lebek5 56]

trynity zawiera chlorotoluron tak jak  lentipur i ma rejestracje od drugiego liścia.Moim zdaniem możesz pryskać jeśli masz odmianę nie wrażliwą na ten środek.Robiłem zabieg trinity przy wychodzącym 3 liściu i nie ma negatywnych objawów na pszenicy

 

Odmiana to Ozon i zaczyna wychodzic 3 liść jakie stężenie dawałeś ja mam 2 l i pasuje mi tak na 260l wody. Pszenica siana początkiem październik, ale przez chłodny październik słabo rosła,  w tym tygodniu ładnie ruszyła bo w tej chwili jest +17stopni ale co za tym idzie chwasty też nie próżnują zwłaszcza miotła

[slawek2209 161]

trynity dawałem 2.35 l czyli około 590 g chlorotoluronu

[koczas 80]

Odmiana to Ozon i zaczyna wychodzic 3 liść jakie stężenie dawałeś ja mam 2 l i pasuje mi tak na 260l wody. Pszenica siana początkiem październik, ale przez chłodny październik słabo rosła,  w tym tygodniu ładnie ruszyła bo w tej chwili jest +17stopni ale co za tym idzie chwasty też nie próżnują zwłaszcza miotła

 

Wcale nie patrz na etykiety. Na snajperze w dawce 1,5 l masz 750 g CTU i jest od szpilki, na tolurexie faktycznie chyba od 3 a na dicurexie od 2 a na jakimś tam zamienniku jeszcze bodajże tylko termin wiosenny. Spinaj graty i jedź pryskać jak tylko masz jeszcze okazję, jak tam jakieś zielsko chcesz przetrzebić, a szczególnie rzepak to dodaj 15-20 g tribenuronu czyli trimax-y, tristary lub metsulfuron w takiej samej dawce(galmet, pike). Ale ten dodatek pod warunkiem, że chwasty już widać. Koszt bardzo mały a efekt może być naprawdę zaskakujący nie licząc zwalczania przytulii.

 

[Gość]

kupiłem dziś  trinity opryskałem wcześniej sianą pszenice i zostało mi się do opryskania 7 ha tylko że aktualnie jest w fazie 1 liścia i się zastanawiam czy jutro to opryskać czy odpuścić

wszystkie prognozy jakie sprawdziłem wskazują na to że jutro będzie ostatnim dniem kiedy będzie można pryskać 

[milanreal1 319]

Jak już jesteśmy przy wiosennym odchwaszczaniu, pamiętacie może mój problem z wyczyńcem polnym? Na polu obecnie papka taka, że buty można zostawić, więc nie mam kompletnie żadnych szans, aby tam teraz wjechać. Stąd moje pytanie, jaki herbicyd polecicie mi do stosowania na wiosnę, aby pozbyć się na jakiś czas wyczyńca polnego? Uodpornił się on na sulfonylomoczniki, jedynym sposobem aby go zatrzymać był póki co axial, ale sezon 2017 będzie trzecim pod rząd w którym musiałbym go stosować, co za bardzo mi nie odpowiada. A, i co mógłybym dodać do tego na chwasty dwuliścienne? Koszty nie grają roli, gdyż w ubiegłym roku odchwaszczenie najgorszej działki i tak  pochłonęło 280zł/ha.   

Żeby w miarę skutecznie zwalczyć wyczyńca w 1 zabiegu wiosną najlepiej zrobić to w II mechanizmach działania czyli mieszanina axial+atlantis oba po 1,2l.

[slawek2209 161]

Odmiana to Ozon i zaczyna wychodzic 3 liść jakie stężenie dawałeś ja mam 2 l i pasuje mi tak na 260l wody. Pszenica siana początkiem październik, ale przez chłodny październik słabo rosła,  w tym tygodniu ładnie ruszyła bo w tej chwili jest +17stopni ale co za tym idzie chwasty też nie próżnują zwłaszcza miotła

według KWS Ozon nie jest wrażliwy na tą substancję

 

 

Edytowano Listopad 22, 2016 przez slawek2209

[ogar118 65]

I co da atantis jak pisze że wyczyniec już odporny na sulfonylomoczniki?

[Gość]

opryskałem trinity tą pszenice  w wazie 1 liścia co będzie to będzie 

[Cihu 151]

no i dziś poleciał dff + chlorotoluron. Temperatura paskudna max 7stopni. Ciekawe co z tego będzie.

[azzadek 22]

Sieje! Panowie zacząłem siać dziś, w końcu! Poszło 2ha jutro 6ha i fajrant. Mokro jak cholera. Jutro sieje a pojutrze pryskam na chwast to co udało się posiać we wrześniu, ma już 3-4 liście, glean+legato500, a w sobotę mikro + siarczan, oby pogoda wytrzymała ;/.

[milanreal1 319]

I co da atantis jak pisze że wyczyniec już odporny na sulfonylomoczniki?

To jednak 2 mechanizmy działania, więc nawet jak odporne to warto. Czym będziesz zwalczał wyczyńca jak uodpornisz go na axial? Rotacyjną?

[ogar118 65]

Na początek powiem, że zaistniała sytuacja nie jest łatwa. Bo brak sulfonylomoczników dość mocno zawęża pole manewru w wielu uprawach. Ale wracając do tematu. Rotacja jest najlepszą opcją walki z wyczyńcem i tu nie ma o czym dyskutować. Twój pomysł może i dobry ale w przypadku już występującego uodpornienia można dodać wody święconej a efekt będzie podobny. Dodatkowo zasadniczą wadą (dla mnie nie do zaakceptowania) jest koszt podanego rozwiązania po cenach z neta bagatela 396 zł/ha. Tak więc skoro wiadomo że atlantis nie zadziała to po co podnosić koszty?
Doskonale zdaję sobie sprawę że wyczyniec znacznie lepiej uodparnia się od np miotły i 3 lata z jedną substancją mogą doprowadzić do uodpornienia ale jakiegoś pola manewru wielkiego nie mamy. Na wiosnę pozostaje nam parę opcji ale w dużych dawkach:
-DFF 150 g 85-95% skuteczności
-CTU 1500 g 96- 100%
- pinoxaden 60 g
-cała gama sulfo o których nie ma co pisać
I teraz substancje stosowane w zbożach jesienią zwalczające wyczyńca. Ale nie wiem jak wygląda temat na wiosnę...
-metrybuzyna 350 g
-Pendimetalina 1200 g
-prosulfokarb 4000 g


Ja osobiście chyba zrezygnował bym z uprawy zboża a na pewno pszenicy na tym polu.

[celtis 12]

Pszenice zasiałem 15 października jednak na jednym polu(cieżka ziemia)  dopiero zaczyna się przebijać, można ją prysnąć expertem razem z resztą?

[major_89 36]

To jednak 2 mechanizmy działania, więc nawet jak odporne to warto. Czym będziesz zwalczał wyczyńca jak uodpornisz go na axial? Rotacyjną?

 

Tak dla przypomnienia , bo w niektórych regionach Polski o tym zapominano ,że nie ma lepszych metod ograniczających zachwaszczenie ze strony jednoliściennych w tym m.in. wyczyńca jak porządna orka. Tak więc warto raz na 2-3 lata odkurzyć pług i nie zapominać o tym prostym mechanicznym sposobie walki z zachwaszczeniem. W połączeniu z odpowiednio dobrano ochrono chemiczna wyczyniec nie stanowił by żadnego problemu. Piroksysulam w dawkach 15 g s.a./ ha moim zdaniem najefektywniej radzi sobie z wiosenną korektą zachwaszczenia tego agrofaga. A gdy połączymy to z opóźnionym siewem jesiennym + ew. zabieg jesienny flufenacet + DFF/ pendimentalina naprawdę możemy być zadowoleni z takiego programu. 

Edytowano Listopad 24, 2016 przez major_89

[KULAWA_KOZA 156]

Ja pryskałem Axialem i poradził sobie super z wyczyńcem , miotłą i owsikiem.Według mnie super srodek.

[tomekZ058 135]

a dodawałeś coś do niego na dwuliścienne czy jechałeś samym Axialem ?

[JohnWick 0]

Czy przymrozek ma wpływ na działanie środka, i ewentualnie przez jaki czas nie może się pojawić? Herbicyd nazywa się komplet.

[bratpit 29]

Ja pryskałem Axialem i poradził sobie super z wyczyńcem , miotłą i owsikiem.Według mnie super srodek.

 

TYlko jest jedno ALE  ta grupa szybko się udparnia na wyczyńca wiec bez szaleństw corocznych.

[Cihu 151]

Czy przymrozek ma wpływ na działanie środka, i ewentualnie przez jaki czas nie może się pojawić? Herbicyd nazywa się komplet.

 W tamtym roku przymrozek złapał zaraz po zjeździe z pola. Pryskane kompletem. Środek zadziałał, na wiosnę tylko mała poprawka na chabra. Niestety zboże też przytrzymało, dość mocno odchorowało.

[szarywilk 90]

orka na wyczyńca nie pomoże z 2 przyczyn 

pierwsze nasiona utrzymują zdolność kiełkowania 5-10 lat - więc zaoranie nic ci nie da - bo głęboko wrzucisz jedne, a pobudzisz drugie 

po drugie wyczyniec kiełkuje nawet z 15 cm więc i tak skiełkuje po orce bo nie wszystko będzie głeboko przeorane. co więcej wrzucając nasiona tak głęboko masz pewność że będziesz z nim walczył bardzo długo... lepsze są 2-3 płytkie zabiegi na ściernisku plus rundup przed siewem 

natomiast w UK doszli do wniosku że trzeba walczyć bardziej ekologicznie bo chemia w zbożach i tak nie działa .

1. to dłuższy  płodozmian (zwalczenie wyczyńca w innych uprawach jest znacznie prostsze) 

2. jak już pszenica to norma wysiewu x2 wczesny siew i prowadzenie łanu tak by zajęło większość gleby jesienią - naturalna konkurencja (80 wyczynca kiełkuje jesienią) - a na wiosne już się pszenica nie dokrzewiała - podobno w ich warunkach to pomaga. 

 

[bratpit 29]

@szary wilk

 

1. Orka pomaga z poniższych przyczyn

 

a/ nasina kiełkują do 5 cm a nie 15 /dezinformacja/

b/ nasiona nie utrzymują zdolności kiełkowania 5-10lat w ziemi  bo  ponad 74% nasion "ginie-brak kiełkowania" po 1 roku po orce poniżej pozimu 5cm

 

Natomiast walka i tak jest kilkuletnia  by pozostałe w roku następnym 26% pozostałego  potencjału nie dopuścić do wydania plonu.

 

reszta jak najbardziej pomaga.

 

Ja dodałbym siew jarych z prostej logiki 80% wyczyńca kiełkuje jesięnią, a po roku te 74% z 80% nie będzie miało zdolności kiełkowania więc jest to jakaś opcja .

 

 

 

 

Edytowano Listopad 27, 2016 przez bratpit

[szarywilk 90]

Jak by orka pomagała to angole na ziemiach z potencjałem 12 ton nie siali by grochu i jęczmienia jarego tylko by orali ogólnie na wyczyńca nie ma specjalnie mądrego jak chce zostać przy 2 polówce - rzepak - pszenica  

[renovoltage 480]

Bo my jesteśmy kilkanaście lat do tyłu, jeśli chodzi o problemy zachodu w kwestiach uodpornień, głupota było by powielać błędy mając przykład do czego prowadzą