Polecane posty

jahooo    9103

Nie każdy składnik nawozu migruje w głąb gleby. Aby zmigrować, musiałyby być długotrwałe opady ulewnego deszczu. Roślina rozwija dość pokaźny system korzeniowy z ziarniaka, korzystając ze składników pokarmowych w nim zawartych. Stąd na jesieni głębszy siew na około 4-5cm, aby roślina ukorzenia się nieco głębiej, chroni ją to przed późniejszymi spadkami temperatury i pozwala pobierać składniki pokarmowe z większej głębokości, właśnie około 15-20cm.

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jahooo raczej na 95% się nie zgodzę z twoją teza na temat głębokiego siewu. Węzeł krzewienia i tak roślina utworzy tam gdzie zazwyczaj to robiła i głębokość siewu mały ma na to wpływ. a przemarzanie w największym stopniu dotyczy właśnie jego.

Pod pług jest bardziej produktywne, ale nie dlatego że mają na to wpływ czynniki naturalne (w kontekście samej natury) ona nigdy w zyciu nie zakopywała żadnych pierwiastków. Resztki roślin, resztki zwierząt, popiół, odchody itp. zawsze lądowały na powierzchni i zakopywanie było na bardzo mała skalę, jakieś obsuwiska, czy zwierzęta ryjące/kopiące. Czyli wpływ znikomy.

 

Jednak patrząc na stan obecny naszych gleb, a konkretnie moich jestem zwolennikiem zakopywania nawozu, do momentu w którym moja gleba osiągnie idealne właściwości pod względem nasycenia pożądanymi pierwiastkami. Życzył bym sobie aby osiągnąć to jak najszybciej i po uzyskaniu takiego efektu, dalej nawoził bym tylko pogłównie. Na temat zakopywania czy siewu powierzchniowego była kilka dni temu dyskusja w temacie o wapnowaniu. Jak można się domyśleć dotyczyło to zakopywania bądź nie wapnia Ca. I tam też opowiadałem się za ciągłym przyorywanie tego pierwiastka, więc ktoś się może teraz dziwić że tu nagle zmieniam zdanie. Nie zmieniam zdania tylko tam zapomniałem dodać, aby przyorywać wapń do momentu uzyskania odpowiedniego nasycenia, a dalej już tylko nawożenie pogłówne w ramach tego co zostało wypłukane i wywiezione z plonem.

 

Więc podsumowując, jeśli mamy zawartość składników b. wysokie nawożenie nimi może odbywać się metoda pogłówną. Jeśli niskie, bądź. b. niskie lepsze efekty, a na pewno szybsze uzyskamy aplikując je głębiej. Warto tez zaznaczyć że aplikacja głębiej wcale nie musi się opierać o lemiesz, a tym bardziej o ciagłe przewracanie gleby do góry nogami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9103

Węzeł krzewienia znajdzie się na powierzchni, ale system korzeniowy rozwinie się na większej głębokości i pierwsze spadki temperatury nie zahamują całkowicie pobierania składników pokarmowych jak również wody przez roślinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Granum wodzierady łódzkie hondia 195zl pozostale odmiany 175zl

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Węzeł krzewienia znajdzie się na powierzchni, ale system korzeniowy rozwinie się na większej głębokości i pierwsze spadki temperatury nie zahamują całkowicie pobierania składników pokarmowych jak również wody przez roślinę.

A o to ci chodzi, bo poprzednio zrozumiałem że głębszy siew = większa odporność na wymrożenia.

W sumie to nie wiem co konkretnie powoduje hamowanie pobierania składników. No temperatura, ale gdzie roślina ma ten ,,termometr,, tego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azzadek    22

U nas w tym roku będzie Hondia z odsiewu oraz Kepler z centrali. Obie dały ładne długie na ok 11-12cm kłosy i 5,5-6t z ha przy średnim nawożeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9103

Transporterem pokarmu w roślinie jest według mojej wiedzy woda. Jeśli temperatura spada do zera, to blokuje transport składników. Ale na większej głębokości zamarzanie następuje później i wolniej, wobec czego korzenie mogą pobierać i magazynować składniki odżywcze dłużej, po podniesieniu się temperatury są szybko transportowane wyżej. Jeśli roślina ukorzeni się w strefie 2-10cm to przemarzanie w tym zakresie jesienią następuje szybciej. Z kolei wiosną jest to strefa wahań temperatury, gdzie często następuje zamarzanie i rozmarzanie, a strefa głębsza, jeśli zamarznie, odtaja wolniej i przy większym ociepleniu. Te korzenie nie są tak narażone na niszczący proces zamarzanie/odmarzanie.  Tak wnioskuję z kilku opracowań, które przeczytałem, ale to moje własne dywagacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Myślę że kto co roku sypie dawki PK w normalnych dawkach i gleba ma zawartość fosforu i potasu w stopniu dobrym albo bardzo dobra ,znaczenie jak wysiewa PK czy pod orkę czy pod agregat ma mniejsze znaczenie bo i tak rośliny pobierają na początek zeszłoroczny PK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

te ceny za materiał siewny to jakaś parodia pszenica po 60 a materiał siewny 180

 

No nie do końca masz rację, bo pewnie nie wiesz ile naprawdę dostaje rolnik co produkuję materiału siewnego, do tego wymogi co musi spełnić, odpad po czyszczeniu, amortyzacje sprzętu do czyszczenia i pakowania, zaprawianie takie jak powinno być, dobrą zaprawą, masę ludzi zatrudnionych cały rok.

Tak jak chce mi się zawsze śmiać że kombajn na 1 hektar wypali 18 litrów paliwa a  biorą 370 zł za 1 ha, a nikt nie liczy ile kosztuję  roboczo godzina koszenia, bo mi wychodzi ponad 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293

No nie do końca masz rację, bo pewnie nie wiesz ile naprawdę dostaje rolnik co produkuję materiału siewnego, do tego wymogi co musi spełnić, odpad po czyszczeniu, amortyzacje sprzętu do czyszczenia i pakowania, zaprawianie takie jak powinno być, dobrą zaprawą, masę ludzi zatrudnionych cały rok.

Tak jak chce mi się zawsze śmiać że kombajn na 1 hektar wypali 18 litrów paliwa a  biorą 370 zł za 1 ha, a nikt nie liczy ile kosztuję  roboczo godzina koszenia, bo mi wychodzi ponad 200 zł.

 

wiadomo koszty są... U mnie biarą za kombajn 380zł za godzine z sieczkarnią niby duzo ale nie liczy sie tylko ropy ale i częsci które naprawde dostają w dupe. Kombajn jest kosztowną maszyną do utrzymania tak samo w centralach nasiennych. opłacic laborantów, magazynierów, czyszcznie, pakowanie, zaprawa no i musza przeciez sami jeszcze zarobic to jednak są koszty. Co prawda to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

to czego za tą cenę trafiają sie zamieszane partie, poślad, jęczmien ozimy w pszenicy, albo w paczkach rzepaku widziałem trafiają się zaiarna zbóż no to są jaja już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Wiecie ile płacą firmy nasienne za plantacje nasienne rolnikom? Za 1t nasion pszenicy C1 w tym roku pewna firma przejęta przez właścicieli TopFarms płaci 750netto. Sprzedaja ponad 1000zł drożej. Koszt zaprawy, czyszczenia, pakowania to ok 200-250zł. Nie wiem ile kosztuje przebadanie próby, koszta magazynowe i opłata licencyjna ale około 500zł/t im spokojnie zostaje.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIGAGRO    14

Panowie,
w związku z tym, że trochę siedzę również w biznesie chciałbym po części zdemontować Wasze plotki.

Po pierwsze nie mam zamiaru zaglądać nikomu do portfela (bo przecież nikt nikomu nie broni zająć się takim biznesem, skoro taki zarobek...).

Po drugie KOSZTY. Kolega wyżej coś tam już wspomniał, ale trzeba doliczyć nawet najmniejsze pierdoły! Koszty prowadzenia działalności są ogromne. Podatki, księgowość, przedstawiciele, kierowcy, reklama, serwery... i lista powiększa się nawet do kilkuset pozycji.

Jeżeli nie zna się modelu działalności, to nie ma co się wypowiadać. I tyle. A nikt nie zakłada działalności aby co miesiąc brać najniższą albo jeszcze dopłacać.

Chyba wiele osób tutaj marzy o tym, aby powstały jakieś organizacje charytatywne dla rolników gdy próbują wymusić aby coś za free im wysłać albo w przeciwnym wypadku 10 negatywnych opini poleci.


Zapraszamy na zakupy online 24/7 w e-sklepie www.big-agro.pl

Szeroka oferta - atrakcyjne ceny - szybkie i w większości darmowe dostawy w całej Polsce!

Zapraszamy do śledzenia większości naszych działań na Instagramie i Facebooku: MAZURSKI GOSPODARZ (Armand / ASZv3)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Trochę nie rozumiem Twojego postu, czego on dotyczy? Ceny materiału siewnego czy ogólnie środków produkcji?

Pisałem o pewnej firmie która sprzedaje materiał bezposrednio ale pewnie też poprzez pośredników. To że Ci drudzy też muszą zarobić to normalna sprawa.

W zeszłym roku sam miałem plantacje grochu dla tej firmy. Mnie 1 tona materiału elitarnego kosztowała 3300zł. Ich przedstawiciel mydlił mi oczy mówiąc, że od paru lat groch skupują po 1400-1600zł. Pech chciał, że przez zazielenienia towaru było multum i proponowali mi niecałe 1000zl/t.
A wiecie po ile w tym roku na wiosnę sprzedawali? 2700-2800zl/t.

Wiadomo, że koszty prowadzenia działalności nie są małe, ale rozkładają się na wszystkie produkty.

Edytowano przez Kula07

Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masa24    2343

nie róbcie sobie jaj z tym jakie to wysokie koszty wytworzenia materiału siewnego. pszenica w skupie 500 zl ,a agrolok wciska mi podwojnie zaprawioana hondie za 2300

naprawde trzeba miec tupet zeby wmawiac nam ze cena 2300 za material siewny jest cena na pograniczu oplacalnosci. kupic ziarno od rolnika, przepuscic przez separator, zaprawic i zapakowac.  ot cala filozofia , no i jeszcze etykietke dac. napewno te czynnosci stanowia wysoki koszt ze biedne firmy nasienne ledwo wiaza koniec z koncem. ostatnio w farmerze byl artykul zachecajacy do kupowania kwalifikatu i pokazane koszty wytworzenia i np pakowanie chyba 200-300 zl.  no to chyba pakuja to  w zlote worki:)

prawda jest taka ze rolnik korzysta ze srodkow unijnych a wszyscy dookoła doją go z tego. jakby nie doplata do materialu to cena bylaby zapewne z 300-500 zl nizsza nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melon10641    1215

Dokładnie jak koledzy wyżej piszą ;)

BIGAGRO jak Ci tak źle to zacznij produkować pszenicę paszową albo konsumpycją ;) Ja w tym roku nowych odmian szukam na olx od innych rolników 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIGAGRO    14

Ech, Panowie - polecam dokładniej czytać to, co jest pisane.

 

Kolega napisał, że przedsiębiorstwu x zostaje ileś tam zł/t. Ja stwierdziłem, że nie koniecznie tak jest - dochodzi do tego jeszcze multum innych kosztów (nie koniecznie związanych z samym wytworzeniem, ale działalnością przedsiębiorstwa) i nie jest aż tak kolorowo.

 

Zamiast tylu negatywnych emocji i niepotrzebnych docinek/uwag proszę się skupić na treści.

 

Pozdrawiam :)


Zapraszamy na zakupy online 24/7 w e-sklepie www.big-agro.pl

Szeroka oferta - atrakcyjne ceny - szybkie i w większości darmowe dostawy w całej Polsce!

Zapraszamy do śledzenia większości naszych działań na Instagramie i Facebooku: MAZURSKI GOSPODARZ (Armand / ASZv3)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9103

Jak się prowadzi działalność , koszty należy minimalizować. Na wszelkich wykładach z ekonomii jest tzw. efekt skali, czyli jak osiągnąć większy zysk nie podnosząc cen.

Firmy rozprowadzające nasiona nie żyją przecież z samych nasion pszenicy czy jęczmienia. Przez cały rok robią także inne rzeczy, które przynoszą dochód, a w domyśle zysk. Więc płacz o kosztach itp - skąd my to znamy. A za plecami -zatrudnianie za najniższą krajową, płacenie pod stołem, umowy zlecenia.

 

Każdy towar wart jest tyle, ile nabywca jest skłonny za niego zapłacić. I widać wyraźnie, że nawet z dotacjami cena ziarna na poziomie 2300 za tonę jest zaporowa. Trzeba przyjąć jakąś relację do ceny skupu, bo przy cenie za pszenicę 1200zł/tona można było przełknąć przelicznik x2, ale nie przy 500zł x5.

Widać, lepiej sprzedać tonę za 2300 niż 10 za 1600-1700, albo ja nie umiem liczyć.

 

Rolnik nie jest tak głupi, jak się niektórym wydaje. Sam potrafi zboże odwiać i zaprawić, policzyć siłę kiełkowania i otrzymać materiał czasem nie gorszy niż z niektórych szemranych firm (nie ujmując nic przedmówcy - nie znam waszej firmy i się nie wypowiadam, jest to ujęcie ogólne co do niektórych pośredników i sprzedawców, których znam)

Nas też gonią koszty, zwłaszcza w odniesieniu do przychodów. Dodatkowo często warunki otrzymania materiału siewnego są takie, że kupujący nie dostaje nic, kupuje kota w worku - bez żadnej gwarancji, że uzyska efekt.

 

Jesli koszty prowadzenia działalności są tak wysokie, może warto pomyśleć nad zmianą modelu działania, bo w tej chwili żadna ze stron nie jest zadowolona. Ci, co produkują dla firm nasiennych, narzekają na ich pazerność, klienci - też, a same firmy narzekają, że za mało kupuje ich produkt. Gdzieś w tym zamkniętym kręgu tkwi ktoś, kto jest zbyt zachłanny, pytanie - kto ?

Edytowano przez jahooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj