Pszenica Ozima i jara

[piotrdd 62]

Na chlorotoluron za późno za duże zborze jak masz gesty łan to lipa jak rzadki powinien zniszczyć jednak zborze na zakładkach odcierpi swoje ja pryskałem 2 l/ha 22 marca i pole czyściutkie.

[KULAWA_KOZA 156]

Ja w kwietniu i też czyściutkie

2.5l Tolurex+2l Chwastox TRIO i pole czyste.

Pryskam raz na wiosnę i nie ma prawa być chwastu.

Wcześniej pryskałem Chwastoxem Turbo ale odbijała przytulia a teraz jest SUPER.

Oczywiście warunkiem musi być temperatura w nocy , chociaż te +8 stopni.A w kwietniu było z 4 dni takich ciepłych nocy.

[Renault85-15TX 190]

Kupiłem Atlantis na tą miotłę mam nadzieję że ją zwalczę. 

[petrus87 13]

Lanceta też unikam, bo doświadczeniach znajomych u których przepuszczał miotłę. Jak chce się skutecznie jej pozbyć to jednak Axial 50. Używałem go w tym i poprzednim roku i po miotle nie ma śladu na polu.

 

Witam jeśli pszenica ma już 1 kolanko a temp nie pozwala na skracanie... Czy jest możliwość w pozniejszym terminie? 

Moddusa możesz stosować do fazy liścia flagowego więc nie będzie z tym problemu.

[Ksawery 57]

u mnie lancet przepuscil fiołka polnego na lżejszej ziemi, a widzę jakby dopiero teraz owsik i miotła zaczęła wychodzić z ziemi, co dziwne trochę jest. a co do skracania jarki ja w zeszłym roku na tybalta dawałem 1,2 litra CCC i ładnie mi skrócił w tym roku daje tak samo. mam do was natomiast pytanie czym pryskacie jarkę od chwastów mam ją posianą na polu po zlikwidowanym rzepaku który nie był pryskany na chwasty, teraz wyskoczyło dużo rzepaku i wiele innych chwastów. co polecacie skutecznego. u mnie jarka obecnie w fazie 3 lisci. a co do osoby która pytała się kiedy dać pierwszą dawkę azotu na pszenicę jarą to polecam już ją dać jak najwczesniej, ja zawsze daje przedsiewnie pierwszą dawkę w korzeń (mocznik) a potem w fazie krzewienia II dawka rsm. pozdrawiam

Edytowano Kwiecień 27, 2016 przez Ksawery

[petrus87 13]

Ciężka sprawa jak nie był pryskany wcześniej. Ja bym dał wspomnianego wcześniej Axiala na jednoliścienne i Lintura na rzepak i dwuliścienne, choć pewnie są i inne sposoby.

[lesbycool 13]

co polecacie na T1 i T2 w pszenicy jarej średnia pólka cenowa jak coś bo na skracanie che dać 0,2 modus+ 0.5 stabilan w fazie bbch31

[Seba42 7]

Co polecacie dać na T1 w pszenżycie faza bbch 32-33 głównie chodzi o mączniaka .
Myślałem dać duet star 1l/ha + plonvit z 1,5l/ha + siarczan magnezu 5% co otym myślicie ? Morze dodać do tego jeszcze z 1-2% mocznika dla obniżenia PH ?

[Ulman 5568]

Duett star to zrób sobie sam. Conajmniej  o 10 Pln taniej na ha będziesz miał

[m-93 6]

Ja na pszenice dawalem herbaflex 2l i mustang 195 1l pryskalem tydzień temu teraz były przymrozki ciekawe czy to cos dało

[jahooo 9192]

Ja na jarą Starane plus Chwastox Turbo. Może jeszcze coś na jednoliścienne, jak będzie potrzeba. Na ozimą poszedł Apyros plus Starane, zobaczę, co  się po tym uchowa, ale u mnie problemem jest głównie miotła, przytulia i skrzyp, a to ostatnie zwalcza tylko starane i generyki.

Edytowano Kwiecień 27, 2016 przez jahooo

[Gość]

Co polecacie dać na T1 w pszenżycie faza bbch 32-33 głównie chodzi o mączniaka .

Myślałem dać duet star 1l/ha + plonvit z 1,5l/ha + siarczan magnezu 5% co otym myślicie ? Morze dodać do tego jeszcze z 1-2% mocznika dla obniżenia PH ?

Ja stosowałem Mondatak 0,6 + Bumper 0,5 + Corbel 0,4 myślę że będzie dobrym rozwiązaniem i na pewno tańszym, bo taki pakiet ok 90zł a do Duettu musiałbyś dołożyć Mondatak 0,5 i koszt już w granicach 130zł.  

[cuba 0]

Witam,

 

Co brakuje pszenicy ozimej, że końcówki liści robią się fioletowo-czerwone. U sąsiada za miedzą tego zjawiska nie zauważyłem w pszenicy więc to nie jest wina niskich temperatur( tak mi się wydaje). Jakieś sugestie?

 

Pozdrawiam,

Qba

 

[Turbomatiq 5]

Dziś opryskałem pszenicę Tern premium dawce 1l/ha i za pól godziny Chwastoxem Extra 3l/ha + mocznikiem w ilości 10 kg/ha.Jak myślicie nie przypali jej taka kombinacja?

Edytowano Kwiecień 27, 2016 przez Turbomatiq

[maciekmaciek30 2]

Witam,

 

Co brakuje pszenicy ozimej, że końcówki liści robią się fioletowo-czerwone. U sąsiada za miedzą tego zjawiska nie zauważyłem w pszenicy więc to nie jest wina niskich temperatur( tak mi się wydaje). Jakieś sugestie?

 

Pozdrawiam,

Qba

 

 niedobór fosforu

[Renault85-15TX 190]

Panowie mam kawałek pszenicy która z dnia na dzień zaczyna ginąć. Dostała już 170kg N do tego odżywki z mocznika + siarczanu + plonovitu 2 razy i nic jej nie pomaga. Czym ratować żeby całkiem z pola nie zginęła. Jakieś jeszcze odżywki jej dać? Co byście polecili, doradzili? 

[BENNY82 242]

Panowie mam kawałek pszenicy która z dnia na dzień zaczyna ginąć. Dostała już 170kg N do tego odżywki z mocznika + siarczanu + plonovitu 2 razy i nic jej nie pomaga. Czym ratować żeby całkiem z pola nie zginęła. Jakieś jeszcze odżywki jej dać? Co byście polecili, doradzili?

a w jakiej była kondcjii? u mnie tez była lipa i niknęła w oczach ale pierwsza porzadna dawka azotu poprawiła sytuaacje. niskie temperatury wstrzymały nieco wegetacje a przynajmniej pobieranie fosforu i rośliny się przebarwiały. teraz się juz zazieleniła i dzisiaj poszło ccc 0.7 + odżywka fosforowa i mam nadzieje że się dokrzewi trochę. najbardziej rozwinięty ped zaczyna już iść w zdzbło. na razie tyle czekam na wyższe temperatury. odchwaszczać nie musze bo jesienn oprysk jeszcze działa mieszanka boxera legato i gleanu pojawiają się siewki rzepaku i rumianu ale pożółkły od razu i giną. myśle że mieszanka nawet za dobra bo pszenica to tez odczuła. u ciebie te zabiegi myśle że zestresowały jeszcze bardziej rośliny bo wegetacja pełza przez pogode którą mamy i nie sa wstanie przerobić tego co im podałes a nie było tego maalo- przedobrzyłeś moim skromnym zdaniem.

[robert123farmer 296]

 niedobór fosforu

 

Bardziej pasuje moim zdaniem żółta karłowatość

[Renault85-15TX 190]

Być może i przedobrzylem ale czym ją ratować. Zima mi mocno tą odmianę zniszczyła i dlatego tak w nią ładowałem. Pomóżcie coś Panowie bo całkiem mi zginie z pola.

[macio9554 19]

a w jakiej była kondcjii? u mnie tez była lipa i niknęła w oczach ale pierwsza porzadna dawka azotu poprawiła sytuaacje. niskie temperatury wstrzymały nieco wegetacje a przynajmniej pobieranie fosforu i rośliny się przebarwiały. teraz się juz zazieleniła i dzisiaj poszło ccc 0.7 + odżywka fosforowa i mam nadzieje że się dokrzewi trochę. najbardziej rozwinięty ped zaczyna już iść w zdzbło. na razie tyle czekam na wyższe temperatury. odchwaszczać nie musze bo jesienn oprysk jeszcze działa mieszanka boxera legato i gleanu pojawiają się siewki rzepaku i rumianu ale pożółkły od razu i giną. myśle że mieszanka nawet za dobra bo pszenica to tez odczuła. u ciebie te zabiegi myśle że zestresowały jeszcze bardziej rośliny bo wegetacja pełza przez pogode którą mamy i nie sa wstanie przerobić tego co im podałes a nie było tego maalo- przedobrzyłeś moim skromnym zdaniem.

Dopiero dziś dokrzewiałeś ?

[piotrb14 192]

to nie niska temperatura, przebarwienia robią się z powodu żółtej karłowatości. powodem jest wczesno siana pszenica i ciepła jesien, wirus przenoszony jest przez mszyce jesienią. nic nie pomoze na to az do zbiorów, sypie około 2 ton słabiej i nastepnym stadium po przebarwieniach jest zasychanie liści i zboże to dojrzewa przez to z tydzien wczesniej. choroba nie przenoszona w nasionach wiec to co zbierzesz mozesz zasiac.

[Agrest 25496]

Renault85-15TX - na wszelkie stresowe sytuacje polecany jest Asahi, ewentualnie coś z biostymulatorów z aminokwasami np Terra Sorb Complex

Edytowano Kwiecień 27, 2016 przez Agrest

[robert123farmer 296]

Być może i przedobrzylem ale czym ją ratować. Zima mi mocno tą odmianę zniszczyła i dlatego tak w nią ładowałem. Pomóżcie coś Panowie bo całkiem mi zginie z pola.

 

Choćbyś miodem ją smarował i tak nic z niej nie będziesz pewnie miał. Działka obok mnie, dzierżawiona przez obszarowca odm. Banderola, siana 2.10. 15r i mimo że dostała 2 dawki saletry ( pewnie po 200kg) stoi w miejscu i straszy zamiast rosnąć, normalnie zające mogą w niej w piłkę grać. Tak tragicznej pszenicy nie widziałem w życiu. Dziwi mnie tylko że tego nie przesiewa

 

Edytowano Kwiecień 27, 2016 przez robert123farmer

[Renault85-15TX 190]

To mnie pocieszyles nie ma co. I nic już jej nie uratuje? Niby to tylko 0.5ha ale szkoda żeby pole do żniw leżało i nic na tym nie zarobić a tylko stracić.

[ogar118 65]

A może sąsiad przez miedzę ma glebę w lepszej kulturze? Lepsze pH, lepsza struktura, lepsza zasobność w fosfor...  Nie ma co szaleć z żółtą karłowatością bo bez przesady, co roku nie będzie występować z takim nasileniem jak w roku 2014/2015. Zrób zdjęcie żeby można ocenić. Jak masz wyniki badani gleby to je podaj ewentualnie zapytaj sąsiada jak jego się przedstawiają (może jest w porządku i powie jak u niego to wygląda).

Edytowano Kwiecień 27, 2016 przez ogar118