Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Nowy81    69

co Ci mogę  w tych temp co teraz najlepiej działałyby (tiachlopryd Proteus) pimetrozyna (Plenum) ale to nie ma rej

 

W jakich dawkach Proteus  stosować na łokasia, 0,6 ha? Rolnica tez padnie po takiej dawce?

 

Edytowano przez Nowy81

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartekd91    3

W jakiej fazie rozwoju mozna spodziewać się mszyc w pszenicy? Trzeba żółtą pułapkę zastawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XTRO    1530

ja mam pytanie odnośnie insektycydu.

Jak pryskałem pszenice na mszycę, to oprysk działa tylko wtedy jak jest mszyca, czy jak mszyca naleci po oprysku to czy też działa ?

Pryskałem Fury 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrilo93    0

Witam wszystkich, mam pytanie do bardziej doświadczonych rolników. Mam problem z miotłą zbożową w pszenicy ozimej dlatego chce ja zwalczyć jeszcze jesienią, problem tkwi w nierównomiernych wschodach (sporo roślin na glinie dopiero szpilkuje), stąd moje pytanie czy mogę już wykonać zabieg? Planuje zastosować Tolurex 2l/ha i na wiosnę ewentualna poprawka. Bardzo proszę o szybką odpowiedź.

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XTRO    1530

fury to pyretroid działa powierzchniowo

 

aha, a ile czasu może działać taki pyretroid ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

To co trafiłeś opryskiem to zniknie, jak coś przyleci świeże to będzie sobie żyło.

A jak sprawa z chorobami grzybowymi na jesieni. Bo na jednym polu oczywiście tam gdzie była ścięta słoma, widzę sporo mączniaka. Czy mogę liczyć na to, że zimne noce i przymrozki ograniczą rozwój choroby czy nie bardzo? Bo w zeszłym roku niby też miałem mączniaka jesienią, ale poszło na t1 tilt turbo z atakiem i zboże później zdrowiutkie było(choć wiosna sucha i było mączniaka widać o wiele bardziej niż u innych).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie możesz na to liczyć. Jak widzisz przyorywanie słomy daje więcej szkód niż pożytku. Najlepiej zastosuj jesienny zabieg choćby najtańszym fungicydem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Nie zgodził bym się ze więcej szkody jak pożytku. Po przyoraniu masz dodatkowy nawóz zwiększysz ilość próchnicy. Choroby zawsze są w mniejszym lub większym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mds212    2131

Sieje ktos jescze pszenice?

Ja wczoraj po burakach zasiałem i nie wiem czy nie za pózno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293

Sieje ktos jescze pszenice?

Ja wczoraj po burakach zasiałem i nie wiem czy nie za pózno.

 

jeden taki znajomy siał po kukurydzy po 11 listopada. Wiadomo trzeba gesciej posiac. Na wiosne dał wiecej azotu pszenica bardzo ładnie mu wydała. Wiadomo koszty troszke beda wieksze bo wieksze nawozenie na start wiosenny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie zgodził bym się ze więcej szkody jak pożytku. Po przyoraniu masz dodatkowy nawóz zwiększysz ilość próchnicy. Choroby zawsze są w mniejszym lub większym stopniu.

Masz rację, po przyoraniu słomy w większym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

U mnie nie obserwuje zależności chorób grzybowych między cięciem słomy a zbieraniem jej z pola, warunkiem jest pocięcie jej na odpowiednią długość a następnie dobrze wymieszać z glebą-w mojej okolicy jest kilku rolników którzy mają po kila tys ha i każdy ma podobne zdanie, dobrodziejstwo płynące z pozostawienia słomy na polu jest znane i przypomniał o nim kolega knoro93 wyżej, oczywiście każdy ma prawo do innego zdania

Edytowano przez 20CBR12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Masz rację, po przyoraniu słomy w większym stopniu.

Więc nie trzeba jej przeorywać, tylko pozostawić na powierzchni wymieszaną

Wykopane zabrane buraki siać czy nie siać?? , ozimą czy przewódkę?? wczoraj wieczorem -2C, dziś rano -4C w dzień do +10C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

Żeby nie było nie jestem przeciwnikiem cięcia słomy, ale zdecydowanie po latach widzę że tam gdzie słoma ścięta to więcej chorób grzybowych przede wszystkim jesienią. Nie zmienia to faktu, że nawóz ze słomy to szybko licząc prowizorycznie 100 kg polifoski czyli 150 zł a wykonanie oprysku jesienią powiedzmy 100 złotych, także i tak do przodu a i próchnica w glebie.

Dziś opryskałem tą pszeniczkę po słomie resztkami tiltu, duetu star i propico. Trochę mi się to średnio widziało ze względu na temperaturę na granicy 11-12 stopni ale nawet jak zadziała w 50% środki to chyba nie będzie źle. W miarę wcześnie zaatakowałem te grzybki więc powinno je zwalczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomekZ058    135

ansu na twoim miejscu w tym tygodniu siałbym jeszcze ozima ale od nowego tygodnia juz zdecydowałbym sie na przewódke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Masz rację, po przyoraniu słomy w większym stopniu.

Proszę Cie kolego nie próbuj wcisnąć jakiegoś kitu że przyoranie słomy robi więcej złego niż dobrego bo chyba nikt Cie tu nie poprze. Jedyny minus wynikający z przyorania słomy to większa presja chorób i to by było na tyle a plusów jest cała masa wiecej nie wiem o czym tu gadka.

 

Żeby nie było nie jestem przeciwnikiem cięcia słomy, ale zdecydowanie po latach widzę że tam gdzie słoma ścięta to więcej chorób grzybowych przede wszystkim jesienią. Nie zmienia to faktu, że nawóz ze słomy to szybko licząc prowizorycznie 100 kg polifoski czyli 150 zł a wykonanie oprysku jesienią powiedzmy 100 złotych, także i tak do przodu a i próchnica w glebie.

Dziś opryskałem tą pszeniczkę po słomie resztkami tiltu, duetu star i propico. Trochę mi się to średnio widziało ze względu na temperaturę na granicy 11-12 stopni ale nawet jak zadziała w 50% środki to chyba nie będzie źle. W miarę wcześnie zaatakowałem te grzybki więc powinno je zwalczyć.

Są różne przeliczniki w interncie poszukaj i przelicz sobie dokładnie ile oszczędzasz nawozów zostawiając słome na polu bo napewno nie 100 kg polifoski jak napisałeś a około 3 razy może  więcej oczywiście to zależy od ilości słomy a więc i odmiana i gęstość łanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

to chyba najlepiej słome spalić zarazki się sfajczą a składniki mineralne i tak pozostaną bo są niepalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jan34533    26

to chyba najlepiej słome spalić zarazki się sfajczą a składniki mineralne i tak pozostaną bo są niepalne

 

To chyba żart....do potęgi   czy jak?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5573

Wywożenie jakiegokolwiek plonu ubocznego z pola to okradanie samego siebie. Ważne jest utrzymanie dobrej zdrowotności plantacji i wtedy na resztkach pożniwnych nie będzie wielu ognisk infekcji i będzie spokój. Jak plantacja będzie zasyfiona to nic dziwnego że przyorana słoma będzie rozsadnikiem wszelkich chorób. Odpowiednie uprawki pożniwne, regulatne wapnowanie, głębosz co jakiś czas - to wszystko sprzyja odpowiedniej aktywności biologicznej gleby. Z doświadczenia wiem że dopiero po ok 3-4 latach przyorywania słomy ziemia "uczy się " jak ja przerabiać i zaczyna prawidłowo pracować


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
icek1    179

Mój dziadek przorywał ,ojciec przyorywał ja przyoruję ale rewelacji ni ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj