Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
wysoki1122    43

Moja pszenica jara zaczyna żółknąć a dokładniej końcówki wydaje mi się że to jakaś choroba grzybowa w zimowej też zaczynała się robić żółta to pojechałem tiltem + siarczan i pomogło. Co to może być i czym to zwalczać może jest jakiś tańszy środek ?

http://zapodaj.net/a1a8c0b362258.jpg.html

http://zapodaj.net/daab7c3e3cb37.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr89    49

Co sądzicie o wyborze SWING TOP 1,5 / ha na T 2/3 w pszenicy ozimej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XTRO    1530

ja w tym roku nie jestem zadowolony z herbicydu, przepuścił gdzie niegdzie chaber, a w dołkach jakieś rumianowate rośnie i to nie mało ;/ w tych miejscach myślę że -10% mniejsze plony będą jak pogoda dopisze. Na poprawkę już raczej za późno, a wcześniej nie było widać tego ziela

Chyba zrezygnuję z jesiennego zwalczania chwastów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszm    11
Napisano (edytowany)

Ja jesienią nie opryskałem, bo czekałem na odpowiednie warunki. Było za sucho, potem przyszły nocne przymrozki i nie opryskałem w ogóle. Teraz z kolei stosowałem na jednym kawałku Starane, a następnie, gdy okazało się, że pojawiła się masa ostrożnia polnego, to również Granstarem Ultra. Na drugim kawałku pryskałem Starane, a później Pumą. Z tego, co widzę, to trafiają się na tym polu jeszcze rumiany, ale już nie będę ich pryskał. Jest faza liścia flagowego. Od wczoraj pada u mnie i jak będzie nadal padać, to nie wjadę w pole, chociać do przedwczoraj była susza; ziemia spękała w pszenicy. Na jednym kawałku Bogatki chciałbym jeszcze wykonać drugi zabieg Medaxem.

Edytowano przez lukaszm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel2606    34

 

a można pomieszać cerone+ falcon + mikro albo cerone+menara+mikro? i czy jak bedzie sie już kłosić pszenica to moge dać jeszcze cerone bo ciągle pada i chyba nie zdarze, nie uszkodzi kłosa?prosze o odpowiedz

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej1988    293

podczas kłoszenia to juz nie. jesli stosowales wczesniej CCC to na lisc flagowy 0,5 cerone a jesli chodzi o mieszanie fungicydow z cerone to nie wiem. ja na jednym kawałku zmieszałem cerone z artea i mocznik. Niby ludzie mówią że nie powinno sie mieszać, zobacze co z tego bedzie ale podejrzewam ze efektow ubocznych nie bedzie. dwa dni temu pryskałem a teraz pada deszcz wiec jest toche wilgoci, wiec ta mieszanka poparzyc nie powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strazak76    3

Ja jesienią nie opryskałem, bo czekałem na odpowiednie warunki. Było za sucho, potem przyszły nocne przymrozki i nie opryskałem w ogóle. Teraz z kolei stosowałem na jednym kawałku Starane, a następnie, gdy okazało się, że pojawiła się masa ostrożnia polnego, to również Granstarem Ultra. Na drugim kawałku pryskałem Starane, a później Pumą. Z tego, co widzę, to trafiają się na tym polu jeszcze rumiany, ale już nie będę ich pryskał. Jest faza liścia flagowego. Od wczoraj pada u mnie i jak będzie nadal padać, to nie wjadę w pole, chociać do przedwczoraj była susza; ziemia spękała w pszenicy. Na jednym kawałku Bogatki chciałbym jeszcze wykonać drugi zabieg Medaxem.

 

No właśnie ja też w tym roku dałem ciała. Osobiście nie jestem za stosowaniem droższych środków jesienią które mają załatwić wszystkie chwasty , ale miotłę zawsze robiłem na jesieni lentipurem. W tym roku też u mnie było bardzo sucho , po burakach jak siałem to bryły aby grzechotały pomiędzy lejami , więc odpuściłem oprysk posiewny czekając na deszcz i miałem zamiar zrobić w fazie 3-go liścia , ale na deszcz się nie mogłem doczekać i wschody były bardzo nierówne a później przyszły przymrozki i temat odpuściłem. Jakby złych wyborów było mało na wiosnę połowę która była wcześniej siana opryskałem axialem z mustangiem z racji że miotła była dosyć duża i jest git , a drugą połowę z racji opóźnionych siewów po ziemniakach i burakach opryskałem atlantisem (stwierdziłem że susza była miotła późno powschodziła , niby była mała więc ciecie kosztów) i to dopiero była głupota pierwszej klasy , po axialu z miotły popiół został a po atlantisie- no właśnie pszenica zajefajna a w spodzie miotła bardzo dorodna jak ładne krzaki porzeczek. Ale to nic człowiek uczy się na błędach więc myślę , że takiej głupoty już więcej nie popełnię.

Może ktoś ma doświadczenia z miotłą w tej fazie to proszę o wymianę doświadczeń. Rozmawiałem z człowiekiem który w ubiegłym roku robił zabieg axialem na wykłoszoną pszenicę i niby nic się nie stało , więc i ja przymierzam się do takiej opcji , ale czekam na wszelkie podpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

ja w tym roku nie jestem zadowolony z herbicydu, przepuścił gdzie niegdzie chaber, a w dołkach jakieś rumianowate rośnie i to nie mało ;/ w tych miejscach myślę że -10% mniejsze plony będą jak pogoda dopisze. Na poprawkę już raczej za późno, a wcześniej nie było widać tego ziela

Chyba zrezygnuję z jesiennego zwalczania chwastów.

W tym roku nie opryskałem na zime 40 arów pszenicy. Efekt jak odcięte nic nie nakosze z tego kawałka. Rok temu pryskałem huzarem tylko wiosną fakt ziele zwalczyło którego było multum i które napewno nie mniej jak 100 kg polifoski mi pociągneło ale mało tego po huzarze pszenica chorowała. To samo z rzepakiem nie było warunków do oprysku i na upartego tylko częśc pola opryskałem na jesien. Efekt jak odcięto i to ogromna różnica była w wielkości roślin. 

Wypluj te słowa i pryskaj na jesien. Jest to najtańsza i najlepsza opcja nawet jeśli bys miał robic poprawke wiosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XTRO    1530

chyba że, na jesienie pojadę środkiem ze średniej półki a później poprawka, żeby zamknąc się w graniach 140-150zł/ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koroniarz    0

mam dwa pytania w pszenicy ozimej musze wykonac zabieg skracania deszcze juz od dłuszego czasu pszenica powoli sie "wysypuje" skracac? da to cos? Drugie: chodzi o ochrone grzybowa w pszenzycie juz kłosy na wierzchu nie zaszkodzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

u nas w tym roku skracanie nie potrzebne, pogoda skróciła sama wszystkie uprawy, a opadów w dalszym ciągu brak bo popadało parę kropel na metr kwadratowy jedynie i na polach dalej beton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215
Napisano (edytowany)

chyba że, na jesienie pojadę środkiem ze średniej półki a później poprawka, żeby zamknąc się w graniach 140-150zł/ha

Też jest nie głupia alternatywa niektórzy tak robia. Ja w tym roku zastosowałem znajper plus 8 g gleanu i 50 ml legato i troszke chabra przepuścił ale pryskałem w listopadzie bo nie było warunków do oprysku bo było bardzo sucho i to tez miało wpływ za rok mysle ze nie bd zmieniał ogólnie jestem zadowolony.

 '

Koroniarz jeśli wychodza juz kłosy to po skracaniu chyba że w pszenicy jeszcze nie wychodza to mozesz cerone

Edytowano przez knoro93

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

W pszenicy mam chaber bławatek, wcześniejszy środek nie pomog, jeszcze sie nie kłosi czym pryskać ?

Edytowano przez PiotrMurgrabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    152
Napisano (edytowany)

No właśnie ja też w tym roku dałem ciała. Osobiście nie jestem za stosowaniem droższych środków jesienią które mają załatwić wszystkie chwasty , ale miotłę zawsze robiłem na jesieni lentipurem. W tym roku też u mnie było bardzo sucho , po burakach jak siałem to bryły aby grzechotały pomiędzy lejami , więc odpuściłem oprysk posiewny czekając na deszcz i miałem zamiar zrobić w fazie 3-go liścia , ale na deszcz się nie mogłem doczekać i wschody były bardzo nierówne a później przyszły przymrozki i temat odpuściłem. Jakby złych wyborów było mało na wiosnę połowę która była wcześniej siana opryskałem axialem z mustangiem z racji że miotła była dosyć duża i jest git , a drugą połowę z racji opóźnionych siewów po ziemniakach i burakach opryskałem atlantisem (stwierdziłem że susza była miotła późno powschodziła , niby była mała więc ciecie kosztów) i to dopiero była głupota pierwszej klasy , po axialu z miotły popiół został a po atlantisie- no właśnie pszenica zajefajna a w spodzie miotła bardzo dorodna jak ładne krzaki porzeczek. Ale to nic człowiek uczy się na błędach więc myślę , że takiej głupoty już więcej nie popełnię.

Może ktoś ma doświadczenia z miotłą w tej fazie to proszę o wymianę doświadczeń. Rozmawiałem z człowiekiem który w ubiegłym roku robił zabieg axialem na wykłoszoną pszenicę i niby nic się nie stało , więc i ja przymierzam się do takiej opcji , ale czekam na wszelkie podpowiedzi

Jak piszesz. Ja robiłem poprawkę na miotłe po wykłoszeniu pszenicy oraz pszenżyta z tą różnicą że był to apyros. Miotła była wysoka, muszę powiedzieć nie spodziewałem się aż tak dobrych efektów. Uschnięta doszczętnie została.

 

Co do jesiennego zwalczania chwastów. Jeśli jest susza daje 300 l/ha natomiast gdy jest wilgoć idzie 200 l/ha. U mnie się to sprawdza choć w tamtym roku na jednym polu miałem problem z chabrem gdzie jest tam tego od diabła (rzepak, ziemniaki, rzepak ciągłe poprawki na tym polu na chabra). Dlatego na ten rok zmieniłem minimalnie moją mieszankę która zadziałała rewelacyjnie nawet na tym polu gdzie co roku był problem z chabrem. Przez pięć lat nie zdarzyło mi się abym poprawiał wiosną oprócz tego jednego razu w zbożu. Na chabra wychodzi bardzo tania poprawka wiosenna.

Edytowano przez krychu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek472    40

No właśnie ja też w tym roku dałem ciała. Osobiście nie jestem za stosowaniem droższych środków jesienią które mają załatwić wszystkie chwasty , ale miotłę zawsze robiłem na jesieni lentipurem. W tym roku też u mnie było bardzo sucho , po burakach jak siałem to bryły aby grzechotały pomiędzy lejami , więc odpuściłem oprysk posiewny czekając na deszcz i miałem zamiar zrobić w fazie 3-go liścia , ale na deszcz się nie mogłem doczekać i wschody były bardzo nierówne a później przyszły przymrozki i temat odpuściłem. Jakby złych wyborów było mało na wiosnę połowę która była wcześniej siana opryskałem axialem z mustangiem z racji że miotła była dosyć duża i jest git , a drugą połowę z racji opóźnionych siewów po ziemniakach i burakach opryskałem atlantisem (stwierdziłem że susza była miotła późno powschodziła , niby była mała więc ciecie kosztów) i to dopiero była głupota pierwszej klasy , po axialu z miotły popiół został a po atlantisie- no właśnie pszenica zajefajna a w spodzie miotła bardzo dorodna jak ładne krzaki porzeczek. Ale to nic człowiek uczy się na błędach więc myślę , że takiej głupoty już więcej nie popełnię.

Może ktoś ma doświadczenia z miotłą w tej fazie to proszę o wymianę doświadczeń. Rozmawiałem z człowiekiem który w ubiegłym roku robił zabieg axialem na wykłoszoną pszenicę i niby nic się nie stało , więc i ja przymierzam się do takiej opcji , ale czekam na wszelkie podpowiedzi

już kiedyś to opowiadałem, chyba ze 3-4 lata temu wracając z oprysku jęczmienia axialem w dawce 0,3l/ha wjechałem w kwitnącą bogatkę i pięknie wiechującą miotłe, opryskałem około 40a bo tyle mi zostało z jęczmienia i efekt taki że do żniw po miotle śladu nie zostało, a pszeniczka bez różnicy wg niepryskanej.

Rok temu musiałem poprawić przytulie i zrobiłem to aloksypyrem (starane) w trakcie kłoszenia pszenicy i już na drugi dzień po przytuli śladu nie było, a pszenica dała 26 zbiorników bizona z równych 5 ha, gdybym miał też miotłe to bez wahania dodałbym 3 setki axialu.

 

w tym roku wszystkie ozime (oprucz 6 ha które opryskałem na jesień bizonem) i jare zboża poszły axialem 0,6l (nowy axial) + granstar 20g + grodyl 20g (granstar i grodyl ze wschodu) i jak na razie pola wydają się czysciutkie, zobaczymy jak dalej będzie, ale jestem dobrej myśli gdyż rok temu było ok w takiej mieszance (oprócz tej pszenicy poprawianej starane gdyż pryskałem przed mrozem i grodyl nie wziął przytuli)

 

Reasumując Axial ma dla mnie jedną zasadniczą wadę CENA! ale nie znam innego tak dobrego, elastycznego, skutecznego środka! 

Atlantis, Attribut, Apyros, Puma, trzy pierwsze porażka w moim gospodarstwie całkowita, a puma poległa 2 lata temu w pszenżycie jarym w zwalczaniu owsa głuchego w fazie kłoszenia owsika.

a i jeszcze jedno, axial chyba najmniej boi się mieszania z innymi środkami, bynajmniej nie zauważyłem zmniejszenia skuteczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratpit    29

 

Rok temu musiałem poprawić przytulie i zrobiłem to aloksypyrem (starane) w trakcie kłoszenia pszenicy i już na drugi dzień po przytuli śladu nie było, a pszenica dała 26 zbiorników bizona z równych 5 ha, gdybym miał też miotłe to bez wahania dodałbym 3 setki axialu.

 

 

 Kurczaki humor Ci dopisuje i to dobre jest , ale nie rób ludziom wody z mózgu, niektórzy przeczytają dosłownie.

Na drugi dzień to przytulia zginie tylko w jednym przypadku, jak po oprysku cała noc zapędzisz rodzine by wypieliła zboże ręcznie   :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385
Napisano (edytowany)

U mnie deszcze praktycznie w ostatnim miesiącu nie było i się zastanawiam nad III dawką w pszenicy kiedy i czy ją dawać, pszenica aktualnie jest w fazie pełnego liścia flagowego, pochwa liściowa zaczyna już grubnąć więc niedługo zacznie kłos sie pokazywać i wypadało by dać ten azot ale coś słyszałem, że podczas suszy może zaszkodzić? Ogólnie ziemie bardzo wysuszona ale jak na razie po pszenicy tego zbytnio nie widać no może pozatym, że są niskie ale tak to wyglądają dosyć dobrze.

Edytowano przez grego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Panowie pszenica gdzie niegdzie ma w pełni rozwinięty liść flagowy. W słabszych miejscach i w niektórych pędach bocznych liść flagowy nie wyszedł jeszcze do końca jest jeszcze lekko skrecony. Co robić czekać z t2 czy pryskać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj