Polecane posty

szarik16    0

w tamtym sezonie była również pszenica, teraz prze orka był rozwieziony obornik a teraz pszenica. Tak, ziarno było zaprawiane.

znaczy na kawałku gdzie żółknie, była mieszanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

"...wina płodozmianu"- możesz bardziej rozwinąć tą myśl ,bo jakoś nie mogę wpaść  na  to o co ci chodzi slawek2209 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnum123    288

Ziarniaki jakieś żółte wyglądają zaprawę tam nie za bardzo widać a powinno. Zaprawianie a zaprawianie też ma znaczenie bo jak widzę jak niektórzy zaprawiaja jeszcze patykiem w siewniku to o czym tu mówić. A druga kwestia to taka ile razy ta pszenica była już siana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

jak kolega @losktos powiedzial mam na myśli monokulture.Czego można sie spodziewać po pszenicy sianej po mieszańce.Cudów nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

mimo wszystko, obornik aż tak wiele nie zmienia


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Kolego szarik16

Z którego regionu Polski jesteś?

Padało tak konkretnie u Ciebie po zasiewie czy coś tam popadało tu i ówdzie.

Ogólnie napisz jakie warunki przed siewem jak i po.

Kiedy siana pszenica?

 

To na sto procent nie jest wina ani płodozmianu ani ph.

Raczej niedobór mikro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

miło  że ktoś miał odwagę wreszcie głośno powiedzieć że  to nie ma nic wspólnego z płodozmianem!

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gieru    0

Ani Ph, tu gdzie mieszkam 90% rolników ma zakwaszone gleby a jakoś żółtych pól nie widzę teraz... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

zakwaszone w jakim stopniu i przez jaki czas?


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

Mam pszenicę po pszenicy,a wcześniej tylko zboże Obecne po kilka rozkrzewień ekspert + dfe i nic nie żółknie Taka gęsta się zrobiła że sarny się pasą

Jeśli żółknie placowo od miedzy i się rozszerza to może mszyce wirusa przyniosły.

Edytowano przez ansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gieru    0

Gleby płowe w kompleksie z brunatnymi na utworach lessopodobnych, klasy od I do III.

A zakwaszenie trwa od niepamiętnych czasów, nie każdy sypał wapno na pola kiedyś, w ubiegłym ustroju nawozy były tak tanie, że każdy nadrabiał nimi brak Ca w glebie, teraz sytuacja jest taka, że nawozy są drogie i nie każdego też stać wywapnować pole. Bo aby na glebach ciężkich podnieść Ph o 1 trzeba 2 tony czystego składnika.

Ludzie nadrabiają różnymi wap magami i innymi substancjami podobnymi o wątpliwej zawartości wapnia nie umiejąc liczyć...

Nigdy nie spotkałem się z czymś takim z powodu ph, za oknem mam taką samą pszenicę sąsiada, sypie nawozy, wapnuje etc ale przypalił sobie opryskami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Może martwica wyorana. Ja nigdy wcześniej nie widziałem tego efektu aż do ostatniej wiosny. Miałem na polu kukurydzę ziarnową, zaorałem to jesienią dość głęboko że żółty piach miejscami wywalało (pole wcześniej w składy orane i dlatego nie mogłem jednej głębokości utrzymać). Na wiosnę sieję owies, on wschodzi aż tu nagle w tych miejscach gdzie kojarzę ten wyorany piach takie pasy po skibie, owies obumiera. W żniwa tą działkę kosiłem jakoś tak po nocy i sporo zgubiłem ziarna na sitach, uprawiłem gruberem na dziś dzień mam niezłą łąkę z zgubionego owsa i w tych miejscach dalej nie rośnie. Tzn. najpierw powschodził, później zżółkł a następnie obumarł.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Jak teraz sobie pomyślałem tez mam takie pole gdzie czesto wyoruje martwice i w sumie dziś jak pryskałem to są tam pasy jasnej pszenicy i być może to jest spowodowane tą martwicą dałeś mi do myślenia ;)
Odnośnie innego pola mam problem z żółknącymi liściami pszenicy wręcz obumierającymi sytuacja ma sie troche inaczej jak u kolegi który wstawił zdjęcie bo u mnie przeważnie dolne liście zmieniaja barwe. Czyżby niedobór azotu? Przedplon pszenica. Przedsiewnie 230 kg polifoski 6 oraz 1.5 tony kredy ph niby w normie. Pole od dawna nie gnojone. No i susza jest ostra dopiero pare dni temu popadąło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzejg120    0

Panowie mam takie pytanie. 

CZym można jeszcze pryskać pszenicę i pszenżyto od chwastów i miotły. Nadmienię że zboże miejscami słabo powschodziło i jeszcze wschodzi bo do 10.11. nie było deszczu i nie pryskałem bo to byłyby darmo wywalone pieniądze. Teraz trochę popadało to może powschodzi i trzeba byłoby czymś prysnąć, tylko od piątku nadają ochłodzenie. 

Dlatego nie wiem jaki środek zastosować żeby nie uszkodzić roślin jeszcze wschodzących. Myślałem nad kompletem lub toruluxem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszm    11

Kolego, ja też mam pryskać, ale narazie mam zbyt silny wiatr. U mnie w środku przyszłego tygodnia prognozowane są przymrozki, a ogólnie jest ciepło. Na jednym polu pszenica ma dwa liście i zaczyna się ukazywać trzeci, a na drugim polu dopiero tydzień temu siana, więc narazie jeszcze nie wschodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzejg120    0

kolego ale możesz podpowiedzieć jakim środkiem planujesz pryskać. U mnie siany Nelson 10,10. i może dopiero 10% wyszło a scagen i pszenżyto siany 01,10 też około 60% wzeszło i dlatego mam takie pytanie. I jeszcze jedno czy razem można microelementy dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszm    11

Skoro wschody są u Ciebie niewyrównane, nie wykonuj narazie żadnych zabiegów. Aby zabieg dokarmiania dolistnego był efektywny zboże musi wytworzyć co najmniej trzy liście (różne są dane na ten temat). Ogólnie najlepiej nie mieszać herbicydów z nawozami dolistnymi. Ja przynajmniej tak nie robię. Wracając do tematu odchwaszczania: polecam zakładkę "herbicyd na pszenicę". Tam znajdziesz wiele rozwiązań polecanych przez Doświadczonych Forumowiczów.

Pszenicę, która jest u mnie w fazie dwóch liści i zaczyna się pojawiać trzeci liść, mam pryskać chlorotoluronem i pendimetaliną, a sianą tydzień temu, zaraz po wzejściu opryskam izoproturonem z pendimetaliną. Oczywiście jak pogoda pozwoli.

Herbicydy musisz dobierać uwzględniając chwasty występujące na swym polu oraz wcześniejszą historię zabiegów środkami chwastobójczymi, aby nie doprowadzić do powstawania odporności u chwastów.

 

Edytowano przez lukaszm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ansu    392

W ubiegłym roku po burakach opryskałem w dniu siewu wszystkim co miałem: glen20g+ipu1l+dfe0,1l/ha i było OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszm    11

Ja nie opryskałem w dniu siewu, bo ziemia była już przesuszona, a jak wiadomo pendimetalina jest szczególnie wymagająca, jeśli chodzi o wilgotność gleby. Dodatkowo po siewie miał być deszcz i się pogoda sprawdziła. Niemniej 5 dni po siewie jest ryzykownie pryskać. Dlatego postanowiłem, że zabieg wykonam po wschodach, jeśli będą odpowiednie warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waldek25    3

koledzy jak myślicie czy pszenica siana 15.11 da sobie radę? dodam że nie jest to przewódka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

tego nawet najstarsi górale nie wiedzą, wszystko zalezy od pogody, szanse na pewno są


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj