Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
koczas    80

Witam, zostało mi 24 gramy gleanu i muszę go wypryskać na wiosnę(leży dość długo w magazynie-mija termin ważnośći). Jak polecacie się tego "pozbyć"? Niby wiosną zalecają 15 g/ha, i teraz moje pytanie: zastosować to 15 gram, dać większą dawkę ok. 20 gram na hektar, czy np. 10 gram gleanu i zmieszać z lancetem bądź huzarem(jeśli w ogóle jest to możliwe-praktykował ktoś takie rozwiązanie?) Zależy mi na dobry efekcie(brak odchwaszczania jesiennego), dodam że glean czy jego zamienniki nie były stosowane wcale od wielu lat na tym polu, także kłopotów z uodpornieniem chwastów nie będzie na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

pewnie nic sie nie stanie ale po co dodawać do takie preparatu jak lancet który sam w sobie działa świetnie

po drugie glean wiosną bardzo wcześńie gdyż jednak głównie ma działanie doglebowe po trzecie stosowanie glenu na wiosnę przedłużamy sobie okres karencji na takie upray jak buraki i kukurydza i rzepak

a poza tym gleam rewelacyjnie działa na samosiewy rzepaku gorzej na resztę chwastów

  • Like 1

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Glean wiosną to nie jest dobre rozwiązanie, to środek typowo doglebowy. Dobrze przechowywany nawet po terminie ważności dobrze podziała.

Mam pytanie odnosnie zwalczenia wyczyńca polnego wiosna. Czy Lancet Plus poradzi sobie z tym?

Z tego co kojarzę lancet plus całkiem dobrze zwalcza wyczyńca. Ale pewniejszym rozwiązaniem podobnie jak z miotłą będzie axial.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

Ok dzięki za porady, wujkowi pewnie się nie spodoba ta rada, bo od 2 lat nie mogą z dziadkiem go wypryskać i stale kłótnie o to są :) Najwyżej odkupię od niego za połowę ceny-będe miał do experta domieszkę i wujek problem z głowy będzie miał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco25    300

Glean wiosną to nie jest dobre rozwiązanie, to środek typowo doglebowy. Dobrze przechowywany nawet po terminie ważności dobrze podziała.

 

Z tego co kojarzę lancet plus całkiem dobrze zwalcza wyczyńca. Ale pewniejszym rozwiązaniem podobnie jak z miotłą będzie axial.

 

Niestety na kilku kawałach pszenicy ozimej odbił mi się perz właściwy. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest attribut 70 wg w dawce 100g/ha pytanie czy można go zastosować z herbicydem na dwuliścienne np. mustang 306se, bo na etykiecie piszą 60g/ha atrributu i 05/l mustanga a dopiero po dwóch tygodniach uzupełniająca dawka attributa 0,4l/ha. jakby tak całą dawkę zastosował 100g/ha plus 0,5l/ha mustanga.??Dodam, że na jesień stosowany boxer 800sc w dawce 3l/ha.


Posiadam 60ha z czego 57ha zajmują grunty orne. Uprawiam pszenicę ozimą, rzepak ozimy, jęczmienie ozimy i jary, owies oraz soje. Zajmuję się również chowem trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafto    32

Raczej po 2 tyg 40 gram nie 0,4 l atrybutu ;) przy dzielonych dawkach chwasty lepiej wchłaniają środek ;) I dla uprawy głównej nie ma tak dużego szoku ;) a można przypalić nim zboże i rzepaku nie zasiejesz po pszenicy

Edytowano przez rafto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

 

Niestety na kilku kawałach pszenicy ozimej odbił mi się perz właściwy. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest attribut 70 wg w dawce 100g/ha pytanie czy można go zastosować z herbicydem na dwuliścienne np. mustang 306se, bo na etykiecie piszą 60g/ha atrributu i 05/l mustanga a dopiero po dwóch tygodniach uzupełniająca dawka attributa 0,4l/ha. jakby tak całą dawkę zastosował 100g/ha plus 0,5l/ha mustanga.??Dodam, że na jesień stosowany boxer 800sc w dawce 3l/ha.

Tak jak napisał kolega wyżej. Szczególnie w przypadku perzu dwukrotny dzielony zabieg attributem na perz ma sens.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

Co do attributu, to czy bierze on chwastnicę jednostronną zwaną popularnie "prosem"?? Sprzedawca zapewnie, że bierze, ale na ulotce nic nie ma, w przeciwieństwie do np. Pumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco25    300

Raczej po 2 tyg 40 gram nie 0,4 l atrybutu ;) przy dzielonych dawkach chwasty lepiej wchłaniają środek ;) I dla uprawy głównej nie ma tak dużego szoku ;) a można przypalić nim zboże i rzepaku nie zasiejesz po pszenicy

 

tam miało być 40g sorki :D pewnie tak zrobię pierwsze 60g z mustangiem a potem 40g solo, rzepaku na tych kawałkach nie będzie tylko zboża jare. :)


Posiadam 60ha z czego 57ha zajmują grunty orne. Uprawiam pszenicę ozimą, rzepak ozimy, jęczmienie ozimy i jary, owies oraz soje. Zajmuję się również chowem trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafto    32

U mnie w tym roku na jednym kawałku po mieszaninie tolurexu z gleanem jest dużo miotły :/ przytulia, samosiewy rzepaku, rumiany pięknie usychają a miotła cały czas zielona i rośnie w oczach :/ wilgotno było w czasie i po zabiegu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

Fotka z wiosny .Co to za chwast co więdnie pomału? 60093864468803283598.jpg

Dawka 2 l/Tolurexu powaliła to.Te chwasty rosły na miedzy.

Po lewej i po prawej pszenica.A ten pusty plac to miedzy i chwasty.Albo to trawa jakaś albo mietła w dużej fazie.

Edytowano przez KULAWA_KOZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafto    32

Jutro zrobię i wstawię zdjęcie to pomożecie w rozpoznaniu ;) na miotłę to mi zbytnio nie pasuje ale z drugiej strony co to może być :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

moim zdaniem to chwastnica jednostronna


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaco25    300

Ja pryskałem boxerem w dawce 3l/ha na niektórych kawałkach względnie czysto ale na, niektórych kawałkach rumian i samosiewów rzepaku dosyć dużo. Wiem że rumianowate dosyć słabo zwalcza ten preparat ale samosiewy rzepaku jak piszę producent zaliczają się do wrażliwych. Jak patrze na te samosiewy to jakby były zahamowane bo wcale nie rosną ale też żadnego efektu zamierania nie widać. W mojej galerii jest jak ktoś chcę to niech luknie. Jak przeprowadzałem zabieg to było raczej sucho ale po kilku dniach już solidnie popadało. Mam jedynie nadzieję że na tych kawałkach gdzie nie ma perzu przynajmniej bez poprawki na miotłę się obejdzie.

Edytowano przez jaco25

Posiadam 60ha z czego 57ha zajmują grunty orne. Uprawiam pszenicę ozimą, rzepak ozimy, jęczmienie ozimy i jary, owies oraz soje. Zajmuję się również chowem trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    832

napiszę jeszcze raz bo widzę, że tematem o nawożeniu pszenicy ozimej zainteresowania nie ma, może jakiegoś bana nie dostanę? Ale chyba usuwać postów się nie da...

Czy stosujecie wiosną siarczan amonu na pszenicę ozimą? Pytam, bo wyczytałem na broszurce siarczanu, że dla lepszego rozsiania można go mieszać z innymi nawozami, np z saletrą amonową. I pojawił mi się taki pomysł, aby spróbować na kawałku po burakach dać na pierwszą dawkę N na wiosnę taką mieszankę: Siarczan amonu 100kg+100-150kg saletry.. Nie stosowałem jeszcze nawożenia siarkowego na pszenicy, a chciałbym teraz zaaplikować z racji tego, że przed burakami poszło wapno z kopalni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

Nawożenie siarka ok, ale nie siarczanem amonu. To jest nawóz typowo przedsiewny, zawiera wyłącznie forme amonową azotu i wymaga mieszania z glebą. Po zastosowaniu bez mieszania cześć azotu bedzie dostepna dla roślin ale tylko w płytkiej warstwie gleby ale wieksza cześć nawozu "pójdzie w powietrze". Więc nie ma sensu wysiewania takiego nawozu, lepiej zastąpić go czymś innym, np Saletrosanem, tam już pojawia się forma amonowa i azotanowa azotu. Tak więc nawet jezeli stracisz czesc formy amonowej to zyskasz cześć azotanową która we wczesno wiosennych warunkach jest dobrze wykorzystywana. Tak więc nawożenie nawozem z siarką jak najbardziej ale nie siarczan amonu

Edytowano przez losktos

Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

podobna historia jak przy siarczanie amonu, z forma amonową N stanie sie tak jak opisałem wcześniej a z forma amidową - bedzie leżała tak długo jak pozwolą na to temperatury, musi przejść najpierw proces hydrolizy aby mogła przejść to formy amonowej pobieranej przez rośliny a proces ten przy temp 5 C trwa ponad 21 dni... Ale Wam tu bardziej chodzi o siarkę a nie o azot


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody17    13

Panowie, a jak Wasze doświadczenia z Yara Extran 27, myślę zastosować ten nawóz na 1 i 2 dawkę po 250-300kg/ha, w tym sezonie dawałem na 1 saletrosan, na 2 saletrę puławską, ale u mnie większości mozaika 3-5 i myślę, że lepiej sprawdziła by się ta Can-ka?? Na 3 dawkę ewentualnie sypnę puławskiej?? Co do odchwaszczania, zastosowałem Boxer 2l + Glean 8-10g w zależności od stopnia zachwaszczenia; w pszenicy i pszenżycie i jest czyściutko, a było sporo gwiazdnicy, rzodkwi, przytuli, miotła też ładnie padochła, stosowałem 250l cieczy na ha. Koszt 90-95zł/ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    832

no właśnie głównie o siarkę chodzi z tym siarczanem, więc jeśli sypnę załóżmy, że prawie w tym samym czasie 250kg saletry amonowej i 300kg siarczanu amonu, to akurat rzepak będzie miał na start azot z saletry, a za te 2-3tygodnie z siarczanu ;) a między czasie pewnie pójdzie druga dawka saletry jeszcze.. co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

za 2 tygodnie azotu z siarczanu nie wiele zostanie:)


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszm    11

młody17 - od kilku lat stosuję saletrę firmy Yara. Wcześniej nazywała się ona CAN 27. Teraz YaraBela Extran 27 (CAN). Stosuję ją ze względu na zawartość 4% MgO i 7% CaO. Jak każdy nawóz azotowy wymaga optymalnych warunków do działania. Jak będzie sucho, to na efekt trzeba czekać tak długo, aż coś spadnie z nieba. Oczywiście najlepiej, jeśli to deszcz. Drugim nawozem azotowym jaki stosuję jest saletra puławska Pulan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj