Pszenica Ozima i jara

[slawek2209 161]

mustang forte powinien sobie poradzic .stosuje sie go do fazy 2 kolanka

[milanreal1 319]

Skuteczność herbicydów zależy od ziemi, występujących chwastów, terminu stosowania i wielu innych czynników także u jednych sprawdzają sie dane herbicydy a u kogoś innego znowu inne. Najlepiej sobie dopasować do własnych warunków i zmieniać substancję aktywną.

 

I mam takie jeszcze pytanie bo u mnie chyba sie przytulia i rdesty już uodporniły na substancję aktywną 2-4 D ( chwastoks, lintur itp) i może mógłby ktoś coś innego polecić by zastosować teraz na wiosnę ?

Nic dziwnego bo na tą substancję aktywną przytulia jest średnio wrażliwa. Jeżeli przytulia jest w młodej fazie rozwojowej to może sobie poradzi. Z przytulią bardzo dobrze radzi sobie mustang forte.

[ZETTI77 1]

czy w okolicach 20,04 bo tak wynika z obecnej pogody ma sens siew jarej pszenicy? Siew kupiony a tu zonk?

[nhfan 1]

dwa lata temu znajomy siał na nowych polach na początku maja jęczmień jary, a pod koniec kwietnia pszenice jarke i plon mu wyszedł nie wiele gorszy niż w terminach bo trafił się wtedy w miarę mokry rok.. także wszystko się może zdarzyć

[denzel 28]

ja jeszcze zaryzykuje w pszenice w poniedziałek zwiozę kwalifikat. u mnie już śnieg topnieje jest nadzieja ze za tydzień zasieje, bardziej się obawiam o żyto jare

Edytowano Kwiecień 6, 2013 przez denzel

[malkolm 25]

 

 

I mam takie jeszcze pytanie bo u mnie chyba sie przytulia i rdesty już uodporniły na substancję aktywną 2-4 D ( chwastoks, lintur itp) i może mógłby ktoś coś innego polecić by zastosować teraz na wiosnę ?

chwastoks zawiera MCPA a nie 2-4D, są to inne substancje, jeśli chodzi o przytulię to są 2 100% rozwiązania a mianowicie Aurora i grodyl, moiżesz pomieszać na przykład atlantis z secatorem i dorzucić jakąś śladową ilość grodylu na ozimą, na jarą faktycznie mustang forte będzie dobre

[ursus1991 10]

Jeszcze naprawde dobrym srodkiem na przytulie jest starane

[slawek2209 161]

starane tez jest bardzo dobre ale tutaj chodzi tez o szersze zwalczanie chwastow .mustang wypada korzystniej

[KULAWA_KOZA 156]

Tu jest moja pszenica :rolleyes:

 

 

Fotki robione godzinkę temu

[Renault9514 54]

U mnie podobnie w niektórych miejscach 20cm śniegu, ale dzisiaj już zaczynają być prześwity na polu... jak dobrze pójdzie to może do czwartku śnieg zginie

[KULAWA_KOZA 156]

U mnie sniegu 30 cm.Prędko to nie zginie.

Nie chce mysleć co będzie z ziemniakami , bo już czas sypania nawozu , a tu snieg w polu.

[margoo78 533]

Jak przeleci deszcz to pszenica się pokaże spod śniegu. Za jakieś półtora tygodnia może uda się wjechac z nawozem.

[KULAWA_KOZA 156]

Miejmy nadzieje.

U mnie znów dziś sypie.

[olaolschen 0]

U mnie śniegu nie ma ale z zasileniem muszę czekać aż breja ustąpi. Ozimina u mnie całkiem spoko, ale tak się rozejrzeć po okolicy to zima i zwierzyna niestety zrobiła swoje. Słabo to wygląda, u sąsiada tylko na uwrociach wymarzło( ale dlaczego?). Natomiast w następnej wiosce koledze wymarzło 25 ha całego pola!, nie żeby tylko w niektórych miejscach-całe pole!. Wiem tylko że późno siał, może taka odmiana?, nie wiem. Spotkam go, to się spytam.

Pozdro!.

 

Pytanko.

 

Czy bronujecie swoje oziminy po ruszeniu wegetacji?

Za odpowiedzi z góry dziękuję i pozdrawiam!.

[Gość Profil usunięty]

Bronowanie ozimin to glupota tego sie juz nie robi , robiono to w dawnych latach ojciec mi mowil zeby dokrzewic rosliny tak moj dziad robil i zeby wyeleminowac chwasty w jakiejs tam mierze , a i to lekka bronka musiala byc

[wyrebski1 103]

... no i bardziej będzie presja chorób. Przeważnie oprysk na oziminy wykonuje na jesień a więc następna sprawa aby tego nie ruszać.

[gwozd 104]

Bronować lekką broną można jak występuje pleśń śniegowa, ale tylko jak jesienią nie był stosowany herbicyd

[KULAWA_KOZA 156]

... no i bardziej będzie presja chorób. Przeważnie oprysk na oziminy wykonuje na jesień a więc następna sprawa aby tego nie ruszać.

zawsze na chwasty pryskam na wiosnę i pole czyściutkie.

Na jesień moim zdaniem pryskanie na chwasty mija się z celem.

[yacenty 3883]

całą jesień i początek wiosny chwasty konkurują z rośliną główną. Zabierają składniki mineralne, wode i słońce. Od jakichś 7 lat pryskamy tylko na jesieni i jesteśmy bardzo zadowoleni. Inna kwestia to małe roślinki często po prostu lepiej znoszą opryski herbicydem

[koniu 841]

Ja zawsze staram się pryskać na jesień lecz ta jesień nie pozwoliła wszędzie wjechać w pola i popryskałem te najsuchsze kawałki. Dla mnie zaletą pryskania jesienią jest to że wiosną zajmuje się tylko fungicydami i antywylegaczami, po za tym wiosną po ruszeniu wegetacji zboża nie konkurują z chwastami...

[kissmy... 67]

nie zdążyłem wejść z azotem, bałem się aplikacji saletry na śnieg a teraz nie ma śniegu, ale jest błoto i raczej będzie masakra

 

co sądzicie o pozimowych zaleceniach basf? http://www.agro.basf.pl/agroportal/pl/pl/doradztwo_i_informacje/zalecenia_po_zimie_2013/czy_i_jak_stosowa__regulatory_wzrostu/czy_i_jak_stosowa__regulatory_wzrostu_w_zbo_ach__.html

[yacenty 3883]

wczoraj byłem na spotkaniu BASF z prof Grzebiszem. zalecenia w pełni się pokrywały - widać ze w Jarosławcu wszystko rośnie i mimo tego ze leżało pod sniegiem to wegetacja szła. Za chwilę dodam serię zdjęć z tych pokazów.

[asso2 0]

Czym pryskacie, i nie musicie porawiać na wiosnę?

Ja w tym roku pryskałem Expert Met, ale przygotowuję sie na poprawkę od dwuliściennych, I pozostaje kwestia owsa głuchego o ile się pojawi w oziminach.

[globus512 18]

Obserwuje zboża w moim regionie i widać, że zboża dostały trochę do du**. Z zielonych robią się rude....

[KULAWA_KOZA 156]

Skoro pryskacie na jesień pszenice to jak zwalczacie oset który wychodzi dopiero na wiosnę?

Zostawiacie go?