zetor 6545/7245 czy ursus 4514

[Rolnik70 127]

chcę kupić ciągnik, zastanawiam się nad tymi ciągnikami i nie wiem który wybrać

 

proszę o pomoc

[MrMateusz95 10]

ja bym wybrał 7245 ponieważ mam podobny i jestem bardzo z niego zadowolony pozdrawiam

[Gość]

Tylko ZETOR a czy 62 czy 72 to zależy do czego. ursus jest zalekki i ma strasznie poj......ną hydraulike, wajcha pod fotelem, wajcha za fotelem itd... a i nie wierz w te bajki ze zetor dużo pali bo to poprostu MIT!!!

[akmaly 709]

Mit nie mi a spali więcej jak ten ursus. Co do hydrauliki to można kupić z zewnętrzną hydrauliką i takie rozwiązanie jest najlepsze. Żywotność silnika perkinsa jest dużo większa niż zetora. Lekki to dużo powiedziane - tylko 160 kg różnicy. Poprstu w ursusie jest dynamiczny silnik. Komfort większy w Zetorze a tak to porównywalne ciągniki.

[rafto 32]

Wszystko zależy jak kupisz od kogoś kto sam grzebał w pompie paliwowej to każdy będzie więcej palił do zetora "wszystko" wlejesz i pojedziesz w perkinsie już tak nie zrobisz ja bym nie zamienił już zetora na ursusa

[bratrolnika 28749]

po pierwsze na ile hektarów, co zamierzasz nim robić, jako jedyny ciągnik, czy też jako główny/pomocnik??? Co zamierzasz nim ciągać???

[akmaly 709]

Ludzie co w z tym paliwem - wszystko wlejesz i pojedziesz. Przeżyłem już opały i z niewiadomych źródeł paliwa. Co do opału to musiałby być ponad połowę tańszy aby opłacało się to lać bo nie dość że ciągnik nie mam mocy wtedy kiedy jej potrzeba to jeszcze szybciej się zużywa. Ja tam dawno nauczyłem się że paliwo kupuje się z pewnych źródeł i nie ważne jaką mam pompę w silniku. Perkins A4.236 na pewno mniej spali na mth niż zetor 62.. czy 72... Ja 4514 nie kupiłbym dlatego że wolałbym odpowiedniej mocy MF np 365.

[CamilloVII 18]

Wg mnie ceny 4514 są czasem dość mocno zawyżone. Ludzie cenią je wysoko bo i są z młodych roczników osobiście jednak wydaje mi się że wydawanie 40 czy 50 tys na ciągnik jego pokroju z archaiczną skrzynią 8x2 i średnim komfortem mija się z celem. Co do zetora to mechanicznie też fajerwerków nie ma jednak jest wygodniejszy od ursusa a i w kwestii ceny częsci zamiennych i ceny kupna wydaje się przystępniejszy (ostatnio handlarzom ostro bije na ich punkcie i mają skłonność do windowania cen jednak można znaleść dobry stan w dobrej cenie) .

[krystian1982 139]

zetor bez zastanowienia w tym ursusie siedzi sie jak w czołgu a seria 72xx zetor naten czas wszystkich wyprzedził

 

[Rolnik70 127]

po pierwsze na ile hektarów, co zamierzasz nim robić, jako jedyny ciągnik, czy też jako główny/pomocnik??? Co zamierzasz nim ciągać???

 

15 ha i ciągle rośnie był by to ciągnik główny do ciężkich prac żeby odciążyć mf'a

[pawel885 2279]

70% ciągników zachodnich z lat 70-90 ma praktycznie identyczną pompę rotacyjną, pompkę zasilającą i filtry i nic się nie dzieje, fama 3P robi swoje   ale co zrobisz jak połowa części już w sklepie jest niesprawna - np pompki zasilające, kto da za oryginał 400 czy 500zł? Lepiej za 40 chińską co ma parametry 20-letniej lucasa.... 

[bratrolnika 28749]

kolega CamilloVII dobrze napisał, ceny tych ciągników o które pytasz są przesadzone, moim zdaniem dobrym wyborem będzie Belarus 820 i pochodne, za pieniądze które musiałbyś dać za 30-letniego Zetora kupić 10 lat młodszego Belarusa

[akmaly 709]

Czy ten 30-letni Zetor a tym bardziej młodszy Ursus będą gorsze od młodszego Belarusa to bym mocno się zastanowił. Niech kolega kupi sobie co chce. Jego kasa i jego problem. Zetor 7245 w porównaniu z Ursusem 4514 to tylko lepszy komfort a tak to nic więcej nie oferuje. W tej kasie to bym szukał MF. Za 40 parę tyś. kupisz np 365 czy 375 i komfort masz lepszy niż w Zetorze 7245 a do tego maszyna dużo lepiej wykonana i o większej żywotności. Oryginalne silniki Perkinsa wytrzymują spokojnie 10 tyś mtg. Przy tym spali mniej a uciąg ma porównywalny.

[Adrian3210 14]

Bierz zetora 7245. Zrywniejszy silnik niż w ursusie, mocniejszy podnośnik w zetorze. Komfort lepszy w zetorze. A ze spalaniem to różnie wychodzi w lekkich pracach to wiadomo ursus mniej spali, ale traktor ma być bych główny to podobnie spalą w ciężkich pracach. Komfort też jest ważny, trzeba o to zadbać bo w przyszłości zdrowia sb nie kupisz... No i taniej kupisz dobrego 7245 niż dobrego 4514.

Edytowano Marzec 20, 2015 przez Adrian3210

[pawel885 2279]

Zetor max moment obrotowy 212Nm przy 1600obr/min, Ursus 245Nm przy 1400obr/min, moc max 66 koni tylko ursus osiąga ją przy 2000obr/min a zetor przy 2200... Ogólnie silnik zetora to bardziej przestażała jednostka co odbija się na spalaniu....

[Gość]

może i zetor spali  troszkę więcej ale wystarczy zainwestować perę złoty zrobić w dobrym warsztacie pompę wtryskową i wtryski i cały mit o spalaniu zetora daje w łeb. pozatym zetor najwięcej pali tym któży go nigdy niemieli!!!i w zetorze jest dużaaaaaa kabina a w ursusie jaka jest każdy wie

[pawel885 2279]

A jaki to plus ta duuża kabina? I tak fotela do spania nie rozłożysz. W Zetorze serwo bardziej Ci łapy wytrzęsie niż orbitrol w Ursusie, w Zetorze prędzej się ugotujesz bo ta kabina jak szklarnia 

[akmaly 709]

Jeszcze raz powtarzam - jak ktoś ma niesprawny układ wtryskowy w silniku to niech odda do naprawy. Pisanie że pali dużo bo słaba pompa i wtryski jest po prostu nie poważne. Ursus z silnikiem Perkinsa A4.236 spali mniej niż silnik Zetora 72xx. Do tego wszystkiego jeszcze trzeba doliczyć spore straty mocy na przekładni jakie niestety Zetora nie omijają. Kiedyś widziałem dane z testów owych silników. Użyteczna moc niby mocniejszego Perkinsa to bajka - w zakresie najczęściej wykorzystywanym czyli 1500-2000 obr. oba te silniki mają podobną moc a nawet Zetor jest troszkę mocniejszy. Moc maksymalna w Perkinsie jest nie ekonomiczna ponieważ przy 2200 obr to ten silnik pali drastycznie więcej. Ale we wspomnianym zakresie spalanie Perkinsa jest wyraźnie niższe. Do tego wszystkiego należy doliczyć że Perkins wytrzyma zdecydowanie dłużej bez remontu - oryginalne powyżej 10-tyś mth. Dla dobrego egzemplarza z Zetora to 2 remonty główne. Komfort jest lepszy bo Ursus dał ciała i nie odrobił lekcji - trzeba było kupić kabinę z serii 3xx i nikt by już nie napisał że Zetora ma lepszy komfort:)

[Adrian3210 14]

Dokładnie zgadzam się z kolegą wyżej

[mateusz394 0]

ursusa

[adikpl1 257]

Jeszcze raz powtarzam - jak ktoś ma niesprawny układ wtryskowy w silniku to niech odda do naprawy. Pisanie że pali dużo bo słaba pompa i wtryski jest po prostu nie poważne. Ursus z silnikiem Perkinsa A4.236 spali mniej niż silnik Zetora 72xx. Do tego wszystkiego jeszcze trzeba doliczyć spore straty mocy na przekładni jakie niestety Zetora nie omijają. Kiedyś widziałem dane z testów owych silników. Użyteczna moc niby mocniejszego Perkinsa to bajka - w zakresie najczęściej wykorzystywanym czyli 1500-2000 obr. oba te silniki mają podobną moc a nawet Zetor jest troszkę mocniejszy. Moc maksymalna w Perkinsie jest nie ekonomiczna ponieważ przy 2200 obr to ten silnik pali drastycznie więcej. Ale we wspomnianym zakresie spalanie Perkinsa jest wyraźnie niższe. Do tego wszystkiego należy doliczyć że Perkins wytrzyma zdecydowanie dłużej bez remontu - oryginalne powyżej 10-tyś mth. Dla dobrego egzemplarza z Zetora to 2 remonty główne. Komfort jest lepszy bo Ursus dał ciała i nie odrobił lekcji - trzeba było kupić kabinę z serii 3xx i nikt by już nie napisał że Zetora ma lepszy komfort:)

Żeby to był Perkins może i wytrzymałby więcej ale nie silnik produkowany przez Ursusa

[romek6340 221]

ursusa

 

Czy możesz w jakiś sposób uzasadnić swoją wypowiedź?

 

Tam wyżej zaczęła się dyskusja odnośnie spalania to jak dla mnie mając porównanie Zetora  i Ursusa to praktycznie różnica przy normalnej robocie w polu jest niezauważalna. Oba palą podobnie i nie za dużo Perkins jednak pokazuje co potrafi jak przyjdzie "parkotać" na pusto i jeździć za jakimiś drobiazgami. Tu już różnicę widać i z baku prawie nie ubywa... ale aż takiej tragedii też nie ma

Edytowano Marzec 22, 2015 przez romek6340

[krystian1982 139]

z tymi silnikami tobym polemizował mamy 7211 7 tyś mtg skała niejedna 60tka we wsi już dawno zdechła

[wlamaj1 186]

Jeszcze raz powtarzam - jak ktoś ma niesprawny układ wtryskowy w silniku to niech odda do naprawy. Pisanie że pali dużo bo słaba pompa i wtryski jest po prostu nie poważne. Ursus z silnikiem Perkinsa A4.236 spali mniej niż silnik Zetora 72xx. Do tego wszystkiego jeszcze trzeba doliczyć spore straty mocy na przekładni jakie niestety Zetora nie omijają. Kiedyś widziałem dane z testów owych silników. Użyteczna moc niby mocniejszego Perkinsa to bajka - w zakresie najczęściej wykorzystywanym czyli 1500-2000 obr. oba te silniki mają podobną moc a nawet Zetor jest troszkę mocniejszy. Moc maksymalna w Perkinsie jest nie ekonomiczna ponieważ przy 2200 obr to ten silnik pali drastycznie więcej. Ale we wspomnianym zakresie spalanie Perkinsa jest wyraźnie niższe. Do tego wszystkiego należy doliczyć że Perkins wytrzyma zdecydowanie dłużej bez remontu - oryginalne powyżej 10-tyś mth. Dla dobrego egzemplarza z Zetora to 2 remonty główne. Komfort jest lepszy bo Ursus dał ciała i nie odrobił lekcji - trzeba było kupić kabinę z serii 3xx i nikt by już nie napisał że Zetora ma lepszy komfort:)

 

Chyba nigdy nie miałeś zetora lub sugerujesz się instrukcją obsługi, która podaje że naprawę główną robi się przy 6 tys. mtg w normalnych warunkach użytkowania. Mój 5211 ma ponad 8,5 tys. mtg i nie chce słyszeć o remoncie kapitalnym i nie wiem czy ja doczekam jego remontu bo teraz robi już tylko około 200 mtg na rok...

[kowboj11 7]

ogólnie posiadam zetora7245 choć ma tylko te 66 koni to moim zdaniem jest ciagnikiem mocnym,zdrowym i kamiennym.Kolega ma ursusa5413 który ma 72 konie to powiedział,że mój zetorek jak na te konie to za***isty ciągnik pracuje nim na 30ha,rocznie krece500 mtg.i nie narzekam silnik ma kamienny niż ursus,podnosnik o dobrym udzwigu ciagam agregat uprawowo-siewny i bez problemu podnosi cały zestaw rozłożony i zasypany przenicą szer.2.5m.osobiście traktor godny uwagi.